Niemedyczne forum zdrowia

BLOK KULINARNY I KOSMETYCZNY => Dział kulinarny => Wątek zaczęty przez: skrzydlata 23-04-2007, 20:33



Tytuł: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: skrzydlata 23-04-2007, 20:33
Witam i prosze o opinie

Mieszkam w Anglii i mam okazje kupowac tu 100% gorzka czekolade, jedynym skladnikiem jest kakao, zadnych cukrow konserwantow itp.
Czy taka czekolada jest wogole dopuszczalna w trakcie leczenia candidy?!
Dodam ze przymierzam sie do stosowania tej diety, a poniewaz uwielbiam czekolade gorzka, chcialabym sobie zostawic jakas deske ratunku. Aczkolwiek rozumiem ze slodycze itp. calkowicie odpadaja jako skladnik tej diety, ciekawi mnie opinia na temat mojej ulubionej czekolady.

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: żmijka 23-04-2007, 21:35
Czekolada o zawartości kakao powyżej 70 % jest dopuszczalna w diecie niskowęglowodanowej.  Takiej 100% jeszcze nie kosztowałam, ciekawe jaki ma smak.
W każdym razie deska ratunku jest OK, możesz sobie pozwolić na smaczne co nieco. Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: skrzydlata 23-04-2007, 22:24
witam raz jeszcze

dzieki za odpowiedz, jeslichodzi o smak czekolady jest po prostu niezsamowity mocny bogaty z jakby ziolowymi nutami, na dodatek dzieki metodzie produkcji czekolada ma aksamitna kosystencje...na tym koncze moje dywagacje bo ja na temat czekolady moge bez konca :lol:

 papatki


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: lomax 23-04-2007, 22:44
Skrzydlata, podaj producenta tej czekolady! Może są w Polsce dystrybutorzy... :)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Eliza 24-04-2007, 06:57
Też chętnie bym spróbowała tej czekolady.
U nas jest dostępna czekolada Lindta 99% kakao, czasem ją jadam, smakuje jak.....  kakao w kostkach.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: skrzydlata 26-04-2007, 20:48
Witam czekoladorzercow:)

Oto adres jaki dostalam w sklepie i stona internetowa , zaznaczam ze obecnie mieszkam w Anglii. Jednak sie fajfokloki potrafia postarac jak chca, bojak sie okazalo firma jest calkowicie angielska, maja wlasna plantacje kako i fabryki czekolady jak zrozumialam ( moj boze kiedy ja sie dorobie wlasnej plantacji hehe tyo mnie bedzie na pewno latwiej przeskoczyc niz obejsc :lol: )

Dane:
Hotel Chocolat
Mint house
Royston
SG8 5HL

TEL:0870 442 8282
FAX:0870 442 7243


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Bombel 01-05-2007, 16:05
Przepis na czekolade. 25g slonecznika lekko podsmazyc na patelni, 25g rodzynek, 25g suszonych sliwek, 4 figi, 25g orzechów wloskich.                                           Wszystkie produkty  zmielic w maszynce do mielenia, do tego dodac 2 lyzki miodu. Wlozyc do foremki na 12 godz  do zamrazalnika .Pokroic nz kostki przechowywac w zamrazalniku.                                                                                                           Ja jak zmiele produkty w maszyncep formuje w rekach i klade na deske do krojenia. Polecam pyszna, zauwazylem ze po jedzeniu tej czekolady lepiej sie wyprózniam


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: imiriam 05-05-2007, 19:38
A ile jej można zjeść? I czy w pierwszym etapie też można, czy jej smak jest zarezerwowany jest tylko dla ozdrowieńców;)?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: lomax 05-05-2007, 19:55
Myślę, że jeśli masz na myśli ozdrowieńców z candidy, to tak. Przecież nie wolno podczas kuracji jeść rodzynek, śliwek i tym bardziej miodu.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: imiriam 05-05-2007, 20:26
Lomax, pytałam o gorzką czekoladę.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: asik1 06-05-2007, 13:05
Calkiem przypadkiem kupilam w sklepie ze zdrowa zywnoscia czekolade,ktora zawiera 70% kakao niemieckiej firmy vivani.Czekolada jest organiczna i naprawde wykwintna,z dodatkiem chilii,smakuje niesamowicie!! :razz:


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Wera 07-04-2010, 14:47
Chciałabym kontunować wątek nt.czekolady. Widzę, że dawno nikt tu nie zaglądał. Ja mam tego typu problem, że czekoladę uwielbiam, szczególnie z 90% kakao. Podjadam ją co parę dni, po parę kostek. Myślę sobie, że to ta cudowna serotonina, która się w mojej głowie wytwarza, tak mnie w niej wabi! Jestem praktycznie po DP, czy mogę sobie tak bez straty tę czekoladę podjadać?   


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: tomurbanowicz 29-04-2010, 09:07
To ja też odświeżę czekoladowy temat... Jako, że jestem na terapii odwykowej od chleba, czegoś mi brakuje, a przy kawie ciągnie mnie do czekolady. Podobnie jest u mnie w domu: małżonka nie jada praktycznie chleba od ok. 10 lat (albo lepiej), za to nadrabia czekoladą. Moje dzieci też praktycznie nie jedzą chleba, ale surówek, warzyw nie lubią i zastanawiam się, czy kawałek czekolady (może domowej, wg jakiegoś przepisu), nie byłby błędem? Czekolada nie jest zjadana na pusty żołądek. Chciałbym jeszcze wspomnieć, że w moim przypadku czekolada tylko do kawy (kawy nie słodzę), inaczej nie ciągnie mnie do słodkiego.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 29-04-2010, 09:23
Dobra czekolada jest dobra. Najlepiej z orzechami.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: tomurbanowicz 29-04-2010, 09:56
Podbudowały mnie te słowa :)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 29-04-2010, 11:57
A jakby tak trochę się pobawić rodzinnie i spróbować własnej produkcji? Bez długiego terminu ważności, bez utwardzanych tłuszczów trans-, wszechobecnych w dzisiejszych wyrobach... Na początku lat 80. robiło się czekoladę, jeżyki - ryż dmuchany z czekoladą, a teraz przynajmniej nie ma kłopotu z zakupem masła, kakao, orzechy też są, tylko trzeba sprawdzić, czy dobre w środku, przebrać i do roboty. Tamte przepisy "wojenne" zawierały mleko w proszku - trzeba by to jakoś zastąpić, może po prostu użyć zamiast niego samo kakao.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: tomurbanowicz 29-04-2010, 12:00
Próbowaliśmy robić czekoladę bez mleka w proszku - kiepsko to wyszło. Kilka wersji takiej czekolady zjedliśmy na siłę, bo szkoda było wywalić :) Może ktoś ma przepis na czekoladę bez tego "mleka"?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 29-04-2010, 12:06
Aaa, czyli próbowaliście. To może podaj skład tej produkcji i napisz, co w niej było kiepskie. Może razem coś wymyślimy.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: tomurbanowicz 29-04-2010, 12:11
Oj, to było dawno... Pamiętam, że była śmietanka 30%, masło, kakao i orzechy. Jedna wersja była z cukrem, druga nie. Proporcji niestety nie pamiętam... Aha, jeszcze inne wersja była z nasionami dyni.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 29-04-2010, 12:17
Jakby tak rozpuścić pół szklanki cukru w 50ml śmietanki, gotować 10' na wolnym ogniu mieszając, potem lekko ostudzić i dodać pół kostki masła i szklankę kakao... Hm.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: tomurbanowicz 29-04-2010, 12:18
Dzisiaj jak czas pozwoli to powalczę z czekoladą i podzielę się spostrzeżeniami.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Balbina 29-04-2010, 12:37
Dobra czekolada jest dobra. Najlepiej z orzechami.
A ja z dobrej czekolady z orzechami najbardziej lubiłam orzechy i jak już kupiłam taką czekoladę to tylko po to, żeby wydłubać wszystkie orzeszki. Potem w domu był krzyk, ze znowu dobrałam się do czekolady :-)
Po kilku miesiącach picia MO miałam taki etap, że czegoś mi brakowało i czasami zjadałam kilka kostek takiej gorzkiej czekolady powyżej 70%, a teraz leży sobie w szafce i zupełnie nie mam na nią ochoty.

A wracając do tematu wyrobu czekolady to w tych "wojennych" czasach jak to nazwała Grażynka był tylko jeden rodzaj mleka w proszku i chyba nie było jeszcze wtedy tak chemiczne jak te dzisiejsze.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Emisia 29-04-2010, 13:13
Balbina. Jakbym siebie widziala. Mnie chodzilo tylko o orzechy! Nigdy nie lubilam tych mlecznych czekolad. Mdlilo mnie na sam widok. Ale orzechy to pociagaly. Na dzien dzisiejszy lubie, jesli w jakiejs restauracji, do kawy podaja cukiereczek z gorzkiej czekolady. Swietnie pasuja razem.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 29-04-2010, 13:23
Mleczna czekolada to nie jest czekolada, nasi rodzimi producenci jakoś tego nie dostrzegają. Nie ma zresztą prawie wcale producentów dobrej czekolady. Może kiedyś sam się za to zabiorę? Trzeba by znaleźć dobre ziarenka, wypalić je... no i co dalej? ;)

Grażyno, kakaowy proszek to chyba tylko zubożona postać czekolady. Trudno zrobić z tego cokolwiek gładkiego i smacznego. W Bydgoszczy można zaś polecić tabliczki produkowane w Cukierni Adama Sowy... ;)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: tomurbanowicz 29-04-2010, 16:18
No, niestety wyszła mi padaczka:
http://img401.imageshack.us/i/czekoladaa.jpg/

(http://tinyurl.com/2wux8ea)

1/3 szklanki śmietanki, kostka masła, szklanka kakao i cukier. Gotowałem ok. 5 min. Wygląda, że coś się ścięło - oddzielił się tłuszcz od reszty.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Loret 29-04-2010, 16:42
Może jeszcze nie wszystko stracone :) spróbuj dodać do tej masy trochę przegotowanej chłodnej wody i dobrze wymieszaj.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Muzyk 29-04-2010, 17:33
Ale widok :blink: Trochę jagody to przypomina :thumbup: Tydzień temu postanowiłem sam zrobić gorzką czekoladę. Kostka masła, 200 gram kakao i 2 łyżeczki cukru. Zagotowałem i schłodziłem. Coś wyszło ale nie była to rewelacyjna czekolada :( Trochę to smakowało jak polewa z domowego ciasta. Myślę ze kluczowe znaczenie ma tu kakao. To co kupujemy w sklepie to chyba jakieś odpady - wióry itd. W  składzie czekolad piszą: zawartość kakao np 60% ale chodzi tu może raczej o tłuszcz kakaowy a nie odpady.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 29-04-2010, 18:37
No, niestety wyszła mi padaczka:
http://img401.imageshack.us/i/czekoladaa.jpg/

(http://tinyurl.com/2wux8ea)

1/3 szklanki śmietanki, kostka masła, szklanka kakao i cukier. Gotowałem ok. 5 min. Wygląda, że coś się ścięło - oddzielił się tłuszcz od reszty.
Z wyglądu -aczka, ale nie pada :( - pisałam, jak robić, jest w poście #19, cukier gotować ze śmietanką, ostudzić do ledwie ciepłego i dodać resztę składników. Nie próbowałam, nie wiem, jak wyjdzie, ale na pewno nie tak, nie rozdzielone. Zaraz spróbuję.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: K'lara 29-04-2010, 18:53
No, niestety wyszła mi padaczka:
http://img401.imageshack.us/i/czekoladaa.jpg/

(http://tinyurl.com/2wux8ea)

No, niestety, u Wedla nie masz szans, Tomaszu :D


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: tomurbanowicz 29-04-2010, 19:06
No, niestety, u Wedla nie masz szans, Tomaszu :D
Ha, ha. Ale smakuje nawet nieźle :)

@Grażyna:
No właśnie - przekombinowałem :)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 29-04-2010, 19:23
No jasne! Gotowe. Wiadomo, że nie jest taka twarda i błyszcząca, jak wykonana profesjonalnie
Cytat od: https://wellness.nestle.pl/Artykul.aspx?articleId=123
Aby pokryć słodycze polewą lub czekoladą, umieszcza się je w obracających się kontenerach, a potem suszy się je i polewa płynną czekoladą (lub innymi lukrami), aby nadać im apetyczny połysk.
Cytat od: http://flawon.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=86
Są jeszcze substancje nabłyszczające, wybarwiające...
* Co się nabłyszcza?
Na przykład czekoladę, cukierki, żeby ładnie połyskiwały.

Do garnuszka emaliowanego o pojemności 0,7 wlałam 25 ml śmietanki 30%, wsypałam 3 łyżki (niezbyt czubate) cukru trzcinowego i mieszając ogrzewałam na wolnym ogniu około 5-6 minut - w efekcie powstało coś w rodzaju rzadkiej masy kajmakowej. Odstawiłam na 10', po czym wrzuciłam kilka kawałków masła (razem 40g) i tyle samo wagowo kakao Deco Moreno - na raz. Mieszałam, ucierając kilka minut. Powstała ciemna, gęsta masa, matowa, jednolita. Rozsmarowałam ją na deseczce i włożyłam do lodówki do stężenia. Wcześniej okroiłam brzegi ciepłym nożem i zapakowałam skrawki do buzi. Nie jest to elegancka czekolada, ale bardzo smaczna. Zaraz powtykam tam orzechy  :P.

Jest. Nożem zanurzonym przez chwilę w gorącej wodzie nacięłam kawałki (12), w połowę z nich wcisnęłam połówki włoskich orzechów, resztę udekorowałam laskowymi. Z tymi drugimi lepiej smakuje (już jest tylko 10 kawałków  ) i zostaną w lodówce do jutra - przekonam się, jaka będzie różnica po stężeniu.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 30-04-2010, 00:06
No ale wciąż nie jest to czekolada lecz bardzo dobra czekoladopodobna masa z masła i śmietany, deser. A prawdziwa czekolada nawet nie potrzebuje cukru i może być świetną przyprawą np. do mięsa, warzyw.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: tomurbanowicz 30-04-2010, 05:43
Rozsmarowałam ją na deseczce i włożyłam do lodówki do stężenia. [...]
Jest. Nożem zanurzonym przez chwilę w gorącej wodzie nacięłam kawałki (12) [...]
Grażyno, czy czekolada ładnie odchodzi po zastygnięciu od deseczki, czy trzeba ją zeskrobywać?

No ale wciąż nie jest to czekolada lecz bardzo dobra czekoladopodobna masa z masła i śmietany, deser.
A czy to tak naprawdę ważne? :)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 30-04-2010, 06:45
Pewnie, że to tak ważne. Skoro w sklepach są dziesiątki, setki mleczno-czekoladowych wyrobów, to czemu nie ma tych 100% czekoladowych? To te mocno czekoladowe historie zostały poruszone w temacie. Składają się one w 100% z ziaren kakaowca, a nie z odtłuszczonego i nie wiadomo jakiego kakao. To np. Włosi czy Szwajcarzy mogą liczyć na swoich drobnych rzemieślników, a my musimy kupować kakao i czekoladę kiepskiej jakości od globalnych gigantów typu Cadbury, Kraft?
 Ok, nie musimy... :)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: tomurbanowicz 30-04-2010, 09:56
Dla mnie nieważne. Czekolada nie stanowi dla nas podstawowego posiłku, a produkt czekoladopodobny wg przepisu Grażyny jest zdrowszy i pożywniejszy od oryginalnej czekolady :p


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Wera 30-04-2010, 10:02
A próbowaliście 90% czekoladę firmy Wawel? Ona naprawdę jest gorzka i smakuje jak..samo kakao!!
70% (o nazwie "gorzka krakowska") już mi nie smakuje, jest za słodka i jakaś taka "margarynowata".


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 30-04-2010, 19:43
Cytat
Grażyno, czy czekolada ładnie odchodzi po zastygnięciu od deseczki, czy trzeba ją zeskrobywać?
Deseczkę posmarowałam odrobiną masła - odchodzi, ale nie w 100%. Nie jest to ładna, elegancka czekoladka, jak od Sowy albo jak od tych szwajcarskich czy wiedeńskich rzemieślników (rzeczywiście kakao jest średniej jakości), ale dość smaczna. Tylko co mam teraz z nią zrobić... Na kilka kawałków się skusiłam, bo musiałam przecież spróbować. Wiem, reszta będzie "dla brata w wojsku".


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Megi 03-05-2010, 11:30
Trzeba przyznać, że czekolada jest hmm… miód w gębie a język do pewnej części ciała ucieka.  :P
Grażynka jesteś Wielka.  :thumbup:
Muszę przyznać, że jak do tej pory od słodyczy mnie wręcz odrzucało nawet 90% - wa Wawelu nie robiła na mnie wrażenia. A ta z przepisu jest mniamuśna. Zrobiłam, spróbowałam i …trzeba wypróbować jak długo przeleży w lodówce, bo ja akurat kryzysu na słodycze nie przechodzę. Chyba, że znajdzie się chętny, aby ją zjeść. :(


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Wera 04-05-2010, 09:44
Tymczasem, odzwyczajam się od śmietanki więc tymczasem się wstrzymam od czekolady Grażynki, ale z pewnością kiedyś się na nią skuszę :)
Natomiast jeżeli chodzi o tę Wawelową to dobrze że nie jest aż tak pyszna Megi! Przynajmniej nie zje się za dużo :)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Jerry 04-05-2010, 10:13
Fajny temat został odświeżony :). Jeśli chodzi o gorzką czekoladę, to chyba lepszy będzie Lindt 85 % masy kakaowej. Skład: masa kakaowa, kakao niskotłuszczowe, masło kakaowe, cukier brązowy, wanilia. Co najważniejsze bez zbędnych dodatków. Mam całą tabliczkę - czeka na jakiś kryzys.

 


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Megi 04-05-2010, 10:28

Cytat
Natomiast jeżeli chodzi o tę Wawelową to dobrze że nie jest aż tak pyszna Megi! Przynajmniej nie zje się za dużo
Oj tak, masz rację, tym bardziej, że często pomimo pełnej świadomości potrafimy stawać się okropnymi łakomczuchami. :P


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Eva 14-05-2010, 16:26
Wczoraj pokusiłam się na czekoladę modyfikując trochę przepis Grażynki. Otóż do rondelka wlałam 25 ml śmietanki 30 % , dodałam 3 łyżki miodu i 1/4 kostki masła (1/4 z 200 g). Wszystko  gotowałam na małym ogniu przez 5 minut, następnie zestawiłam z płyty, do gorącego wsypałam 2 łyżki ciemnego kakao i wymieszałam na gładką masę , dodałam  ok. 10 dkg rozdrobnionych orzechów laskowych ( wsypałam je do miksera i krótko miksowałam ). Wszystko ponownie wymieszałam i przełożyłam do szklanego naczynia na masło wyrównując powierzchnię ręką. Wstawiłam do lodówki, a dzisiaj z wiadomych względów musiałam zrobić kolejną porcję. Nam smakowała, ale zaznaczam że wszyscy lubimy gorzką czekoladę, którą  bez problemu pokroiłam w kostkę, nie przykleja się też do szklanej powierzchni.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 14-05-2010, 18:46
Antonio! Powiedzmy, że kupię ziarna kakaowca np. http://www.allegro.pl/item1039484969_ziarno_kakaowca_100g_new_od_skworcu_supsprzedawcy.html
O co dalej "I klaso"? Jakieś pomysły? Technologie tworzenia czekolady?  :D.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 15-05-2010, 20:38
Nie wiem co dalej... ;). W UK jest jakiś gość, który postawił, zastawił wszystko co miał i kupił plantację kakaowca oraz piec i maszyny. I chyba nieźle mu ta czekolada teraz wychodzi w formie 100% właśnie. A ja próbowałem raz całych, palonych ziaren kakaowca i było to... przyjemne. Nie wiem więc, po co nam te wszystkie czekolady słodkie? Zgadzam się z tym, co napisano w opisie aukcji, którą wskazałaś: Nie daj się pustemu blichtrowi kolorowych i złotych etykietek, nie kupuj Lindta, Wedla, Milka i całej tej globalnej reszty itp. ;).

...a wczoraj kupiłem Lindta :(.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Sonata 20-05-2010, 19:23
Kupiłam Lindta 90 % kakao, bardzo twarda.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 23-05-2010, 15:21
Prawdziwa czekolada, podobnie jak prawdziwe masło ;), bywa twarda. Niestety, większego niż Lindt wyboru w Polsce nie ma. Wspomniana wyżej czekolada 90% marki Wawel jest ledwo przyjemna, ale zawiera jakieś tam E. Wielu ludzi nie lubi tzw. gorzkiej, mocnej czekolady. Nic dziwnego: znamy tylko dość kiepskie Wedle.

Kiedyś miałem przyjemność przyglądać się kucharzeniu sympatycznego Meksykanina. Do gotującego się w garnku mięsa, trafiła czekoladowa pasta z ciekawymi przyprawami: kolendra, kmin itd. Po ugotowaniu jadło się to, przegryzając surową cebulą.
Było to bardzo miłe danie.

Moim skromnym zdaniem, czekolada w formie słodkiego deseru była mało sympatycznym odkryciem Ameryki. Cukier i mleko połączyli z kakao Europejczycy dawno temu i tak już zostało. Nie wyobrażamy sobie kakao czy czekolady w jakiejś innej, bardziej kulinarnej formie. Czym skorupka za młodu... A szkoda.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Loret 23-05-2010, 19:17
Cytat
Niestety, większego niż Lindt wyboru w Polsce nie ma.
Antonio nie do końca... w sklepach sieci Lidl są przepyszne czekolady gorzkie ponad 80% kakao, bez konserwantów firmy J.D.Gross. Ostatnio udało mi się kupić tej firmy czekoladę w edycji limitowanej z świeżo prażonymi kawałkami ziarna kakaowego. Jest bardzo twarda dzięki czemu dłużej się nią delektuję :)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Wera 26-05-2010, 14:33
Cytat
firmy czekoladę w edycji limitowanej z świeżo prażonymi kawałkami ziarna kakaowego.
Hmm.. brzmi to za bardzo marketingowo, a więc nieszczerze.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Mrówka 26-05-2010, 15:29
Ja też jadam czekoladę J.D.Gross 81% kakao... Po 1 kawałeczku na podwieczorek. Jest Twarda.
Nie piszą o konserwantach ale przy tym procencie kakao...



Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Eliza 27-05-2010, 11:19
Czy ktoś z Was spotkał czekoladę J.D. Gross poza siecią sklepów Lidl?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Malwa 27-05-2010, 11:33
Jadłam czekoladę gorzką tej firmy z czerwonym pieprzem, mniam. Poza Lidlem nie spotkałam.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Fasolka 31-05-2010, 12:35
Antonio, zainteresowała mnie czekolada barcioc. Mam pytanie: czy ona nie jest za słodka? Bo szukam właśnie jakiejś pysznej deserowej:)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 01-06-2010, 04:14
Jest to typowa, włoska imitacja czekolady przeznaczona do spożywania na ciepło-gęsto w typowych włoskich barach. Akurat w tej imitacji nie ma w składzie oprócz cukru i soli żadnych konserwantów.

Prawdziwa czekolada pozostaje w sferze moich marzeń. Zastanawiam się jednak czy nie jest to marzenie ściętej głowy? ;) Ogromna większość wyrobów nazywanych czekoladą zawiera lecytynę sojową. Jakoś nie pociąga mnie soja... ;)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Zofia 01-06-2010, 09:11
Czekolada zaprząta moją uwagę, tylko ze względu na zawartość magnezu. Cokolwiek ma go więcej w swoim składzie, wypiera ją.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 01-06-2010, 13:03
No tak... ale co ma go więcej? Mnie chyba też magnez zawarty w czekoladzie pociąga przede wszystkim. Gdy jadam codziennie parę skrawków mocnej czekolady, nie mam problemów z mięśniami ;). Ostatnio tanio z Lidla... ;)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Mrówka 01-06-2010, 13:10
Hmmm...Lidl nie jest taki znowu  tani. >5zł za tabliczkę Grossa to 2x więcej niż za przesłodzone i zalecytynione "inne firmy".


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 01-06-2010, 14:47
2 x taniej niż Lindt... :)
Czy ta sojowa lecytyna niezbędna jest w czekoladzie?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Sonata 01-06-2010, 18:42
Ostatnio robię sobie swoją czekoladę - żółtka, kakao i miód,  jakoś nie ciągnie mnie do tych w tabliczkach.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Misia 01-06-2010, 18:51
A jak tą czekoladkę robisz?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Sonata 01-06-2010, 19:11
2 żółtka, łyżeczka kakao, łyżeczka miodu i w kubku rozcieram, taki kogel mogel. Mnie to smakuje jak czekolada. Tylko, że jest płynne ale to mi nie przeszkadza


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: fiona50 02-06-2010, 11:08
Ja ostatnio " wynalazłam " czekoladę COTE D`Or. Też zawiera lecytynę sojową w niewielkiej ilości ale bez tego dodatku chyba nie znajdziemy. Za to ma 86 % i jest pyszszszszszna.  :P


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Mrówka 02-06-2010, 11:11
To jest kogiel-mogiel przysmak mojego dzieciństwa . Pycha. I samo zdrówko. Ale ...raczej nie czekolada.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Jerry 02-06-2010, 12:03
Też lubię COTE D`OR 86%. Jest mniej słodka od Lindt 85%, ale za to bardziej tłusta jak na moje wyczucie.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Zofia 02-06-2010, 14:27
Gdzie ją kupujesz?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Jerry 02-06-2010, 15:01
Kupuję ją w Almie.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Sonata 02-06-2010, 19:42
Ja tam nie lubię utrudniać sobie życia, skoro nie ma takiej czekolady jak potrzeba, po prostu jej nie szukam. Przerabiałam już kilka wersji kupowanych w sklepie, każda miała coś co mi nie odpowiadało.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: fiona50 02-06-2010, 20:11
A ja ją wymacałam w sklepie należącym do Społem. W katowickim Skarbku.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Fasolka 02-06-2010, 20:56
Cote d'or jest też w carrefourze i realu (w Warszawie).


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Misia 02-06-2010, 21:48
A ja zrobiłam sobie ten kogiel-mogiel. Pycha. Zaspokoił mój głód na coś słodkiego :). Dałam tylko trochę więcej kakao.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Jerry 15-09-2010, 14:28
Wczoraj zakupiłam i spróbowałam prażone ziarna kakaowca. Nawet dobre :)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Abir 15-09-2010, 15:23
Wczoraj zakupiłam i spróbowałam prażone ziarna kakaowca. Nawet dobre :)

To musiał być chyba spory wydatek, co? Ostatnio widziałem w dwóch miejscach ziarna pakowane po 1kg (w jednym sklepie 60zł, a w drugim 70zł za kilogram ziaren). W każdym razie ziarna kakaowca mają niezwykle bogaty skład (zawierają m.in. anandamid*, który został jak dotąd znaleziony tylko w ziarnach kakaowca). Fakt, że są najbogatszym bodaj odkrytym źródłem magnezu, żelaza i chromu spośród całej żywności na świecie dodatkowo robi wrażenie (ciekawe, jak z faktyczną przyswajalnością tych składników?). Od czasu do czasu może chyba bez przeszkód (jeśli już to ewentualnie ze strony portfela...) i z korzyścią dla zdrowia zagościć w KB.

* http://pl.wikipedia.org/wiki/Anandamid


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Jerry 15-09-2010, 15:34
Ja zakupiłam 10 dag po 7 zł :). Starczy mi na miesiąc. Smak jest tak intensywny, że jem 2-3 ziarna dziennie.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Heniek 15-09-2010, 20:50
W każdym razie ziarna kakaowca mają niezwykle bogaty skład (zawierają m.in. anandamid*, który został jak dotąd znaleziony tylko w ziarnach kakaowca).
* http://pl.wikipedia.org/wiki/Anandamid

Pewnie dobrze po tym gra się w szachy ;-) Z uwagi na podobieństwo, nazwy chemicznej do nazwiska, możemy domyślać się, że tym dopinguje się Anand ;-)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Viswanathan_Anand


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Amelia 16-03-2011, 21:08
Czy to nie dziwne, że po zjedzeniu kilku kostek gorzkiej czekolady Lindt o zawartości 70% kakao czuję się nadmiernie nerwowa i niespokojna, jakbym wypiła mocną kawę?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Ernestem 16-03-2011, 22:31
Ja niedawno znalazłem w sklepie czekoladę Lindt o zawartości kakao 99%. Skład: kakao, cukier. 50g kosztuje około 8 zł. Ciekawe czy jest warta swojej ceny?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Kasial_70 17-03-2011, 00:30
Dla mnie smak tej "czekolady" jest nie do przyjęcia, chociaż tę z zawartością 70% kakao Lindt uwielbiam. Ale chyba musisz sam spróbować, żeby się przekonać  :)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Jerry 17-03-2011, 07:03
Jedzenie czekolady o zawartości kakao 99 % - dla mnie równa się jedzeniu kakao łyżeczką :) Ta czekolada wybitnie nadaje się tylko do wypieków.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Wera 17-03-2011, 09:40
Cytat
70% kakao Lindt
Wszystko kwestia gustu. Dla mnie Lindt to margaryna. Obecnie jednak nie jem żadnej czekolady, wspomagam się mielonym sezamem (parę razy dziennie po 10 łyżeczek) i orzechami lub migdałami.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Tashideley 04-01-2014, 20:46
Ja właśnie odkryłam szwajcarską gorzką czekoladę Mövenpick bez żadnych świństw w środku. W składzie prawdziwa wanilia z lasek wanilii i... lecytyna słonecznikowa zamiast sojowej! Niestety trafiłam póki co tylko na taką 72% w specjalnej ofercie Lidla.
Znacie jakieś inne marki czekolad, które są 'czyste' i nie zawierają lecytyny sojowej?


Tytuł: Odp: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 04-01-2014, 22:50
Tak, Manufaktura Czekolady. Jest to polska mała firma, a nie globalny gigant zaopatrujący tysiące Lidlów na całym kontynencie... Wspomniany wcześniej Lindt to przemysłowy shit w porównaniu z czekoladą z Manufaktury.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Tashideley 04-01-2014, 23:38
Dobrze wiedzieć, muszę kiedyś ich odwiedzić. Ceny jednak mają zabójcze...


Tytuł: Odp: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 05-01-2014, 08:39
Ale czekolady mają kakaowe, nielecytynowe :).


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Wera 27-03-2014, 15:42
Wydaje mi się, że udało mi się kupić dobrą czekoladę: Foullon Madagascar 60%. W składzie: lecytyna słonecznikowa, cukier, miazga kakaowa Madagaskar, tłuszcz kakaowy, naturalny aromat waniliowy. Wyprodukowana we Francji, tańsza od Lindta-6,99, dostępna w Piotrze i Pawle. Chciałam wziąć inną, która miała w składzie masło kakaowe-czy ktoś wie co lepsze:masło czy miazga i tłuszcz?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: G4H 23-04-2014, 18:45
Ja kupuję taką w Piotrze i Pawle: http://rawcocoa.pl/index.php/pl/

Jest pyszna, ale niestety kosztuje ok. 10zł za 50g, ale jako jedyna jaką dotąd znalazłem bez śladowych ilości mleka.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Generał 23-04-2014, 20:31
Jest to czekolada z niepalonych ziaren? Możesz podać skład takiej czekolady? Jaka jest w smaku  w porównaniu ze zwykłą gorzką 70%?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Ernestem 23-04-2014, 21:07
Jak jadłeś surowe kakao to ta czekolada smakuje podobnie. Nie da się tych czekolad porównać ze zwykłymi gorzkimi np. Lindt'a. Całkiem inny smak. O wiele lepszy.
Skład: http://rawcocoa.pl/index.php/pl/proces-produkcji


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Osci 23-04-2014, 21:57
Akurat czekolada 90% lub 99% (koszernego) Lindta też już ma smak surowego kakao.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Ernestem 23-04-2014, 22:01
Może ma podobny smak, ale proces produkcji już chyba nie za bardzo.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Madd 04-07-2014, 13:21
Co do smaku czekolady, to można jako bazę użyć kaszy jaglanej. Ona ma to do siebie, że dobrze przyjmuje smak.
Kasze jaglaną ugotować (jak kto lubi) można dodać banana też dla konsystencji, dodać kakao, ja dodaje pół na pół z karobem, cukier, ksylitol czy miód i miksować na gładko.
Powstaje krem np do kanapek, zdrowych naleśników, może po zamrożeniu będą i lody (w takich pojemnikach z patyczkami)
Po dodaniu masła czy innego tłuszczu który twardnieje można użyć jako polewa na ciasto.
Nawet mój mąż, który uwielbia czekoladę i który sceptycznie podchodzi do moich eksperymentów, stwierdził że ta czekolada jest pyszna i może ją wcinać codziennie.:)

Ja na swoją 30tkę uparłam się, że będę miała tort taki który sama zjem. Biszkopt z mąki kukurydzianej, jajek i ksylitolu, krem czekoladowy (jak wyżej), a żeby nie był mdły to dodałam owocową galaretkę z agarem (agar agar zamiast żelatyny) jako jedną z warstw między płatami biszkoptu, polewa to samo co krem ale bez banana i z masłem. Wyszedł ogromny, pyszny, czekoladowy i wszyscy się zajadali.

Skarbnicą przepisów z wykorzystaniem kaszy jaglanej i mąk bezglutenowych nawet takich z orzechów jest blog Smakoterapia.



Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: scorupion 04-07-2014, 14:43
Długa droga przed tobą.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 04-07-2014, 20:40
Cytat
ja dodaje pół na pół z karobem,
No to musi byś pyszne! Karob, a co to takiego?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Madd 07-07-2014, 10:08
Karob z drzewa świętojańskiego jest alkalizujący, nie zakwasza organizmu i nie uzależnia jak kakao.
Nie zawiera teobrominy, kofeiny, anandamid, fenyloetyloaminy, formamidyny. Ma bogactwo białka (80%), witamin (A, B2, B3 oraz D), minerałów (wapń, fosfor, potas, magnez, żelazo, mangan, bar, miedź oraz nikiel) i błonnika, nie pozostawia go z tyłu za ziarnami kakaowca, a nawet je przewyższa.
Taniny zawarte w Karobie łączą się z toksynami i hamują rozwój bakterii, i pomagają oczyścić organizm z toksyn.
Proszek ten jest słodki i nie trzeba go dosładzać. Ma bardzo podobny smak do kakao, ale nie rozpuszcza się jak kakao. Jest też melasa karobowa, konsystencja miodu, gęsta... pyszna.

Ta roślina jako jedna z niewielu jest opisana w biblii, czyli jaka stara ona musi być. W czasach kiedy nie było pożywienia, odżywiano się karobem żeby przetrwać.

Ja przetestowałam karob na sobie, nie odczułam po nim negatywnych efektów, ale było to też przed wprowadzeniem DP, MO i KB. Jednak wart zainteresowania. Nawet nie jest drogi.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Coffeayers 07-07-2014, 11:13
Skoro się nie rozpuszcza a jest podobny do kakao to jak go spożywać?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Madd 07-07-2014, 12:47
Jeśli robimy napój np z mlekiem (jeszcze się nie zorientowałam co do spożywania mleka krowiego, ale można zrobić mleko migdałowe, kokosowe, orzechowe, jaglane), no to mleko zabarwi, da smak, ale na dnie zostaną jakby fusy.
Jeśli dodaje się go do czegoś (ciast, naleśników, ubitej śmietany na lody, sosu, kremu) to tych fusów nie widać, nie przeszkadzają w niczym.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Tashideley 01-09-2014, 21:14
Dość fajną i w miarę tanią czekoladę 70% można kupić w Rossmannie. Marka EnerBio, w składzie tylko masa kakaowa, cukier trzcinowy i masło kakaowe.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Eliza 12-10-2014, 21:02
Czy bywa też o wyższej zawartości kakao niż 70%


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 12-10-2014, 21:27
Każda czekolada to chyba tylko kompromis, ersatz (nie pamiętam jak się to słówko pisze). Ostatnio zachwycam się ziarnami kakao. Gdy spróbowałem po tym doświadczeniu czekolady... ;)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Jeszcze 13-10-2014, 08:49
Moser Roth 70% i 85% kakao.
Chateau z orzechami albo migdałami. Nie pamiętam tylko czy ma 70% czy mniej.
Obie sprowadzane z Niemiec, w dobrych cenach i świetnym smaku.

Lindt smakuje jakby zawierał jakiś słodzik, mimo iż w składzie nie podają. A poza tym niedorzecznie drogi.

Czekolady 100% kakao używają do zabiegów w salonach kosmetycznych. Przysyłają im w krążkach jak ciasteczka. Dla mnie nie jest to smaczne,  ale co kto lubi.
Już wolę mielone ziarna kakao.




Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Eliza 08-10-2015, 08:09
Była w tym wątku polecana czekolada J.D. Gross z Lidla. Gorzka bez dodatków dalej jest ok, ale do gorzkiej z kawałkami pomarańczy czy malin dodają niestety syrop glukozowo- fruktozowy. Jeśli dobrze pamiętam to wcześniej nie dodawali.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Eliza 08-01-2016, 11:13
W sieci sklepów  Leclerc można kupić  dobrą czekoladę gorzką 74% Bio Village za ok 4 zł (100g)


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Gonzalez 08-01-2016, 23:54
Sama robię czekoladę. Wersja podstawowa  - surowe kakao, surowy miód i olej kokosowy/masło kakaowe. 60s roboty. A takiej czekolady nie kupię w sklepie. (Przetestowałam wiele organicznych, bo bardzo lubię czekoladę i.... mogą się schować). Jakość czekolady zależy głównie od jakości ziarna kakaowca.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 09-01-2016, 06:56
Gdzie zatem kupujesz ziarno?


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Asia61 09-01-2016, 16:08
Wrzuć przepis w dziale kulinarnym.



Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Gonzalez 09-01-2016, 19:48
Antonio,

Na Amazonie angielskim. Konkretnie celuję np. heirloom ecuadorian raw cacao beans. Staram się nie kupować proszku.

Asia,

Ja już bardzo długo robię tę czekoladę - zawsze na oko. Spróbuję jednak podać Ci przepis: Mniej więcej tyle samo daję zmielonych ziaren kakao (2x mielę), co oleju kokosowego. Czyli np. na 2 łyżki zmielonego kakao kładę dwie łyżki oleju kokosowego i do tego pół łyżeczki miodu (wedle potrzeb - ma być słodka - to łyżeczkę, zależy też od intensywności miodu, manuki daję np. odrobinę).
Dodatki wg uznania. Wszystkie składniki mieszam łyżką do aż uzyskania jednolitej masy, następnie przekładam do foremki silkonowej i umieszczam w lodówce.

Przy okazji podaję jeszcze błyskawiczny przepis na pyszną, zdrową chałwę. Objętość jednego młynka do kawy zmielonego sezamu łączymy z łyżeczką oleju kokosowego i łyżeczką miodu, formułujemy kulki, wołamy domowników i wkładamy kulki do buzi. ;-) Naprawdę pyszna chałwa. Jak dodamy trochę kakao, to mamy chałwę czekoladową. Czarny sezam, niełuskany sezam - każdy się sprawdza.



Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Darek 09-01-2016, 20:16
Ja mam inny sposób :)

Czekolada:
Ciemne kakao mieszam z wiórkami kokosowymi lub zmielonymi orzechami/sezamem i dodaje odrobinę miodu lub syropu z daktyli.

Do słoiczka z Tahini (pasta sezamowa) dodaję odrobinę miodu lub syropu z daktyli i mam chałwę.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Xemonoj 25-01-2016, 13:14
Czy to nie dziwne, że po zjedzeniu kilku kostek gorzkiej czekolady Lindt o zawartości 70% kakao czuję się nadmiernie nerwowa i niespokojna, jakbym wypiła mocną kawę?
Mam tak samo, zjadłem kilka kostek gorzkiej 70% kakao czekolady i nie mogę wytrzymać w jednym miejscu, roznosi mnie.


Tytuł: Odp: 100% gorzka czekolada
Wiadomość wysłana przez: Antonio 25-01-2016, 13:20
Niestety tak jest. Ostatnio sam od czasu do czasu prażyłem kakao Criollo. Ziarna były tak smaczne, że zjadałem je niemal garściami. A potem było tak, jak to opisaliście. Bardzo to pobudzające.