Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Forum ogólne => Wątek zaczęty przez: Agna 15-11-2007, 12:17



Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: Agna 15-11-2007, 12:17
Witam. Jest w sprzedaży sok z tej wspaniałej roślinki firmy Dermesa 100 g  za 16 zł + koszt wysyłki. Twierdzą, że są 1 na rynku ;). Czy może ktoś z Was już zakupił ten sok? Mam rośliny 2-letnie, ale sok jest tani. Na 100 g soku potrzeba sporo liści. Pozdrawiam :P.


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: dorka 15-11-2007, 12:42
Ja także zastanawiałam się nad tym sokiem, ale przypomniałam sobie, że P. Józef nie lubi plastikowych opakowań, a w takim właśnie umieszczono ten sok. Zamówienie gotowego soku, byloby o wiele wygodniejsze niż wyciskanie go z liści, może więc Mistrz ustosunkuje się osobiście do tego konkretnego produktu?


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: Agna 15-11-2007, 13:26
Tak masz rację, Dorka, te plastikowe opakowania . Ale ja go chyba zacznę używać, jest w sprzedaży, w sklepie, gdzie kupuję suplementy. Ja sporo tych liści dziennie wyciskam. Mimo że mam sadzonek dość dużo, to nie mam zbyt wiele czasu. Wracam z pracy wieczorem. A teraz mam urlop zaległy. I chyba trochę poeksperymentuję.


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: dorka 15-11-2007, 19:41
Po tych eksperymentach podziel się, proszę, spostrzeżeniami.


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz 16-11-2007, 18:52
Szkoda, że nikt nie zauważył, że ten produkt jest sprzedawany jako płyn do zastosowań głównie zewnętrznych. Nie twierdzę, że się go nie da stosować, lecz sam sprzedawca nie wpomina nic o piciu tego płynu. Dopiero na stronie głównej sprzedawca Jadwiga Wolska pisze coś o tym i twierdzi, że sok jest konserwowany spirytusem, a to chyba wyklucza go jako składnik MO, ale może się mylę. Może Mistrz to skomentuje.


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: Agna 16-11-2007, 20:02
Ja przez siebie wyciskany sok stosuje głównie zewnętrznie.  Ale też do i ucha - ból ustępuje szybko, do płukania ust - tylko jak się długo płuczę, to drętwieje język i dziąsła jak przy znieczuleniu. Znajoma pije ten sok już długo.
Nie kupiłam jeszcze tego soku z Wieliszewa - to niedaleko mojego miejsca zamieszkania, ale było zamknięte od 11 do 16 listopada. Dopiero pojadę w poniedziałek. Mam nadzieję, że kupię. Wtedy będę wiedziała co on jest wart. A porównam go w prosty sposób. Wypłuczę usta.


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: Agna 16-11-2007, 21:12
Ja nie twierdzę, że ten sok będę stosować jako zamiennik do MO, tylko sprawdzę, czy jest taki sam jak ten, co go sama wyciskam (bo jak będzie z alkoholem, to nie kupię).  Nie jestem też ekspertem - ale liście i sok stosuję na różne dolegliwości i jestem zadowolona.


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: Agna 19-11-2007, 11:09
Dorka, już piszę - oprócz tego, że jest w plastikowym opakowaniu, to jeszcze konserwowany alkoholem, p. Wolska twierdzi, że to 23% alkohol i jest konieczny - inaczej sok się zepsuje. Ja nie mogę używać czegoś, co ma alkohol (zapach pleśni i alkoholu wywołuje mdłości). Poczekam, może inny producent zacznie go produkować bez alkoholu. No, ale pewnie będzie w nim jakiś inny konserwant. Pozostaje wyciskanie soku domowymi sposobami. Pozdrawiam.


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: Emilia49 19-11-2007, 22:56
W jakim celu sok z żyworódki dodaje się do MO i ile?


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: Agna 20-11-2007, 08:33
Emilio, czytałam Twoje wypowiedzi w innych tematach "Citrosept", "gronkowiec" - i wiem, że masz wątpliwości co do stosowania Citroseptu. Ja jeszcze go nie stosuję. Natomiast żyworódkę tak, jeszcze zanim trafiłam na to forum. Stosuję ją głównie zewnętrznie. Ale znajoma piła 2 x dziennie po łyżce soku i twierdzi, że wyleczyła wrzody na żołądku. Ja myślę, Emilio, że przy Twoich obecnie bólach nie powinnaś eksperymentować. Natomiast jak się nieco wyciszysz, możesz zacząć od paru kropel - pić. Tylko, że nie na alkoholu. Przynajmniej ja nie mogę, a taki sok jest w sprzedaży w Wieliszewie. Życzę dużo zdrowia :).


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: Emilia49 15-12-2007, 22:44
Ja też nie mogę pić na alkoholu, zaraz boli mnie brzuch i nadbrzusze. Te dolegliwości w ustach wyleczyłam probiotykami w płynie (większa ilość bakterii) i mam już od października spokój. Ostatnio robiłam wymaz, już drugi raz - i nadal mam spokój. Nie ma ani gronkowca, ani Candida albinos. Martwię się, bo wyszedł mi jakiś Candida glabrata i nie wiem co to za jeden. Te bóle brzuszne też minęły, co mnie bardzo cieszy, bo mi bardzo to dawało w kość. Trzeci miesiąc leczę znowu innymi specyfikami odporność i nareszcie rezultat, czuję się coraz lepiej. Dziękuję za życzenia.


Tytuł: Sok z żyworódki pierzastej
Wiadomość wysłana przez: Urszulka 08-07-2008, 13:50
Czy ktoś stosował sok z żyworódki na gronkowca?