W sumie, to sąsiadka ma rację, bo po 22 obowiązuje cisza nocna. Zresztą jedzenie na noc nie jest zdrowe, więc powinieneś spróbować pić koktajl wcześniej. Ja robię hałas przed 21, a rano po godzinie 8.
Tylko, że jej nie tylko o godzinę chodziło a o to, że codziennie słyszy jak tam 'wiercę' no ale żeby nie było to postaram się wcześniej to robić, bo jeszcze mi policję naślę. A czemu jedzenie na noc jest nie zdrowe, jak akurat wtedy czuję się głodny?
Ściany jak to w blokach wszystko słychać, gorzej z sąsiad(k)ami...