|
Tytuł: Poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Jagoda47 22-12-2008, 17:07 Bardzo proszę o podpowiedź czym smarować palce, poparzone rozgrzanym olejem jadalnym.
Boję się,że po zagojeniu będą brzydkie blizny, dziękuję i pozdrawiam wszystkich Tytuł: Odp: poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Olimpia 22-12-2008, 17:43 Zawsze mamy maść LAckiego na blizny i poparzenia!
Tytuł: Odp: poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Biedrona 22-12-2008, 18:14 Z praktyki też wiem, że jest dobra maść z wit A, podstawą jest regularne smarowanie.
Tytuł: Odp: poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Rysiek 22-12-2008, 19:10 Lacky na poparzenie polecał mi kiedyś maść SCALDEX http://www.scaldex.com.pl zanim jednak nabyłem SCALDEX (nie ma tego w aptekach) stosowałem ApiPanten http://www.apipanten.pl/pl/index.php ale u mnie to było poparzenie gorącą wodą - niezbyt groźne. A na poważniejsze oparzenie srebro koloidalne
Cytat od: lacky na oparzenie (ale nie na łagodzenie bólu) tylko dobre zagojenie rany najlepiej działa srebro koloidalne. Chroni środowisko przed bakteriami i zapobiega martwicy. A to powoduje że rana się dobrze goi i nie zostają blizny (z rozległych oparzeń to blizny zostają). Kiedyś jak miałem poparzoną rękę w wyniku wypadku samochodowego - poparzenie drugiego stopnia, to stosowałem maść Contractubex. Rana zagoiła się praktycznie bez śladu, jak się wnikliwie przyjrzeć to widać jedynie leciutkie zaczerwienienie tego miejsca a 'paprało' sie okropnie. Tytuł: Odp: poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Boja 22-12-2008, 21:57 Najlepszym, również sprawdzonym sposobem na głębokie poparzenia jest lód. Kuzyn oparł rękę w miejscu, gdzie bezpośrednio stał grill, bąbel wielkości całej dłoni, wyglądało koszmarnie. Chyba ze 2 doby trzymał rękę w lodzie i do dzisiaj nie ma śladu, a zagoiło się bardzo szybko.
Tytuł: Odp: poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Jagoda47 22-12-2008, 23:47 O maści Lakiego wiem i mam zrobioną tylko nie wiem czy na takie świeże,jeszcze bolące rany się nadaje.
Miałam poparzenie 2 stopnia tydzień temu i smaruje maścią o nazwie Dermazin. Rysiek- masz na myśli to nasze srebro koloidalne w płynie? Dziękuję za wszystkie rady i pozdrawiam Tytuł: Odp: poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Rysiek 23-12-2008, 07:53 Jagoda, innego srebra koloidalnego niż w płynie nie znam... :)
Tytuł: Odp: poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Jagoda47 23-12-2008, 12:03 Też nie znam innego,ale lepiej dopytać :)
pozdrawiam serdecznie i dziękuję za rady Tytuł: Odp: poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Andrus 23-12-2008, 13:16 Witam,
polecam również olej lniany, który u mnie zadziałał rewelacyjne. Niedawno opisywałem swój przypadek ze skórą dłoni, - na dzisiaj prawie zupełnie nie ma śladów pomimo tego, iż kilkakrotnie zeszła skóra z palców. Pozdrawiam. Tytuł: Odp: poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Jagoda47 26-12-2008, 12:43 Kochani-dziękuję za zainteresowanie i wszystkie dobre rady ale okazało się,że ten mój dermazin świetnie sobie poradził z poparzeniem i po 2 tygodniach na moich palcach widać mniejsze lub większe różowe plamy.Jestem bardzo zaskoczona,bo wyglądało to strasznie.
W tej chwili smaruję tylko żyworódką bo wiem,że mi pomoże.Ponieważ uderzyłam się w palca i miałam takie krwawe wybroczyny,to na noc przyłożyłam sobie plasterek żyworódki i zawinęłam a rano oczywiście nie było już śladu po krwiaku a palec jest różowy. Tak więc nasz kochana roślinka,znów stanęła na wysokości zadania. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i dziękuję,że jesteście bo bez tej strony i bez was moje życie było by bardzo puste. Życzę wszystkim Spokojnych i Zdrowych Świąt Tytuł: Odp: poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Halisia 27-12-2008, 21:34 Jeśli mogę coś dodać na temat poparzeń. Kiedyś ktoś poradził mi sodę oczyszczoną na poparzenie,tj po polaniu wodą i osuszeniu poparzonego miejsca posypuję je białym proszkiem. Stosuję to już kilka lat, działa rewelacyjnie, nie zostają żadne ślady, ale uwaga nie wiem jak to działa w przypadku poważniejszych poparzeń, z bąblami. Ale na poparzenia zarówno gorącym tłuszczem,który prysnął z patelni jak i gorącą parą z czajnika soda oczyszczona działa rewelacyjnie.
Tytuł: Odp: Poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: scorupion 02-12-2011, 09:18 Wieczorem bardzo zgrabnie wylałem na siebie szklankę wrzątku. Szybko zdjąłem ubranie i pod zimną wodę na 10 minut. Potem na miejsce oparzenia gaza nasączona alocitem z citroseptu i jak się okazało dziś rano skóra ledwie zaczerwieniona. O tyle ciekawe, że widziałem osoby po takim zdarzeniu, pozostałością były bąble, a później blizny.
Tytuł: Odp: Poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: Eso75 02-12-2011, 09:21 To sprawa sposobu lania, zgrabnie wylane, zgrabne zaczerwienie. Wszystko pozostałe to kwestia wiary w czary lub nie ...
Tytuł: Odp: Poparzenie olejem Wiadomość wysłana przez: K'lara 02-12-2011, 10:51 Całe szczęście, że nie był to wosk... Mielibyśmy wtedy pierwszą figurę woskową Biosłone, albo... świce ;).
|