K'lara
|
|
« Odpowiedz #20 : 31-08-2012, 08:27 » |
|
Żona marudzi, że nie może nigdzie dostać czarnej rzepy oczywiście w postaci bulwy. Jak coś to jestem pierwszym klientem.
W Krakowie na Placu Imbramowskim jest, ale dopiero późną jesienią. Jak to rzepa...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bart-ender
Offline
Płeć:
MO: 03.2010
Skąd: Kujawy
Wiadomości: 142
|
|
« Odpowiedz #21 : 31-08-2012, 10:55 » |
|
Mnie się marzą wędzone ryby w prawdziwym dymie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-03-2013, 23:40 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
Ci, którzy wiedzą najmniej, są najbardziej posłuszni.
|
|
|
|
|
Erato29
Offline
Płeć:
Wiek: brak
MO: 10.08.2012 obecnie nie piję
Wiadomości: 153
|
|
« Odpowiedz #24 : 31-08-2012, 15:27 » |
|
Może eko-zabawki dla dzieci? Np. z drewna lub ręcznie szyte?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Galapagos
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426
|
|
« Odpowiedz #25 : 31-08-2012, 19:13 » |
|
Może eko-zabawki dla dzieci? Np. z drewna lub ręcznie szyte?
Zajrzyj tutaj http://kroliczachata.blogspot.com/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Domi5
Offline
Płeć:
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414
|
|
« Odpowiedz #26 : 31-08-2012, 19:53 » |
|
Klara, a czy te jagody są dozwolone? Mają bardzo dużo witamin ;-)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Calisia
Offline
Płeć:
Wiek: 32
MO: 07.04.2010
Wiadomości: 115
|
|
« Odpowiedz #27 : 31-08-2012, 22:34 » |
|
Mam pytania odbiegające trochę od tematu.
1. W jaki sposób sklep będzie funkcjonować? Lokalna sprzedaż + sprzedaż internetowa? Wielu zna metodę biosłone, ale tak naprawdę niewielu udziela się czynnie na forum. A jeszcze mniej kupowałoby produkty w takim sklepie. Produkty wymienione wcześniej można kupić w każdych innych sklepach, lokalnych czy wirtualnych. To tylko kwestia poświęcenia czasu na poszukiwania.
2. Ta kwestia mnie bardziej martwi. Dalibyście niezłą kartę przeciwnikom biosłone, w końcu o ile wcześniej poza sprzedażą książek nie można było zarobić na ludziach, to już otwarcie takiego "specjalnego" sklepiku tylko dla biosłonejczyków pachnie zdrowotnym sekciarstwem ("a ten szarlatan Słonecki, sprzedaje biednym ludziom drogo nasionka"). A to zniechęci ludzi, którzy z swojej 2 natury - lenistwa z miejsca potraktują bioslone jako pomyleńców.
Nie bronię przed założeniem czegoś takiego, ale zalecam solidnie przemyśleć sprawę. Ewentualnie, ten sklep powinien nazywać się zwyczajnie ekologicznym sklepem z naciskiem na sprzedaż wysyłkową, w końcu asortyment nie odbiega za bardzo, z tym wyjątkiem że na półkach będą jeszcze książki pana Słoneckiego. Lepiej dmuchać na zimne i nie dać pretekstu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #28 : 01-09-2012, 07:30 » |
|
Gdybyśmy mieli zważać, co lemingi (złego) o nas powiedzą, to już dawno powinniśmy zamknąć forum. Po wtóre, co jest złego w zarabianiu na zdrowiu? Zwłaszcza że fundacja gromadzi środki na cele statutowe, żeby nie tylko żebrać, ale także dać coś od siebie. Już druga osoba kręci nosem na pomysł sklepu Biosłone. Nie ma w tym niczego złego, bo każda opinia się dla nas liczy, i każdą weźmiemy pod uwagę, ale niech to będą opinie konstruktywne, a więc uwzględniające własny wkład w rozwój Ruchu Biosłone: Jestem przeciwny działaniu sklepu. Stracicie siłę i autorytet. Nie bawcie się w takie coś. Jest dobrze jak jest.
Ja w zasadzie też... o ile jesteś w stanie na tyle wspomagać fundację, aby nie była tylko instytucją żebraczą, to nie mam nic przeciwko. Już we wtorek będzie podany nr konta, więc będziesz mógł się wykazać
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-09-2012, 07:53 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Domi5
Offline
Płeć:
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414
|
|
« Odpowiedz #29 : 01-09-2012, 09:54 » |
|
Sklep internetowy, to bardzo dobry pomysł. Pomoże nowym szybciej zacząć stosować KB, MO i inne kuracje, jeśli zniknie problem zdobycia odpowiednich i sprawdzonych składników. Pamiętam swoje początki - kilka miesięcy kompletowałam ziarno do KB. Gdybym wówczas miała możliwość kupienia zestawu ziarem, to byłabym szczęśliwa i na pewno wcześniej zaczęłabym stosować wszystkie zasady Biosłone. Kupowanie w sklepie będzie dobrowolne, więc nie widzę w istnieniu sklepu nic złego. Oczywiście zawsze znajdą się negatywne głosy, ale argumenty przytaczane przez przeciwników utworzenia sklepu nie przekonują mnie na chwilę obecną. Czekam na otwarcie sklepu ;-) Czy wiadomo kiedy ten sklep internetowy zacznie działać?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dusiu70
|
|
« Odpowiedz #30 : 01-09-2012, 11:12 » |
|
Produkty wymienione wcześniej można kupić w każdych innych sklepach, lokalnych czy wirtualnych. No oczywiście, że tak! Przecież nie od dziś wiadomo, że lepiej kiedy damy zarobić tym, którzy na nas żerują niż tym, którzy wcześniej coś dobrego dla nas zrobili. To tylko kwestia poświęcenia czasu na poszukiwania. Bez komentarza.
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-09-2012, 11:14 wysłane przez Dusiu70 »
|
Zapisane
|
(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
|
|
|
Tomwarek
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.01.2008 DP.01.01.14
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 129
Pozytywny myśliciel!
|
|
« Odpowiedz #31 : 01-09-2012, 13:58 » |
|
Ja również jestem za stworzeniem takiego sklepu! Nie mogę się doczekać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #32 : 01-09-2012, 14:44 » |
|
Zaoszczędzimy na kosztach przesyłek cząstkowych zakupów i na nieuczciwych marżach.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #33 : 01-09-2012, 20:34 » |
|
Cóż, podobno jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. Ja kibicuję za sklepem i chętnie będę stałą klientką . Myślę, że ziarna, miód gryczany i kasza jaglana będą tak dobre jak u Mirka.
|
|
« Ostatnia zmiana: 02-09-2012, 08:42 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Bachna
|
|
« Odpowiedz #34 : 01-09-2012, 22:05 » |
|
Lubię, korzystać ze sklepów wysyłkowych. Cenię sobie sprawdzone i polecone produkty. Więc chętnie zakupiłabym dobrą mąkę i kaszę kukurydzianą, gryczaną niepaloną oraz amarantus (ziarno i mąkę), miód oraz inne produkty, które mnie zainteresują.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Czenrezig
Offline
Płeć:
Wiek: 40
MO: 27-04-2016
Skąd: Dublin
Wiadomości: 51
|
|
« Odpowiedz #35 : 01-09-2012, 22:57 » |
|
Świetny pomysł. Z chęcią zakupię żywe pestki dyni i słonecznika (co bym nie musiał sam testować), świetnie by było również, gdyby w ofercie znalazła się kasza gryczana niepalona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #36 : 02-09-2012, 07:51 » |
|
Pomysł dobry, ale weżcie pod uwagę, że to nie musi być kura znosząca złote jajka. Biznes może przynosić również straty. Ktoś prowadzący ten sklep będzie miał pole do popisu, zróżnicowany asortyment, niewiadome obroty, marudni odbiorcy... Myślę, że ziarna, miód gryczany i kasza jaglana będą tak dobre jak u Mirka. Zaoszczędzimy na kosztach przesyłek cząstkowych zakupów i na nieuczciwych marżach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kamil
|
|
« Odpowiedz #37 : 02-09-2012, 08:13 » |
|
A ja uważam, że to biznes pod warunkiem, że wiele osób śledzących forum będzie w sklepie kupować z całej Polski. Później już tylko ludność. Dobrze byłoby na początek sklep otworzyć w jakimś dużym mieście o ile to możliwe. Nie mówię od razu o Warszawie
|
|
« Ostatnia zmiana: 02-09-2012, 08:43 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #38 : 02-09-2012, 10:01 » |
|
ja uważam, że to biznes pod warunkiem, że wiele osób śledzących forum będzie w sklepie kupować z całej Polski. Dlaczego Mirek zakończył działalność, mimo znakomitej opinii i polecania na forum? Dorobił sie na tyle, że już mu więcej nie potrzeba? Będzie problem z dostawcami dobrej jakości ziaren, myślicie że inni sprzedawcy celowo wybierają te gorsze? A może zrobić biznesplan?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kamil
|
|
« Odpowiedz #39 : 02-09-2012, 12:36 » |
|
Dlaczego Mirek zakończył działalność, mimo znakomitej opinii i polecania na forum? Dorobił sie na tyle, że już mu więcej nie potrzeba?
Wybacz, nie znam tej historii. Ja nie neguje Twojej teorii, że może plan ze sklepem nie wypalić, również biorę to pod uwagę, pewnie jak każdy, bądź większość. Jednak dobrze przemyślany biznes da korzyści. Obok mnie jest restauracja od 2 lat egzystuje. Założył ją facet, który po prostu chciał zrobić coś z życiem. Szefa dobrze znałem więc też dużo wiedziałem, aktualnie nie odwiedzam tamtego miejsca z prywatnych powodów. Były tam tortille, sandwiche, sałatki i makarony + frytki, kawa itd. Największe zyski czerpał z sałatek które hurtowo leciały dla studentów najmniej po 50-60 porcji do jednego akademika. I trzyma się bardzo długo właśnie dzięki wysyłką. Jednak sklep to co innego, sałatek gotowych raczej robić nie będziecie w sklepie codziennie świeżych robionych na miejscu . Fakt jest jest faktem - jeśli sklep w ogóle nie ruszy, to się nie dowiemy. Co do biznesplanu to nie moja branża .
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-02-2021, 13:05 wysłane przez Kamil »
|
Zapisane
|
|
|
|
|