Zarodki pszenne

[Maks]

Witam-kupiłem w sklepie paczkę zarodków pszennych. Zdziwiłem się trochę gdy w opisanym składzie znalazłem  śladowe ilości soi i sezamu. W jakim celu się je dodaje ?

[Grażyna]

Takie zarodki w paczce nie mają chyba wiele wartości. To tylko wydawanie pieniędzy na coś , co niby jest naturalne. Naturalne będzie, jak sobie sam skiełkujesz ziarno.
Obecność śladów innych produktów ja tłumaczę sobie cyklem produkcyjnym - prawdopodobnie urządzenia służą na przemian różnym produkcjom. W tej sytuacji są pewnie tylko spłukiwane wodą.


Tośmy się wstrzelili przy hejnale //Rysiek

To się nazywa spójność poglądów, jeśli wiecie co mam na myśli // hajdi

[Rysiek]

Zapewne chodzi o to, że są sortowane i pakowane na tych samych taśmach procukcyjnych co soja i sezam. Siłą rzeczy jakieś pozostałości z poprzedniego pakowania, sortowania czy co oni z tym robią, mogą przedostać się do pszenicy.

[Maks]

Dziekuję za szybką odpowiedź, o tym nie pomyślałem.Pozdrawiam

[Grzegorz]

Istnieje w Unii zestaw produktów (alergizujących), które muszą być wymieniane na opakowaniu, jeśli w tej fabryce właśnie tak wygląda proces produkcyjny.

[Milosz1984]

Często dodawałem do jogurtów Zarododki Pszenne Stabilizowane Firmu Sante. W opisie mają mnóstwo witamin, z grupy B,E, minerałów, błonnika - wszystko w naprawdę dużych ilościach.
  Czy warto je stosować jako ZZO i czy nadają się do KB lub ogólnie polecacie ten produkt, który ma być traktowany jako zdrowy i wartościowy?

 Jest Pan moderowany, ponieważ zadaje mnóstwo idiotycznych pytań.

[scorupion]

Jeśli mogę ci cos poradzić to ogranicz aktywnośc w pisaniu na rzecz czytania.

[Kozaczek]

Oraz posprzątaj mieszkanie i  lodówkę. Moim zdaniem Masz w domu zapasy z innych czasów! Musisz zdecydować, biorę zdrowie we własne ręce i stosuję co trzeba, lub weznę troszkę z Biosłone, ale wykończę to co mam w magazynie! Tylko pamiętaj, jak coś nie tak, to pretensje i pytania do garbatego. On najlepij się na tym zna.