Biorę MO już od lutego. Czyli ponad 8 miesięcy.
Tak też koktajl.
Mnie DOPIERO po 4 latach stosowania (nie do końca ściśle, ale jednak) zasad Biosłone "dotykają" infekcje z fajnymi efektami oczyszczania, więc chyba trzeba jeszcze trochę cierpliwości. Wcześniej oczywiście były infekcje, ale takie normalne - przechodziły łatwo i po tygodniu śladu nie było.
Liczenie miesięcy nic nie da, każdy organizm jest inny, ma swoją historię, i każdy z nas ma inną motywację - ja osobiście nie za bardzo się przykładałem, bo nic mi generalnie nie dolegało przed poznaniem Biosłone i robiłem to głównie dlatego, żeby wtórować małżonce
.
Wiem, że zaniedbania z dzieciństwa i czasów studenckich jeszcze mi wyjdą bokiem, ale nie spieszę się, bo po co się katować jak można powoli i łagodnie sobie "upuszczać brudnej limfy"
.