|
Tytuł: Gluten w kiełbasach Wiadomość wysłana przez: aSSIN 28-07-2010, 16:12 Rodzicie kupili do domu kiełbasę śląską w biedronce, potwierdzoną niby jakością przez Morliny. Jest napisane że produkt zawiera seler, laktoza, gluten i coś tam jeszcze. Czy zawartość glutenu w kiełbasacch dyskwalifikuje je jako produkt zjadliwy przez nas? Czy ilość jego jest znikoma i nie ma go tyle co np. w wypiekach?
Tytuł: Odp: Gluten w kiełbasach Wiadomość wysłana przez: Iyana 28-07-2010, 16:40 Zasadniczo produkty przetworzone (kiełbasy) nie są wskazane w etapie zdrowienia ze względu na "gluten, laktozę i coś tam jeszcze...". Nie tylko ta niewielka ilość glutenu jest szkodliwa ale wszystko to co dodano do mięsa z którego wykonano wędlinę. Kup lepiej kawałek surowej karkówki czy szynki (cena porównywalna do tej śląskiej) i usmaż czy ugotuj z warzywami (co bardziej lubisz).
Tytuł: Odp: Gluten w kiełbasach Wiadomość wysłana przez: Iza38K 28-07-2010, 18:45 Cytat Rodzicie kupili do domu kiełbasę śląską w biedronce, potwierdzoną niby jakością przez Morliny. To jest "dowcip roku". Pamiętam jak mnie kiedyś mąż "uszczęśliwił" szynką tej marki i to na święta. Szynka prawie nietknięta, z uwagi na "niezjadliwość", wylądowała na śmietniku.Tytuł: Odp: Gluten w kiełbasach Wiadomość wysłana przez: Abir 03-08-2010, 10:49 Cytat Rodzicie kupili do domu kiełbasę śląską w biedronce, potwierdzoną niby jakością przez Morliny. Czy zawartość glutenu w kiełbasacch dyskwalifikuje je jako produkt zjadliwy przez nas ? Branża spożywczo-przemysłowa w większości ma na temat glutenu odmienne zdanie niż choćby my tutaj, więc wszelkie certyfikaty jakości z ich strony nie powinny dziwić. Kwestia glutenu dotyczy rzecz jasna nie tylko kiełbas, ale jakichkolwiek produktów, a więc unikamy takowych, aż do możliwie całkowitego wyeliminowania. Cytat Czy ilośc jego jest znikoma i nie ma go tyle co np. w wypiekach ? Na to pytanie nikt rozsądnie myślący Tobie nie odpowie. Cytat To jest "dowcip roku". Pamiętam jak mnie kiedyś mąż "uszczęśliwił" szynką tej marki i to na święta. Szynka prawie nietknięta, z uwagi na "niezjadliwość", wylądowała na śmietniku. E tam. Trzeba było już w od święta zjeść, a potem powiedzieć: Cytat Kup lepiej kawałek surowej karkówki czy szynki (cena porównywalna do tej śląskiej) i usmaż czy ugotuj z warzywami (co bardziej lubisz). A tak mąż się postarał i teraz będzie bał się już sam cokolwiek kupić ;) Tytuł: Odp: Gluten w kiełbasach Wiadomość wysłana przez: Kalina 14-08-2010, 15:53 potwierdzoną niby jakością przez Morliny. Kiedyś kupując kaszę pewnej firmy uświadomiona zostałam, że to nic nie znaczy ponieważ znane firmy kupują od innych producentów hurtem, przesypują w firmowe opakowania i sprzedają jako swoje.Ileż to pomysłowości ze strony producentów, handlowców. A tak mąż się postarał i teraz będzie bał się już sam cokolwiek kupić ;) A może to sposób męża na pozbycie się niechcianych zajęć? :mrgreen: |