Shpeelka
|
|
« Odpowiedz #20 : 13-05-2008, 09:08 » |
|
Ja chcialabym zadac pytanie troszke z innej beczki. Czy jesli na warzywach trzymanych w ldoowce zauwaze delikatny nalot tj plesn to cale warzywo jest juz do wywalenia? wiem,ze owoce nalezy wyrzucic ,ale warzywa tez juz sa w takim wypadku cale zajete przez plesn?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Evaa8
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315
|
|
« Odpowiedz #21 : 13-05-2008, 09:34 » |
|
Niestety... choć tego nie widać. Ale ja juz wyczuwam po zapachu . Proponuję też uważać na warzywa, które maja odcięte końcówki /marchew, por- często/ - prawdopodobnie były nadgnite.
|
|
|
Zapisane
|
evaa "Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #22 : 13-05-2008, 09:37 » |
|
Ponieważ nie ma pojęcia co półkule mają do napromieniowania stwierdzam, że braki w tym temacie mam i muszę uzupełnić poprzez przeszukanie forum. Pozdrawiam Mała podpowiedź do nurtującej Panią kwestii półkul: http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C3%B3%C5%82kula_po%C5%82udniowa
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #23 : 13-05-2008, 09:41 » |
|
Mistrzu! No przecież wiem co to są półkule! Ale co mają półkule do napromieniowania w celu pozbycia się szkodników to już nie! Tego chciałam szukać na forum!
|
|
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #24 : 13-05-2008, 09:57 » |
|
Korelacja jest bardzo prosta i oczywista. Obecnie pomidory gruntowe dojrzewają na półkuli południowej, a importowane z tamtych krajów są napromieniowane.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #25 : 13-05-2008, 10:33 » |
|
Shpeelko, tak jak Ewa, uważam, że takie warzywa nalezy wyrzucać, ponieważ są one zajęte w całości, choć tego nie widać .
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #26 : 13-05-2008, 10:38 » |
|
Odpowiedziała, że są polskie i ze szklarni. Kazof pisze, że to jest niemożliwe Przepraszam za nieporozumienie. Ja pisałam o PRAWDZIWYM pomidorze w smaku i składzie, a nie pomidorze pomidoropodobnym tzw. "pędzonym" różnymi czarodziejskimi sposobami. Prawdziwy smak, zapach i wartości odżywcze ma pomidor dojrzały w słońcu i odpowiedniej temperaturze, w swoim czasie. Może być także ze szklarni, czy tunelu ale nie wielkoogrodniczych nastawionych na zyski (choć to już folia pcv, - gdyż osłony chronią w jakimś stopniu przed chorobami pleśniowymi i innymi plagami - ja w zeszłym roku w ciągu trzech dni straciłam wszystkie krzaczki pomidorów w lipcu, gdy zaczęły się deszcze ). Może właśnie z tego obornika, o którym rówież Kazof pisze a obornik jest najlepszym naturalnym nawozem dla pomidorów, ogórków i innych owoców, warzyw - powiedziałabym nawet w cenie złota, gdyż pasące się PRAWDZIWE krówki są już niemal reliktem na naszej wsi ... :zalamany:
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #27 : 13-05-2008, 11:02 » |
|
Ludzka naiwność i błoga nieświadomość nie zna granic. W szklarniach pomidory nie rosną w żadnym oborniku, lecz we wkładkach przypominających pampersy i są "pędzone" nawozami syntetycznymi, pochodzącymi z fabryk chemicznych, oraz wysoką wilgotnością i temperaturą, kolor zaś, zbliżony do czerwonego, uzyskują wskutek wpuszczenia do szklarni dwutlenku węgla. Jeśli mają one jakiś wpływ na nasze zdrowie, to wyłącznie negatywny! Są jak muchomory, tylko trują z opóźnieniem.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #28 : 13-05-2008, 12:37 » |
|
Panie Józefie, właśnie to podejrzewałam , stąd moja dociekliwość. Zbyt piękne te pomidory jak na maj, nawet ze szklarni .
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #29 : 13-05-2008, 15:16 » |
|
Ale przecież Włochy są na półkuli północnej.
Dodano
Chyba należy przyjąć podział, że wszystko z południowej jest napromieniowane, a z północnej czasami. W tym wątku ktoś pisał, jak widział jak napromieniowali te pomidory. I ja się pytam : czym właściwie je napromieniowują?
I drugie pyt ; Z tego wynika, że napromieniowaniu zawsze podlegają : banany kiwi pomarańcze ciecierzyca soczewica cytryny grejfruty ryż - obojętnie jaki
????
|
|
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #30 : 13-05-2008, 15:16 » |
|
Ale przecież Włochy są na półkuli północnej. No i z tego prostego powodu obecnie jest tam wiosna, a to znaczy, że pomidory jeszcze tam nie dojrzewają.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #31 : 13-05-2008, 15:21 » |
|
Ludzka naiwność i błoga nieświadomość nie zna granic. W szklarniach pomidory nie rosną w żadnym oborniku, lecz we wkładkach przypominających pampersy i są "pędzone" nawozami syntetycznymi, pochodzącymi z fabryk chemicznych, oraz wysoką wilgotnością i temperaturą, kolor zaś, zbliżony do czerwonego, uzyskują wskutek wpuszczenia do szklarni dwutlenku węgla. Jeśli mają one jakiś wpływ na nasze zdrowie, to wyłącznie negatywny! Są jak muchomory, tylko trują z opóźnieniem. A sanepid na to pozwala?
|
|
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #32 : 13-05-2008, 15:40 » |
|
A sanepid na to pozwala?
A Pani skąd się urwała? DodanoI ja się pytam : czym właściwie je napromieniowują? http://4lo.bialystok.pl/gazetka/archive/www/artykuly/fizyczna/konse.htmDodanohttp://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=41 Wady:
* Poddawanie napromieniowaniu żywności zanieczyszczonej mikrobiologicznie i wprowadzanie jej do obrotu jako czystej i świeżej. Promieniowanie jonizujące, podobnie jak inne metody utrwalania, zabija drobnoustroje, ale pozostawia ich toksyczne produkty przemiany materii. Tego typu działania są szczególnie niebezpieczne, bo stwarzają możliwość nadużyć nieuczciwym przedsiębiorcom. * Poddawanie działaniu promieniowania jonizującego świeżych owoców i warzyw może być mylące dla konsumenta przy ocenianiu ich świeżości i stopnia dojrzałości. * Wydłużanie trwałości i czasu przechowywania leży wyłącznie w interesie przedsiębiorcy, a nie konsumenta. * Radiacja może powodować niszczenie witamin, składników odżywczych, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, a w związku z tym organizmowi będą dostarczane wyłącznie “puste kalorie”.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Editho
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454
|
|
« Odpowiedz #33 : 13-05-2008, 15:52 » |
|
Biedroneczko z tym sanepidem to dowliłaś do pieca. Sanepid pozwala na wszystko z czego jest kasa. Mam wielu znajomych prowadzących bary, restauracje, kary dostaje nie ten , który w fatalnych warunkach przygotowuje jedzenie, ale ten , który nie płaci do łapy. I tak się to kręci ze wszystkim.
|
|
|
Zapisane
|
"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
|
|
|
Kasial_70
|
|
« Odpowiedz #34 : 13-05-2008, 16:46 » |
|
I drugie pyt ; Z tego wynika, że napromieniowaniu zawsze podlegają : banany
???
Temat upraw bananów na rynek europejski przedstawił w niedzielę na TVP2 Cejrowski - zgodnie z tym co pokazał banany przed załadowaniem na statek są podwójnie pryskane (niestety nie zapamiętałam czym). Nie wspomniano tam o napromieniowaniu a pokazany był cały cykl produkcji bananów dla Europy.....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rysiek
Offline
Płeć:
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810
|
|
« Odpowiedz #35 : 13-05-2008, 17:22 » |
|
Cejrowski - zgodnie z tym co pokazał banany przed załadowaniem na statek są podwójnie pryskane (niestety nie zapamiętałam czym). Nie wspomniano tam o napromieniowaniu a pokazany był cały cykl produkcji bananów dla Europy..... śpieszę uzupełnić - nie wspomniał pan Cejrowski czym pryskają te banany, było powiedziane tylko że jest oprysk dwoma środkami chemicznymi. Jeden powoduje że "dupka" banana zasycha i nie cieknie żywica, a drugi powoduje, że nie rosną grzyby od wilgoci. Oba środki podobno nietrujące... później było pakowanie pseudopróżniowe (powietrze z worków foliowych odsysane odkurzaczem). Cały proces, od momentu zerwania z drzewa do momentu wsadzenia bananów do lodówek na statku ma trwać 5 godzin. Dodatkowo, już w Europie banany poddawane są gazowaniu etylenem (gaz spożywczy nietrujący dla banana - to słowa Cejrowskiego, ja się nie znam ), w którym banany dojrzewają i zrobią się żółte, skrobia się scukrzy i takie banany trafiają do sklepów. Na koniec dodał "smacznego.... nie powiem"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kasial_70
|
|
« Odpowiedz #36 : 13-05-2008, 17:48 » |
|
Cejrowski - zgodnie z tym co pokazał banany przed załadowaniem na statek są podwójnie pryskane (niestety nie zapamiętałam czym). Nie wspomniano tam o napromieniowaniu a pokazany był cały cykl produkcji bananów dla Europy..... śpieszę uzupełnić - nie wspomniał pan Cejrowski czym pryskają te banany, było powiedziane tylko że jest oprysk dwoma środkami chemicznymi. Jeden powoduje że "dupka" banana zasycha i nie cieknie żywica, a drugi powoduje, że nie rosną grzyby od wilgoci. Oba środki podobno nietrujące... później było pakowanie pseudopróżniowe (powietrze z worków foliowych odsysane odkurzaczem). Cały proces, od momentu zerwania z drzewa do momentu wsadzenia bananów do lodówek na statku ma trwać 5 godzin. Dodatkowo, już w Europie banany poddawane są gazowaniu etylenem (gaz spożywczy nietrujący dla banana - to słowa Cejrowskiego, ja się nie znam ), w którym banany dojrzewają i zrobią się żółte, skrobia się zcukrzy i takie banany trafiają do sklepów. Na koniec dodał "smacznego.... nie powiem" Dziękuję za uzupełnienie, Mo piję dopiero 4 miesiące wiec pamięć jeszcze nie ta...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #37 : 13-05-2008, 18:50 » |
|
Przykro mi, owszem pytanie było głupie, ale bez przesady, aby z urwanymi rzucać. Powstało, bo dziś mówiłam o pomidorach w szklarni pewnej osobie i ona powiedziala wlasnie, ze na _pewno sanepid na to nie pozwala, bo są pewne normy. Pomyślałam, że to nieprawda, ale chciałam się spytać dla pewności, bo miło by było, gdyby to była prawda. Ale to nie jest prawda, a więc nie jest aż tak miło.
Dziękuję za odpowiedzi!
|
|
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
fiona50
|
|
« Odpowiedz #38 : 13-05-2008, 19:00 » |
|
Witajcie Jak bedzie glosno w mediach na temat Obozow Pracy we Wloszech, to bedzie znaczylo, ze pomidory gruntowe dojrzewaja. .....Ale to bedzie czerwiec, lipiec i dalej ku jesieni. W slonecznej Italii a szczegolnie na poludniu pomidory dojrzewaja jakies 2 miesiace wczesniej niz u nas w Polsce. Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #39 : 13-05-2008, 19:53 » |
|
Ale w sumie co się dziwić. Ja też mniej-więcej tak pomyślałam o tej osobie, gdy mówiła, że na pewno żadnej, ale to żadnej chemii w nich nie ma.
|
|
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
|