Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Dział pacjentów => Wątek zaczęty przez: Angelikaa84 21-04-2010, 15:29



Tytuł: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 21-04-2010, 15:29
Co myślicie o takich pozycjach książkowych? Może ktoś już je ma, może ktoś przeczytał?
Wydaje się, że Pan Małachow, z tego co się orientuję (jedynie orientuję, bo zaznaczam, że nie czytałam; również książki polecane na tym portalu dopiero zamówiłam i jak do tej pory zapoznałam się jedynie z informacjami zawartymi na samym portalu), poleca bardziej "restrykcyjne" metody w pozbyciu się pasożytów i oczyszczeniu organizmu z toksyn niż Pan Słonecki (który nie "skupia" się jakby na "wybiciu" pasożytów, a jedynie na początku nieco "zagłodzenia ich" dietą, po czym pozostawieniu reszty organizmowi, który powinien powoli sam dojść do równowagi). Zamówiłam już pozycję Pana S. i zastanawiam się, czy warto zakupić te innych autorów, m.in. Siemianowa, Tombak, itp.
Tak pytam, bo myślę, że logika radzi czasem nie przeginać, nie ponaglać organizmu, bo można uzyskać odwrotny skutek od pożądanego, sama nie wiem...
A może sam Mistrz czytał te pozycje? Co o nich myśli?
Czy można stosować MO równolegle z innymi metodami oczyszczania organizmu? Z tego, co przeczytałam, nie bardzo, ale - co ciekawe - jak wczytałam się w teksty niektórych postów, wiele tutaj osób stosuje równocześnie "coś ekstra". Co więcej, pojawia się też jakaś dodatkowa opcja Detox, polecana już tutaj (a o której z pewnością dowiem się nieco więcej z książek). Zastanawiające... Odpiszcie proszę, bo się miotam :)
 


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Lilijka 21-04-2010, 16:00
   Angeliko, kupować, czytać, stosować można wszystko. Pytanie tylko po co? Skąd wiesz na czym się skupia Mistrz, jeżeli nawet nie przeczytałaś książek? Wielu pytań zawartych w Twoim poście byś nie zadała, gdybyś postąpiła tak jak radzimy: Regulamin, książki + Portal Wiedzy + Forum. Nie działaj chaotycznie, bo tylko narobisz sobie szkody. Po obowiązkowej lekturze, w razie wątpliwości, zapraszamy do zadawania sensownych pytań.


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Solan 21-04-2010, 16:14
Czytać można wszystko, ale wnioski lepiej wyciągać samemu. Grunt, to żeby nie stracić własnego myślenia.

(...) poleca bardziej "restrykcyjne" metody w pozbyciu się pasożytów i oczyszczeniu organizmu z toksyn niż Pan Słonecki (który nie "skupia" się jakby na "wybiciu" pasożytów, a jedynie na początku nieco "zagłodzenia ich" dietą, po czym pozostawieniu reszty organizmowi, który powinien powoli sam dojść do równowagi).

Nam tutaj nie chodzi o walkę z pasożytami, tylko o przywrócenie organizmowi prawidłowej kondycji, równowagi. Kiedy to nastąpi, pasożyty powinny ustąpić same.

Tak pytam, bo myślę, że logika radzi czasem nie przeginać, nie ponaglać organizmu, bo można uzyskać odwrotny skutek od pożądanego, sama nie wiem...

Czy można stosować MO równolegle z innymi metodami oczyszczania organizmu? Z tego, co przeczytałam, nie bardzo, ale - co ciekawe - jak wczytałam się w teksty niektórych postów, wiele tutaj osób stosuje równocześnie "coś ekstra". Co więcej, pojawia się też jakaś dodatkowa opcja Detox, polecana już tutaj

Dobrze myślisz:

Cytat od: http://www.bioslone.pl/oczyszczanie/mikstura - Uwagi
Ze względu na to, że wątroba może nie być w stanie wydalić zbyt dużej ilości toksyn uwalnianych w trakcie samooczyszczania organizmu, Mikstury oczyszczającej nie należy stosować jednocześnie z innymi metodami oczyszczania, by się na siebie działanie tych metod nie nałożyło. Inaczej mówiąc: nie należy poganiać organizmu do zdrowienia.

Detox powoduje oczyszczanie organizmu na poziomie komórkowym (a więc - od podstaw) i jest używany w przypadkach wymagających pewnego przyspieszenia w zdrowieniu, ale jego stosowanie na ogół nie jest nam niezbędne.



Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: scorupion 21-04-2010, 17:30
Cytat
Odpiszcie proszę, bo się miotam
Tombak miotał się bardziej, nie warto tego kupować.


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 22-04-2010, 09:01
Dziękuję za odpowiedzi:)
Ufff jednak niektórzy poświęcają czas na odpisanie początkującym bardziej konkretnie, niż tylko żeby sobie doczytali, pocieszające:)
Więc czekam na zamówioną książkę i po jej lekturze oraz forum odezwę się znowu mam nadzieję już bardziej "oświecona";)


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Lilijka 22-04-2010, 09:13
   Angeliko, nie chodzi o to "żeby doczytać", tylko żeby w ogóle przeczytać :). Zrozum, wymagane są pewne podstawy, nie znaczy to, że musisz automatycznie wszystko zrozumieć. Twoje wątpliwości mogą również nas napędzać do zgłębiania tajników wiedzy o zdrowiu. Na pewno będziesz bardziej oświecona po lekturze, czekamy potem na pytania :).


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 22-04-2010, 11:03
Lilijko, wiem o co Ci chodzi. Choć myślę, że zawsze, nawet po lekturze książek, pojawią się mało "sensowne" pytania, takie raczej z serii "jak uważacie?"...Mogę zapytać, co masz na myśli przez regulamin?
Nie mogę się już tych książek doczekać, choć wiadomo, że przeginam, bo zamówiłam raptem wczoraj. Cóż, do cierpliwych pod tym względem osób nie należę (żądza wiedzy już tu i teraz :)), choć na szczęście pod innymi względami bardziej :).
Mogę zadać tylko 1 pytanie? Takie nie cierpiące zwłoki? Zaczęłam od wczoraj pić koktajl błonnikowy. Cóż, mało mi smakował, ponieważ nie dodałam żadnych owoców i cukru ani miodu, jedynie nasiona słonecznika, siemienia, dyni i ostropestu (mam dolegliwości wątrobowe) plus woda. Podejrzewam jednak u siebie Candidę, więc nie wiem, czy mogę dodać owoce i mód? Czytałam na portalu, że można, o dziwo, miód nawet przy Candidzie, prawda to? Mogę dodać miód i owoce jak chcę jednocześnie nie stwarzać w organizmie dogodnej pożywki dla tych mikroorganizmów?
Już milknę, odezwę się już NAPRAWDĘ po lekturze :).



Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Solan 22-04-2010, 14:40
Miód a drożdżaki:

Cytat od: http://www.bioslone.pl/obalanie-mitow/miod-a-drozdzaki
By do reszty i raz na zawsze rozprawić się z niedorzecznym mitem rzekomego dokarmiania drożdżaków miodem, przedstawię jeszcze jeden, chyba już ostateczny argument, po którym, jak mniemam, nikt przy zdrowych zmysłach, mając naturalny instynkt samozachowawczy, nie będzie obawiał się słodzić koktajlu miodem - co jest niebywałą niedorzecznością. Skąd wziął się ów mit? Chyba stąd:

Wikipedia: "Drożdżaki (...) żyją na podłożach zawierających cukry i powodują ich fermentację."

A że miód zawiera cukry, głównie fruktozę i glukozę, i jest na dodatek słodki, to z pewnością dokarmia drożdżaka... No ale, na litość Boską, czy słyszał kto, by miód sfermentował? Gdyby tak było... pszczoły latałyby ciągle pijane... Ale to jest niedorzeczność, ponieważ pszczoły przerabiając nektar kwiatowy na miód dodają do niego swoją ślinę bogatą w truciznę zwaną pszczelim jadem, co jest niezwykle skutecznym sposobem zapobiegania pleśnieniu i fermentacji. Także propolis swoje unikalne właściwości uzyskuje dzięki zawartości pszczelego jadu. Kto został użądlony przez pszczołę wie, jak nieprzyjemny jest kontakt z tą trucizną. Takie samo zdanie o skuteczności pszczelego jadu muszą mieć także drożdżaki, więc nigdy nie stanowi on dla nich odpowiedniego podłoża. Wprost przeciwnie - miód na drożdżaki działa z a b ó j c z o!

A czy nie rozważałaś może rozpoczęcia  DP (http://www.bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna)?


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 22-04-2010, 20:07
Dziękuję:)
Czytałam to, ale czasem jak człowiekowi nie powie się 3 razy to nie przyswaja...
Cieszę się, bo na bank będzie mi teraz KB smakował, uwielbiam miód (choć oczywiście, żeby jasność była, nie zamierzam jeść pół słoiczka dziennie, umiar zawsze wskazany):)
DP oczywiście na podstawie wiedzy umieszczonej na portalu już rozpoczęłam kilka dni temu, pierwszy etap, trudne to na początku, radziłam sobie doskonale do dziś, złamałam się i kupiłam i zjadłam małego batonika, strasznie trudne jak dla mnie jest rzucenie słodkości, ale to zapewne nie nowość. Potknięcia jednak się zdarzają, ale ja nie zamierzam zniechęcać się trudnymi początkami, z czasem wierzę będzie łatwiej, jestem dobrej myśli:)
Ogólnie na początek stosuję: MO (aloes+oliwa z oliwek) + 1, góra 2 KB dziennie + 1 etap DP, myślę, że jak na początek to rozsądne podejście i wystarczy:)


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Lilijka 22-04-2010, 20:32
Cytat
Ogólnie na początek stosuję: MO (aloes+oliwa z oliwek)
+ oczywiście cytryna? :)


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Solan 22-04-2010, 20:43
W takim razie mam dla Ciebie złą wiadomość, mianowicie - miodem koktajle słodzimy dopiero w II etapie DP... Ale dasz radę, to już za 3 tygodnie  ;).


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 23-04-2010, 08:20
Oczywiście cytrynka zawsze jako NIEZMIENNY składnik MO :D
Coś tak czułam, że jednak nie mogę tego miodu na początek...na szczęście nie zaczęłam jeszcze stosować:)
Solan masz rację - DP I etap 0 miodu i owoców...:/
Wiecie ja to jednak trochę za szybko i "na łapu capu" się za to zabrałam, chyba nie jestem w tym osamotniona:)
Już nie  ściemniam, nie naciągam listy produktów dozwolonych, spisuję sobie skrupulatnie z portalu co można co nie można jeść i od jutra od początku zaczynam I etap DP.

Takie małe pytanko, długo czekaliście na dostawę zamówionych książek Pana S.?


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Zebbra 23-04-2010, 08:50
Ja czekałam bardzo krótko :). Zamówiłam w niedzielę wieczorem (18.04), a w środę już miałam w skrzynce - zgłębiam lekturę wieczorami i od 2 dni stosuję 1/2 dawki MO :).


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 23-04-2010, 11:24
Ja zamówiłam 20.04. No nic, czekam :). Zebbra, a KB nie pijesz? A dieta prozdrowotna?

W ciągu 2 godzin masz możliwość zmienić post, więc unikaj pisania jednego pod drugim. //Szpilka


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Zebbra 23-04-2010, 20:30
Dziś wieczorem wypiłam pierwszy KB.. :D z ogórkiem i pozostałością cytryny, no cóż taki sobie, ale smaki koktaili trzeba sobie chyba do upodobań dopasować - z owocami na pewno będą lepsze ale właśnie do diety sie przymierzam i chciałam spóbować warzywnego ;) właściwie to nie wiem czy powinnam tak zaczynać wszystko na raz (MO, KB i DP) czy troche odczekać, bo z tego co już przeczytałam na forum nie należy zbyt wielu metod na raz stosować ale te, które wymieniłam to chyba taka podstawa? Może ktoś się wypowie, zaczęłabym DP od poniedziałku :)

Mam troche pytań, ale może jak skończe czytać ksiązki to sie zdezaktualizują ;) więc może nie bede na razie sie za dużo odzywać, chyba że coś mi spać nie będzie dawało, wtedy wybaczcie stali bywalcy :)
(nie za dużo tych mordek? ja bardzo je lubię wklejać ale jak za bardzo drażnią to się postaram ograniczyć)


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 23-04-2010, 20:33
MO + DP + KB to bardzo dobry początek.


Tytuł: Odp: "Oczyszczanie organizmu" G. Małachowa i inne
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 23-04-2010, 20:47
Cytat
nie za dużo tych mordek? ja bardzo je lubie wklejać ale jak za bardzo drażnią to sie postaram ograniczyć
Ustawowa norma to jedna mordka na akapit ;). Admin nam sprowadził takie ładne mordki, popatrzcie, jakie brzydkie są np. na nasza-klasa.pl, nie mówiąc o innych forach, na których przypominają ... nocnik.
Nie "lubie" tylko "lubię". Nie "sie" tylko "się".