Niemedyczne forum zdrowia

BLOK PORAD, POMOCY I WYMIANY DOŚWIADCZEŃ => Przypadki zdrowotne forumowiczów => Wątek zaczęty przez: goran 24-06-2009, 08:33



Tytuł: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: goran 24-06-2009, 08:33
Od trzech tygodni z nawrotami mam bóle w okolicach kości ogonowej i pierwszym za nią kręgu. Ból pojawia i nasila się tylko podczas dłuższego siedzenia (są to jakby takie prądy które wędrują wzdłuż wyżej opisanych kręgów i rozchodzą się po szczytach pośladków na lewo i prawo). Ostatnio trochę przeciążyłem ten dolny odcinek bo przed prądami miałem lekkie chwilowe bóle. Poza tym ćwiczę trochę jogę i nie mam większych kłopotów z kręgami itp. Tydzień temu gdy się nagrzewałem lampą ból jakby trochę odpuścił ale teraz znowu powrócił. Wczoraj byłem na masażu ponoć takim jak opisuje się na forum (max 3 zabiegi, uciskowy itp.) Ale masaż mnie nie bolał choć trwał 45 minut. Powiedziano mi że nie bolał bo jestem rozćwiczony i nie mam zesztywnień. Podczas masowania odcinka lędźwiowego kręgosłupa największą ulgę doznawałem podczas mocnego rozgrzania tych mięśni i co za tym idzie ciepła. Masażysta zalecił mi jakieś prądy na które miałbym chodzić 5 dni od dzisiaj. Zastanawiam się nad tym bo:
1. Czy 24 latek musi już używać sprzętu takiego kalibru, czy nie ma on wpływu negatywnego na organizm ?
2. Może to jest zapalenie korzonków i wystarczy nagrzewanie ?
Dziękuję za poradę.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: Laokoon 24-06-2009, 11:43
U mnie podobnie pojawiły się bóle w okolicy kości ogonowej, a w zasadzie powyżej kości w zagłębieniu między pośladkami. Nie jest to jakiś ostry ból a raczej lekki stan zapalny bo na pewno utworzyła się tam ranka z której coś lepkiego się sączyło.
Dziwne ale teraz przypominam sobie że coś takiego już miało dawniej miejsce. Wygląda to na oczyszczanie kręgosłupa ew. pacierza z toksyn, bo rzeczywiście od kiedy się to pojawiło mam większy spokój z plecami.

Pomyśl o tym czy nie zbyt forsownie ćwiczysz jogę. Może to jest odpowiedź organizmu na takie jego traktowanie i rzeczywiście stan przejściowy tylko. Czy to jest aż tak uciążliwe?

Masowanie i rozgrzewanie jest oczywiście dobre, prądy pewnie też są w stanie pomóc no ale czy to jest konieczne i aż tak skuteczne. Zawsze lepsze to od tabletek ale tak naprawdę to chyba szkoda zachodu.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: goran 24-06-2009, 12:08
Przepraszam pomyliłem się w nazewnictwie - nie chodzi o kość ogonową lecz o kość krzyżową i L5. Ból także rozchodzi się lekko w górę i na szczyty pośladków. Nie wiem jescze czy iść na te prądy za 5 zł czy sobie odpuścić.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: Laokoon 24-06-2009, 12:13
No to zdecydowanie nie jest kość ogonowa ;)

Ja bym sobie prądy odpuścił. Pewnie w jakiś sposób uśmierzą i na chwilę pomogą ale raczej skoncentrowałbym się na rozluźnianiu w domu, odpoczęciu od ćwiczeń i rozgrzewaniu tego miejsca.

Być może to zaczątki rwy kulszowej. Trudno po tym co opisujesz jasno stwierdzić.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 24-06-2009, 18:13
Najsensowniej jest zrobić serię okładów z gorącej soli.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: Izotopek 29-06-2009, 18:48
Ja też mam takie bóle promieniujące do nóg i troszkę w górę od kości ogonowej.
Obecnie stosuję raz dziennie, wieczorem, maść Lacky-ego z kitem pszczelim.

Czy coś jeszcze powinno się robić a takim wypadku? czy to po prostu oczyszczanie?
Czasem już nie wiem jak to rozróżnić.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: goran 30-06-2009, 21:48
Za poradą pana Józefa stosuję już 3 dni okłady z soli i jest trochę lepiej. Teraz ból jeśli występuje to tylko w okolicy kości krzyżowej i to głównie w czasie nieprawidłowej, dłuższej pozycji siedzącej. Poza tym ból nie uaktywnia się przy schylaniu, skrętach itp. Myślę, że ten mój przypadek jest spwodowany po trosze przeciążeniem i nie wiem czy nie jest w przeważającej mierze konsekwencją oczyszczania organizmu.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: Izotopek 30-06-2009, 22:51
Hms może i ja spróbuję okładów, ale w późniejszym czasie:). Jeszcze mogę wytrzymać.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: goran 05-07-2009, 11:02
Cały czas stosuję okłady z gorącej soli i podczas zabiegu odczuwam prądy i pieczenie występujące tylko w okolicy kości krzyżowej. Dolegliwość występuje nadal i nie wiem czy nie szukać przyczyny w zwyrodnieniu czy po prostu stosować okłady i dać sobie więcej czasu.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: goran 11-07-2009, 20:45
Przekombinowałem! Umęczony bólami kości krzyżowej połknąłem przez 5 dni B 12 100 mg w tabletach i przeszło.. ..Teraz bolą mięśnie poniżej kości krzyżowej z lewej strony i powyżej z prawej. Trwa to wszystko już z 8 tygodni od czasu rozpoczęcia oczyszczania dróg moczowych mieszanką ziołową. Teraz ruszyło się oczyszczanie układu moczowego wraz wewnętrzną częścią ud. Czy stosować okłady z soli na te "korzonki" i nic poza tym, czy ten proces trwa za długo i może się przerodzić w coś poważniejszego?  Wielkie dzięki za odpowiedź.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: Laokoon 11-07-2009, 21:10
A zimne okłady robisz?

Mógłbyś spróbować ze słomą i sianem, one działają dużo lepiej.

Pijesz jakieś zioła?

Jak się odżywiasz?

Wszystko wskazuje że to pozytywny objaw, wprawdzie trudny ale jak przeżyjesz to będzie dużo lepiej.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: goran 11-07-2009, 21:20
Wiem jedno: mogę biegać skakać pływać ćwiczyć jogę bez bólu a jak dłużej posiedzę (choć bez siedzenia  też boli) to idą prądy i męczą mięsnie i połowę pośladków. Ziólka piję z broszurki Mistrza na drogi moczowe.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 12-07-2009, 11:15
Ćwiczenia maskują problem i wymuszają przyspieszony metabolizm aby sprostać zadaniom. Potem jest jeszcze gorzej. Możliwe, że przyczyną jest niedostatek jakichś ważnych składników w pożywieniu. Napisz co jadasz. Może coś się wyłoni.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: goran 14-07-2009, 12:07
Unikam żywności przetworzonej poza tym jem: mleko i przetwory ze wsi , jaja ze wsi , chleb razowy owoce i warzywa z ogródka, mięso też od rolnika. Może to jest efekt oczyszczania bo teraz czuję się nieco lepiej. Przyznam że połykałem 10 dni B12.Myśle, że to pomaga bo jak przerwałem na 2 dni to bóle wróciły. Bóle pojawiają się okresowo niezależnie od pozycji i po chwili ustępują. Miałem też dłuższy czas zimne dolne plecy teraz są 36/6. Czy kuracja magnezem dała by jakieś efekty ?


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 14-07-2009, 12:24
Jeśli nie masz takich objawów, jak skurcze nagłe mięśni (nóg, twarzy), to wątpliwe, czy masz niedobory Mg. Najprawdopodobniej są to efekty oczyszczania, kolejno różne partie ciała będą dawały o sobie znać. Zapisuj sobie wszystko w kalendarzu, to się przekonasz.
Co do żywności, to mleko, nawet wiejskie wprost od gospodarza, a jeszcze łącznie z chlebem to dobry materiał na kamienie kałowe (w dzisiejszym chlebie są wielkie ilości glutenu, którego kiedyś nie było i zaczynają od tego chorować  młodzi i starzy; spytaj babki, jak kiedyś trudno było ciasto skleić, a dzisiaj nawet bez jaj się skleja). Jedz masło, śmietanę, pij maślankę, serwatkę (w niej zostaje większość wapnia z mleka), ale unikaj twarogów i serów, a jeśli mleko, to ukwaszone.
Z chlebem można ewentualnie spróbować takiej sztuczki: wysuszyć kromki i po paru dniach, już dobrze wyschnięte skropić wodą i odgrzać, wtedy glutenu jest mniej, część się ulotni.


Tytuł: Grudki na/pod górną powieką
Wiadomość wysłana przez: goran 14-07-2009, 12:32
Mam następującą przypadłość: Co jakiś czas tworzą mi się niewielkie przezroczyste,żółte,białe czy w kolorze skóry (nie wiem jak nazwać ten kolor) grudki w miejscu trudnym do wskazania, które opiszę poniżej.
Gdy złapiemy palcami za rzęsy górnej powieki i uniesiemy ją w górę widzimy w lusterku wąską część zewnętrzną poniżej rzęs (to jest właśnie to miejsce występowania grudek) i dalej część wewnętrzną powieki. Ja bym to miejsce styku powiek nazwał wrotami powiek. Owe grudki (przewaznie tworzy się jedna) przeszkadzają. Czy jest sposób aby się ich pozbyć poza znanym mi mechanicznym zrób to sam (lekko bolesnym) ? Dziękuję za poradę.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: goran 14-07-2009, 12:39
A co jeśli twaróg mam wiejski robiony domową metodą z wiejskiego kwaśnego mleka? Nawet kiełbasę robię metodami wiejskimi i wędzę (pychotka). Co do "korzonków" teraz gdy siedzę przy komputerze czuję od czasu do czasu już nie wspomnianą kość krzyżową lecz lekkie bóle ogonowe i górnych pośladków. Do tego "czuję" że coś się "dzieje" w zadawnionym układzie moczowym co akurat mnie cieszy  :D
Oczywiście odpuścic B12 i kontynuować okłady z soli ?


Tytuł: Odp: Grudki na/pod górną powieką
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 14-07-2009, 12:42
Mechanicznie - złotą obrączką najlepiej. Ale przede wszystkim organizm musi się pozbyć toksyn. Jeśli stosujesz MO, koktajl błonnikowy, ssanie oleju (sądzę, ze kontynuujesz?) to jeszcze konieczne jest wsparcie układów wydalniczych, nie mamy zwrotnej informacji, czy wdrożyłeś?
http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=6881.msg67620#msg67620
Zrób porządek z układem moczowo-płciowym.


Tytuł: Odp: Ból mięśni przy kości krzyżowej
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 14-07-2009, 12:49
Sądzę, że odżywiając się jak wyżej, nie masz niedoborów kobolaminy. Okłady nie zawadzą.
Nie wiem, jak robisz twaróg - do jakiej temperatury podgrzewasz zsiadłe mleko, jeśli pilnujesz temperatury, by nie była za wysoka, to dobrze. W wysokiej wapń zmienia strukturę, staje się nieorganiczny i zamiast uczestniczyć w procesach życiowych, odkłada się np. w stawach. Jednak sama zawartość kazeiny w produktach mlecznych, stosowna dla bydła, a nie dla ludzi, u ludzi wymaga do strawienia dodatkowej porcji wapnia (z zielonych warzyw choćby jak szpinak, jarmuż itd.).


Tytuł: Odp: Grudki na/pod górną powieką
Wiadomość wysłana przez: goran 14-07-2009, 12:49
Jestem w trakcie 3 tygodniowej przerwy od ziólek na początku zero reakcji teraz czuję ze coś się dzieje (czasami lekka bolesność pęcherza, w sumie dużej części układu moczowego i wewnętrznej części ud).


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: goran 19-08-2009, 19:22
Po czasie opowiem jak sprawy się mają. Z początku ból pojawił się w okolicach kręgu L5 i kości krzyżowej, z czasem przeniósł się do konća kości ogonowej oraz stracił na swej sile. Dziś czuję jeszcze momentami lekkie mrowienie w okolicach kości ogonowej. Cały ten proces rozpoczął się wraz z wdrożeniem ziół na drogi moczowe i trwał około trzy do czterech miesięcy. Myślę, że sól była pomocna bo w trakcie okładania miejsce chorobowo zmienione bolało bardziej niż zdrowa część ciała którą obejmował okład.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Endru 20-08-2011, 07:21
Moją mamę lat 69 boli kość ogonowa_- zwłaszcza przy zmianie pogody. Problem ten występuje od około 45 lat_- od momentu, w którym się przewróciła_- z każdym rokiem nasila się. Często ma zimne nogi, uderzenia ciśnienia. Czy powinna zastosować do spania materac i poduszkę z gorczycy oraz dodatkowo nosić pas z gorczycy, czy inna metoda będzie bardziej skuteczna?


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: K'lara 20-08-2011, 08:41
Na początek, niech mama zastosuje okłady z gorącej soli.
http://www.bioslone.pl/porady-medycyny-ludowej/oklady-z-goracej-soli


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Endru 20-08-2011, 18:57
Proszę o informację, jaką najlepiej zastosować sól i w jakiej ilości (2-3 kg)?


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 20-08-2011, 21:05
12 kilo marsjańskiej.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Endru 20-08-2011, 21:07
Może być problem z marsjańską- może Mistrz zaproponuje jakąś z Polski.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Helusia 20-08-2011, 21:09
Endru, Klara podała Ci link, gdzie masz wszystko jasno napisane - tylko przeczytaj.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Endru 20-08-2011, 21:22
Helusia, podane jest, że 1/2 kg soli - natomiast chcę wiedzieć, jaki rodzaj soli będzie najlepszy.
Jak wiesz, to podpowiedz.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Rysiek 20-08-2011, 22:23
Najlepsza będzie sól z jeziora Bajkał.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: scorupion 21-08-2011, 05:21
Ja myślę, że słona jest najlepsza.
A poważnie to trzeba się jakoś ogarnąć, opanować i wyzbyć skrajnego infantylizmu. Wtedy nie będzie ironicznych odpowiedzi (co tak wielu tu boli), tylko rzeczowa dyskusja.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Endru 21-08-2011, 09:14
Widzę jaki dla niektórych z Państwa jest problemem udzielenie prostej i zwięzłej odpowiedzi.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Endru 21-08-2011, 12:32
Widzę, że brak chętnych na udzielenie wydawałoby się prostej podpowiedzi.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 21-08-2011, 12:37
K- u- c- h- e- n- n- a. Do jedzenia, ze sklepu. W torebce lub w woreczku.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Heniek 21-08-2011, 12:38
Klara udzieliła Ci wyczerpującej odpowiedzi dając link do artykułu Mistrza. Skoro Mistrz nie wspomniał o rodzaju użytej soli, to znaczy, że nie ma to większego znaczenia. Użyj najtańszej :)

 
Proszę o informację, jaką najlepiej zastosować sól i w jakiej ilości (2-3 kg)?

Masz podany przepis na tacy i się pytasz, o to co jest napisane w tym przepisie "w jakiej ilości" ;-)


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Endru 21-08-2011, 12:47
Rysiu, nie daj się prosić wal śmiało.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Endru 21-08-2011, 12:50
Podziękowania dla Kozaczka i Heńka - może należałoby z nich wziąć przykład, a życie byłoby mniej skomplikowane.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Wira 22-08-2011, 10:19
Dokleję się do wątku, ponieważ temat zbliżony.
Dwa tygodni temu pośliznęłam się i zdrowo gruchnęłam na podłogę - mam mocno potłuczoną kość ogonowa (przynajmniej tak mi się wydaję, ponieważ boli właśnie tam i lekko w stronę prawego pośladka - jakieś 1-2 cm). Do lekarzy nie pognałam - potłuczenie samo miało przejść. :-)
Jednak coś nie przechodzi - boli i boli. Teraz stłuczenie zaczyna piec. Choć nie jestem panikarą - ale zaczynam lekko się niepokoić. Może ktoś miał podobne doświadczenie - może ktoś coś doradzi. oczywiście - do przychodni i naświetlanie - to wiem sama, choć nie wiem, czy nie jest troszeńkę póżnawo. :-(


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: scorupion 22-08-2011, 10:40
Kiedyś przywaliłem łokciem tak, że wszystkie gwiazdy mi się pokazały. U lekarza nie byłem. Łokieć pobolewał, coś się tam przesuwało, jakby odpryśnięta kość. Za półtora roku dostałem koszmarnego zapalenia, ręka spuchła jak bania, wystąpiły obfite poty i gorączka. Po dwóch tygodniach wszystko przeszło i mam spokój. Ale czy bym takie zachowanie polecał? Nie wiem. Sama zdecyduj.


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Wira 22-08-2011, 11:42
 :D Obfite poty i gorączka - nie są aż tak złe...Ale ze spuchniętym t...kiem, jak bania, to nie wiem, czy będzie mi dobrze... Może coś mniej radykalnego  :D


Tytuł: Odp: Goran - bóle rejonu pośladków
Wiadomość wysłana przez: Tomwarek 16-01-2013, 16:54
Ból ostry nad prawym pośladkiem.
Zaczęło się, gdy stałem w pracy na nocce przy komputerze, i ciężar ciała przez kilka minut spoczywał na jednej nodze. Poczułem przeszywający kłujący ból w linii pleców nad prawym pośladkiem w kości ogonowej, promieniujący do pośladka, ale tak, że z bólu od razu kucnąłem i nie mogłem wstać. Żadna pozycja nie pomagała, dopiero po jakimś czasie troszkę się uspokoiło, ale najlepiej było mi, gdy siedziałem lekko pochylony do przodu. W domu ledwo się położyłem, ale zaczęło mi się robić zimno i dostałem jakieś drgawki. Ogólnie cały dzień czułem się osłabiony i senny. To musiał być jakiś stan zapalny. Oczywiście żadnych tabletek nie brałem. Zdarzyło się to tydzień temu, ale cały czas to czuję, i boję się, że znowu mnie złapie. W miejscu bólu nie ma żadnego zgrubienia, ale masaż czy dotyk powoduje mocny ból. Próbuję od kilku dni wyciszyć ten ból przez masowanie lub uciskanie piłeczką kauczukową tego miejsca, ale jak na razie nie pomaga zbyt wiele. Od około trzech miesięcy miejsce to przy niektórych czynnościach dawało o sobie znać w postaci raczej krótkotrwałych bóli. Ale nigdy aż tak. Ogólnie z odcinkiem lędźwiowym mam problemy sporo latek. Czy to może organizm zaczął robić porządki w tym miejscu, zaczynając właśnie w ten sposób. Dziś zacznę okłady z gorącej soli, może to pomoże.