Niemedyczne forum zdrowia

Droga Fasolko,
Zabezpieczenie skóry maluszka przed szkodliwym działaniem promieniowania UV jest bardzo ważne. Wiadomo, że nie chodzi tu o spacery w pełnym słońcu, gdyż Twoja Córeczka jest jeszcze zbyt mała, ale mimo to, powinnaś używać kremu z wysokim faktorem ochronnym.
Jeśli szukasz kosmetyku o delikatnej konsystencji, który łatwo się wchłonie, to może zastanów się nad mleczkiem ochronnym. Marka NIVEA Baby dla dzieci powyżej szóstego miesiąca życia, proponuje mleczko ochronne z faktorem SPF 50+. Zawiera ono nie tylko filtry ochronne UVA i UVB, ale również witaminę E, pantenol i olejek migdałowy, które nawilżą skórę Twojej Córci.
Gdybyś chciała mnie zapytać o coś więcej w kwestii ochrony skóry maluszka lub po prostu pielęgnacji – pisz śmiało.
_____________
Ekspert NIVEA Baby, udzielam odpowiedzi na Państwa pytania dotyczące produktów marki NIVEA Baby. Zapraszam do dyskusji.

Podaj pełny skład tego kremu. Ile tej witaminy E, ile tego pantenolu, olejku migdałowego. Po cholerę taki wysoki faktor?
Dlaczego uważasz, że dziecko powinno używać wysokiego faktora ochronnego. Odnoszę wrażenie, że koncerny farmaceutyczno-chemiczno-kosmetyczne tworzą jakieś badania "nałukowe", aby zarabiać na niewiedzy ludzi. Istny Matrix, pralnia mózgów.

Nie dajmy się wkręcić w tą dyskusję! To kolejna manipulacja - próba zastraszenia nas rodziców, że oto bez produktów marki Nivea nasze dzieci NIE BĘDĄ BEZPIECZNE!

Prawda jest taka, że tylko zachowanie zdrowego rozsądku w tym Matrixie, jak to ładnie napisała Iza, zapewni bezpieczeństwo nam i naszym dzieciom :)

Jeśli jest zbyt mała żeby chodzić w pełnym słońcu to po co jej jakieś wydziwiane kremy? Mają chronić przed cieniem?
Trzeba zacząć szukać klientów na innym forum!!!

Firmy Nivea oczywiście.
WON.

Wziąłem tylko trochę pod lupę mleczko ochronne z faktorem SPF 50+.

Skład: Skład: Aqua, Butylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, C12-15 Alkyl Benzoate, Butylene Glycol, Titanium Dioxide, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Glycerin, Dicaprylyl Carbonate, Sodium Phenylbenzimidazole Sulfonate, Diethylhexyl Butamido Triazone, Cetearyl Alkohol, Ethylhexyl Triazone, Glycine, Cetyl Alcohol, Panthenol, C18-36 Acid Triglyceride, Tocopheryl Acetate, Prunus Dulcis, Glyceryl Stearate SE, Hydrogenated Coco-Glycerides, VP/Hexadecene Copolymer, Ethylhexyl Glycerin, Xantan Gum, Magnesium Sulfate, Peg-40 Castor Oil, Trisodium EDTA, Sodium Cetearyl Sulfate, Trimethoxycaprylylsilane Zinc Sulfate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben.

A tutaj proszę znaleźć sobie składniki, każdy oddzielnie opisany http://luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm

Kolejny link, trochę mniej szczegółowy http://www.pro-test.pl/article_suplement/60853,60860/_Lista%20kosmetyków.html

Ekspercie Nivea Baby, podyskutujmy.

Eh, gdybym chciała kupić krem typu Nivea zapytałabym o radę na jakimś innym forum....

Oczywiście to prawda, że malutkie dzieci nie powinny przebywać w pełnym słońcu, jednak w czasie upałów pozostawanie przez cały czas w cieniu nie zawsze jest możliwe. Dlatego wskazane jest stosowanie kremów ze wspomnianymi już przeze mnie filtrami UVA i UVB, które zapewniają maluszkom skuteczną ochronę przed poparzeniami i uszkodzeniami skóry. Dodatkową chciałabym jeszcze raz podkreślić, że mleczko NIVEA Baby bardzo dobrze nawilża.
Jeśli chodzi o obawy użytkownika Machos związane ze składem kosmetyków NIVEA Baby, chciałabym zapewnić, że wszystkie produkty z tej serii powstały we współpracy z dermatologami i pediatrami. Ich bezpieczeństwo i skuteczność potwierdziły liczne badania kliniczne i dermatologiczne, dzięki czemu są polecane przez Instytut Matki i Dziecka.
Na koniec dodam, że moją intencją nie było wprowadzenie nikogo w błąd, ani krytyka innych kremów przeciwsłonecznych, a jedynie merytoryczna odpowiedź na zadane pytanie.
_____________
Ekspert NIVEA Baby, udzielam odpowiedzi na Państwa pytania dotyczące produktów marki NIVEA Baby. Zapraszam do dyskusji.

Koleżanka zapoznała się w końcu z działaniem składników na organizm dziecka, w polecanych przez siebie kosmetykach? Machos podrzucił linki.
Dla nas ani pediatrzy, ani IMiD nie są autorytetami.
Jako mama nie smarowałam dzieci niczym szczególnym. Nie wystawiałam niemowląt na ostre słońce. Gdy już musiałam je wozić w słońcu to stawiałam w wózku budę i czasem wózka nie pchałam tylko ciągnęłam, aby nie były wystawione na słonko. Widzę też na mieście wiele pomysłowych mam, które na budzie wieszają jakby woalki z pieluch, czy batystowych białych chust.

A tu na temat Titanium Dioxide

www.wykop.pl/ramka/335217/dlaczego-dwutlenek-tytanu-w-filtrach-uv-jest-szkodliwy/

Z jednej strony to są szopki, że tutaj chce ktoś się reklamować, a z drugiej muszę podziękować firmie Beiersdorf za umieszczenie tutaj eksperta poprzez jakąś agencję PR, bo do dziś nie byłem świadomy tego, co kremy w sobie mają, tzn. tego, jak niektóre składniki mogą działać na nas. Dzięki, Machos i Iza, za fajne linki. Dla agencji reklamowej, PR toż to koszmar trafić na forum, gdzie można polec, bo są mądrzejsi.

Oj, właśnie sprawdziłem skład mleczka do opalania Nivea Sun z wysoką ochroną 30 i niestety w składzie jest dwutlenek tytanu, a jak Iza podała link do wiadomości o tym związku, to nie jest zbyt bezpieczne dla skóry, choć z drugiej strony, czy stosując zasady biosłonejskie, należy się tym przejmować. Mimo wszystko nie będę się smarował i raczej nosił przewiewne ubranie. I niech ktoś zaprzeczy, że reklama nie edukuje konsumentów ;-).

Jerzy Maslanky w książce "Od lekarza do grabarza" w rozdziale o słońcu sporo opisał na temat kremów i o ich wpływie.

Czy któraś z Mam tu obecnych ma jakiś sprawdzony specyfik p/słoneczny dla maluchów? Moja córcia ma jaśniuteńką i skłonną do podrażnień skórę. Niestety jakiś kremik przy wychodzeniu na słoneczko musimy użyć.

@Lilly
Pewnie olejek koksowy zda egzamin.

Czy to chodzi o zwykły olej kokosowy czy coś bardziej kosmetycznego? Mam w domu masło, może zdałoby egzamin?

Zwykły olej kokosowy bez żadnych dodatków.