Ręczne szatkownice do sporzadzania surówek

[Joker]

Czy ktoś miał do czynienia z szatkownicą mandolina borner np. v3?

http://sklep.boerner.pl/product_info.php?products_id=194

[Chamomillka]

Joker, dzięki za link, chyba skorzystam z niego i zakupię jakiś produkt.
Nie wiem tylko czy ta metalowa szatkownica nie była by lepsza :
http://sklep.boerner.pl/product_info.php?cPath=111&products_id=209

Combi szef za 199 zł - cztery szatkownice na jednym urządzeniu czworobocznym, z miseczką zachodzącą do wnętrza szatkownicy, dzięki czemu nic nie wala się po stole.

[Joker]

Dobrze by było  link uzupełniać oznaczeniem urządzenia.
Z linkami to różnie bywa, aktualnie są, ale po pewnym czasie mogą być nieaktualne.

Pochwalcie się czego używacie do przygotowywania surówek, oraz wyrazie opinię o nim.

Biorąc pod uwagę ilość i częstość ich przygotowywania (w DP) zainteresuje to wielu użytkowników.

[JoGa]

W przygotowaniu surówek pomaga mi szatkownica Pro V z Mango. Jestem z niej baaardzo zadowolona  
Sprawdza się świetnie. Jednym słowem, oszczędność pracy i czasu.
Szczerze polecam.
www.mango.pl/kuchnia/pro_v

[Chamomillka]

Jak to fajnie, że ten wątek tak się rozkręcił, teraz będzie w czym wybierać  .
Bardzo lubię surówki, ale ucierając warzywa na zwykłej tarce czy szatkownicy, tracę za dużo czasu.

[Fasolka]

Czy te szatkownice (mandoliny) boemera są ręczne czy automatyczne? Mocno mnie zainteresowały
Mam robota kuchennego (podobnego do polecanego zelmera), jednak nie używam go bo skręcanie, rozkręcanie i mycie jest uciążliwe (szykuję surówki dla dwóch osób, więc łatwiej i szybciej zetrzeć warzywa na tarce - chociaż bardzo nie lubię tego robić).

[Misia]

Ja właśnie też robię surówki dla dwóch osób i ścieram wszystko ręcznie na tępej tarce. A robot w szafce, bo jak pomyślę, że mam poskręcać i rozkręcać, to już robię na zwykłej tarce. Ale mam takiego pecha, że każda kupiona jest tępa. Bardzo interesuje mnie ten wątek, bo może znajdę coś dla siebie

[fiona50]

Fajnista jest ta " mandolina " ale najlepiej tnie..... palce.
Mam taką, bo sobie przywiozłam w ramach własnego importu 
Ten uchwyt do jarzyn i owoców  nie zdaje egzaminu, więc powyższe trzymam w palcach i jak się  zapomnę to .....wychodzi surówka dla ...wampirów.   
Najbardziej zadowolona jest pani magister w Aptece, bo jestem jej stałą klientką w zakupie plastrów.

[Joker]

Na filmie mandolina działa pięknie. Np.:

http://www.youtube.com/watch?v=j6sPzrtHeNc
http://www.youtube.com/watch?v=YjDh63zV9iI

Ale na filmie wszystko jest możliwe, tam uchwyt działa pięknie.

[Fasolka]

Fiono, czy mandolina wymaga dużo siły? Czy warzywa ściera się na niej łatwiej niż na zwykłej tarce?
Na filmiku "idzie jak po maśle" , ale czy tak jest w rzeczywistości?

[Joker]

Fiono, jaki masz dokładnie model mandoliny?

[fiona50]

Tak, ściera się lekko , tak bardzo lekko, że nawet nie wiesz kiedy ścierasz już palce. Części  tnące są ostre jak żyletki.
 Ten uchwyt na owoce lub warzywa jest w formie trzech szpikulców, które wbijasz w ścierany przedmiot. Nie wiesz nawet kiedy już trzesz właśnie tymi szpikulcami po tarce aż iskry lecą  

cytat od Joker
Fiono, jaki masz dokładnie model mandoliny?

A czy ty myślisz, że ja pamiętam? Taka jak w pierwszym filmiku, tylko ten uchwyt jest jakiś mniejszy.

Model nie tnie tylko osoba obsługująca tę mandolinę.
Spójrzcie jak ten facet, który ją reklamuje wprawnymi ruchami odrzuca spore kawałki warzyw i owoców. Nie jestes w stanie zetrzeć niczego do końca. W tym trzymaczu jest przycisk, który naciskasz w trakcie tarcia.

[Joker]

cytat od Joker
Fiono, jaki masz dokładnie model mandoliny?

A czy ty myślisz, że ja pamiętam? Taka jak w pierwszym filmiku, tylko ten uchwyt jest jakiś mniejszy.

A czy nie da się jakoś odczytać lub inaczej sprawdzić?

[Misia]

A te ostrza nie tępią się? Jak długo ją używasz?