Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #60 : 05-11-2009, 23:41 » |
|
Masz rację Boja ,zbieram się...Choć mam takie dolegliwości ,że wstydzę się publicznie.. Muszę rozbierać się przy wszystkich..
O tak, to rozbieranie wielu boli, chociaż robimy to właściwie anonimowo o dziwo. Zauważyłem to już dosyć dawno że największym problemem jest wstyd. Lepiej "rozbierać" przed lekarzem i ładować w siebie różne śmiecie i sczeznąć byle się nie otworzyć przed drugim człowiekiem. Nie wstydzimy się bezeceństw, wykorzystywania innych, oszukiwania i naciągania rzeczywistości ale wstydzimy się siebie. Tak właśnie tworzą się warunki dla drapieżników i pasożytów, całkiem tak samo jak w organizmie. Społeczeństwo, ludzie to też organizm tylko taki większy. Niestety wiąże się to z ogólnym "ciemnogrodem" jaki dzisiaj mamy w tych nowoczesnych czasach i który jest przez odpowiednich ludzi i narzędzia utrzymywany. Po to właśnie aby golić owieczki. Paranoja to mało powiedziane. Istotnie to jest rzecz warta uwagi i zastanowienia. A nade wszystko uświadomienia sobie czego oczekujemy. Od siebie, od innych, od życia. Widać że idzie ci coraz lepiej w tym temacie i uwierz mi że szczerość zawsze się opłaca, nawet jeżeli przyjdzie nam za nią słono zapłacić. Zaczęły się wędrówki po szpitalach, oczywiście po pobieżnych badaniach wszystko było ok. oddelegowano mnie do domu przepisano NoSpa..
Skąd ja to znam. Podobnie całkiem zaczęły się moje problemy jakieś 10 lat temu. NoSpa śni mi się po nocach. Faktycznie twój stan był alarmujący. Ale też nie działo się to bez przyczyny. Najważniejsze jednak że jesteś już, mam nadzieję, na właściwej drodze - czyli że bierzesz swoje zdrowie w swoje ręce i tą drogą podążając zmierzasz nie ku oszukiwaniu organizmu bo ważniejsza jest praca, studia... tylko że zaczynasz dbać to co jest podstawą do tego aby w życiu się w ogóle jakoś układało czyli o zdrowie. Dzięki Lacky, to niesamowicie logiczna i kompleksowa analiza moich dolegliwości.. Ale, co czynić, aby tę ropę wydalić?
Trzeba odchorować i pozwolić organizmowi na regenerację (odbudowę) tkanek. Czyli zastosować się do zaleceń które tutaj wszyscy stosujemy. Mówiąc oczywiście bardzo ogólnie. Lacky wspomniał że być może póki co na razie tylko samo MO. Musisz pamiętać o tym że przez jakiś czas uwalniane toksyny (ropa) do krwi będą powodować dolegliwości różnego rodzaju, również mogą wrócić stany zapalne. Może być tak że nie będziesz w stanie pracować czy studiować i najlepiej byłoby się oszczędzać. Ja ze swojej strony doradzam zainteresowanie się zabiegami wodnymi. One mają na celu właśnie wyciągnięcie ropy, ale pamiętać należy też że same zabiegi nie są jakimiś cudownymi metodami i chodzi tu tylko o to aby organizmowi pomóc w zdrowieniu jak również ulżyć sobie w problemach. Mimo to biorąc pod uwagę twoje problemy można z całą pewnością przyjąć że bez odchorowania się nie obejdzie. Ja wyjaśnię, na czym polega twój problem.
Lacky, ekstra prezent dla XYZ taka analiza rzeczowa. Dla innych też bardzo przydatne do lepszego zrozumienia i odświeżenia umysłu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-11-2009, 00:29 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #61 : 05-11-2009, 23:55 » |
|
Ja również dziękuję Ci Lacky za przedstawioną analizę Xyz, wiele wyjaśnia pod względem szerszym,ogólnym, nie tylko w tym konkretnym przypadku
|
|
« Ostatnia zmiana: 05-11-2009, 23:58 wysłane przez Biedrona »
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
Jojek
|
|
« Odpowiedz #62 : 05-11-2009, 23:57 » |
|
Na to właśnie liczyłam, że ktoś będzie w stanie wytłumaczyć sensownie i logicznie co się tak naprawdę stało, że pojawiły się u Ciebie takie problemy zdrowotne. Gratuluję odwagi, Xyz540.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-11-2009, 01:28 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Xyz540
|
|
« Odpowiedz #63 : 06-11-2009, 00:08 » |
|
Dzięki, Jojek, ja po prostu nigdy nie udaję kogoś innego niż jestem. Zawsze byłam za konsolidacją tych dwóch forów, i zawsze mówiłam o walce z patogenami, a nie ludźmi...
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-11-2009, 01:28 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #64 : 06-11-2009, 00:18 » |
|
zawsze mówiłam o walce z patogenami
A my przeciwnie!
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Xyz540
|
|
« Odpowiedz #65 : 06-11-2009, 08:06 » |
|
Ależ, doskonale rozumiem i przyznaję Wam rację. Nie należy walczyć z patogenami, tylko czekać na ich dobroczynne działanie, które samoistnie doprowadzi nas do zdrowia. Tylko nie zapominajcie, że ja jestem z Ener- med, gdzie są cięższe przypadki immunologiczne. Szczerze powiedzcie , jaką widzicie alternatywę dla osób , które mogą się nie doczekać zbawiennego działania MO? Wyczekiwanie, aż Bóg łaskawie przeniesie je na łono Abrahama? Załóżmy całkiem prawdopodobny wariant, nadciąga świnka grypka.. Oczywiście, ja jestem pierwsza do odstrzału, I co mam zachować wierność idei Bioslone, do ktorej jestem zresztą święcie przekonana , ale w odniesieniu do łatwiejszych przypadków? Czekam wiec cierpliwie , aż ten zjadliwy wirusik umożliwi mi przejście na ten lepszy ze światów.. O ten wariant Wam chodziło ? Czy uważacie, że unikanie walki z patogenami w każdym przypadku jest możliwe?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Xyz540
|
|
« Odpowiedz #66 : 06-11-2009, 08:09 » |
|
Lacky, genialny analityku medyczny!
Proszę o wyjaśnienie , dlaczego nie wolno mi stosować żadnych ziółek przeczyszczających tylko MO? A co z cocktailami?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Boja
|
|
« Odpowiedz #67 : 06-11-2009, 08:57 » |
|
Lacky zawsze jestem pod wielkim wrażeniem Twojej bardzo logicznej, zwartej analizy oraz szacunku do "ofiary". Trafiają w sedno. To wielki dar, dziękuję
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Xyz540
|
|
« Odpowiedz #68 : 06-11-2009, 09:08 » |
|
Podpisuję się pod tym postem obiema rękami. Możemy być rozbieżni światopoglądowo, ale szacunek do oponenta jest wyznacznikiem naszej kultury... Tak trzymać!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stańczyk
|
|
« Odpowiedz #69 : 06-11-2009, 09:37 » |
|
ja jestem z Ener- med, gdzie są cięższe przypadki immunologiczne. I co mam zachować wierność idei Bioslone, do ktorej jestem zresztą święcie przekonana , ale w odniesieniu do łatwiejszych przypadków?
Powtarzasz bezmyślnie bzdury, które wygadywał Janus, by robić kasę na naiwnych i niedouczonych. Przestań używać tego nic nieznaczącego zwrotu "cięższe przypadki immunologiczne" i bajeczki, że MO jest dla zdrowych i prawie zdrowych a dla bardziej chorych, to już suple. Czy aby na pewno zrozumiałaś, co Lacky chciał ci przekazać? Stałaś się wrakiem człowieka, ponieważ z uporem maniaka hamowałaś próby organizmu do samooczyszczenia, więc każda kolejna była coraz gwałtowniejsza. Dlatego teraz nie można u ciebie zastosować niczego oprócz MO. Trzeba delikatnie pobudzać organizm. Jak zaczną się konkretne objawy oczyszczania, to się zastanowimy, czy je złagodzić, czy nie a na razie pij MO. Jeśli chodzi o grypę, to szczerze wątpię, czy organizm w takim stanie będzie mógł sobie na nią pozwolić, więc zapewne w ogóle do niej nie dopuści. Możemy być rozbieżni światopoglądowo, ale szacunek do oponenta jest wyznacznikiem naszej kultury...
Lepiej, żebyśmy w tej sprawie nie byli rozbieżni światopoglądowo, bo cała nasza pomoc pójdzie na marne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Xyz540
|
|
« Odpowiedz #70 : 06-11-2009, 10:10 » |
|
Jeśli chodzi o grypę, to szczerze wątpię, czy organizm w takim stanie będzie mógł sobie na nią
Pobożne życzenie, bo jednak trzy lata temu do tego stanu dopuścił... I jak to wyjaśnicie?
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-11-2009, 11:51 wysłane przez Heniek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Stańczyk
|
|
« Odpowiedz #71 : 06-11-2009, 10:24 » |
|
Pobożne życzenie, bo jednak trzy lata temu do tego stanu dopuścił... I jak to wyjaśnicie?
W trzy lata można dużo zrobić, by zniszczyć organizm. Poza tym, skoro dopuścił, to widocznie uznał, że wyjdzie mu ona na zdrowie. Od grypy nie uciekniesz, bo to jedyny sposób na pozbycie się zdefektowanych komórek. Grypa krąży po świecie i pomaga naturze dbać o jako taką czystość. Głupi ludzie tego nie rozumieją i ją blokują, więc grypa wraca ponownie i tak w kółko. Skoro tak bardzo chcesz jej uniknąć, to przejrzyj ten wątek: http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=6743.380
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Heniek
Offline
Płeć:
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853
|
|
« Odpowiedz #72 : 06-11-2009, 11:21 » |
|
eśli chodzi o grypę, to szczerze wątpię, czy organizm w takim stanie będzie mógł sobie na nią pozwolić, więc zapewne w ogóle do niej nie dopuści. Cytat od: Xyz540 Dzisiaj o 09:08 Pobożne życzenie, bo jednak trzy lata temu do tego stanu dopuścił... I jak to wyjaśnicie? Na razie wypowiedzi forumowiczów są formułowane w oparciu o szczątkowe dane o stanie zdrowia XYZ, bez w miarę kompletnej historii chorób i przede wszystkim bez w miarę kompletnej historii dotychczasowych kuracji leczniczych tj. historii blokowania objawów chorobowych. W tym miejscu http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=6063.0 są wymienione rodzaje informacji, jakich potrzebujemy aby udzielić bardziej szczegółowej odpowiedzi.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-11-2009, 11:41 wysłane przez Heniek »
|
Zapisane
|
Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
|
|
|
Xyz540
|
|
« Odpowiedz #73 : 06-11-2009, 12:21 » |
|
Masz rację Grażynko, niemedyczny... Stare nałogi trudno się wykorzenia.... Z tym cocktailem, to jest tak, że robię go bez pestek z grapefruita, aby mi nie szorował tych kosmków jelitowych.., Bez niego nie mogłabym człapać, tam gdzie król piechotą chodzi...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« Odpowiedz #74 : 06-11-2009, 12:27 » |
|
Chyba pestek z dyni?
|
|
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
Xyz540
|
|
« Odpowiedz #75 : 06-11-2009, 12:32 » |
|
To jest cocktail saute- sama woda i ćwiartka grapefruita, ale działa jak należy....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stańczyk
|
|
« Odpowiedz #76 : 06-11-2009, 12:33 » |
|
To jest cocktail saute- sama woda i ćwiartka grapefruita, ale działa jak należy....
To znaczy jak?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Xyz540
|
|
« Odpowiedz #77 : 06-11-2009, 12:36 » |
|
No wiesz ..defekacja jest możliwa... Czy tak szczegółowo muszę pisać....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rysiek
Offline
Płeć:
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810
|
|
« Odpowiedz #78 : 06-11-2009, 12:41 » |
|
To jest cocktail saute- sama woda i ćwiartka grapefruita, ale działa jak należy.... Pijesz wodę z grejfrutem jako Koktajl błonnikowy? A gdzie nasiona siemienia lnianego, które ułatwiają wypróżnianie, co w Twoim przypadku jest dość istotne?
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-11-2009, 12:50 wysłane przez Rysiek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #79 : 06-11-2009, 12:42 » |
|
Szczerze powiedzcie , jaką widzicie alternatywę dla osób , które mogą się nie doczekać zbawiennego działania MO? Wyczekiwanie, aż Bóg łaskawie przeniesie je na łono Abrahama? Załóżmy całkiem prawdopodobny wariant, nadciąga świnka grypka.. Oczywiście, ja jestem pierwsza do odstrzału,
To jest rzeczywiście dziwne że mimo tego co napisał Lacky ty masz dalej wątpliwości a wręcz uparcie trwasz przy tym że jednak trzeba się oszukiwać. Ale zdaje się że jednak niezbyt dokładnie wczytujesz się w informacje o tym jak brać zdrowie we własne ręce, wolisz być pacjentką i nie rozumiesz na czym to wszystko polega. Ja dla siebie wyciągnąłem z tej wiedzy konkretne korzyści, ale wraz z nauką jak dbać o zdrowie uczę się też że nie ma za bardzo co na siłę przekonywać innych ludzi, bo nie na tym to polega, kto rzeczywiście chce wziąć zdrowie ten to zrobi a kto będzie chciał postawić na swoim ten postawi na swoim.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|