Witam serdecznie,
To mój pierwszy post na forum i od razu chciałabym zacząć od biadolenia
. Miksturę piję od ponad miesiąca zainspirowana przez chłopaka, który ma problem z candidą i żadne medyczne środki mu nie pomagały. Jak się domyślam, standard na tym forum. Wyszperał więc w internecie informacje o MO i zaczęliśmy ją oboje stosować. Na samym początku traktowałam to "picie" bardziej jak ciekawostkę. Jednak po przeczytaniu książki Pana Słoneckiego zaczęłam w miksturę bardziej wierzyć
. Namówiłam też do jej stosowania moich rodziców oraz babcię. Babcia dopiero zaczyna spokojnie, zobaczymy jak będzie z objawami.
Ja na samym początku stosowania miałam zgagę, jakieś odbijania itd. Właściwie trwało to parę dni. Teraz wieczorami często czuję się rozbita, ale wiem, że może to być objaw oczyszczania i zbytnio się tym nie przejmuję. Jednak od dwóch dni łapią mnie bóle w klatce piersiowej, to znaczy bardziej czuję je z tyłu, od strony kręgosłupa. Mam trochę wrażenie, jakbym miała za dużo powietrza w klatce piersiowej i nie mogła się go pozbyć. Często mi się też wtedy odbija. Ból kręgosłupa może być też związany z pierwszą od paru miesięcy lekcją tańca orientalnego, którą miałam 3 dni temu, ale zazwyczaj po tych zajęciach bolała mnie dolna część kręgosłupa. Czy takie bóle można zaliczyć do objawów oczyszczania i czy mogę wynikać z takiego "nadmiaru powietrza"?
Chciałabym też podziękować Panu Słoneckiemu za miksturę
. Już sam fakt jej regularnego picia pomaga. Kiedy ma się świadomość, że codziennie rano pije się taki "eliksir zdrowia", to psychicznie człowiek czuję się od razu lepiej. Stosuję też terapię magnezem i zakraplam nos. Do pierwszego skłoniła mnie moja nerwowość (jestem w trakcie terapii psychologicznej i czuję się coraz lepiej), do drugiego mój wiecznie zatkany nos i wodnisty katar.
Pozdrawiam wszystkich i byłabym wdzięczna za odpowiedź co do tych bólów, bo jest to bardzo nieprzyjemne i mnie niepokoi.