czy nawet chleba do flaków. Czemu nie? Czy ja kiedykolwiek nawoływałem, byśmy byli nienormalni? Na ostatnim zlocie był na stole chleb i nikt krzywo nie patrzył, gdy ktoś go jadł.
Czy to oznacza, że jedzenie smalcu jest z jakiegoś powodu niekorzystne (często zdarza mi się jeść pieczywo ryżowe właśnie ze smalcem)?
Iwona i w ten sposób powstają plotki
.
Temat wątku dotyczy chleba bezglutenowego. Problemem jest więc sam chleb powszedni, a raczej zawarty w nim gluten.
Mistrz w swojej wypowiedzi kładzie akcent na zdrowy rozsądek/normalność
i dopuszcza odstępstwa od reguły unikania szkodliwego glutenu.
Jeśli zdrowie i smaczysko idą w parze, to tak jak napisała Kalina, z czym lepiej smakuje smalec, jak nie z chlebem
- logiczne.
Zdrowienie to nie katorga, chociaż wymaga zdroworozsądkowej dyscypliny.