Rzeczywiście Tomasz. Okazuje się, że jednym ze źródeł miały być badania Hertla. Generalnie opieram się na ostatnim rozdziale książki Barbary Temelie "Odżywianie według pięciu przemian", która opisuje bardzo starą wschodnią filozofię odżywiania, ale to akurat nie jest teraz najważniejsze. Autorka cytowała ważniejsze punkty z dwóch dokumentacji zamieszczonych w The Journal of Natural Science (niemieckojęzyczny) rocznik 1, Nr. 2, lipiec 1998, adres redakcji: Postfach 632, CH-3000 Bern 31, Tel. 0041/33/438 11 58, Fax 437 48 16
Myślę, że dla Ryśka i innych osób, które nie do końca znają zasadę działania mikrofali, przydatny będzie ten fragment:
"Zasada działania kuchenki mikrofalowej
Sercem kuchenki jest tak zwany magnetron wytwarzający prąd zmienny. Wysoka częstotliwość zmiany biegunów w polu elektromagnetycznym zmusza cząsteczki zawarte w pożywieniu - szczególnie dipole wody, ale również aminokwasy, lipidu i białka - do ciągłej zmiany położenia w celu dopasowania ich ładunku elektrycznego od aktualnego kierunku pola. To znaczy oscylują one w tę i z powrotem do 2,5 miliarda razy na sekundę [wspominana wcześniej częstotliwość 2,4GHz przyp. stark] i wywoływują w ten sposób ciepło tarcia. Substancja gotowana zostaje w ten sposób ogrzana od wewnątrz, podczas gdy naczynia i obudowa kuchenki, nieabsorbujące promieniowania, pozostają zimne."
Zwróćcie uwagę na te liczby. Wyobraźcie sobie proszę, że wasza głowa to cząsteczka wody. Jest dipolem, więc pole elektromagnetyczne może wymuszać jej położenie - raz spowoduje, że patrzycie w lewo, raz w prawo. Spróbujcie poruszyć tak głową w swoim tempie 2 500 000 000 razy. Jeśli założyć jeden obrót głowy na sekundę, zajmie to nieco ponad 79lat! Teraz skróćcie ten czas do jednej sekundy... Robi wrażenie, prawda?
Moim zdaniem trochę mało 'naturalna' sytuacja w porównaniu z gotowaniem czy smażeniem, no ale wg niektórych to tylko inna metoda podgrzewania.
Idąc dalej:
"Amerykański urząd do spraw ochrony przed promieniowaniem, NCRP, ogłosił pod koniec lat 80., że u dzieci kobiet, obsługujących urządzenia mikrofalowe, zaobserwowano częstrze występowanie zaburzeń rozwojowych."
"Obok termicznych skutków promieniowania mikrofalowego, czyli wywołanych przez ciepło, należy brać pod uwagę skutki atermiczne, czyli jego wpływ na struktury organizmów żywych niemających związku z ciepłem tarcia. W Rosji Sowieckiej przy określaniu dopuszczalnych wartości granicznych uwzględniane jest również działanie atermiczne, natomiast w innych krajach, także w Niemczech, wyłącznie działanie termiczne."
"W sprawozdaniu Instytutu do Spraw Promieniowania Federalnego Urzędu Zdrowia (BGA) z 1980, w którym porównane zostało 16 opracowań, opisane zostały następujące termiczne i atermiczne skutki promieniowania mikrofalowego:
- zmiany aktywności enzymów i wpływ na procesy enzymatyczne,
- wpływ na tarczycę i nadnercza oraz ich hormony,
- oddziaływanie na skład lub funkcjonowanie poszczególnych składników krwi,
- wpływ na wzrost komórek i zmiany w chromosomach,
- zmętnienie soczewek ocznych (zaćma szara),
- wpływ na koncentrację i działalność składników krwi i kormonów w mózgu.
Dalsze badania: Niemcy i Rosja Sowiecka
W archiwach Atlantis Educational Centers w Portland, oregon, znajduje się pewien protokół, zawierający wyniki licznych badań. Jego autor, William Kopp, zgromadził w latach 1977 - 1979 obszerny materiał na temat szkodliwości promieniowania mikrofolowego. Wywołane tym naciski na jego osobę skłoniły go do zmiany nazwiska i zatarcia po sobie śladów. A oto szczegóły dotyczace bdań.
W latach 1942 - 1943 niemiecki Wehrmacht przeprowadził na uniwersytecie Humboldta w Berlinie badania: chodziło o zastosowanie kuchenek mikrofalowych do gotowania podczas wojennej wyprawy na Rosję. Na skutek wników, które już wtedy wskazywały na szkodliwość dla zdrowia, urządzenia te nie zostały zastosowane.
(...)
Listę przedstawiającą skutki wynikające z używania kuchenek mikrofalowych stwierdzone przez niemieckich i rosyjskich badaczy można podzielić na:
1. Działanie sprzyjające powstawaniu nowotworów.
2. Zniszczenie wartości odżywczej pożywienia.
Poniżej cytowane są wybrane punkty dotyczące tych kategorii.
1. Działanie sprzyjające powstawaniu nowotworów
- Wytwarzanie d-nitrozodietyloaminy (znana substancja kancerogenna) w mięsie, które zostało ogrzane na tyle, aby zapewnić higieniczną konsumpcję.
- Destabilizacja aktywnych powiązań cząsteczkowych w cząsteczkach białka.
- Wytwarzanie substancji kancerogennych w połączeniach hydrolizatorów białkowych w mleku i zbożu.
- Zmiany w podstawowych substancjach odżywczych, wywołujące podczas trawienia zakłócenia w funkcjonowaniu przewodu pokarmowego.
- Na skutek chemicznych zmian zachodzących w pokarmie obserwowane były zakłócenia w funkcjonownaiu układu limfatycznego. Obnia to odporność organizmu przeciwko niektórym formom neoplazji (nowotworowych rozrostów tkanki).
- Przyjmowanie napromieniowanego mikrofalowo pokarmu prowadziło do zwiększenia liczby komórek nowotworowych w palzmie krwi.
- Stwierdzono powstawanie wolnych elektronów w określonych formach cząsteczkowych substancji roślinnych, szczególnie w surowych warzywach korzeniowych.
- Mikrofalowo napromieniowane pożywienie wywoływało u statystycznie istotnej liczby osób narośle w żołądku i przewodzie pokarmowym, oprócz tego ogólną degeneracją tkanek peryferyjnych ze stopniowym załamaniem się funkcji trawiennych i wydalniczych.
2. Zniszczenie wartości odżywczej pożywienia
Napromieniowanie mikrofalowe wywoływało znaczące zmniejszenie wartości odżywczej wszystkich badanych pokarmów. Poniżej najważniejsze wnioski:
- Zmniejszenie dostępności biologicznej (zdolności organizmu do wchłonięcia i wykorzystania we właściwy sposób) witamin: B-kompleks, C oraz E, kluczowych substancji mineralnych oraz substancji tłuszczopodobnych we wszystkich pokarmach.
- Utrata 60 - 90% energii życiowej we wszystkich badanych produktach spożywczych.
- Zniszczenie wartości odżywczej nukleoprotein w mięsie."
"Jak wykazują badania naukowe, proteiny, kwasy tłuszczowe, witaminy itp. pozostają chemicznie niezmienione. Mimo to wysoka częstotliwość zmiany biegunów przekształca struktury cząsteczkowe, a nawet prowadzi do zniszczenia ścian komórkowych. Potwierdziły to badania histologiczne podczas mikrofalowego gotowania marchewki i brokułów. Natomiast przy tradycyjnym gotowaniu struktura komórek pozostaje nienaruszona. Możliwe jest również powstawanie nowych, nieznanych substancji. Komórki gotowanych warzyw ulegają niekorzystnej polaryzacji na skutek częstej zmiany biegunów elektrycznych wywołanej napromieniowaniem mikrofalowym. Umożliwia to powstawanie wolnych elektronów. Wolne elektrony mają duża zdolność wchodzenia w reakcje i łatwo wchodzą w związki o obcym lub wręcz szkodliwym dla komórki charakterze. Poprzez oddziaływanie na enzymy mogą wywoływać one zakłócenia w sterowaniu procesami biologicznymi."
"Badaczka reprezentująca kierunek antropozofii informuje w jednym z wykładów o następującym doświadczeniu: 'Próbki wody zostały ogrzane w kuchence mikrofalowej i innych źródłach ciepła, a następnie ochłodzone. Próbkami tymi zwilżono ziarna zbóż i obserwowano kiełkowanie. Tylko woda ogrzana w mikrofalówce nie wywołała kiełkowania zboża.'"
"Grupa badaczy ze Stanford University School of Medicine w Kalifornii stwierdziła, że mleko kobiety ogrzane w kuchence mikrofalowej w wysokich temperaturach (72 - 98 stopni C) wykazuje utratę wszelkich zdolności obronnych i przy 98 stopniach wzrost E. coli powiększał się 18-krotnie w porównaniu z próbką kontrolną. Już przy temperaturach rzędu 20 - 53 stopni widoczne było istotne zmniejszenie zawartości lizosomów i znacznie podwyższony wzrost bakterii E. coli. Z tych oraz dalszych rezultatów autorzy wyciągają wniosek, że napromieniowanie mikrofalowe nie jest odpowiednią metodą ogrzewania potraw."
"Pojedynczy posiłek przygotowany w kuchence mikrofalowej, z pewnością nas nie zabije, ale na dłuższą metę tak zmienione jedzenie wywołuje wiele zakłóceń w organizmie, tak że zaczyna się on buntować. Pewnego dnia świat obudzi się ze świadomością, że mikrofalówki są jeszcze istotniejszą przyczyną powstawania nowotworów niż papierosy. Jedzenie z kuchenki mikrofalowej to powolna śmierć. Na pierwszy rzut oka oszczędzamy trochę czasu, kiedy rano odgrzewamy sobie kawę w mikrofalówce - ale ten oszczędzony czas odcinamy od naszego własnego życia."
Na tą chwilę tyle