Grawo
Offline
Płeć:
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526
|
|
« Odpowiedz #40 : 20-12-2011, 15:17 » |
|
W części trzeciej postaram się opisać w sposób jasny i zrozumiały dla każdego (bez magii i czarów) to, na czym znam się najlepiej - bioenergoterapię, czyli powszechne w naturze oddziaływanie organizmu na organizm. Coś dla mnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #41 : 20-12-2011, 15:22 » |
|
W części trzeciej postaram się opisać w sposób jasny i zrozumiały dla każdego (bez magii i czarów) to, na czym znam się najlepiej - bioenergoterapię, czyli powszechne w naturze oddziaływanie organizmu na organizm. Coś dla mnie. Sądzę, że dla każdego, ponieważ takiego opisu dotychczas jeszcze nikt nie dokonał. Nie jest to łatwe, ale sadzę, że dam radę. Zobaczymy.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #42 : 20-12-2011, 15:43 » |
|
To akurat czarno widzę, ale powodzenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #43 : 20-12-2011, 15:45 » |
|
To akurat czarno widzę,
Dołożę starań, żeby Pana rozczarować.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Kimg
Offline
Płeć:
Wiek: 62
MO: 05.01.2011+KB i DP.
Wiadomości: 71
|
|
« Odpowiedz #44 : 20-12-2011, 16:17 » |
|
Będzie to pierwsze uzdrowienie poprzez "bioenergoterapię" - jeśli któryś z nich po przeczytaniu trzeciej części przestanie leczyć i leczyć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gościsław
|
|
« Odpowiedz #45 : 20-12-2011, 17:30 » |
|
Scorupionem bym się nie przejmował. Jakby przeanalizować jego wpisy to same docinki i pesymizm pełną gębą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Filutek
Offline
Płeć:
MO: 25.02.2005
Wiedza:
Wiadomości: 262
|
|
« Odpowiedz #46 : 20-12-2011, 19:10 » |
|
Ale z poprzednich wydań książki Zdrowie na własne życzenie jasno wynikało, że bioterapia nie przynosi trwałych efektów i stąd idea M.O. To mamy się przekonać do bioterapii, jeżeli po kilku latach stosowania metod BIOSŁONE nie następuje efektywny powrót do zdrowia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #47 : 20-12-2011, 19:15 » |
|
A czy ja coś takiego Filutku zasugerowałem?
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Gocha
|
|
« Odpowiedz #48 : 20-12-2011, 19:57 » |
|
Nie jestem Filutkiem, ale zacytuję słowa Mistrza przywoływane przez Eksperta (podkreślenie moje):
"Wiedzę o tym, iż zabiegi takie jak: modlitwa do wszystkich świętych, najsłynniejsi uzdrowiciele, pielgrzymka do Lourdes, nawet na kolanach, homełopatia, wiara w moc szamana w białym kitlu zwanego lekarzem i przepisywane przez niego gorzkie pigułki chemiczne albo "naturalne" suplementy, lewatywy, badania, diagnozy, wróżenie ze składu pierwiastkowego włosa, z oczu albo kropli krwi, kuracje, diety, autorytety (od siedmiu boleści), zappery i inne aparaty (nawet te z przymiotnikiem "super" i jeszcze + albo ++ czy nawet +++), chemio-, radio-, ozono-, światło-, aromo-, uryno-, ciepło-, zimno- czy letnio-terapie, zdrowa żywność czy jeszcze modniejsza: wściekle zdrowa żywność i w końcu bioenergoterapia - to wszystko magia. To żerowanie na naiwności pacjentów*, którym się wydaje, że o zdrowie nie trzeba dbać, bo je można "zdobyć" dzięki żarliwości modlitwy, uciążliwości pielgrzymki, czy wreszcie za ciężkie pieniądze w jakimś modnym gabinecie. Ale to tylko magia - chwilowa poprawa; atrapa(...)"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomasz Urbanowicz
|
|
« Odpowiedz #49 : 20-12-2011, 20:15 » |
|
Jeszcze książki nie ma, a Wy już się wypowiadacie jakbyście ją przeczytali...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomasz Urbanowicz
|
|
« Odpowiedz #50 : 20-12-2011, 20:32 » |
|
Scorupionem bym się nie przejmował. Jakby przeanalizować jego wpisy to same docinki i pesymizm pełną gębą. Scorupion to niegłupi facet.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kimg
Offline
Płeć:
Wiek: 62
MO: 05.01.2011+KB i DP.
Wiadomości: 71
|
|
« Odpowiedz #51 : 20-12-2011, 21:03 » |
|
Mnie też się "gęba" podoba.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #52 : 20-12-2011, 22:14 » |
|
Ale ja nie napisałem, zdradzając treść 3-go rozdziału, że będę kogokolwiek przekonywał do bioenergoterapii, czy też od niej odwodził. Napisałem, że chcę wyjaśnić, jak to działa. A że działa, to chyba nie ulega wątpliwości.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Nieboraczek
|
|
« Odpowiedz #53 : 20-12-2011, 22:29 » |
|
To mamy się przekonać do bioterapii, jeżeli po kilku latach stosowania metod BIOSŁONE nie następuje efektywny powrót do zdrowia?
Swoją energią Mistrz ''poczęstował'' mnie pod koniec września tego roku, i październik był dla mnie najlepszym miesiącem od lat. Mam potworne migreny i chroniczny brak siły. Pod wpływem bioenergoterapii migreny ustąpiły, siły miałam więcej. Niestety po ok. siedmiu tygodniach dolegliwości wróciły. Z powodu odległości, nie mogę skorzystać ze spotkania i energii ponownie, w niedługim odstępie czasowym, a chciałabym. Bioenergoterapia jest pomocna dla tych, których organizm jest wycieńczony chorobą przewlekłą, jak mój i niewątpliwie daje pozytywne rezultaty. Wspomaga organizm w trudnej pracy oczyszczania. Wcześniej też korzystałam z bioenergoterapii, z pozytywnym skutkiem, choć nie zawsze. Trzeba umieć to robić. Wyjaśnienie mechanizmów działania tej energii w kolejnym tomie będzie niebywałym dokonaniem i objaśnieniem niepojętego dla maluczkich.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-12-2011, 12:39 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #54 : 20-12-2011, 23:12 » |
|
Czekam z utęsknieniem na 3 tom.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciekawy_Świata
Offline
Płeć:
Wiek: 49
MO: IX-2010
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 38
|
|
« Odpowiedz #55 : 21-12-2011, 10:40 » |
|
Książka (trzeci tom) zapowiada się ciekawie. Myślę, że może będzie to może coś o energii (bioenergii) zatkniętej w struktury białkowe (enzymy) - która to jest esencją całego życia na ziemi. I może właśnie coś o jej ujarzmieniu i wykorzystaniu dla zdrowia. To jest arcyciekawy temat - zahacza wręcz o fizykę kwantową. Mało jest też obecnie sensownych i ciekawych publikacji na ten temat. A maruderzy zaczekajcie bo jeszcze nie ma co oceniać a już płacz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rysiek
Offline
Płeć:
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810
|
|
« Odpowiedz #56 : 21-12-2011, 11:14 » |
|
To akurat czarno widzę,
Dołożę starań, żeby Pana rozczarować. Mam nadzieję, że i mnie Mistrz rozczaruje. Zna Pan moje zdanie na temat tej metody leczenia. Na razie uważam, że opisać bioenergoterapię, to jak obalić teorię zarazka
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-12-2011, 11:16 wysłane przez Rysiek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #57 : 21-12-2011, 11:18 » |
|
No, teraz widać, jak trudne zadanie przede mną.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Grawo
Offline
Płeć:
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526
|
|
« Odpowiedz #58 : 23-12-2011, 15:43 » |
|
Książki otrzymałam, dziękuję, zrobiłam przelew pieniężny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Metaldaw
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 09.08.2011
Skąd: UK
Wiadomości: 356
Emigrant
|
|
« Odpowiedz #59 : 24-12-2011, 13:37 » |
|
Odnośnie tomu trzeciego - może by tam zamieścić genezę MO i KB ? Myślę, że byłoby to ciekawe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|