Niemedyczne forum zdrowia
19-05-2024, 00:11 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3] 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Toksemia u tych, których "nic nie bierze"  (Przeczytany 63703 razy)
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #40 : 24-03-2009, 14:34 »

Cytat
Nie jest Pan Bogiem - proszę o tym nie zapominać.
Nie tylko o tym nie zapominam, ale to dokładnie wiem. I nie rozumiem jaki ma sens przeciwstawianie wiedzy wyniesionej z doświadczeń jednej rodziny dogłębnej wiedzy praktycznej wyniesionej z zawodowej praktyki i chęci przekazania tej wiedzy szeroko pojętemu ogółowi, a nie tylko swojej rodzinie? Do czego Pan zmierza? Co Pan chce nowego wnieść na do naszego forum, prócz malkontenctwa?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
tomurbanowicz
« Odpowiedz #41 : 24-03-2009, 14:36 »

Bardzo pyszałkowaty ton Pańskich odpowiedzi i wypowiedzi nakierowuje na właśnie taki ton prowadzenie dyskusji z Panem - proszę to przemyśleć...
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #42 : 24-03-2009, 14:42 »

Upierdliwy z Pana dupek!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
tomurbanowicz
« Odpowiedz #43 : 24-03-2009, 14:42 »

Upierdliwy z Pana dupek!
Brawo! (zrobię screena z tego, bo pewnie zostanie to usunięte).
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #44 : 24-03-2009, 14:46 »

A po co ci ten skrin?
Zapisane
tomurbanowicz
« Odpowiedz #45 : 24-03-2009, 14:47 »

Dla potomności...
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #46 : 24-03-2009, 14:57 »

Fajnie się oburzasz, ja mam podobnie, tylko chyba nie ma co przesadzać. Mistrz nie jest wylewny ale za to bardzo konkretny. Przemyśl to, gdybyś miał tyle do czynienia z ludźmi i głebokie doświadczenie a zarazem coraz to nowych którzy robią wciąż te same błędy. Ja też o ile w dużej mierze się zgadzam to w kwestii pożywienia mam podobne zdanie do ciebie, ale staram się również zaufać doświadczeniu Mistrza.

Ostatecznie nie musisz przecież robić tego wszystkiego co "nakazuje" Mistrz i we wszystkim się zgadzać. Tylko po co łapanie za słówka i skriny? To ma być jakaś forma szantażu czy wywierania wpływu? Jeżeli tak to wąptie aby Mistrz pod naciskiem i przez straszenie zmienił swoje zdanie. Jeżeli zresztą jak piszesz uważasz że zdrowe jedzenie jest wystarczające do utrzymania zdrowia to po jaką cholerę na siłę wmawiasz sobie MO? Nie musisz przecież ani wierzyć ani stosować.

Masz o tyle dobrze że już wiesz że coś takiego istnieje i w przyszłości w razie czego zawsze możesz przetestować.
« Ostatnia zmiana: 24-03-2009, 15:08 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #47 : 24-03-2009, 21:21 »

Tomurbanowicz, to od mojego posta zacząłeś tę dyskusję, więc troszkę chciałam uzupełnić. Szkoda, że nie byłam mądrzejsza 10 lat temu: chodziłam do specjalistów, zażywałam mnóstwo antybiotyków i innej chemii, w końcu dorwałam się do suplementów. A było coraz gorzej. Dopiero MO poprawiło mój stan: brak zaburzeń w jelitach, bólu w kolanach, widocznej grzybicy na skórze i paskudnych ropni na twarzy, spokojniejszy przepływ myśli. Dla mnie to bardzo dużo! Ale za błędy muszę teraz płacić, jeszcze sporo w moim organizmie wymaga poprawy. Stąd mój post: jeszcze choruję, ale cały czas jest lepiej.
Ty dobrze myślisz: trzeba spróbować na sobie, po co ktoś ma mi opowiadać, jak to jest.
I duuużo zdrowia życzę.
Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #48 : 24-03-2009, 21:28 »

Cytat
I duuużo zdrowia życzę

Ale nasz nadworny fotograf jest zdrowy - tak napisał. Zdrowo się odżywia to zapewne nie ma ani jednej ranki na jelicie i nie choruje i wszystkie układy wydalnicze są sprawne, a więc toksemia to nie jego zmora tylko nasza.  msn-wink


Zapisane
tomurbanowicz
« Odpowiedz #49 : 26-03-2009, 09:25 »

Ale nasz nadworny fotograf jest zdrowy - tak napisał.
Gdzie tak napisałem?   eek
Zapisane
iwona 77
« Odpowiedz #50 : 26-03-2009, 11:48 »

Ja podaję MO 3 moich dzieciaków (4 - 6 - 7). Kiedyś u średniaka ciągle bolące uszy... teraz od jakiegoś pół roku nigdy się nie skarżył na uszy smile Zniknęły sińce pod oczami. Lepszy apetyt. I mądre te moje dzieciaki nad wiek, choć może tak było zawsze...

Ja sądzę że mimo czasem obcesowości Mistrza - jest Mistrzem. Jego głowa i doświadczenie wyprzedza nas tu wszystkich. Trzeba pokory żeby to przyjąć i korzystać z jego wiedzy.... nie wszystko zawsze powie, czasem odburknie.... zmusza nas do myślenia i nie daje gotowych recept. Mistrz nie jest naszą mamusią, do rany przyłóż (choć bywa taki) ale twardym słowem budzącym ze snu. Przepraszam Mistrza za taką ocenę publiczną. Po prostu chylę przed Panem czoła i korzystam z Pana wiedzy.

Człowiek nie jest w stanie przyjąć i zrozumieć pewnej wiedzy od zaraz. Jak często ludzkość doceniała odkrycia "wielkich" tego świata po ich odejściu.... No i to co wymyślił Mistrz - a wymyślał to latami - może nie da się "złapać" (pojąć) w ciągu 2-3 miesięcy obecności na forum... Rzucanie rękawicy w twarz (że MO szkodzi) gospodarzowi forum  jest rzucaniem rękawicy i trzeba się liczyć z ostrą ripostą. Licytowanie doświadczenia domowego z doświadczeniem terapeutycznym kogoś kto przyjmował pacjentów jest nieporozumieniem i tak dziwi mnie że Mistrz uczestniczył w tej dyskusji...

Ja po prostu zaufałam MO - wiedza przychodzi z czasem. Było ryzyko, ale okazuje się że trafiłam w 10 msn-wink

Jeszcze na koniec - Mistrz jest naszym autorytetem, ktoś mógłby rzec chcąc nas ośmieszyć Guru. Ważne są jednak fakty:
1. dobrowolności udziału w forum
2. nieczerpania korzyści osobistych przez Mistrza z faktu istnienia forum (nie bierze opłat członkowskich, na zlotach płaci za siebie i jeszcze dorzuca dla wszystkich - kociołek na grochówkę msn-wink, kiedyś bezpłatne informatory ).
Mistrz jest autorytetem uznanym przez każdego osobiście albo i nie - ta druga grupa z czasem odchodzi z forum nie mogąc tego znieść (faktu że ktoś po prostu jest mądrzejszy, no i brak cierpliwości w zdobywaniu wiedzy). Szczególnie jeśli ktoś uważa że może dyskutować z Mistrzem jak równy z równym. Dajmy na to Lacky - od niego wielu uczestników forum mogłoby brać lekcje pokory - uzupełnia wiedzę Mistrza, poszerza ją, wciąż się uczy.


« Ostatnia zmiana: 26-03-2009, 12:07 wysłane przez Grażyna » Zapisane
tomurbanowicz
« Odpowiedz #51 : 26-03-2009, 11:57 »

Bardzo Państwa proszę o nie nadinterpretowanie moich wypowiedzi.
Chamstwa się nie usprawiedliwia - jeśli komuś siadają nerwy to niech sobie siądzie w kącie i policzy do 10, albo zrobi może przerwę od MO...
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #52 : 26-03-2009, 12:02 »

To nie jest nadinterpretacja, a raczej próba głębszej analizy. Często osoby tak naprawdę bardzo prymitywne i chamskie nie pokazują tego publicznie, w przypadku psychopatów nawet post factum wszyscy wykazują wielkie zdziwienie jak to możliwe. Ale do czasu uchodzą za gładkich, miłych i przyjemnych. Zabrzmi to może dziwnie ale tylko pozornie.

Ja sobie myślę tomurbanowicz że jednak Mistrz tak jak to zresztą zawuażają inni ma prawo i czasem robi to bardzo słusznie do wkurzenia się.

Ty wykazałeś w pewnym stopniu ignorancję więc Mistrz odpowiedział w podobny sposób, a jako że nie ma siły na niedowiarków, a może i czasu. To tak jak ty miałbyś sto razy powtarzać każdemu z osobna to samo. Trzeba trochę więcej czytać i starać się stawiać konkretne problemy a nie udowadniać że MO jest nieskuteczne. Nie chodzi o to aby usprawiedliwiać czyjeś chamstwo bo nie w tym rzecz. Nie tylko ty miewasz wątpliwości, a podjerzewam że są tutaj ludzie którzy mają dużo większe problemy od ciebie i nie są tak oporni.

Nie ty pierwszy i pewnie nie ostatni czujesz się urażony, ale spróbuj się wczytać w to co piszą ludzie bo nie atakują ciebie tylko podają merytoryczne argumenty.
« Ostatnia zmiana: 26-03-2009, 12:24 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Monika
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01-03-2008
Skąd: Bełchatów/Irlandia
Wiadomości: 200

« Odpowiedz #53 : 26-03-2009, 12:03 »

Tomurbanowicz pierwszy do kąta.
Zapisane

Filip ur. 16-05-2007, Marta ur. 24-10-2013
iwona 77
« Odpowiedz #54 : 26-03-2009, 12:06 »

Wow, ale błyskawiczne odpowiedzi -  w międzyczasie coś jeszcze dopisałam do mojego posta wyżej.
Zapisane
tomurbanowicz
« Odpowiedz #55 : 26-03-2009, 12:10 »

Ja też, tylko zostało usunięte.
Być może słowo DUPEK po Pani przeszłoby bez echa - ja mam jednak swoją godność i wymagam kultury od tego z kim rozmawiam.
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #56 : 26-03-2009, 12:10 »

Iwona77. Faktycznie dorzuciłaś. Dobrze wiedzieć, bo tak prze internet to można zawsze sobie myśleć. Chociaż ktoś może i ciebie posądzić o... no właśnie, ta wszechobecna nieufność i postęp. W medycynie też prawda? I nikt żaden lekarz nie powie ci że jesteś DUPKIEM. Ba, nie powie ci wielu innych ważnych rzeczy.

Jak się tak człowiek rozejrzy to tylko usiąść i płakać.

Osobiście podobają mi się epitety typu "nie jest pan Bogiem". Ewidentnie trafione.
« Ostatnia zmiana: 26-03-2009, 12:14 wysłane przez Laokoon » Zapisane
tomurbanowicz
« Odpowiedz #57 : 26-03-2009, 12:14 »

Nie mam więcej pytań i nic do powiedzenia w tym temacie. Z mojej strony EOT.
Zapisane
Grażyna
« Odpowiedz #58 : 26-03-2009, 12:19 »

Tak, od czasu do czasu przychodzą tu osoby przekonane o swojej nieomylności i nie mogą znieść tego, że nagle coś co uważały za cenne zostaje zweryfikowane jako mało ważne. Gorączkowo próbują bronić swoich racji, a nie widzą tego, ze brną w niezrozumienie.
Jeśli ktoś sam dla siebie jest mistrzem, to niech sobie dalej nim będzie i po co ta polemika.
Cytat od: Laokoon
Często osoby tak naprawdę bardzo prymitywne i chamskie nie pokazują tego publicznie, w przypadku psychopatów nawet post factum wszyscy wykazują wielkie zdziwienie jak to możliwe. Ale do czasu uchodzą za gładkich, miłych i przyjemnych.

A Mistrz pilnuje, żeby na forum nie pozostawały wypowiedzi, które wprowadzają zamieszanie, wręcz dezinformują, choćby przez kierowanie uwagi na sprawy trzeciorzędowe.
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #59 : 26-03-2009, 12:26 »

Właśnie. Tyle że tomurbanowicz sam zaczął z grubej rury, gdyby nie zadzierał z Mistrzem tak ostro to i Mistrz nie odpowiadałby w ten sposób. Chociaż teraz stara się pokazać paluszkiem że to Mistrz tak brzydko powiedział.

Bo gdyby tomurbanowicz chodziło o rzeczową dyskusję to cokolwiek inaczej odnosiłby się do Mistrza.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!