Niemedyczne forum zdrowia

BLOK PORAD, POMOCY I WYMIANY DOŚWIADCZEŃ => W drodze do zdrowia - pytania, wątpliwości => Wątek zaczęty przez: Grażyna 17-11-2008, 23:11



Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Grażyna 17-11-2008, 23:11
Cytat
Czy znasz może Grażynko jakieś inne, naturalne sposoby na rzadkie, nieregularne miesiączki lub jej brak? Słyszałam, że sa jakieś krople.
Jerry, nie jestem pewna, czy coś znajdziemy. Łatwiej pomóc w sytuacji odwrotnej - miesiączek przedwczesnych, zbyt obfitych i bolesnych. Ale możesz opisać (dokładnie) swoje cykle i odchylenia (także w kolorze, zapachu i bolesności oraz bólach piersi) w dziale homeopatycznym, to spróbujemy.


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Zazula 18-11-2008, 14:35
Jerry,
tak mi przyszło do głowy... ile Ty ważysz? Może jesteś za chuda?

Mnie już teraz wyregulował się cykl, a zawsze miałam nieregularnie.

Zazula, dość często łykasz literki//Grażyna


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 18-11-2008, 16:02
Przy okazji tematu o nieregularnych miesiączkach spytam.
Grażynko, czy policystyczne jajniki można leczyć homeopatią?


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Grażyna 18-11-2008, 20:41
Trudna sprawa. Nie ma jajników policystycznych w spisach treści ani wykazach jednostek chorobowych podręczników i lekospisów, które mam, nawet w podręczniku Holzscherer, Legros - Zastosowanie homeopatii w ginekologii. Nie ma nawet takiej pozycji: Jajniki. W podręczniku Heel znalazłam tylko torbiele, cysty. Można zastosować odpowiednio zmodyfikowany zestaw drenujący Heel (kilka leków złożonych). Wraz z konsekwentnym wzmacnianiem organizmu Miksturą, odpowiednim odżywianiem, z użyciem wilkakory, jest możliwe osiągnięcie poprawy, ale schematu leczenia jako takiego nie ma. Wiele podręczników nie posiada wykazów i indeksów, które umożliwiłyby wyszukanie takiej pozycji.


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Jerry 18-11-2008, 20:52
Cytat
Jerry,
tak mi przyszło do głowy... ile Ty ważysz? Może jesteś za chuda?
Mnie już teraz wyregulował się cykl, a zawsze miała nieregularnie.

Zawsze ważyłam tak akurat tj. średnio 55 kg przy 166 cm wzrostu. Więc raczej to nie to. Może za jakiś czas się ureguluje jak już odstawię lekarstwa- po diecie i MO :). Ale myślę, że może to troche potrwać. Tymczasem muszę brać Duphaston  :thumbdown:

Zazula a brałaś jakieś lekarstwa na uregulowanie miesiączek?

Część ginekologów myli pojęcia. Lepiej pójśc do kilku lekarzy. Bo jeden mówi tak, a drugi inaczej. Jeden mi powiedział, że mam PCO a drugi jak mu o tym powiedziałam to popukał się w głowę i stwierdził, że nie mam czegoś takiego. Nie znam się, ale z tego co lekarz mówił to zespół policystycznych jajników to jedno a policystyczne jajniki to co innego.


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Izunia 3ch 18-11-2008, 21:00
Jerry ja miałam bardzo nieregularne miesiączki...często myślałam, że jestem w ciąży..hi,hi,hi, lekarze twierdzili, że po urodzeniu dziecka się uregulują i.....uregulowały się owszem, ale dopiero po urodzeniu trzeciego dziecka...teraz mam problem inny, bo są za częste....tj. może nie tak strasznie, bo co 26-28 dni, czyli w sumie normalnie, ale ja byłam przyzwyczajona do cykli 35-40 dniowych...


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Mmagmma 18-11-2008, 21:13
Jerry mnie też z podobnych powodów ginekolodzy faszerowali hormonami, odkąd miałam 15 lat! Włącznie z informacją, że pewnie jestem bezpłodna. Teraz "na szczęście" mam tylko pryszcze, które mam nadzieje wkrótce się wyniosą a od niecałych 4 miesięcy śliczną córeczkę.
Chyba po 2 miesiącach MO doststałam gorączkę 38 stopni, zaczełam sikać moczem z krwią. Też poleciałam zaraz robić badania, przydały się po to żeby za 2 tygodnie porównać je z bardzo dobrymi, bo ponownie się przebadałam /tak dla pewności/. Ponieważ karmię piersią i dość intensywnie śledze forum od jakigoś czasu nie dałam się nafaszerować furaginem. Urinal plus woda ze zmiksowaną natką pietruszki i cytryną i 2 dni w łóżku załatwiły sprawę. Tak więc polecam wziąć zdrowie we własne ręcę jak radzi Mistrz!


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Barwie 19-11-2008, 01:31
Jerry poziom prolaktyny spada stosując miksturę i zasady zdrowego odżywiania, co mogę potwierdzić, córka miała, co prawda prolaktynę jeszcze w normie, ale już w górnych granicach po 3 miesiącach wyniki były na wzorcowym poziomie. Hormonów i suplementów żadnych nie bierze tak, że  jest to zasługa tylko i wyłącznie miksturki.
Wraz z konsekwentnym wzmacnianiem organizmu Miksturą, odpowiednim odżywianiem, z użyciem wilkakory, jest możliwe osiągnięcie poprawy,


Postawiłam na to a nie na wieczne leczenie hormonami.

Ps. Grażynko szczere gratulacje.


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Jerry 19-11-2008, 06:53
Cytat
ale ja byłam przyzwyczajona do cykli 35-40 dniowych...

Hm.. Izunia ja potrafię nie mieć miesiączki przez 3 m-ce, a kilka razy czekałam nawet pół roku.
Teraz na chwilę przerwałam Duphaston - z zapomnienia - niedawno miałam ślub więc było trochę zamieszania i teraz minęły już 2 m-ce i nie mam miesiaczki. (W ciąży nie jestem  :D)

Mmagmma ja na prawdę nie chce brać antybiotyków. Obecnie zapisany leży w szufladzie. Ostatnio nazbierałam pudełko lekarstw zapisanych a nie branych przeze mnie  :eek: Liczę, że problem przejdzie po Nefrosepcie.

Barwie może kiedyś i u mnie się unormuje. Ale to pewnie długa droga :) MO piję jak trzeba, dieta jest więc trzeba trochę cierpliwośći.

Grażynko muszę sobie przypomnieć jak od początku wyglądały moje problemy z miesiączką i jak już się uda  to umieszcze problem w dziale homeopatycznym. Może ktoś już miał podobny problem i zna jakieś naturalne sposoby leczenia. Słyszałam, że są jakieś witaminy czy mineraly na tę dolegliwość, ale muszę poszukać.
Dziękuję za Waszą życzliwość i dobre rady  :)


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 19-11-2008, 09:51
Ja na problemy z policystycznymi jajnikami cierpię od dawna, były problemy z brakiem miesiączek (wywołane Duphastonem), nieregularnymi cyklami, brakiem owulacji, problemy z zajściem w ciążę. Niedawno odstawiłam hormony. Na razie poobserwuję czy MO mi coś pomogło, jeśli nie spróbuję w przyszłości zastosować Detox. Nie chcę brać hormonów, panicznie się boję działań ubocznych. Nie chcę sobie niszczyć zdrowia. Ale co jeśli znów miesiączka się nie pojawi?


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Zazula 19-11-2008, 14:03
Też zawsze miałam nieregularne, a czasami bardzo bolesne miesiączki.
W wieku 16 lat po 3-miesięcznej przerwie poszłam do ginekologa i dostała Duphaston.
Potem zawsze miałam cykle 38-48 dniowe.
Ból bywał tak silny, że określałam go na 8 w skali od 1-10. Lekarz powiedział, że mam normalne skurcze porodowe...  :/ Nie było fajnie.
Przez dwa lata byłam na tabletkach antykoncepcyjnych - wówczas wszystko wydawało się dobrze. Tylko potem miałam podwyższone próby wątrobowe i pierwszą miesiączkę po odstawieniu pigułek dostałam dopiero po 9-ciu miesiącach! Po odstawieniu pigułek szybko schudłam całe 10 kilogramów!
Od kiedy piję MO mam cykle 29 dni i prawie bez bólu...
Do lekarza zamierzam chodzić już tylko raz do roku zrobić cytologię, nic więcej.
Zobaczymy, co będzie dalej.

Powodzenia Dziewczyny!


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Loret 19-11-2008, 16:12
Cytat
Hormonów i suplementów żadnych nie bierze tak, że  jest to zasługa tylko i wyłącznie miksturki.
Potwierdzam te słowa, a za przykład mogę dać moją siostrzenicę, która zawsze miała bardzo silne bóle przy menstruacji, a w szczególności w pierwszym dniu. Niejednokrotnie kończyło się to pobytem na pogotowiu , bo ból był  nie do opanowania. Poza tym miała podwyższoną prolaktynę i  długotrwały trądzik na twarzy. No i co..?, brała tabletki antykoncepcyjne Diane - owszem poprawa była, ale ileż można to świństwo brać. Namówiłam ją do picia MO i zdrowego odżywiania oraz rzucenia antykoncepcji. Minął rok -  prolaktyna w normie, bóli przy okresie nie ma no i cera bez trądziku.





Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Barwie 20-11-2008, 00:20
Czrnula nie martw się. Córka ma zespół policystycznych jajników po odstawieniu hormonów w ubiegłym roku miesiączka pojawiła się dopiero po 5 miesiącach. Potem cykle unormowały się trochę i były 50- 60 dniowe, wtedy jeszcze nie piła mikstury. Od lutego, gdy zaczęła ją pić przez pierwsze pięć miesięcy miała tylko co miesięczne plamienia a w chwili obecnej to znowu cykle 60 dniowe. Ale wydaje mi się, że i to się zmieni i będzie ok. tylko na to potrzeba czasu.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: kaja310 28-11-2008, 16:30
Za dwa  tygodnie czeka mnie dość poważny zabieg  i akurat dzień wcześniej przypada mi miesiączka. Grażynko proszę o radę jak mogłabym przesunąć okres o parę dni, jakimiś naturalnymi sposobami, może jakimiś ziółkami…
Bardzo mi na tym zależy, gdyż przełożenie zabiegu wiązałoby się z już operacją chirurgiczną, czego bardzo chcę uniknąć.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Grażyna 28-11-2008, 16:45
Nie znam takiego sposobu. Kiedyś udało mi się przesunąć miesiączkę siłą woli. Nie martwiłam się jednak, że dostanę ją w nieodpowiednim czasie, tylko zapisałam w kalendarzu dobrą datę i często wyobrażałam sobie ten dzień i to, że dostaję miesiączkę. Czasami różne takie czary mi się udawały.
Nie wydaje mi się, aby można było wstrzymać miesiączkę homeopatycznie, gdyż byłoby to działanie wbrew naturze. Popytam koleżanek.


Tytuł: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Halisia 06-03-2009, 12:12
Nie wiem czy dobrze się podpinam, jeśli nie proszę o przeniesienie postu do innego wątku. Szukałam właściwego, ale nie udało mi się znaleźć, choć wydawało mi się, że o bolesnych miesiączkach było.
Piszę w sprawie mojej córki, która w sierpniu skończy 16 lat. Miesiączkuje ponad 3 lata. Dotychczas nie wiedziałam kiedy to się dzieje, jedynie podpaski w koszu wskazywały. Od jakiegoś czasu, ale chyba jeszcze przed rozpoczęciem picia MO przez córkę(ok.5 m-cy, najpierw na oleju z pestek winogron, teraz na oliwie z oliwek) pojawiły się u niej jakieś zaburzenia. Kilka miesięcy temu miała krwawienia często , częściej niż 28 dni. Nie trwało to długo. Może w przeciągu 2 m-cy miała 3 krwawienia. Potem się unormowało i dotychczas było spokojnie. Aktualnie córka jest w trakcie krwawienia. Przedwczoraj nie poszła do szkoły, ponieważ po nocy miała zabrudzone wszystko, bała się takiego intensywnego krwawienia w szkole ( wstydziła się , że zabrudzi spodnie i sama tego nie zauważy, a koledzy będą się śmiać). Dzisiaj zadzwoniła, aby ją zabrać ze szkoły ponieważ bardzo boli ją brzuch. W przeciągu tych trzech lat nie było ani bardzo obfitych krwawień, ani żadnych bólów. Co nie znaczy, że z narządami było wszystko w porządku - nie byliśmy z tym u ginekologa, nie było takiej potrzeby.
Mam pytanie do Pań. Sądzę, że wiąże się to z oczyszczaniem i bardzo się z tego cieszę, ale chciałam spytać czy któraś może miała takie przypadki.
Pisałam w innym wątku, że córka ma guzki na tarczycy.W kierunku chorób kobiecych nie była nigdy badana, więc nie wiem czy coś tam było czy nie. Myślę, że u córki jest co czyścić mimo młodego wieku i mam nadzieję, że te aktualne objawy z tym się wiążą. Jeśli któraś z forumowiczek ma w tym względzie jakieś doświadczenia niech się odezwie. Będę wdzięczna.  :)


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Grażyna 06-03-2009, 14:45
O wielu takich przypadkach słyszałam. Także na naszym forum matka do mnie pisała w tej sprawie. W wieku dojrzewania takie sytuacje zdarzają się często i trwają do czasu zakończenia zmian hormonalnych, do około 17 r. ż., a nawet dłużej. Ginekolodzy coraz częściej są skłonni do zapisywania hormonów. Efekty takich manipulacji są różne.
Może to być także oczyszczanie organizmu. W takim razie zmniejszenie porcji Mikstury do połowy może spowodować jego złagodzenie. Okres dojrzewania zwiększa zapotrzebowanie na podstawowe składniki pożywienia - stosowanie koktajlu z błonnikiem o bogatym składzie, jak również mądre odżywianie (żeby się córka np. nie odchudzała) wspomoże organizm.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Czarnula 07-03-2009, 12:28
Niedługo minie rok picia przeze mnie MO. Kilka miesięcy temu porzuciłam pigułki hormonalne. Od dwóch miesięcy mam w końcu regularne cykle, dokładnie wyczuwam kiedy mam owulację.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Zazula 10-03-2009, 11:02
Od kiedy piję miksturę, moje miesiączki nie tylko się uregulowały, ale też trwają krócej i są bardziej obfite.
Z bólem bywa różnie, raz jest, raz go nie ma.

Bardzo wyraźnie zaczęłam natomiast odczuwać zespół napięcia przedmiesiączkowego i owulację. W okolicach owulacji przez około dwie doby jestem bardzo płaczliwa, wszytko mnie wzrusza i ciągle mam łzy w oczach. Około tygodnia przed miesiączką zaczynają mnie boleć piersi, staję się bardziej drażliwa i szybko się denerwuję.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Magdalena 10-03-2009, 15:18
zazula U mnie jest podobnie, teraz zaspół napięcia wskazuje, że lada dzień dostanę miesiączkę :D. Wprawdzie nadal nie jest idealnie co 28 dni ale i tak jestem zadowolona, bo wszystko wskazuje, że jest w końcu owulacja. Gdyby tak jeszcze ciąża chciała się pojawić ;).


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Zazula 10-03-2009, 15:40
Grażyna, ciąża tak sama z siebie się nie pojawi... na to trzeba jeszcze sobie zapracować ;)


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Gosiek 10-03-2009, 21:29
Cytat
Około tygodnia przed miesiączką zaczynają mnie boleć piersi,
Zazula, prawdopodobnie masz torbiele. One mogą dawać takie efekty.

Zanim zaczęłam pić MO miałam bardzo nieregularny okres - od 20 do 40 dni - i bywał bardzo bolesny. Później wszystko się pięknie uregulowało, prawie co do dnia :mrgreen:.
Niestety, w trzecim roku picia MO już dwukrotnie w pierwszym dniu okresu miałam tak silne skurcze, że nie mogłam się ruszyć. Musiałam zażyć środek przeciwbólowy. To przykre, kiedy się wie, że może być dobrze. Ale będzie, bo sądzę, że mój organizm właśnie tam musiał sobie "posprzątać".
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Zazula 12-03-2009, 10:37
Gosiek,
skąd ten pomysł o torbielach? Nie będę ukrywała, że trochę mnie przestraszyłaś... :eek:
Ale swoją drogą kilka razy miałam robione usg i nic nie wykazało, a torbiele to chyba powinny być widoczne, prawda?
A nawet jeśli teraz coś powstało, to nie zamierzam panikować, bo może akurat w ten sposób organizm postanowił się oczyścić. Po prostu wezmę na wstrzymanie i przeczekam cierpliwie. Tamponowanie pomogło usunąć objawy grzybicy, więc i inne "paskudztwa" też po jakimś czasie "wymiecie". Jestem dobrej myśli. Za jakiś czas znów się przebadam, ale nie wcześniej, niż za pół roku.
Poza tym myślę, że cytologię to i tak chyba warto raz do roku zrobić, prawda? To tak przy okazji poproszę o usg.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: gryzelda 12-03-2009, 12:59
Mnie piersi zawsze bolały przed okresem, no i przy okazji ok. tygodnia przed robią się nieco większe (tak,że mam osobny komplet staników na ten czas bo te "zwykłe" są za małe). A torbieli nie mam - no chyba że USG je przeoczyło, ale dłonią też nic nie wyczuwam. To chyba kwestia prolaktyny, a może się mylę, ale generalnie hormonów i z tego co wiem nie jest to jakiś nienormalny objaw. No, chyba że bóle są bardzo silne albo - tak jak kiedyś mi się zdarzało - utrzymują się przez większość cyklu.
Ostatnia miesiączka była moją pierwszą podczas picia MO i mogę powiedzieć, że było inaczej tuż przed menstruacją: tylko 2-3 dni bólu brzucha (zawsze bolał mnie cały tydzień przed) i piersi.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Gosiek 12-03-2009, 20:53
Zazula, bardzo przepraszam, nie chciałam Cię przestraszyć.  Napisałam tylko, co może być przyczyną bólu piersi. Oczywiście na usg powinny się torbiele pokazać. Tak jak Ty, uważam, że powstają one w trakcie oczyszczania.
Pozdrawiam serdecznie.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Jerry 13-04-2009, 07:23
Witam. Piję MO nieprzerwanie od października i zauważyłam już pierwsze efekty jeśli chodzi o miesiączkę. Kiedyś bywały przerwy 3-6 miesięczne pomiędzy miesiączkami. Teraz mam 1,5 - 2. Tak więc wszystko jest na dobrej drodze. Najważniejsze, że nie biorę hormonów.  :clap:  I tak jak przy hormonach nie było żadnych efektów poprawy (po odstawieniu było tak jak zawsze) tak widać, że MO i odpowiednia dieta na prawdę pomagają.

Mam tylko pytanie czy któraś z Was ma plamienia miedzy miesiączkowe? Nie wiem czy to normalne :/ W tym miesiącu mialam jeden dzień plamienia na 5 dni przed miesiączką. (w sumie zdarzyło się to pierwszy raz). Bardzo proszę o informację.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Oliwka 14-04-2009, 10:07
Dwa lata temu miałam takie plamienia na 3 dni przed miesiączką i nie wiedziałam czy liczyć to jako I dzień cyklu, czy dopiero późniejsze już właściwe plamienie. Lekarz nic niepokojącego nie stwierdził i dał hormony, których nie wykupiłam.Myślałam, że to przekwit. Od ponad roku nie mam takich problemów, miesiączki regularne.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Manta 08-05-2009, 19:30
Zazula tak trzymać. Kiedyś to minie, nie ma co myśleć o najgorszym.
Może dodam coś od siebie. Zanim trafiłam na forum, starałam się o drugie dziecko, ale ni cholery nie mogłam zajść. Nie miałam miesiączki albo co 2-a tygodnie. Robiam badania na TSH, już nie pamiętam nazwy. Tabletki hormonalne brałam przez prawie 2-a lata, miały uregulować miesiączki, a wyniszczyły organizm. Włosy wypadały garściami, płakałam i żarłam te tabletki. W końcu się zbuntowałam, bo nie widziałam efektów, tylko coraz bardziej pusty portfel; przestałam chodzić do lekarza. Trafilam na forum, zakupiłam książki Pana Słoneckiego i mnie oświeciło: Mam candidę. Że mam candidę pochwy, dowiedziałam się jako młoda kobieta, ale żaden lekarz nigdy mi nie powiedział, że można mieć candidę całego organizmu. Objawy mam prawie wszystkie jakie opisuje Mistrz w książce, również zagrzybienie mózgu.
     MO piję od prawie roku i rewelacja, przestały wypadać włosy, i najważniejsze uregulowały się miesiączki, co do dnia. Jaka ja byłam głupia licząc na kompetencję i wiedzę lekarza, który dodatkowo przy hormonach przepisywal nystatynę, ale było minęło. Teraz będzie już tylko dobrze. Może po wyleczeniu, jak da Bozia trafi się i dzidziuś? Pokaże czas.
           


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: skarbek 15-10-2009, 12:32
A mnie się zawsze wydawało że bolesność i powiększenie piersi przed okresem to dobry objaw. Teraz to już nie wiem czy to dobrze jak bolą czy lepiej jak nie bolą?


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Halisia 16-10-2009, 21:43
Mnie bolały zawsze,choć ostatnio nieco mniej. Mimo to odczuwam zbliżającą się miesiączkę.
Wcześniej kończyła się jedna a zaraz niedługo pojawiał się ból piersi i to taki, że kiedy ktoś mnie trącił łokciem czy dziecko uderzyło głową to nieba można było liznąć.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Mag 27-10-2009, 20:13
Drugi raz z rzędu mam bardo obolałe piersi przed miesiączką.
W tym miesiącu do właściwego kwawienia jeszcze kilka dni, a tu pojawiło się plamienie.
Jest to brudna, brązowa wydzielina połaczona z gudkami i "nitkami".
Trwa to już 5 dni i trochę już zaczynam się niepokoić.

Doradźcie proszę czy to oczyszczanie?
Dodam, że do tej pory nic takiego się nie działo.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 27-10-2009, 22:34
Takie coś się zdarza okresowo z różnych powodów minimum kilka razy w życiu dojrzałym kobiety.  W tym wypadku najbardziej prawdopodobne jest, że organizm i tam także się oczyszcza - usuwa jakieś złogi. Tymczasem nie ma się czym martwić.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Mag 28-10-2009, 17:01
Dziękuję za wsparcie, tego właśnie potrzebowałam :D


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Agusia 04-10-2010, 09:31
A czy efektem oczyszczania mogą być obfite krwawienia miesiączkowe??
U mnie takowe się pojawiły, krótsze, ale dość obfite.
Oczyszczam również układ moczowo-płciowy mieszanką ziołową.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Lu6 04-10-2010, 11:33
Na temat obfitszych miesiączek podczas picia MO tutaj - link jest w tytule postu

Cytat od: Chamomillka
Mnie ta obfitość po prostu trzyma na baczności, bo 18 lat temu miałam wycinaną dużą ropną cystę jajnika
I już jesteśmy w domu. Miesiączka to także forma oczyszczania, a Twój organizm ma z czego sie oczyszczać. Nie należy tego hamować, jednak gdyby było zbyt obfite... Kup Phosphorus (patrz: dział homeopatyczny) i miej go na wypadek zbyt męczących krwawień.
Ani organizm nie jest tak mocno zanieczyszczony w tym rejonie, dlatego jej wcześniej ustąpiły dolegliwości. U Ciebie to dopiero ile? 3 razy, będzie lepiej.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Agusia 04-10-2010, 15:53
No tak, to by się zgadzało, u mnie bolączką były nawracające grzybice pochwy.
Ostatnia była w lipcu. Od tamtej pory spokój.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Liwia 17-12-2010, 19:10
Od ponad 3 lat mam problemy z miesiączkowaniem. W 2007r.odstawiłam pigułki antykoncepcyjne i przerzuciłam się na restrykcyjną dietę wegańską, z powodu alergii na różne produkty. Efekt był taki, że przestałam regularnie miesiączkować. Przez 2,5 roku okres zdarzał się co 3-4 miesiące co przypisuję niedoborom w pożywieniu i w związku z tym rozmnażaniem się grzyba candida. W 2010r. dowiedziałam się o metodzie Biosłone i zaczęłam wcinać jajka i inne produkty zwierzęce. Okres wraca, jest regularny co do dnia przez pierwsze 4 miesiące (4 okresy) terapii. Później przestaję jeść jajka i nabiał ze względu na silne reakcje alergiczne, jem mięso, warzywa, KB, czasem wskakuję na II etap DP, ale jeszcze kiepsko reaguję na owoce, orzechy. Cykl wydłużył się do 50-60dni. Zastanawiam się co się dzieje. Czy to może być efekt niedożywienia, czy interpretować to, że organizm nie jest wydolny? Na początku stosowania metod Biosłone dużo się wydarzyło w moim organiźmie, ale teraz poważnie się zastanawiam czy nie robię gdzieś błędu.
Jeżeli ktoś z Was rozumie procesy hormonalne u kobiety, może mógłby podzielić się wiedzą i wyjaśnienić dlaczego organizm przestaje miesiączkować. Interesują mnie też sposoby stymulacji naszych hormonów. Nie mam na myśli "leków" ale być może jakieś lecznicze potrawy, mieszanki ziołowe, ćwiczenia fizyczne.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Amelia 18-12-2010, 21:40
Liwio, dopóki nie oczyścisz organizmu z toksyn, okres nie ureguluje się. Z wypowiedzi kobiet wnika, że MO wpływa na cykl bardzo korzystnie.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: jaca 22-01-2011, 18:18
Rzeczywiście, MO normuje nieregularne miesiączki. Ja zawsze miałam cykle bardzo długie (45-60 dni), a ostatnio niespodzianka - 3 kolejne cykle regularnie co 30 dni. Taka częstotliwość może zmęczyć ;)
Pozostały, niestety, wciąż inne dolegliwości przypisywane napięciu przedmiesiączkowemu (zatrzymanie wody, bolesność piersi - około 2-3 tygodni przed miesiączką, powiększenie piersi) - wszystko mija jak ręką odjął, gdy miesiączka się pojawia. Liczę, że i na tym polu z czasem przyjdzie poprawa.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 02-04-2011, 23:29
U mnie po niecałym roku z MO zanik miesiączki. Wcześniej (przed i na początku przygody z Biosłone) miałam nieregularne i długie cykle (32-42 dni), ale były, a teraz od 2,5 miesiąca jestem po prostu załamana i nie wiem co robić  :crybaby:
Iść do ginekologa? Zapisze hormony na wywołanie. Badać poziom hormonów płciowych? W jakim celu? Nie mam już żadnych objawów wskazujących, że miałabym dostać miesiączkę (był moment, że takowe sie pojawiły, ale to pół miesiąca temu i przez 3 dni) i żadnych pomysłów co dalej :(


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Majestica 03-04-2011, 00:55
Witajcie,

Co prawda MO zacznę pić dopiero za jakieś dwa tygodnie, ale od 22 stycznia oczyszczam się metodą NIA i stosuję DP.
Moje 'zmartwienie' dotyczy miesiączki, więc piszę w tym wątku.

Ostatni okres dostałam 25 stycznia i jak do dziś cisza. Jest to 70 dzień, a ja nie mam okresu, co mi się nigdy nie zdarzało wcześniej (miesiączkuje dopiero od 10 lat).

Czy może być to związane z oczyszczaniem przez ranę?
Dodam, że mam diagnozę ZPJ (Zespół Policystycznych Jajników), mój średni cykl to 35dni (raz, może dwa razy w roku zdarzy się do 46dni), nie jestem w ciąży i nie straciłam na wadzę-ogólnie czuję się rewelacyjnie. :)

Dziękuję.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Judith 03-04-2011, 19:19
Zawsze miałam regularne miesiączki (nawet wiedziałam, o której porze dnia dostanę okres).
Pierwszy raz w życiu okres spóźnia mi się 6 dni. Nie jestem w ciąży. Dwa miesiące temu byłam u ginekologa, który wykrył małą torbiel na jajniku (nie leczę - stosuję jedynie metody Biosłone).
MO stosuję od roku. Tamponowanie Alocitem też stosowałam kilka miesięcy, po czym zrobiłam przerwę. Od lutego stosuję systematycznie. W marcu okres miałam normalnie, a teraz nic.
Może ktoś miał podobny problem?


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Selva 09-05-2011, 16:15
Ja obserwuję u siebie podobną sytuację. Okres zawsze jak w zegarku, a odkąd piję MO (czyli krótko jeszcze) w kwietniu 5 dni przed terminem, za to tak obfity, że po raz pierwszy w życiu padłam na ulicy. Nigdy do tej pory okres nie był dla mnie uciążliwy. Teraz z kolei spóźnia się 3 dni. Nieregularność objawem oczyszczania - jakoś tego nie rozumiem.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Edit.mazur 18-10-2011, 07:24
Mam podobny problem z córką, do tej pory miała regularnie co 28-29 dni. teraz drugi miesiąc ma co 21 dni. Czy oczyszczanie tak może wpłynąć na miesiączkę? Czym jest to spowodowane? Przecież miała regularnie książkowo...


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Spokoadam 18-10-2011, 07:35
Nieregularność objawem oczyszczania - jakoś tego nie rozumiem.
Tam gdzie remont - tam bałagan.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Eso75 18-10-2011, 07:41
Regularna i odpowiednio obfita miesiączka jest odzwierciedleniem stanu organizmu kobiety, a w szczególności prawidłowości wydzielania żeńskich hormonów płciowych. Zaburzenia w tym zakresie objawiają się zaburzeniami miesiączki. Zapewne nasilony proces oczyszczania może tutaj nabałaganić, mam nadzieję że okresowo. Mam nadzieję, ponieważ sama przez całe życie nie miałam z tym problemów. Od dość długiego czasu moje miesiączki stały się bardzo skąpe - trwają dwa dni, są jakieś inne.
Jednocześnie jestem często zmęczona i śpiąca, mam wrażenie lekkiej niestabilności w głowie, połączone ze zmęczeniem oczu, jakby gorszą jakością widzenia (chociaż w badaniach nie mam wady wzroku), znacząco obniżone libido, podwyższoną nerwowość.
Mi te wszystkie objawy pasują do grzybicy jamy nosowej, która niestety zaburza działanie hormonów. Może w czasie oczyszczania jamę nosową zajęła grzybica jako okresowo mniejsze zło. Stosowanie zasad Biosłonejskich sprawiło, że zapomniałam o częstym, naprawdę bardzo silnym bólu gardła i licznych przypadkach ogromnego kataru. Teraz nie miewam kataru wcale, od roku chyba. Za to przyszły objawy, o których pisałam wcześniej.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Judith 19-10-2011, 17:34
Aktualnie mam regularny okres. Wszystko powróciło do normy. Być może nieprawidłowości były  wynikiem oczyszczania. Od pewnego czasu mam też problemy z hormonami tarczycy i o dziwo daty pokrywają się. Mam duże skoki. na początku dużą nadczynność, dwa miesiące temu było w normie. To też może być wynikiem "sprzątania" w organizmie. Cały układ hormonalny wariuje :). Co dwa miesiące z ciekawości badam TSH. I za każdym razem mam inny wynik.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 05-01-2012, 11:29
Ponownie mam zanik miesiączki, brak jej już 2,5 miesiąca. Ale najbardziej martwi mnie nieustający ból i powiększenie jajników, trudno mi się już normalnie poruszać. "Na szczęście" we wrześniu straciłam pracę i będąc na bezrobociu nie muszę się wyjątkowo męczyć fizycznie, za to mam dodatkowy stres - poszukiwanie pracy i kurczenie się funduszy. Jestem już bardzo tym wszystkim zmęczona...
Pogodziłam się już względnie z tym, że nie będę miała dzieci, ale chciałabym jakoś uratować jajniki, które są całe w cystach. Boję się, że czeka mnie jakiś nowotwór i konieczność operacji i usunięcia jajników, a co za tym idzie konieczność suplementacji do końca życia hormonami żeńskimi. Tego ostatniego najbardziej chciałabym uniknąć.
Już prawie 2 lata z Biosłone, a ze sprawami kobiecymi ewidentnie coraz gorzej :(


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Heniek 05-01-2012, 11:48
Nie bój się nowotworu na zapas, bo właśnie strach jest jedną z "toksyn", które powodują powstawanie nowotworów. Inną przyczyną nowotworów są przyjmowane leki, w tym rozmaite kuracje antykoncepcyjne i inne terapie hormonalne.

Spokój na drodze do zdrowia jest bardzo potrzebny. Kurczące się fundusze niestety utrudniają osiągnięcie wewnętrznego spokoju.

Co do cyst na jajnikach to warto rozważyć wdrożenie metody NIA.

Od kilku dni stosuję metodę NIA. Zdecydowałam się na nią głównie z powodu cysty na jajniku, a może to jest coś innego?

To już ponad miesiąc, od kiedy stosuję metodę NIA. Cały czas cieknie ropa, a wczoraj i dziś z krwią i to sporo, zmieniam opatrunki co ok. 6 godzin. Nic nie boli, ale swędzi, wokół ranki mam trochę odparzoną skórę, ale po smarowaniu maścią z wit. A jest lepiej.
Byłam u ginekologa i stwierdził, że jajniki są czyste, nie ma żadnej cysty... I super!


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Judith 06-01-2012, 09:47
Angelikaa, nie można wysłać do Ciebie wiadomości.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 06-01-2012, 14:43
Judith,
Przepraszam, nie kontrolowałam ilości wiadomości w skrzynce. Już można :)

Znowu mam plamienia od dziś, tzn. zawsze (odkąd zanikła mi miesiączka) w terminie mniej więcej oczekiwanej menstruacji mam delikatne, kilkudniowe plamienia brązową, "brudną" krwią z gęstym śluzem, ale jest tego niewiele. Nie można tego jednak za żadne skarby uznać za miesiączkę, ani mikrolitra świeżej czerwonej krwi. Zatem wygląda mi to na bezowulacyjne cykle czy coś w tym guście, zresztą sama już nie wiem co to, na pewno nic prawidłowego :( I ten ból jajników, całe podbrzusze nabrzmiałe i opuchnięte, nie mogę gwałtownie się poruszać ani uciskać brzucha obcisłymi ubraniami, o pasach zapomniałam, przeprosiłam się z dresami :) Widzę dosłownie swoje jajniki przez skórę - dwie piłeczki, nic fajnego. Marzę o miesiączce!!!

Heńku,
zbieram właśnie wiadomości na temat NIA, muszę się do tego merytorycznie przygotować, nie ma sensu na "łapu capu". Poważnie rozważam tą metodę, szkoda, że nie zdecydowałam się na nią wcześniej, kiedy miałam tyle
czasu - 4 miesiące, ech. Teraz możliwe, że od końca stycznia zacznę nową i pod każdym względem zajmującą pracę, oby mi się to udało i oby nie uniemożliwiło mi to zastosowanie NIA...
Ciekawe czy po tej rance pozostaje blizna? Czy najlepiej umiejscowić ją na łydce czy inne miejsca są bardziej wygodne i odpowiednie? Ogólnie mam wiele jeszcze pytań, zagadnę odpowiednie osoby i odezwę się ewentualnie w odpowiednim wątku.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: K'lara 06-01-2012, 14:58
Angeliko, zobacz tutaj:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=9825.msg147900#msg147900
W poście 254 podaję link do bardzo prostego, zrozumiałego wyjaśnienia metody NIA, podany przez samego Ashkara.
Uważam, że to bardzo dobry pomysł w Twoim przypadku. :)


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 07-01-2012, 12:13
W nocy dostałam miesiączkę, nareszcie :) Co za ulga, nie macie nawet pojęcia...

Różni się od tych jakie miałam. Zawsze miałam 2 pierwsze dni obfitego krwawienia i bólów skurczowych. Obecna menstruacja jest bardzo skąpa i bezbolesna, ale jednak mogę już ją podpiąć pod miesiączkę a nie tylko plamienia. Lepsze to niż nic :)

Metodę NIA postanowiłam zastosować u siebie, z powodów osobistych, dopiero pod koniec lutego, ewentualnie z początkiem marca. Myślę, że to może być naprawdę dobry pomysł.

Zastanawiam się jeszcze nad tym, czy powinnam ograniczyć spożywanie mięsa jak przy nowotworach? Jem go bardzo dużo, bo lubię, powiedziałabym nawet, że bez umiaru, po prostu moje menu to mięsko plus warzywa, jakaś zupa czasem, nie kombinuję w kuchni, prostota to moja dewiza :D


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 07-01-2012, 12:20
Zastanawiam się jeszcze nad tym czy powinnam ograniczyć spożywanie mięsa jak przy nowotworach? Jem go bardzo dużo, bo lubię, powiedziałabym nawet, że bez umiaru, po prostu moje manu to mięsko plus warzywa, jakaś zupa czasem, nie kombinuję w kuchni, prostota to moja dewiza :D
I tak trzymać!


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Whena 09-01-2012, 01:27
Angelikaa84, trzymam za Ciebie kciuki. Wyobrażam sobie te twoje plamienia, bo u mnie, takie coś, miałam zawsze przed okresem, po kilka dni a dopiero potem około 7 dni okresu i w sumie czasem 2 tygodnie plamienia i łażenia z "pieluchą".


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Judith 20-01-2012, 16:02
W nocy dostałam miesiączkę, nareszcie :) Co za ulga, nie macie nawet pojęcia...

Różni się od tych jakie miałam. Zawsze miałam 2 pierwsze dni obfitego krwawienia i bólów skurczowych. Obecna menstruacja jest bardzo skąpa i bezbolesna, ale jednak mogę już ją podpiąć pod miesiączkę a nie tylko plamienia. Lepsze to niż nic :)

Metodę NIA postanowiłam zastosować u siebie, z powodów osobistych, dopiero pod koniec lutego, ewentualnie z początkiem marca. Myślę, że to może być naprawdę dobry pomysł.

Zastanawiam się jeszcze nad tym, czy powinnam ograniczyć spożywanie mięsa jak przy nowotworach? Jem go bardzo dużo, bo lubię, powiedziałabym nawet, że bez umiaru, po prostu moje menu to mięsko plus warzywa, jakaś zupa czasem, nie kombinuję w kuchni, prostota to moja dewiza :D


Będzie dobrze!!! Trzymam kciuki :)


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Edit.mazur 22-02-2012, 19:25
Czytając ostatnio internet natknęłam się na taki artykuł, przeczytajcie proszę i odnieście się proszę do tego:

http://witarianie.pl/witarianizm-a-menstruacja-t49.html


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 18-03-2012, 09:50
Ponownie zanik miesiączki, jajniki obolałe, ból całego podbrzusza i pachwin, osłabienie, czyli jak zawsze... :(
Ginekolog, u którego byłam wieki temu radził, żeby wywoływać miesiączki luteiną (sztuczny progesteron), żeby uniknąć tworzeniu się nowych cyst. Z każdą pojawiającą się po opóźnieniu miesiączką mam kolejną cystę, a każda kolejna cysta to blokada dla owulacji i ostatecznie gwarantowana bezpłodność.
Wiem, że wyregulowanie gospodarki hormonalnej jest dla organizmu trudnym i długotrwałym procesem i 2 lata to za mało, ale czy to w ogóle możliwe? Może u mnie zmiany były już za daleko posunięte kiedy odnalazłam Biosłone...?
Za około miesiąc minią 2 latka z MO, a czuję się po prostu słaba, obolała i zniechęcona brakiem efektów, taka prawda...


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: JoannaM 03-10-2012, 11:23
Pierwszy temat jaki chciałabym poruszyć to  sprawa niewłaściwego miesiączkowania. Problem dot. mojej córci, która w wieku 24 lat nie ma unormowanych miesiączek. A właściwie jej brak.  Pierwsze krwawienia w wieku ok. 17 lat wystąpiły równocześnie z zapaleniami pęcherza. Pęcherz wyleczony celowanym antybiotykiem. Miesiączki były skromne nieregularne. W wieku 21 lat badania na klinice - diagnoza policystyczne jajniki. Ok  2 lata  tabletki antykoncepcyjne Jaśminelle, okres był w czasie brania tabletek. Córka jednak odstawiła te hormony i okres nie pokazał się. Po ok. roku  bez miesiączki udała się do lekarza, a on przepisał jej tabletki (obecnie Femoden) jako jedyny sposób. Jest po jednym cyklu tabletek (dużo gorsze samopoczucie, wzdęcia, drażliwość, zatrzymywanie wody), ale miesiączka jest.  No i mamy okropny dylemat -  jaką przyjąć metodę postępowania.  Czy samo oczyszczanie?   Córcia  piła już okresami MO i sporadycznie koktajle i poprawę odczuła, przede wszystkim w grzybicy. Biały nalot na języku wyraźnie się zmniejszał. Ponadto efekt  był  w przewodzie pokarmowym - likwidacja wzdęć. Zmieniła też dietę wyraźnie ograniczając mąkę, cukier. Teraz  ma zamiar  powrócić do MO i koktajli i stosować systematycznie. Tylko czy to wystarczy, czy odstawić jednak tabletki? Mam nadzieję, że kiedyś pokaże się artykuł Mistrza  dot. tych problemów.
 


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Whena 03-10-2012, 13:07
Joanno tabletki hormonalne będą powodowały wystąpienie miesiączki, ale bez względu na to jak długo córka będzie je brała to okres sam z siebie nie wróci. Jak hormony odstawi to okresu nie będzie. Mam koleżankę, która ma wtórny brak miesiączki i brała hormony 15lat, tylko po to aby miesiączkować. Teraz ma 27 lat i myślała, że jak odstawi tabletki antykoncepcyjne to zajdzie w ciążę. Odstawiła i miesiączki brak, do tego podwyższone TSH i ponoć policystyczne jajniki. Jak widać nie tędy droga.
Tabletki hormonalne na siłę regulują okres, ale nie usuwają przyczyny.
Na pewno MO, KB i DP bez glutenu, tym bardziej, że córka odczuła poprawę. Ma to jednak robić regularnie, a nie sporadycznie. Być może potem, gdy nie będzie mocnych reakcji oczyszczających można spróbować mieszanki na drogi moczowe.
Zastanów się po co ona ma brać ten Femoden? Tylko po to aby mieć okres? A co to da? Zatuszuje tylko prawdziwy stan organizmu. A skoro źle się po nim czuje, to już w ogóle nie wiem po co go bierze. (Nawet ginekolog powinien kazać przerwać branie tabletek, po których pacjentka źle się czuje.)


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: JoannaM 04-10-2012, 12:21
Dzięki Whena za poradę. Moja intuicja też mi podpowiada to samo. Na weekendzie córcia będzie w domu, więc przedyskutujemy wszystko. Na pewno jak się jej ustabilizuje sytuacja z mieszkaniem i pracą, łatwiej będzie wszystko przyrządzać. Przez ostatnie lata żyła w ciągłych rozjazdach. Myślę jeszcze czy nie byłoby pomocne tamponowanie.
W najbliższym czasie sama włączy się w forum i będzie sobie pomagać. Jest już dobrze zorientowana, podobnie jak mąż i syn. Ja tylko tak na początek. Sama u siebie też mam sporo do zrobienia. To co mi się udało to  odpowiednio skierować świadomość na problemy zdrowotne. Gorzej z praktyką. Ale powoli i to może się poprawi.
 


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Whena 04-10-2012, 14:05
Cytat
Myślę jeszcze czy nie byłoby pomocne tamponowanie.

Też o tym myślałam - najlepiej wszystko po kolei, powoli :) Sama osobiście również się do tego zabieram.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: JoannaM 16-10-2012, 09:29
Po wielu rozważaniach "za" i "przeciw" córka odstawiła pigułki i regularnie zaczęła pić MO, lada dzień dołączy też KB. Na razie, po 10 dniach, brak jakichkolwiek reakcji oczyszczających. Zobaczymy co będzie dalej.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Sasima 17-10-2012, 07:19
Bardzo dobry na problemy kobiece jest krwawnik i przywrotnik. Może warto zacząć pić po łyżeczce tego i tego raz dziennie. U mojej córki po 2 tygodniach wyregulowało okres i z krwotocznych miesiączek stał się normalny kilkudniowy okres. Córka zaczęła w końcu czuć się dobrze, bez uciążliwych objawów. Nie ma PMS, bólu głowy, brzuch tylko pobolewa. Miała przepisana hormony, ale nie podałam. Krwawnik reguluje sprawy kobiece w okresie dorastania, menopauzy, ogólnie. Warto też przeprowadzać kąpiele. Pisałam o tym, sprawdziłam na dziecku i działa. To stare ludowe metody. Jak będziesz chciała to już o tym pisałam w jakimś wątku o mięśniakach. Aha i można stosować okłady z oleju rycynowego. Niedawno odkryłam jego właściwości.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Asia61 17-10-2012, 14:02
Sasima, mieszasz oba zioła i parzysz? Czy osobno popijasz jedno i drugie?


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Sasima 17-10-2012, 14:46
Biorę po średnio czubatej łyżeczce krwawnik, przywrotnik, tasznik (działa przeciwkrwotocznie) i parzę pod przykryciem. Popijam razem, zioła nie wykluczają się wzajemnie. W sumie są w kubeczku 3 łyżeczki. Gdy ktoś ma większe dolegliwości kobiece może parzyć krwawnik 4 razy dziennie. Bardzo dobrze działają kąpiele w krwawniku na sprawy kobiece a w skrzypie na nerki. Zioła popija się między posiłkami. Krwawnik pomaga też w bólach głowy, ale wtedy trzeba popijać gorący kilka razy dziennie, około litra, ale w mniejszej ilości np. zaparzyć w termosie 3 łyżeczki i popijać.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: JoannaM 18-10-2012, 08:52
Wiem, czytałam na forum o krwawniku i kupiłam te ziółka, ale w opisie wycztałyśmy, że też pobudza soki, wzmaga apatyt. Sasima, córcia twoja już stosuje, czy to się potwierdza?


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Sasima 18-10-2012, 15:48
Chodzi Ci o to, czy córka ma większy apetyt? Szczerze mówiąc nie zauważyłam. Myślę, że wartości krwawnika przeważają nad zwiększonym apetytem. U siebie też takich objawów nie zauważyłam. Z tym, że ja nie obraziłabym się, gdybym zaczęła w końcu więcej jeść. Lepiej się nie nastawiać negatywnie, bo pozytywna nastawienie do danego leczenia, terapii, to połowa sukcesu.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Edit.mazur 21-11-2012, 09:22
U mnie wyregulowały się miesiączki, równo co 30 dni (na razie :) aLe wraz z miesiączką dostałam okropnego wodnistego kataru. Pierwszy raz taki przypadek u mnie. Same miesiączki lżejsze jeśli chodzi o ból, mniejsze krwawwienie (jak dla mnie super :)).


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Edit.mazur 08-03-2013, 14:20
Od trzech miesięcy po miesiączce przez kilka dni (3-5) mam brązowe plamienia, wcześniej nigdy nie występowało. Dodam, że okresy są lżejsze, mniej bolesne i krótsze ale niepokoją mnie te plamienia, z czego to wynika?


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Bronco 08-03-2013, 14:29
Od trzech miesięcy po miesiączce przez kilka dni (3-5) mam brązowe plamienia, wcześniej nigdy nie występowało. Dodam, że okresy są lżejsze, mniej bolesne i krótsze ale niepokoją mnie te plamienia, z czego to wynika?
Cytat
Brązowe plamki krwi na bieliźnie, które pojawiają się między jedną, a drugą miesiączką, mogą być spowodowane przez owulację i są normalne.
http://dooktor.pl/artykuly-medyczne/porady_medyczne/niepokojace_plamienia.html


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Whena 08-03-2013, 14:38
Bronco, ale tu nie chodzi o plamienia od owulacji w trakcie cyklu, tylko o plamienia zaraz po okresie.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Bronco 08-03-2013, 15:15
Bronco, ale tu nie chodzi o plamienia od owulacji w trakcie cyklu, tylko o plamienia zaraz po okresie.
W rzeczy samej. Nic się nie znam. Pewnie dlatego, że nie doświadczyłem.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Erato29 05-04-2013, 15:24
Ten wątek to jakby o mnie...


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Whena 05-04-2013, 15:37
Erato może rozwiń temat - tzn. napisz dokładnie co i jak, ale o sobie. Jeśli chcesz.


Tytuł: Odp: Miesiączki nieregularne lub ich brak
Wiadomość wysłana przez: Erato29 05-04-2013, 15:51
Od zawsze mam nieregularne cykle, po kilka miesięcy nie mam okresu - mam stwierdzone PCO i niedoczynność tarczycy - biorę tylko hormony tarczycy. Jestem miesiąc po poronieniu, od czasu ciąży nie piję MO bo po prostu nie mogę-okropnie wrażliwa byłam na zapachy i smaki i nie umiem się przełamać. Stosuję NIA, pisałam na priv do Sasimy w sprawie ziół. Szukając naturalnych metod znalazłam recepturę na miksturę z malin, niestety kwiat maliny jest u nas chyba nie do dostania. Tak myślę jeszcze o mieszance na drogi moczowe czy by nie pomogła, planuję też tamponowanie. Nie wiem tylko co na początek, żeby "nie przedobrzyć". Obecnie chyba zaczyna mi się okres - występuje drugi dzień plamienie, dziś większe. Takiego prawdziwego okresu nie mam od października. :(