Niemedyczne forum zdrowia

BLOK OGÓLNY => Zasady zdrowego stylu życia => Wątek zaczęty przez: Lysybolek 10-01-2010, 12:22



Tytuł: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Lysybolek 10-01-2010, 12:22
Zibi: przeczytałem na forum, że po kuracji zaczęły Ci odrastać włosy, możesz napisać o tym coś więcej?


Tytuł: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 10-01-2010, 14:39
Zibi: przeczytałem na forum, że po kuracji zaczęły Ci odrastać włosy, możesz napisać o tym coś więcej?
Tak, trochę zaczynają odrastać i to zamiast siwych ciemne. Myślę jednak, że trzeba poczekać te kilka lat na dobre wyniki.

Na 1 h przed umyciem głowy, wcierałem (obecnie - nie chce mi się) maść ochronną z witaminą A, a następnie myłem szamponem: Nizoralem (miałem suchy łupież). Po umyciu głowy wcierałem w skórę głowy alocit. Ale moim zdaniem te zabiegi zewnętrzne są jakby na drugim planie. Na plan pierwszy trzeba postawić: MO, KB, odpowiednia dieta oraz trzeba dać czas czasowi i być cierpliwym ;).


Tytuł: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Lysybolek 10-01-2010, 16:31
Zibi: co to znaczy "trochę"? Rozumiem, że byłeś już całkiem łysy a teraz wyrosło Ci kilka włosów?
Z tego co się dowiedziałem to włosy mogą odrosnąć do max pół roku po tym jak wypadły.

Ja osobiście nadziei sobie nie robię, ale gdyby wypadanie włosów zwolniło to będę tylko mile zaskoczony.


Tytuł: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 10-01-2010, 17:03
To znaczy, że w miejscach łysienia plackowatego pojawiły się nizebyt gęste odrosty.

To co ma wypaść, to wypadnie, prędzej lub później - w toku samonaprawy organizmu.


Tytuł: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Lysybolek 10-01-2010, 18:02
Jeśli wypadnie i urośnie to nie ma problemu. Gorzej tak jak w moim wypadku, że wypada więcej niż wyrasta aż zostanie łysa glaca ;)


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Piotrek_1992 14-01-2010, 19:38
Jeśli wypadnie i urośnie to nie ma problemu. Gorzej tak jak w moim wypadku, że wypada więcej niż wyrasta aż zostanie łysa glaca ;)
Jednemu wypadają /mojej ciotce/, drugiemu odrastają podczas zdrowienia /mojej mamie/ a innym nic się nie dzieje /mojemu tacie/ od 2 lat od kiedy pije MO przestał łysieć.
Łysa glaca też fajna sprawa szczególnie w upalne dni.


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 14-01-2010, 20:56
Łysa glaca też fajna sprawa szczególnie w upalne dni.
...no i jak się jest lekko przypakowanym (nie do przesady). ;)


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Eva 28-01-2010, 17:12
Przy łupieżu w miejsce szamponów przeciwłupieżowych lub innej chemii , proponuję 1 żółtko, łyżkę oleju rycynowego, łyżkę soku z cytryny, 20-30 kropel nalewki z propolisu - wymieszać i na skórę głowy. Po umyciu wcierać sok z cytryny.


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Crow 28-11-2010, 00:27
Witam wszystkich!
Od niedawna zacząłem stosować MO. Chciałbym zapytać się wszystkich, którzy stosują ją dłuższy czas czy spowodowała odrost włosów? Wiem, że nie jest to główne zadanie MO, ale może jakiś efekt uboczny (pytanie do męskiej części forum). Dodam, że używam maści z propolisem i sytuacja się poprawiła, ale nadal wypadają. Od niedawna stosuję też maść z witaminą A.


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Dania 30-11-2010, 21:24
Owszem włosy po MO i KB odrastają. Mój mąż jest tego najlepszym przykładem. Zaczął łysieć na czubku głowy, gdy miał dwadzieścia parę lat i pracował w Afryce. Poznałam go, gdy miał 31 lat (18 lat temu) i od tego czasu powoli ale konsekwentnie łysiał. (Czyżby to była moja wina?) W każdym razie teraz po 3 miesiącach z MO wrócił do stanu sprzed 18 laty i wygląda na to, że całkiem zarośnie.

W ogóle to mu te włosy rosną w szalonym tempie - przed MO chodził do fryzjera raz na miesiąc a teraz po dwóch tygodniach wygląda jak yeti.

Całej naszej rodzinie włosy zgęstniały a właściwie chyba "zgrubiały".


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 01-12-2010, 06:10
Poznałam go, gdy miał 31 lat (18 lat temu) i od tego czasu powoli ale konsekwentnie łysiał. (Czyżby to była moja wina?)
Pewnie miałaś w tym częściowy swój udział. Ale należy wziąć też pod uwagę, czy łóżko, na którym spaliście było zbyt krótkie (grube "tyłki" łóżka skracają jego długość), o ile była to łysina czołowa lub/i na czubku głowy...


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Dania 01-12-2010, 07:47
Łóżko mamy 180x200. Mąż ma 178 cm wzrostu. Po wnikliwym przesłuchaniu uparcie twierdzi, że z innych/krótszych łóżek w czasie naszej znajomości nie korzystał. :)


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Crow 01-12-2010, 17:34
O co chodzi z tym łóżkiem, bo nie rozumiem :blink:. To wspaniała wiadomość! Jeden przypadek wiosny nie czyni, ale może ktoś jeszcze się wpisze (forumowicze wpisujcie się !!!). Piję MO już prawie miesiąc, więc sam się przekonam za jakiś czas. Twój mąż pił MO i KB trzy miesiące czy tak? Składnikiem KB jest siemie lniane, którego spożywanie polecane jest na forach dotyczących włosów :thumbsup:. Może jakieś rady jak ratować włosy z przodu głowy?


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 02-12-2010, 18:31
Łóżko mamy 180x200. Mąż ma 178 cm wzrostu. Po wnikliwym przesłuchaniu uparcie twierdzi, że z innych/krótszych łóżek w czasie naszej znajomości nie korzystał. :)
Wystarczy tylko dobrze przeanalizować te fakty, gdzie spaliście po bożemu. Podczas... facet nie przywiązuje wagi do tego - czy śpi 2 cm wyżej i ociera głową o tyłek łóżka, a tym bardziej Ty...
O co chodzi z tym łóżkiem, bo nie rozumiem (...)
Czy jesteś pełnoletni? Jeśli tak - może Dania Ci wyjaśni na pw. Zresztą już nie potrzeba, bo wyjaśnienie znajduje się powyżej.


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Machos 02-12-2010, 19:27
Może jakieś rady jak ratować włosy z przodu głowy?
Robić to, co tutaj robimy, czyli dbamy o zdrowie. Cierpliwość i to wszystko.

Mnie lekko przerzedzały się włosy, a teraz mam gęstwinę. Był moment na początku przygody z MO, że kilka posiwiało. Teraz jest konkretny, ciemny kolor.


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Dania 02-12-2010, 20:11
Dzięki Zibi, że mnie wyręczyłeś w tłumaczeniu, o co chodzi z tym łóżkiem.

Jeśli to nie wina łóżka i Twoja, to może od myślenia... //Zibi


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Crow 02-12-2010, 20:18
Że też nie załapałem, chyba się starzeję :D.

A ja myślałem, że z wyjaśnianiem trzeba będzie poczekać, jak będziesz większy. //Zibi


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: krzysiek_ks2 06-01-2011, 15:03
Hej Dania, mam pytanie odnośnie tego KB, z czego sporządza ten koktajl? Ja używam MO od 2 lat i włosy przestały wypadać, stały się grubsze. Smaruję je maścią ochronną i trochę odrastają, chciałbym zastosować ten koktajl, napisz mi z czego go robicie.
Z niecierpliwością czekam na odpowiedź.
Krzysiek


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Solan 06-01-2011, 15:39
Nie żartuj, że pijesz MO już 2 lata i nie wiesz, co to koktajl błonnikowy? :lol:

Radzę szybko zapoznać się z linkami poniżej i nadrobić zaległości:
http://www.bioslone.pl/odzywianie/koktajl
http://www.bioslone.pl/odzywianie/przepisy/koktajle-owocowe
http://www.bioslone.pl/odzywianie/przepisy/koktajle-warzywne


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: krzysiek_ks2 16-01-2011, 18:59
Hej
Wiem dobrze co to jest koktail błonnikowy, tylko po_prostu ominołem ten etap podczas picia MO i chciałbym to nadrobic teraz :)).


/Proszę pisać poprawnie; następne takie posty będą usuwane.


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Earthwindsun 19-01-2011, 02:02
Cytat
Składnikiem KB jest siemie lniane, którego spożywanie polecane jest na forach dotyczących włosów

Tu trzeba zadziałać całościowo czyli stosować MO, KB i DP.  Odrastające włosy to efekt zdrowienia całego organizmu. A na to trzeba czasu. Ja nawet nie myslałem o włosach. Dopiero niedawno zauważyłem poprawę czupryny i dużo mniej siwych włosów. Od początku wprowadziłem kompletny program a po 8 miesiącach widzę poprawę w postaci np. gęstszych włosów, bo poprawa dotyczy każdej części organizmu.


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Mariam_38 19-01-2011, 19:50
Grzesiu, ale Ty masz fajne włoski! Popatrz sobie na moje, to Ci się łyso zrobi :). Nie widziałam jeszcze, żeby komuś włosy odrosły :crybaby:.


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Bara 25-01-2014, 08:37
Mnie już trzy razy wypadły tzn. przerzedziły się mocno a potem odrosły.
Jak i z koloru brudno siwego wrócił mój naturalny błąd, więcej cynku w diecie.


Tytuł: Odp: Męska czupryna lub jej brak
Wiadomość wysłana przez: Macieq76 28-01-2014, 22:41
Mnie niestety na włosy MO nie pomogło. Nie liczyłem za bardzo na to. Już prawie 3 lata z MO i teraz dopiero zaczynają się chyba efekty oczyszczania. Język jednak ciągle biały a wczoraj zauważyłem ciemną kropkę na nim. Trochę mnie to niepokoi.

Przed kropką nie robimy spacji!//W.