Testów na alergie jest kilka, zatem po kolei:
1. Testy skórne, które są najlepsze i stosunkowo niedrogie( do 100 zł). Badamy alergeny wziewne i pokarmowe. Samo badanie polega na tym, że najpierw na skórę nakrapiamy po kropelce z danego alergeny i nakłuwamy malutką igiełką. Czekamy i po ok. 10min mamy wynik w postaci bąbelków na skórze. Testy te są wiarygodne.
W ten sposób sprawdzamy tzw. szybką reakcje alergiczna, związaną z przeciwciałami
IgE. Reakcja występuje szybko, np. po 30 min lub 2h. Są różne objawy alergii, ale najczęściej to pokrzywka, katar, duszności.
Ogólnie jest przyjęte, że jeśli mówi się o alergii to chodzi właśnie o taki typ.
Możemy również zrobić badania z krwi. Trzeba pamiętać, że tzw. badania panelowe, czyli na np. 10 - 20 alergenów, są niedokładne i nie warto ich robić. Najlepiej zrobić IgE całkowite i pojedyncze alergeny, które podejrzewamy lub, które wyszły nam w teście skórnym i chcemy je potwierdzić np. roztocze, pyłki, mleko itp. Koszt na pojedynczy alergen to ok 30zł.
Trzeba pamiętać, że alergeny wziewne uczulają raczej na stałe ( roztocze, pleśnie, pyłki), natomiast wyniki dotyczące alergenów pokarmowych często ulegają zmianie, lub nawet zmieniają się jak w kalejdoskopie. Gdy wprowadzimy dietę eliminacyjną, co jakiś czas warto powtórzyć testy na dany pokarm, być może już nas nie uczula!!!
2. Drugim testem, jest test na tzw. nietolerancje pokarmową, opóźnioną alergie. Wykrywamy wtedy przeciwciała
IgG. Alergia ta jest związana, z tym o czym wszyscy z forum bioslone dobrze wiedzą, czyli z nadżerkami w jelicie! Alergia ta powstaje wtedy, gdy nie w pełni strawione składniki pokarmu przenikają przez ścianę jelita do krwiobiegu i są rozpoznawane jako elementy obce dla ustroju. Reakcja następuje po ok. 8 - 72h.
Objawy są wielorakie:
- problemy skórne (organizm oczyszcza się przez skórę)
- wieczny katar (oczyszczanie)
- choroby z autoagresji, niestrawione cząsteczki, po przeniknięciu do krwi odkładają się w ciele, prowokując reakcje ukł. odp. przeciwko własnym komórkom, najbardziej podejrzaną lektyną pokarmową jest tutaj gluten i białka mleka
- migreny, bóle zatok
- i inne.
Oczywiście takie alergie często współistnieją z kandydozą. Wiadomo, problem nadżerek.
Najbardziej podejrzane są tu: gluten, mleko, jaja.
Właśnie przy kandydozie najczęściej dochodzi do nietolerancji glutenu i mleka. Przy celiace ( niet. glutenu), również często nietolerowane są mleko i jaja. Przy nietolerancji mleko często dochodzi soja. Ale oczywiście możemy mieć opóźnioną alergie na naprawdę wiele produktów.
Dostępne testy na rynku:
* Test ImuPro w Instytucie-Mikroekologii w Poznaniu.
Koszt: 200zł ProScreening, badamy czy wogóle mamy jakieś alergie. Potem możemy dopłacić do 800zl, na test ImuPro100 na 100 produktów, lub 1450zł na test ImuPro300 na bodaj 256 produktów, ale dokładnie nie pamiętam.
Wyniki po 10 dniach. Test robimy na miejscu lub po otrzymaniu pocztą od Instytutu paczki z próbówką, odsyłamy ją z naszą surowicą. Oczywiście musimy pobrać krew w laboratorium, gdzie maja wirówki i jak ich ładnie poprosimy to nam odwirują surowice z krwi co trwa z 15min.
M
ni
e wyszło: jaja, gluten, mleko i soja. Oraz test wykazał, że posiadam przeciwciała przeciwko Candida Albicans.
* Test FoodDetective, koszt: 400zł, 59 produktów. Test robimy sami w domu, wyniki po 40min. Robiłem go ok miesiąc temu, próba wyszła dobrze, ale nie wykazał żadnych przeciwciał, co po ok. półtorarocznej diecie jest myślę wynikiem poprawnym i oczekiwanym. Ale oczywiście ciężko mi ten test polecać lub odradzać. Ale czytając w sieci wychodzą ludziom różne rzeczy więc jest chyba ok.
* Możemy również sprawdzić nietolerancję na sam gluten. Robimy badania, które są polecane przy podejrzeniu cieliakii, czyli:
- IgG i IgA przeciwciała gliadynowe ok. 50zł
- IgG i IgA przeciwciała przeciw endomysium (obecnie rzadziej) koszt ok .50zł
Jeżeli wyjdą nam pozytywne wyniki w klasie IgG i IgA wskazuje to jednoznacznie na celiakie.
Natomiast jeżeli wyjdzie samo IgG wskazuje to raczej na właśnie typową nietolerancje taką jak w teście ImuPro czy FoodDetective. Może również wskazywać na celiakie, bo niektórzy mogą mieć niedobór przeciwciał IgA i można zrobić dodatkowe badania jeżeli podejrzewamy celiakie, ale raczej wskazuję to właśnie zwykłą nietolerancje.
Oczywiście na nietolerancje pokarmowe wskazują wszelkie dolegliwości ze strony ukł. pokarmowego:
biegunki, zatwardzenia, parcie na jelita i przymus wypróżnienia zaraz po posiłku itp.
Pozdrawiam i życzę udanych testów