Niemedyczne forum zdrowia

BLOK KULINARNY I KOSMETYCZNY => Dział kulinarny => Wątek zaczęty przez: beatrycze69 31-01-2010, 22:06



Tytuł: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: beatrycze69 31-01-2010, 22:06
Czy wszelkie "grzeszki" w I etapie DP, mianowicie posłodzenie kawy cukrem (2 razy), zjedzenie kanapki chleba czy całego banana, powodują że dietę trzeba zastosowac od poczatku? Na DP jestem tydzień.

Od dwóch dni strasznie swędzą mnie "ogniska" łuszczycowe. Od 15 lat choruje i nigdy nie miałam z tym problemu. Nie jestem pewna, czy po tak krótkim piciu MO, własnie nastepuje proces oczyszczania?


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Laokoon 31-01-2010, 22:14
Jednak lepiej byłoby przejść tą dietę bez grzeszków. Taki ma ona sens.

Zaostrzenie w tak krótkim czasie w zasadzie może być, dlaczego nie.


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Antonio 31-01-2010, 22:56
Im większe i bardziej uciążliwe są nasze problemy, tym większa jest nasza determinacja w utrzymaniu jakiegoś dietetycznego rygoru. Widocznie możesz z tą łuszczycą żyć?... ;)

Szczerze, i mnie się zdarza złapać na haczyk czekolady, wina, kawy, orzechów... ;) Ale w pierwszych tygodniach mój rygor był dość żelazny: żadnej kawy, żadnego cukru, żadnych owoców. I okazało się to skuteczne, przynajmniej w przypadku moich problemów.


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Laokoon 31-01-2010, 23:14
Właśnie. Z drugiej strony nic na siłę, nic wbrew sobie bo to przeważnie zawsze kończy się źle. Lepiej po mału do przodu niż od razu skakać na głęboką wodę.


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Slawekgo 01-02-2010, 08:40
Czy wszelkie "grzeszki" w I etapie DP, mianowicie posłodzenie kawy cukrem (2 razy), zjedzenie kanapki chleba czy całego banana, powodują że dietę trzeba zastosowac od poczatku? Na DP jestem tydzień.

Pierwszy etap DP jest wyraźnie zdefiniowany i nie ma od niego żadnych odstępstw. Jego zadaniem jest zagłodzenie niekorzystnej dla organizmu patologicznie przerośniętej w wyniku nieprawidłowego odżywiania flory bakteryjnej. Jedząc cukier, chleb czy też owoce uniemożliwiasz skuteczne przeprowadzenie tego procesu. O chlebie najlepiej zapomnij, jeśli chcesz pozbyć się łuszczycy. Gluten jest głównym sprawcą problemów skórnych!

Od dwóch dni strasznie swędzą mnie "ogniska" łuszczycowe. Od 15 lat choruje i nigdy nie miałam z tym problemu. Nie jestem pewna, czy po tak krótkim piciu MO, własnie nastepuje proces oczyszczania?

Moja żona choruje jeszcze dłużej, o czym wspomniałem w Przywitalni odpowiadając na Twój wpis. Ostre swędzenie obszarów zmienionych łuszczycowo towarzyszy jej niemal od pierwszych dni stosowania MO i pozostałych zasad prozdrowotnych. Mało tego pojawiły się nowe ropiejące miejsca na ciele. Żona nie jest zarejestrowana na forum, ale podobnie jak ja i dwoje dorosłych już dzieci pije MO od początku razem ze mną.


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 01-02-2010, 10:16
Beatrycze jak przystępujesz do DP to powinnaś dokładnie przeanalizować co chcesz osiągnąć stosując tę dietę. Wtedy łatwiej przebrnąć przez ograniczenia. Co do glutenu - potwierdzam na przykładzie moich córek, że jest to wredna lektyna dla osób mających problemy skórne.


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: beatrycze69 01-02-2010, 17:10
Pamiętam, jak kiedyś próbowałam zrzucić kilka kilogramów, stosowałam dietę, ale nie wykluczyłam wtedy glutenu, natomiast ograniczyłam go. Stan mojej skóry znacznie sie wtedy poprawił, gdzieniegdzie poznikały mi plamy łuszczycowe, ale jednak wiekszość pozostawała na mojej skórze.
Wtedy myślałam, że ratunkiem dla mnie w pozbyciu sie łuszczycy, ma byc dieta i wieczne odchudzanie. Teraz juz wiem że tak nie jest.
Moim priorytetem jest pozbycie sie tej łuszczycy i candidy narządów rodnych.

O chlebie szybciutko zapominam:) zastąpie go waflami ryżowymi, bądź upiekę sobie chlebek z mąki kukurydzianej.


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: olisha 01-02-2010, 18:49
Beatrycze 3 tygodnie rygorystycznej diety to naprawdę niedużo, wystarczy tylko zacząć. Od zaraz!, bo jutro... zawsze jest jutro ;) . Ja tak sobie mówiłam, że zacznę jak będę mieć mniej zajęć na uczelni, że sobie rozpiszę cały jadłospis... Guzik! Zaczęłam z dnia na dzień i już półtora tygodnia za mną :) .




Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Slawekgo 01-02-2010, 21:25
Cytat od: Beatrycze69
Moim priorytetem jest pozbycie sie tej łuszczycy i candidy narządów rodnych.

Potrzebna jest konsekwencja i upór w działaniu. U żony obserwujemy wyraźne nasilenie objawów łuszczycowych. Pojawiły się też bóle w okolicach jelita grubego. Tam tkwi prawdziwa przyczyna choroby. Po systematycznym stosowaniu reguł Biosłone są już odsłonięte i powoli zaczną się goić. W tym też upatrujemy szansy na ulgę w objawach.


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: beatrycze69 02-02-2010, 16:19
Rozumiem, że DP ma za zadanie, odnowić florę bakteryjną. Potem, w II etapie, mam wprowadzać zakazane w I etapie produkty i obserwować. Ale co? Czy np. po zjedzeniu glutenu wyjdzie mi kolejna łuska? Wątpię, aby po 3 tygodniach stosowania diety łuszczyca mi ustąpiła.
Z tym glutenem też trochę nie rozumiem. Mam go wykluczyć z jadłospisu raz na zawsze?



Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 02-02-2010, 17:25
Rozumiem, że DP ma za zadanie, odnowić florę bakteryjną. Potem, w II etapie, mam wprowadzać zakazane w I etapie produkty i obserwować. Ale co? Czy np. po zjedzeniu glutenu wyjdzie mi kolejna łuska? Wątpię, aby po 3 tygodniach stosowania diety łuszczyca mi ustąpiła.
Z tym glutenem też trochę nie rozumiem. Mam go wykluczyć z jadłospisu raz na zawsze?
A gdyby tak przeczytać jeszcze raz, ale ze zrozumieniem?


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Slawekgo 03-02-2010, 09:39
Rozumiem, że DP ma za zadanie, odnowić florę bakteryjną.?
Dieta prozdrowotna w pierwszym etapie ma za zadanie przywrócić względną homeostazę jelit. Odnowienie flory bakteryjnej jak to określiłaś to proces długotrwały a zasady diety prozdrowotnej mają za zadnie utrzymać ciągłość tego misternego zadania zaczętego w pierwszym etapie.

Cytat od: Beatrycze69
Potem, w II etapie, mam wprowadzać zakazane w I etapie produkty i obserwować. Ale co? Czy np. po zjedzeniu glutenu wyjdzie mi kolejna łuska?
Łuska to z pewnością wyjdzie Ci jeszcze nie jedna. Wprowadzając kolejne zakazane w pierwszym etapie produkty masz obserwować reakcje organizmu na ich wprowadzenie, a nie liczyć nowe łuski na skórze. Jeżeli pojawią się wzdęcia, odbijania lub inne uciążliwe objawy po zjedzeniu czegoś konkretnego to można odłożyć spożywanie tego produktu w czasie odpowiadając w ten sposób na reakcję organizmu.

Cytat od: Beatrycze69
Wątpię, aby po 3 tygodniach stosowania diety łuszczyca mi ustąpiła.
Szczerze mówiąc Ty wątpisz a ja jestem o tym przekonany. A gdzie przeczytałaś o możliwości uzyskania tak szybkich rezultatów zdrowotnych?

Cytat od: Beatrycze69
Z tym glutenem też trochę nie rozumiem. Mam go wykluczyć z jadłospisu raz na zawsze?
To w sumie niezły pomysł. Przeczytałaś o glutenie na Forum wiedzy? My w domu nie spożywamy potraw zawierających tą lektynę już od prawie roku. I dodam, że warto było.



Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: beatrycze69 04-02-2010, 13:52
Cytat od: Beatrycze69
Wątpię, aby po 3 tygodniach stosowania diety łuszczyca mi ustąpiła.
Szczerze mówiąc Ty wątpisz a ja jestem o tym przekonany. A gdzie przeczytałaś o możliwości uzyskania tak szybkich rezultatów zdrowotnych?
Nigdzie nie przeczytałam;). Jak już wspomniałam, kiedyś stosowałam dietę w celu pozbycia się kilku kilogramów.Trwało to ok 4 m-cy. Skóra znacznie się poprawiła, ogniska łuszczycowe poschodziły ale niestety nie wszystkie. Teraz myślę że to przez gluten, którego wtedy nie wykluczyłam. I właśnie dlatego wątpię aby proces zdrowienia trwał 3 tygodnie :)
Chciałabym jeszcze dodać, że poprzez picie MO i DP pozbyłam się nadmiernego apetytu na słodycze  :clap:
Chyba się "tam" wszystko reguluje, bo nie chodzę również głodna (z tego co przeczytałam w książce, miałam głód komórkowy). A co do skóry i jej choroby,to mam niezły wysyp. Nie pamiętam, kiedy skóra mojej głowy była tak zaatakowana, włącznie z czołem, eh... trudno sobie z tym poradzić :(

  
Zechciej poprawiać swoje literówki. Do cytowania służy ikonka Cytat. //Grażyna


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Slawekgo 04-02-2010, 14:51
Skóra znacznie sie poprawiła, ogniska łuszczycowe poschodziły ale niestety nie wszystkie. Teraz myślę że to przez gluten, którego wtedy nie wykluczyłam.
Wykluczenie glutenu ma znaczącą wagę, ponieważ ułatwia i skraca czas gojenia jelit. Jakże mają się goić skoro chore miejsca są nim obklejone. Samo wykluczenie glutenu bez stosowania MO i pozostałych zasad nie gwarantuje ustąpienia choroby, lecz co najwyżej złagodnienie objawów.
Cytat od: Beatrycze69
Chciałabym jeszcze dodać, że poprzez picie MO i DP pozbyłam się nadmiernego apetytu na słodycze.
Słodycze też koniecznie odstaw. To pożywka dla niekorzystnej flory bakteryjnej. W późniejszych etapach DP jest możliwość spożycia niewielkich ilości dobrej jakości czekolady (70%) no i miodu.

Cytat od: Beatrycze69
Chyba sie "tam" wszystko reguluje, bo nie chodzę również głodna (z tego co przeczytałam w książce, miałam głód komórkowy).
Poczekaj jak oczyszczą się jelita z zalegających treści. To dopiero poczujesz głód. Ja jadłem z takim apetytem jak nastolatek.

Cytat od: Beatrycze69
A co do skóry i jej choroby,to mam niezły wysyp. Nie pamietam, kiedy skóra mojej głowy była tak zaatakowana, włacznie z czołem, eh... trudno sobie z tym poradzić :(
Trzeba przetrzymać! Nie smaruj niczym poza maścią z wit.A


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Antonio 04-02-2010, 15:12
Poczekaj jak oczyszczą się jelita z zalegających treści. To dopiero poczujesz głód. Ja jadłem z takim apetytem jak nastolatek.
No właśnie... jest to niesamowite. Rano, gdy zabieram się do śniadania, głodny jestem jak wilk ;)
Po śniadaniu chyba jeszcze bardziej... ;) Niestety, ulegam czekoladzie i potem żałuję...


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: beatrycze69 04-02-2010, 15:29
Mam nadzieję że ten apetyt na słodyczki nigdy nie wróci:).
Zapomniałam jeszcze dodać, że pochłaniam litrami wodę. Jest to co najmniej dla mnie dziwne, ponieważ wcześniej musiałam wmuszać w siebie szklankę herbaty czy innego rodzaju napój.
Kiedy karmiłam piersią synka, wtedy raz, kilka dób po porodzie, piłam tak dużo.

Z super dla mnie korzyści DP jest to, że schudłam 2,5 kg  :thumbup:. Przy wzroście 160 cm ważę 57 kg


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Antonio 04-02-2010, 16:58
Jeśli się ściśle zastosujesz do schematu DP, to przestaniesz wkrótce pić litrami... :) Najlepszy sposób na zaspokojenie pragnienia to dla mnie np. surowy burak ;)


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 04-02-2010, 17:08
Najlepszy sposób na zaspokojenie pragnienia to dla mnie np. surowy burak ;)
Nie należy stosować tego rodzaju sztuczek. Jeśli chce się pić, to pić, bo tym sposobem organizm zapobiega nadmiernemu stężeniu toksyn we krwi, uwalniających się w procesie oczyszczania.


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Antonio 04-02-2010, 17:53
Problem w tym, że mnie się chce pić jakieś słone zupy i solanki... ;) Wiadomo, że jak pić się chce, to pić należy. Przez długi czas DP jakoś nie miałem pragnienia, bo pochłaniałem ogromne ilości surowych warzyw, kiszonej kapusty itp. Teraz apetyt na sól wzmaga pragnienie...


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: olisha 12-02-2010, 12:26
Powtórzę się, ale to się tyczy wszelkich "grzeszków": "Ból dyscypliny jest mniejszy, niż ból żalu"!


Tytuł: Odp: "Grzeszki" w I etapie DP
Wiadomość wysłana przez: Laokoon 14-03-2010, 09:41
Powtórzę się, ale to się tyczy wszelkich "grzeszków": "Ból dyscypliny jest mniejszy, niż ból żalu"!

To się bardziej tyczy ludzi którzy problemów nie mają. Ci którzy mają problemy (ssanie) mogą to odbierać dokładnie odwrotnie "Ból żalu jest mniejszy, niż ból dyscypliny".