Niemedyczne forum zdrowia

Czy MO dla dziecka trzeba przygotowywać oddzielnie w odpowiedniej do wieku dawce, czy też można "zaczerpnąć" ze swojej porcji?

Zdecydowanie oddzielnie. :)

OK. Zaczynam od 1/4 dawki - będę chyba robić w kubeczku od jajek albo w kieliszku.   :D

Ja robię na łyżeczce, trochę ją wygięłam aby móc ją stabilnie położyć. Jak zwiększasz dawkę to szukasz proporcjonalnej łyżki. :)

Czy wasze dzieci chętnie piją MO? Ja robię z pestek winogron i raz wypije, raz wypluje. Widzę, że największy problem sprawia mu olej (odruch wymiotny), mnie zresztą też. Ja wlewam do pojemniczka wieczorem i piję dopiero rano. Chciałam sobie trochę ułatwić też i wycisnąć sporo cytryn i pomieszać z alocitem i tak trzymać w butelce, ale nie wiem czy można? Niestety wstaję wcześnie i mam mało czasu.

Moja córka (5 lat) każdorazowo negocjuje ze mną:) I koktajle i MO. Koktajle pije. Z MO teraz robię drugie podejście do podawania jej. Przyznam, że czasami czuję się już zmęczona. Bo codziennie jest to samo.
Jeżeli chodzi o wcześniejsze przygotowywanie MO to i w książkach i na forum Mistrz pisał, że można np. na tydzień przygotować sobie MO i trzymać w lodówce.

Mój Syn (2 lata 8 miesięcy) piję MO już pół roku. Na początku były problemy, plucie, odmowa, marudzenie... Jednak jakiś czas temu dał za wygraną. Zrozumiał chyba, że MO jest jak śmierć i podatki, nie da się jej uniknąć. Teraz pije już bez sprzeciwów i marudzenia.

MO przygotowuję wieczorem dnia poprzedniego i trzymam w ciemnych szklankach. Od samego początku przygotowywałam Synowi w osobnej szklance i na samym początku wlewałam na łyżkę. Teraz pije już ze szklanki. Wiadomo - doświadczenie... :)

Piję trzeci dzień MO z oleju z pestek winogron, 1/4 dawki, bez cytryny, bo karmię synka 9 m-cy, a córci 7 lat podaję również 1/4 i też bez cytryny z powodu alergii na cytrusy. Przygotowuję w ciemnych szklankach, odmierzam miarką po syropie. Stopniowo będę potem wprowadzać po 1 kropli cytryny. Smakuje mnie i córce, ale trudno nam wytrzymać 30 min bez jedzenia i picia.

http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5280.0

Przerabiałam różne miarki do MO. Najlepiej sprawdziła się jednak miarka dodana do butelki Azulanu - taki mały plastikowy kieliszek z zaznaczonymi mililitrami. Żeby za każdym razem nie nadwyrężać wzroku szukając zaznaczenia oryginalnego (dość słabo widocznego), namalowałam sobie na zewnątrz kieliszka linię czerwonym lakierem do paznokci na wysokości 10 ml. I teraz 4 razy chlup chlup chlup i MO dla domowników gotowa.

Moja córka pije niechętnie, więc podaję jej miksturkę rozcieńczoną sokiem z butelki, np. Kubusiem lub Bobofrutem. Mam nadziję, że kiedyś przekonam ją do picia samej miksturki.

Mój 5 letni syn pije miksturę bardzo chętnie (zaczął we wrześniu). Po paru dniach picia był bunt, jednak rzeczowe wytłumaczenie jemu korzyści wypływających z picia mikstury podziałało. Mam wrażenie, że często szczerość wobec dziecka i powołanie się na oczywiste (zauważalne) dla niego fakty mogą zdziałać cuda.

Z kolei moja 2,5 letnia córcia pije miksturę od 4 dni – na początku histeria, bunt, dzisiaj jednak wypiła swoją porcję i nawet udało się odczekać 30 minut z podaniem jej butelki z mlekiem. Awanturowała się dosyć głośno, ale daliśmy radę odczekać te 30 minut. Plan jest taki, że awantury miną, a za tydzień – dwa zaczniemy jej zamiast butelki (od której jest niestety uzależniona) dawać normalne śniadanko.

Dla mnie to aż niewiarygodne, ponieważ mojemu synkowi (6 lat) przekonanie się do mikstury zajęło ponad 3 lata. Od lipca jednak pije stale i raczej nie ma problemu z połknięciem.


Mój też był uzależniony od rannej butelki mleka, a odzwyczaiłam całkiem przypadkowo. Pewnego dnia dodałam mu do tej butelki czosnek (akurat był przeziębiony) i podziałało natychmiast. Do dnia dzisiejszego na nabiał nawet nie spojrzy.

Mój najmłodszy syn (2,5 lat) miał najmniej problemów z wypiciem. Od razu pił i nie wybrzydzał, starsi (4 i 7 lat) się krzywili ale piją i nie protestowali. Ja przygotowuję w kieliszkach, jak rano marudzą to pijemy razem, pokazuję im, że mam dużo więcej i nie mam problemów z wypiciem. Jeden pije na trzy-dwa-jeden ;) . Najmłodszy bez negocjacji, od razu jak wstanie, najstarszy trochę grymasi ale nie ma wyjścia. Testowałam też krople z alocitu i są rewelacyjne (dla dzieci początkowo stosowałam 5 ml soli fiz., 1 ml alocitu). Żadne dotychczas chemiczne krople tak nie pomagały jak te z alocitu, obecnie stosuję w proporcji podanej na forum. Syn po trzech miesiącach stosowania w końcu oddycha przez nos jak śpi :). Na początku strasznie dużo z nosa wydmuchiwał, praktycznie cały czas (dobrze, że umiał) ale już teraz sporadycznie raz dziennie, i to na siłę, jak mu coś przeszkadza. Nie mam słów, jakie cuda zdziałały te krople  :clap:. Oczywiście podziękowania dla Mistrza, mój tato również chce dać nagrodę Nobla za Miksturę, zdziałała u niego bardzo dużo dobra :thumbup:.

A do którego roku życia dzieci mają być cały czas na oleju winogronowym? Szukam czegoś na ten temat ale nie mogę się doszukać.

Miksturę pijemy całe życie. A tu link, który Cię naprowadzi ile i w jakim wieku ( wagowo ). - http://www.bioslone.pl/oczyszczanie/mikstura

Wiem, że całe życie, ale chodzi mi o to od kiedy mają np. pić miksturę na oliwie z oliwek, bo z tego co zrozumiałam, to mają pić miksturę na oleju winogronowym, ponieważ mają krótki przewód pokarmowy. Ale kiedy mogą zacząć pić na oliwie  z oliwek. Tego nigdzie nie mogę znaleźć.

Oliwa z oliwek w takim przypadku ich nie dotyczy. Czyli zaczynają od oleju z pestek winogron i nie ma zmian oleju.

W części pierwszej Zdrowia na własne życzenie - Oczyszczanie strona 50 jest opisane dokładnie.

Mój syn ma 5'5 roku I zaczęliśmy od oliwy z oliwek. Jesteśmy na MO od styczniu 2012.
Czy powinnam  używać tylko oleju z pestek winogron?
Młodsza córcia ma 2 lata i w żaden sposób nie mogę jej przekonać do MO!
Jak jej pomoc?

Chciałam się zapytać czy do MO dla dziecka mogę używać tranu? Czy mogę dołączyć do mikstury sok, czy to nie zmienia właściwości mikstury?

Od kilku dni podaję mojemu 4,5 letniemu synkowi MO. Jak dodawałam oliwę z oliwek to przełknięcie mikstury było dla niego trudne. Spróbowałam zastąpić oliwę tranem. I teraz nawet w miarę chętnie ją pije. Dodaję mu jeszcze odrobinę soku malinowego (domowej roboty). Przełknięcie takiej mikstury jest względnie akceptowalne przez niego.
Sok z cytryny dodaję w mniejszej ilości niż pozostałych składników.
Chciałam dodać, że syn miał ostatnio robione badania poziomu wit D3 i wyszła ona na dolnej granicy normy w związku z czym mamy ją uzupełniać tranem.

Podsumowując MO dla niego wygląda tak:
3ml alocitu z aloesu + 3ml tranu + 0,5-1,0 ml soku z cytryny + 0,5-1 ml soku malinowego

Proszę o radę czy tak może wyglądać MO dla 4,5 latka (waga 20kg)

Proszę używaj polskich znaków, bo ciężko się czyta takie posty. Zdanie zaczynamy wielką literą. Powitania i podziękowania są zbędne.//W.

Ja mam pytanie odnośnie podawania dziecku (prawie 3 lata) MO około 0,5 h. po posiłku. Córka nie chce pić na czczo, czytałam w podręczniku p.Słoneckiego, że ewentualnie tak można, ale to już nie jest to samo działanie. Czy któraś z mam ma może doświadczenie w takim podawaniu MO? Niestety córka odmawia konsekwentnie picia MO na czczo, a potem już bez problemu wypije. Tylko, czy jest sens tak podawać?

Może w kwestii zdrowia nie ma to większego sensu, ale w ten sposób oswoisz córeczkę z MO. Może za jakiś czas zmieni zdanie. Dzieci mają swoją wizję i nic na siłę. Raz nie chcą wcale pić, innym razem nie na czczo, a za chwilę dokładnie na odwrót (-: Ważne, że w ogóle chce pić i tego się na razie trzymaj.

Spróbuj delikatnie ją przekonywać co jakiś czas. Wytłumacz prostym językiem, dlaczego ma wypić rano. Np. możesz jej powiedzieć, że brzuszek lubi rano dostać miksturkę, że jak wypije, to może jeszcze pospać, albo, że jej poczytasz.

Dziękuję dziewczyny. Problem w tym, że ona bardzo lubi jeść i rano to by zjadała konia z kopytami. Pewnie dlatego nie chce pić MO. Ale próbować będę dalej.

A! Pewnie jej powiedziałaś, że po wypiciu MO nie może jeść.
To teraz napraw sytuację i powiedz, że jak wypije MO, to zrobisz jej pyszne śniadanie. I zrób. Pół godzinki szybko mija przy porannych kulinariach z dzieckiem. ;)

Nie, nic jej nie mówiłam. To takie jej widzimisie.

A widzi, że dla Was też jest miksturka? Zauważyłam, że mój synek jest bardzo podekscytowany, gdy widzi, że ma to samo co mamusia i tatuś. Rano jak wstanie z łóżka biegnie prosto do kuchni, tam czeka przygotowana dla niego szklaneczka. Potem zabawy z młodszym braciszkiem i robimy śniadanko. Ma 2,5 roczku i też jest głodomorem, czasem trochę marudzi jak czeka na jedzenie, ale to nie koniec świata (-: Za to jak miał 1,5 roku to zaraz po przebudzeniu musiał dostać jeść i nie było mowy o MO, więc trzeba było czekać.

Proszę o radę. Chcę zacząć podawać synowi i córce MO. Syn ma 7 lat, a córka 11. Czytałam, że dzieciom wystarczy stosować olej winogronowy, ale może córka powinna też te wcześniejsze etapy przejść. Odnośnie syna to też się zastanawiam, bo on ma refluks, może przydało by mu się popić MO z oliwą? A jeśli jednak tylko z olejem winogronowym, to po jakim czasie zmienić aloes na citrosept?

Aloes można zmienić na citrosept po około 6 miesiącach, niezależnie od stosowanych olejów. Osobiście uważam, że jedenaście lat to wystarczająco wiele, aby stosować trzy etapy MO - tym bardziej jeżeli występują dolegliwości od strony żołądka czy też wątroby. Powinniśmy doprowadzać układ pokarmowy do zdrowia po kolei.

Miałam wielki zapał i cieszyłam się, że dzieci zaczną pić MO, ale wczoraj jeszcze poczytałam na forum o azs i już nie wiem co robić. Mój syn od 2 miesięcy ma plamy na ciele, suche, mocno swędzące, wcześniej tego nie miał. Od 3 roku życia był problem z refluksem, ciagłe kaszle, katary, nadwrażliwość na wiele pokarmów, nadpobudliwość, nerwowość. Od 1 roku życia jest na bezglutenowej diecie z przerwami, obecnie na diecie. Od czerwca zmieniłam sposób odżywiania, mięso i dużo surówek, nie łączymy z węglowodanami mięsa. Czy przy tym azs można stosować MO, boję się, żeby go całkiem nie wysypało. Córce dałam dziś pierwszą dawkę z oliwą.

Proszę jeszcze rozjaśnić mi sytuację. Mistrz napisał w książce, że drugi etap DP kończy się negatywnym testem buraczkowym, czyli że wówczas jelita powinny być uszczelnione, to czy wystarczy sama dieta bez MO? Chodzi mi o mnie, bo na razie nie mogę stosować MO ze względu na karmienie piersią. I jeszcze jedno pytanie, czy dzieciom nie trzeba koniecznie wprowadzać DP, bo wystarczy ZZO (11, 7 lat).

Jeśli dziecko ma poważne problemy zdrowotne, to najlepiej rozpocząć od diety monotematycznej: http://portal.bioslone.pl/dietamonotematyczna

Dobrze, ale co można dać synowi do szkoły? Czy podawać mu sam alocit? Wydawało mi się, że już trochę rozumiem o co chodzi z MO, ale teraz nic jednak nie wiem. W takim razie komu jest wskazana MO, a komu nie?

MO jest dla wszystkich. Można powiedzieć śmiało, od urodzenia do śmierci.