Od lipca także piekę chlebuś w automacie do chleba ALASKA z dwoma mieszadłami.
Zakawas prowadzę od 02 lipca br., codziennie dokarmiając go po 100 g mąki żytniej pełnoziarnistej + 100 ml. wody gazowanej jurajskiej. Chleb piekę średnio co drugi dzień.
Mąki Heliant 100% ziarniste Gdańskich Młynów i Spichlerzy Dr Cordesmeyer'a kupuję w Auchan żytnia i przenna po 2,79 zł/kg a orkiszowa po ok.7 zł./kg.
Przez te miesiące doszłam do swojego przepisu (wyciągu z różnych zasłyszanych i przeczytanych) i chciałabym się z Wami nim podzielić (proporcje na ok.kilogramowy chleb):
1. dwie łyżeczki soli ciechocińskiej panwiowej (po jednej na mieszadło i dalej inne składniki też tak rozdzielam na każde mieszadło);
2. dwie łyżeczki miodu grycznego;
3. dwie łyżeczki masła;
4. 250 ml. wody gazowanej jurajskiej;
5. 400g. swojego zakwasu;
6. 100g. mąki żytniej 100% ziarna;
7. 300g. mąki pszennej 100% lub orkiszowej, czasami 150/150;
W automacie mam gotowy program na chleb pełnoziarnisty (3 nr), ale przerywam ten program zanim zacznie się pieczenie (jakieś 55 min. przed końcem) i pozostawiam jeszcze w spokoju wszystko na jakieś 2 godziny. Póżniej uruchamiam program pieczenia (10 nr).
Otrzymuję (cały cykl trwa 6 h):
Pycha ze swojusim smaluszkiem z czosnkiem i ze świeżymi ziółkami: tymianek, majeranek, szałwia oraz kłącze świeżego imbiru.
Wadą automatu jest, że nie piecze z góry (brak chrupiącej od góry skórki, ale surowizny nie ma też) i pozostają w chlebie mieszadełka i wyjmując je pozostają od spodu dziurki:
Drożdży piekarniczych nie dodaję. Zrezygnowałam też z nasion, gdyż przeważnie w wysokiej temperaturze tracą one dobroczynne dla zdrowia składniki, a sporo za to dodaję ich do koktajli. Blonnik w chlebku mam ze 100% ziarna.
Na dniach poszukam jeszcze młyna i popróbuję z taką mąką.
Pozdrawianki i zachęcam do wypieku swojego pieczywka