Teuta
|
|
« Odpowiedz #1060 : 04-02-2013, 19:46 » |
|
W niedzielę wypiłam z mężem po pierwszej porcji MO, zrobiłam połowę ale nie dałam cytryny aż tyle ile zalecane. Czekałam na jakieś objawy i nic się nie działo, dziś poszła kolejna porcja. Zrobiłam też dzieciom dziś pierwszy raz i mam pytanie. Jeśli my dorośli zaczynamy od 1/4 porcji to dziecko jeśli ma pić 1/4 porcji dorosłego to na początek po kilka kropel?
Czy dorosły może zacząć od 1/2 porcji? Czy brak cytryny jest dużą ujmą dla MO?
Aha i na butelce z aloesem jest napisane że zużyć w ciągu 1 miesiąca po otwarciu. Jak to przeskoczyć?
Proszę o odpowiedź, wierzę że już nie raz o tym pisaliście, ale ja nie daję rady tego wszystkiego poczytać. Tzn wszystkich wątków, choć bardzo się staram.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Otwarte_oczy
|
|
« Odpowiedz #1061 : 04-02-2013, 20:15 » |
|
Czy pasteryzowany sok z aloesu nadaje sie do MO?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #1062 : 04-02-2013, 20:23 » |
|
Jeśli my dorośli zaczynamy od 1/4 porcji to dziecko jeśli ma pić 1/4 porcji dorosłego to na początek po kilka kropel? http://portal.Bioslone.pl/oczyszczanie/miksturaAha i na butelce z aloesem jest napisane że zużyć w ciągu 1 miesiąca po otwarciu. Jak to przeskoczyć? W lodówce może stać do pół roku, dobrze zakręcony. Sprawdzaj, czy na dnie butelki nie tworzą się jakieś frędzle, męty. Wszystko zależy od dobrego przechowywania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Savage7
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951
|
|
« Odpowiedz #1063 : 04-02-2013, 21:24 » |
|
Czy pasteryzowany sok z aloesu nadaje sie do MO?
Trzymajmy się zaleceń ok?
|
|
|
Zapisane
|
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
|
|
|
Teuta
|
|
« Odpowiedz #1064 : 04-02-2013, 22:31 » |
|
Mam jeszcze pytanie, czy każdy aloes rozcieńczamy wodą? Tzn. konkretnie mam z "Laboratoria Natury" i jest płynny. Pani w zielarskim polecała jakiś żel że niby lepszy, ale wybrałam płynny. Powinnam go rozcieńczać, czy to rozcieńczanie dotyczy tych "galaretek"?
|
|
« Ostatnia zmiana: 05-02-2013, 01:02 wysłane przez Rif »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #1065 : 04-02-2013, 22:36 » |
|
mam z "Laboratoria Natury" i jest płynny. Ten jest dobry. Powinnam go rozcieńczać Tak.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teuta
|
|
« Odpowiedz #1066 : 04-02-2013, 22:44 » |
|
Kozaczek dzięki za link i odpowiedź, wiem że nie dziękujemy ale jestem bardzo wdzięczna i nie umiem nie podziękować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teuta
|
|
« Odpowiedz #1067 : 05-02-2013, 20:36 » |
|
Pomocy, dziś odebrałam wyniki kału na pasożyty i wynik dodatni, lekarz powiedział że to glista ludzka. Dostałam na to Pyrantelum. Po dwóch tygodniach mam powtórzyć badanie. Wcześniej dużo czytałam o leczeniu pasożytów, bo ciągle podejrzewałam że syn je ma, leczenie ich jest żmudne i długie. Problem teraz mam taki że córka miała iść do żłobka od jutra i stąd to badanie, ścięło mnie jak się dowiedziałam co wyszło. Chciałabym ją leczyć naturalnymi metodami, a to potrwa a zależy mi aby mogła iść do tego żłobka. Czy ktoś coś doradzi? Podać to Pyrantelum? Jeśli tutaj nie mogę pytać to gdzie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1068 : 05-02-2013, 20:44 » |
|
Jest zakaz podawania Pyrantelum dzieciom poniżej dwóch lat: http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1835
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Teuta
|
|
« Odpowiedz #1069 : 05-02-2013, 20:46 » |
|
Mistrzu właśnie czytam Twój wątek o gliście, moja córka za trzy dni skończy dwa latka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teuta
|
|
« Odpowiedz #1070 : 05-02-2013, 22:15 » |
|
No i doczytałam wątek Mistrza w całości i nic pomocnego poza opisem Mistrza o gliście. Nie wiem co dalej. Jestem w punkcie wyjścia. Mistrzu jaką terapię zastosować u dwu letniego dziecka. Błagam o poradę. Chyba pozostaje mi trafić z kolejnym badaniem kału w okres bez jajkowy i wtedy lekarz uzna że dziecko wyleczone.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teuta
|
|
« Odpowiedz #1071 : 05-02-2013, 22:39 » |
|
Aha Mistrzu nie działa link do glistnika który podałeś na wątku o gliście
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1072 : 05-02-2013, 22:42 » |
|
Aha Mistrzu nie działa link do glistnika który podałeś na wątku o gliście A o który wątek chodzi.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
|
Teuta
|
|
« Odpowiedz #1074 : 05-02-2013, 23:20 » |
|
Mistrzu ja wiem że tu nie forum porad itd. wszystko rozumiem ale przeglądając internet jest tyle porad że nie wiadomo czego się "złapać". A ja naprawdę spanikowałam okrutnie. Chroniłam ją od pierwszej doby życia aby jej nie zaszczepili, cenię pana informację o biopsji. A więc zaszczepiłam w sobie zasadę nie wstrzykiwać, nie nakłuwać, a tu taki pasożyt. Po prostu mega wstrząs choć niejednemu wyda się bzdurą. Proszę o pokierowanie jak się "zająć" tą glistą, bo po prostu ta wiadomość odebrała mi zdolność logicznego myślenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1075 : 06-02-2013, 00:01 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-06-2016, 09:42 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1076 : 06-02-2013, 00:06 » |
|
Tu jest także porada warta rozważenia: Zadaniem łupiny osłaniającej ziarno jest nie tylko jego ochrona mechaniczna. Po wewnętrznej stronie łupiny znajduje się cienka błona chroniąca zamknięty wewnątrz cenny zarodek przed drobnoustrojami i robakami, które chętnie by się pożywiły smakowitą zawartością nasienia. Rolę tę doskonale pełni zawarta w owej błonce kukurbitacyna – substancja wykazująca silne działanie toksyczne wobec drobnoustrojów i robaków, przy czym zupełnie nieszkodliwa dla organizmu ludzkiego. Największe stężenie kukurbitacyny występuje w ziarnach świeżych, gdy łupina jest jeszcze miękka i nie chroni nasienia przed intruzami. Z tego względu świeże pestki dyni w medycynie ludowej stosowane są do usuwania z przewodu pokarmowego robaków, takich jak: tasiemiec uzbrojony i nieuzbrojony, tęgoryjec dwunastnicy, glista ludzka, owsiki, lamblie. Dla przeprowadzenia skutecznej kuracji trzeba jednorazowo zjeść, w zależności od wieku, 100 - 200 świeżych pestek dyni.
Po wyschnięciu łupiny ilość kukurbitacyny w ziarnie zanika, ale zwiększa się ponownie w okresie wypuszczania kiełka, jednak już nie w takiej ilości, jak w ziarnach świeżych. Dlatego w celu usunięcia pasożytów przewodu pokarmowego przy pomocy skiełkowanych pestek dyni należy zwiększyć ilość zjedzonych pestek o 50% i kurację przeprowadzić przez 3 dni z rzędu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-06-2016, 09:42 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #1077 : 06-02-2013, 07:46 » |
|
Tzn. do KB dorzucamy zmielone skiełkowane pestki dyni, lub jemy je osobno? Pytam przewidując pytania początkujących.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #1078 : 06-02-2013, 07:51 » |
|
Jemy osobno.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Agnieszka_B
|
|
« Odpowiedz #1079 : 06-02-2013, 10:33 » |
|
Mam pytanie dotyczące kuracji oczyszczającej drogi moczowe. Z powodu braku czasu na parzenie ziół, postanowiłam przeprowadzić kurację nefroseptem. Niestety obecnie dostępny jest w aptekach jedynie płyn 280 ml tego specyfiku. Czy można również go zastosować?
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-02-2013, 11:21 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
|
|
|
|