Przed chwilą bodajże doznałem anafilaksji. Po posiłku miałem ochotę na pestki dyni i orzechy.
Jestem alergikiem od urodzenia, alergia po odrzuceniu glutenu zmniejszyła się nawet na jajka.
W trakcie jedzenia orzechów włoskich usłyszałem wydzielanie soków trawiennych do 5 razy po każdym połknięciu śliny w trakcie jedzenia orzecha włoskiego. Zbierało się dużo śliny. Po 3 minutach znowu zjadłem połowę orzecha żeby sprawdzić to wydzielanie soków bo pierwszy raz takie coś doświadczyłem. Po 2 minutach brak siły, osłabienie - spadek ciśnienia tętniczego.
Nie wiem co robić.
Słuch absolutny przy tym to pikuś.