Editho
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454
|
|
« : 24-05-2008, 09:52 » |
|
Mistrzu zawzięłam się na tę cieciorkę. Ja tam wolę groch , ale czasem takie pueere z cieciorki to dobra sprawa. Zakupiłam cieciorkę w sklepie eko:pochodzenie Turcja.Tak na oko była brzydka, taki zmarszczuch, dlatego też przykuła moja uwagę. Dzisiaj to już 5 dzień jak leży w wodzie(woda codziennie była zmieniana). Na 25 ziarenek , 15 już ma kiełki wielkości 2-3 milimetry , a reszta się przebija.
Czy mogę uznać ,że taka cieciorka nie została poddana napromieniowaniu i bez obaw podać ja moim domownikom?
|
|
|
Zapisane
|
"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1 : 24-05-2008, 11:22 » |
|
Moim zdaniem test na kiełkowanie potwierdza przydatność produktu do spożycia.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Editho
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454
|
|
« Odpowiedz #2 : 24-05-2008, 13:06 » |
|
Dziękuję uprzejmie.
|
|
|
Zapisane
|
"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #3 : 25-05-2008, 18:24 » |
|
W zeszłym roku na próbę umieściłam w glebie nasiona chińskiej dyni. Pięknie wykiełkowały, urosły okazałe rośliny ... ale nie zakwitły i nie wydały owoców ... ... nie zachowały więc swojej "siły przetrwania", pełni żywotności... Na szczęście obok przepięknie owocowały mi nasze rodzime ... To moja relacja z eksperymentu, z innymi nasionami dostępnymi w sklepach ...
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #4 : 26-05-2008, 13:05 » |
|
Toteż nigdy nie dam się przekonać, że jakaś dziwaczna sprowadzana żywność jest zdrowa, a nasza do bani. O, co to, to nie! Albo że "naturalne" suplementy mają poprawiać naturę, choć są pozyskiwane przy użyciu odczynników chemicznych, czyli tą samą metodą, co cukier w kostkach.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Zulejka
|
|
« Odpowiedz #5 : 26-05-2008, 14:39 » |
|
Może ta chińska dynia miała za zimno? Albo w ogóle ma jakieś specyficzne upodobania glebowe? Ja w zeszłym roku - z nasion, które kupuję do jedzenia - posiałam na działce czerwoną fasolę i pięknie urosła
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Editho
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454
|
|
« Odpowiedz #6 : 26-05-2008, 23:06 » |
|
Warunki kilmatyczne to jedno. A drugie to ,ze za chiny nie mogę znaleźć w necie nasion chińskiej dyni.Może ona się jakoś inaczej nazywa. Kazof podaj linka proszę bo ciekawa jestem bardzo.
|
|
|
Zapisane
|
"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #7 : 27-05-2008, 12:20 » |
|
A drugie to ,ze za chiny nie mogę znaleźć w necie nasion chińskiej dyni. Chodzi o nasiona sprowadzane z Chin i sprzedawane np. w AUCHAN, Macro...wyglądają zwyczajnie, jak nasiona dyni. Na początku, nie mając rozeznania, kupowałam do koktajlu takie niełuskane...jeszcze wtedy nie zwracałam uwagi na "kraj pochodzenia", Teraz zaopatruję się tylko i wyłącznie na targowisku, kupując z worka jutowego na wagę (jak i groch, fasolę oraz kasze). Pozdrawianki, . Dodanoumieściłam w glebie nasiona chińskiej dyni. Pięknie wykiełkowały, urosły okazałe rośliny ... ale nie zakwitły i nie wydały owoców ... ... nie zachowały więc swojej "siły przetrwania", pełni żywotności... w tym miejscu powinnam dodać, iż kiełkowanie nie zawsze jest miarodajne, jeśli chodzi o test na zachowanie "żywotności" nasion. Promieniowanie "okaleczyło" nasiona dyni sprowadzane z Chin, ale iskierka życia jeszcze w nich się tliła, ... jednak nie były zdolne do uczestniczenia w procesie zachowania gatunku do końca ... owocu nie wydały ... (miały te same warunki do uprawy, co roślinki "prowadzone" z ziaren nieimportowanych, czyli nie prześwietlonych - które dokończyły udanie swój cykl rozwojowy - wydajac zdrowe, okazałe owoce).
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #8 : 27-05-2008, 12:25 » |
|
A, to pewnie dlatego nasza ekspertka wypytuje o groch z robakami... Spryciula, nie ma co!
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Zibi
|
|
« Odpowiedz #9 : 27-05-2008, 13:16 » |
|
A, to pewnie dlatego nasza ekspertka wypytuje o groch z robakami... Spryciula, nie ma co! Jak będzie z robakami, to robaki prześlemy do Holandii, dla kumpla, który szuka nadaremnie ich pod holenderską, wyjałowioną glebą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #10 : 27-05-2008, 15:22 » |
|
Ciekawa jestem jak robaczki ustosunkowałyby się do tej cieciorki gdyby wrzucić ją do garnka z grochem tak 1/1. I mówię to nie do końca w żartach.
|
|
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #11 : 27-05-2008, 21:28 » |
|
Pewno ich potomstwo urodziłoby się z chorobami genetycznymi.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #12 : 27-05-2008, 21:51 » |
|
Też tak myślę, ale zastanawiam się, czy ciecierzyca bylaby mniej najedzona niż groch.
|
|
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #13 : 27-05-2008, 22:00 » |
|
No... z ciecierzycy na nawet mutanty mogłyby wyleźć...
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #14 : 27-05-2008, 22:07 » |
|
..i nie wiadomo jak by się to skończyło. Może inwazją zmutowanych robaczków :krzyk: Wniosek : szanujmy robaczki!
|
|
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
Bibi
Offline
Płeć:
MO: od maja 2006, niestety z pół roczną przerwą
Skąd: Kraków
Wiadomości: 67
|
|
« Odpowiedz #15 : 28-05-2008, 07:58 » |
|
Na szczęście po ugotowaniu i zasypaniu grochówki przyprawami, robaczków nie da sie odróżnić od reszty posiłku A jak nie widzę, to sie mniej przejmuję (co z oczu, to da się zjeść )
|
|
|
Zapisane
|
Imperium się nie poddaje, Imperium kontratakuje!
|
|
|
|