U mnie Izuniu mąż tak samo gada, a Sam 3 latka kończy 15 lipca!!!
Ale u nas to się zgadza bo ja i Sam zazwyczaj mamy ciuchy z secand handu.Sam ma markowe piękne i naturalne rzeczy i 50 zł (5 kilo) wystarczy ,żebym sezon miała z głowy.A i tak lepiej wygląda od dzieci, których Mamy płacą za maleńką koszulkę 30 zł.
Ja dla siebie kupuję dlatego ,że wystepuję i najlepiej mieć to czego nikt na sobie mieć nie będzie.
Bilans zakupów ciuszkowych na lato wyniósł dla mnie i Sama 150 zł.( mąż strzelił uśmiech numer 5) Czyli 15kg i nie mam tego gdzie upchnąć, chociaż na bieżąco oddajemy ubranka dla tych , którzy potrzebują.