scorupion
|
|
« : 16-05-2012, 12:37 » |
|
O magii nie mam żadnego praktycznego pojęcia, może i jest promieniowanie, którego odbiorcą są jedynie organizmy żywe i dlatego nie jesteśmy go w stanie zmierzyć. Może jest i aura oraz schrony mentalne. Najprędzej istnieje jeszcze coś poza rozumem, zwane podświadomością. Może, strasznie marne są tylko próby wykorzystania takiej wiedzy. W czasie załamania zdrowotnego, które trwało kilka dobrych lat, miałem do czynienia z korowodem magików. Też mógłbym napisać książkę, jak Mistrz. Byłaby i śmieszna, i ciekawa, i straszna zarazem, co ci ludzie wyrabiali! Cechą wspólną dla każdego magika było, według mnie, posiadanie pierwiastka jakiegoś szaleństwa i totalny brak skuteczności. To znaczy skutecznie nieraz udało się coś popsuć. Jeden z nich, wariat kompletny, nadal praktykujący, tak mi poprzestawiał kręgosłup, że normalnie na następny dzień pojechałem mu przywalić. Chyba wyczuł, bo nigdzie go nie znalazłem. Inny miał fioła na punkcie robaków, kazał je truć bezustannie czosnkiem i wywarem z pietruszki, pozował też na Ojca Pio, chowając ręce. Kiedyś mojej żonie unieruchomił dotykiem nogi i strasznie się z tego cieszył. Do mnie, mimo namowy, nie chciał się dotknąć. Było też wyrzucanie i palenie kwiatów z domu, rozsypywanie popiołu i dziesiątki innych głupot. Tak czy inaczej, ani żaden z nich, ani reszta nie pomogli. Ze swoimi nadprzyrodzonymi mocami, widzeniem aury, jasnowidztwem itp. Straciłem zainteresowanie. Lepiej zająć się czymś co jest skuteczne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1 : 16-05-2012, 13:06 » |
|
Magia jest bardziej pomocna, niż skuteczna. Wiedza o niej jest potrzebna, by się nie dać nabierać szarlatanom.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Agnieszka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690
|
|
« Odpowiedz #2 : 16-05-2012, 14:26 » |
|
A ja Cię, Scorupionie, popieram.
|
|
|
Zapisane
|
Aga mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #3 : 16-05-2012, 14:31 » |
|
A ja Cię, Scorupionie, popieram. A niby po co?
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #4 : 16-05-2012, 15:13 » |
|
Magia jest bardziej pomocna, niż skuteczna. Wiedza o niej jest potrzebna, by się nie dać nabierać szarlatanom.
To brzmi rozsądnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #5 : 16-05-2012, 15:39 » |
|
To brzmi rozsądnie.
Przecież magia niczym nie różni się od każdej innej dziedziny życia, gdzie inni żerują na naszej niewiedzy. Jeśli to brzmi rozsądnie, to proszę bardzo. Żeby wszystko było jasne - dla mnie istnienie magii jest tak oczywiste, jak powietrze, którym oddycham, więc nie rozpatruję jej z punktu widzenia wiary, a jedynie wiedzy. To jest, jak już anonsowałem, jeden z cyklu artykułów, w których przekażę swoją wiedzę na ten temat. Nigdzie indziej takiej wiedzy nie znajdziecie, przynajmniej ja nic o tym nie wiem. Tylko nie każcie mi, na Boga, przekonywać kogokolwiek, żeby uwierzył w magię. To nie jest moja działka. Niczyja wiara bądź niewiara (też rodzaj wiary) mnie nie interesuje.
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-05-2012, 15:41 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Nieboraczek
|
|
« Odpowiedz #6 : 16-05-2012, 15:47 » |
|
W czasie załamania zdrowotnego, które trwało kilka dobrych lat, miałem do czynienia z korowodem magików. Jeden z nich, wariat kompletny, nadal praktykujący, tak mi poprzestawiał kręgosłup, że normalnie na następny dzień pojechałem mu przywalić. Chyba wyczuł, bo nigdzie go nie znalazłem. Inny miał fioła na punkcie robaków, kazał je truć bezustannie czosnkiem i wywarem z pietruszki. Było też wyrzucanie i palenie kwiatów z domu, rozsypywanie popiołu i dziesiątki innych głupot. Tak czy inaczej, ani żaden z nich, ani reszta nie pomogli. Ze swoimi nadprzyrodzonymi mocami, widzeniem aury, jasnowidztwem itp. Straciłem zainteresowanie. Lepiej zająć się czymś co jest skuteczne.
W świetle tych doświadczeń Twój sceptycyzm jest bardziej zrozumiały.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #7 : 16-05-2012, 16:06 » |
|
A jakie znaczenie ma czyjś sceptycyzm?
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Nieboraczek
|
|
« Odpowiedz #8 : 16-05-2012, 16:10 » |
|
A jakie znaczenie ma czyjś sceptycyzm?
Nie ma, to osobista uwaga.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #9 : 16-05-2012, 16:18 » |
|
Czy przewiduje Mistrz opisanie tematu "losu i przeznaczenia"?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #10 : 16-05-2012, 16:23 » |
|
Czy przewiduje Mistrz opisanie tematu "losu i przeznaczenia"?
Nie.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #11 : 16-05-2012, 17:40 » |
|
Czekam na artykuł z niecierpliwością.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #12 : 16-05-2012, 17:45 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-05-2012, 17:29 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #13 : 16-05-2012, 19:30 » |
|
Tylko nie każcie mi, na Boga, przekonywać kogokolwiek, żeby uwierzył w magię. To nie jest moja działka. Niczyja wiara bądź niewiara (też rodzaj wiary) mnie nie interesuje.
Ani mi to w głowie. Mistrz opisał swoja wiedzę, która stawia magię w oczywistości istnienia na równi z powietrzem, którym oddycha. Ja opisałem kilka doświadczeń z magią, było ich znacznie więcej, ale wszystkie mniej więcej w tym samym typie. Tylko tyle. W artykule zaciekawiło mnie najbardziej porównanie magii do efektu placebo i nocebo, a w szczególności procent skutecznego działania, który ocenia się na 25 do 30%. Szczęście, że oficjalna nauka opiera się na skuteczności 100 procentowej, bo inaczej co trzeci albo co czwarty most, czy samolot walnąłby o glebę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #14 : 16-05-2012, 20:38 » |
|
Szczęście, że oficjalna nauka opiera się na skuteczności 100 procentowej, bo inaczej co trzeci albo co czwarty most, czy samolot walnąłby o glebę.
Dobrze też, że nauka nie opiera się na "nałukowej" skali Jadada: http://pl.wikipedia.org/wiki/Skala_Jadada
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Heniek
Offline
Płeć:
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853
|
|
« Odpowiedz #15 : 16-05-2012, 20:49 » |
|
W artykule zaciekawiło mnie najbardziej porównanie magii do efektu placebo i nocebo, a w szczególności procent skutecznego działania, który ocenia się na 25 do 30%. Szczęście, że oficjalna nauka opiera się na skuteczności 100 procentowej, bo inaczej co trzeci albo co czwarty most, czy samolot walnąłby o glebę. Nawet taką skutecznością nie może pochwalić się medycyna, która w swej arogancji, mieni się nauką, mnoży tytuły "naukowe", badania "naukowe", a ludzie chorują coraz bardziej. Normalnie czarna magia.
|
|
|
Zapisane
|
Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #16 : 16-05-2012, 21:24 » |
|
Skuteczność medycyny znamy, nie ma co tego wałkować po raz nie wiadomo który. Ale dlaczego magia wypada tak marnie. Na dodatek jest dostępna tylko dla wybrańców, reszta plebsu musi wykuwać formułki, prawa i definicje. Ale przynajmniej jak już to opanują to za ich pomocą zawsze i wszędzie dojdą do takich samych wyników. W przeciwieństwie do magii gdzie nikt nic nie wie, jak w ruskim cyrku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zosia_
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049
|
|
« Odpowiedz #17 : 16-05-2012, 22:23 » |
|
Bo tak jest. Wszystko ciągle się zmienia, jest w ruchu. Formułki i definicję mają trwałość nie dłuższą niż chwila. Nikt nic nie wie na pewno. Jest jak w ruskim cyrku. I to jest piękne Chroni nas wyłacznie niemierzalna intuicja Tak ją nazywamy, jej również nie znamy.
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-05-2012, 10:10 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #18 : 17-05-2012, 06:57 » |
|
A Mistrz widzi aurę? Pytam bo mnie zdarza się zobaczyć nad głowami taki właśnie kolorowy kokon i byłem przekonany, że to aura? Ale to ma więcej niż 3 centymetry, i jest dość spore ok 50 cm. Nigdy się nie wgłębiałem w te sprawy, a jak mówiłem innym to mieli mnie za wariata:) a może warto zagłębić temat?
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-05-2012, 10:11 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #19 : 17-05-2012, 07:03 » |
|
Formułki i definicję mają trwałość nie dłuższą niż chwila. Nikt nic nie wie na pewno. Jest jak w ruskim cyrku. I to jest piękne Nic nie zrozumiałaś. Co mnie jeszcze zastanawia w związku ze skutecznością magii. Dwie najbardziej pazerne i pozbawione skrupułów grupy społeczne, czyli finansiści i wojskowi nie są w stanie wykorzystać jasnowidzów, astrologów, wróżbitów i reszty magików. Na rynkach były takie próby, ale nieraz po fartownej serii zawsze kończyło się spektakularną wtopą. Jak do tej pory najlepsze rezultaty uzyskują programy komputerowe zbudowane na matematycznych algorytmach. Podobnie jest w dziedzinie zwanej dla niepoznaki obronnością, a w rzeczywistości skupiającej bezwzględnych agresorów. Niby wszystko owiane większą tajemnicą, ale gdyby znaleźli jakiegoś Świętego Graala zaraz byśmy się dowiedzieli, tak jak o bombie atomowej.
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-05-2012, 10:13 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
|