Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: fiona50 26-10-2010, 19:16



Tytuł: Celownik
Wiadomość wysłana przez: fiona50 26-10-2010, 19:16
Jutro o 17.30 po Teleexpresie w audycji Celownik będzie " napiętnowany " Dr Ashkar i jego metoda leczenia raka.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Machos 26-10-2010, 23:25
A nie o 16 40?
http://tv.wp.pl/program.html?name=TVP-1&stid=1&date=2010-10-27&time=

Chyba że w Katowicach o innej godzinie nadają program?


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Joker 27-10-2010, 05:09
Jutro o 17.30 po Teleexpresie w audycji Celownik będzie " napiętnowany " Dr Ashkar i jego metoda leczenia raka.

Czyżby "napiętnowany" bo jego metoda w odróżnieniu od metod medycznych jest skuteczna.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 27-10-2010, 13:14
Twórcy programu specjalnie się nie napracowali. Wystarczyłoby przeszukać Gooogle, żeby trafić na Marlenkę i zaproponować jej udział w reportażu. Ale nie przesadzajmy - jeszcze parę godzin i się przekonamy, co wysmażyli.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Machos 27-10-2010, 13:59
Obstawiam, że będą go atakować. Już klan medyczny trzyma na tym łapę. Pewnie "autorytety medyczne" będą się mądrzyć.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: fiona50 27-10-2010, 15:55
Wczoraj była taka sama zapowiedź jak i dziś: o tym jak oszuści żerrują na ludzkiej naiwności w jutrzejszym Celowniku...

Jak się ustosunkować do przedstawionego fragmentu materiału, gdzie tłumacz Dr Ashkara za 300 zł wydaje certyfikaty na samoleczenie się z raka?


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 27-10-2010, 16:16
A na jakim programie jest Teleexpress?


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Zuza 27-10-2010, 17:18
A na jakim programie jest Teleexpress?
TVP 1.
Nie zdążyłam dzisiaj pooglądać, ale z ich strony internetowej wnioskuję, że ten temat będzie dopiero jutro. Odcinek z dzisiejszą datą był o disco polo.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Machos 27-10-2010, 17:24
Dokładnie tak Zuza. Program był o disco polo, nic o Ashkarze.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: KaZof 27-10-2010, 18:00
http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/celownik
W najbliższym programie, emisja: 28.10.2010, godz. 16:40, TVP1:
"W Internecie aż roi się od ogłoszeń wabiących profesjami, które możemy wykonywać... Jest i bioenergoterapia, wróżbiarstwo, wróżenie z kart klasycznych, kurs metodą silvy...i kurs jak zwyciężyć raka na 100 proc. Postanowiliśmy wziąć udział w zajęciach, by pokazać Państwu ten przerażający fakt, jak łatwo zostać pseudolekarzem... i decydować bez przygotowania medycznego o losie najciężej chorych ludzi. Często błędna decyzja może dla tych nich oznaczać śmierć."


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Solan 27-10-2010, 18:14

"Postanowiliśmy wziąć udział w zajęciach, by pokazać Państwu ten przerażający fakt, jak łatwo zostać pseudolekarzem... i decydować bez przygotowania medycznego o losie najciężej chorych ludzi."


Ależ oczywiście! Kto nie jest lekarzem, ten nie ma nawet prawa myśleć o zdrowiu - po co, przecież można się zgłosić do przychodni i tam rozwiążą wszystkie problemy. Przygotowanie medyczne wynosi tego, kto je posiadł, niemalże do rangi bóstwa. Inni nie mogą się nawet z nim równać.

No straszne to jest, no. Biedni są ludzie, którzy cierpią na Zespół Zatwardziałego Pacjenta, współgrający z Syndromem Czciciela Lekarzy.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Machos 27-10-2010, 18:54
Medycyna nie może podciąć gałęzi biznesu na której siedzi, więc jesli o kimś głośniej, wtedy skrzydełka trzeba mu podciąć, stłumić w zarodku zagrożenie.

Są pieniądze, są programy, które mają ''pacjenty łyknąć" tak jak pigułkę dobrą na wszystko.



Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Stańczyk 27-10-2010, 19:08
Oszwiście* wszysko* dla naszego dobra.


*pisownia zamierzona


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: KaZof 27-10-2010, 19:53
Medycyna nie może podciąć gałęzi biznesu na której siedzi, więc jesli o kimś głośniej, wtedy skrzydełka trzeba mu podciąć, stłumić w zarodku zagrożenie.

Są pieniądze, są programy, które mają ''pacjenty łyknąć" tak jak pigułkę dobrą na wszystko.
Tak było także z Gersonem wiele lat temu:
"To co najbardziej przeraziło świat medyczny w metodzie doktora Gersona był fakt, że aby skutecznie leczyć ludzi z najcięższych chorób nowotworowych wcale nie potrzeba skomplikowanej aparatury, atomowych tomografów, sal operacyjnych jak z filmów science fiction a co najgorsze, wcale nie trzeba do tego… lekarzy, bo każdy przy zdrowych zmysłach może zacząć leczyć się sam lub wynająć do tego medycznego technika.

I to jest główny powód dlaczego każda alternatywna terapia, każde nieortodoksyjne podejście do tematu zdrowia jest natychmiast określane jako niebezpieczne praktyki znachorskie, które należy tępić z całą surowością prawa a prawo do leczenie przydzielić wąskiej kaście ludzie niekoniecznie zainteresowanych w wyleczeniu chorego"

http://wolnemedia.net/zdrowie/pokonac-raka-1/


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Machos 27-10-2010, 20:24
"To co najbardziej przeraziło świat medyczny w metodzie doktora Gersona był fakt, że aby skutecznie leczyć ludzi z najcięższych chorób nowotworowych wcale nie potrzeba skomplikowanej aparatury, atomowych tomografów, sal operacyjnych jak z filmów science fiction a co najgorsze, wcale nie trzeba do tego… lekarzy, bo każdy przy zdrowych zmysłach może zacząć leczyć się sam lub wynająć do tego medycznego technika.

I to jest główny powód dlaczego każda alternatywna terapia, każde nieortodoksyjne podejście do tematu zdrowia jest natychmiast określane jako niebezpieczne praktyki znachorskie, które należy tępić z całą surowością prawa a prawo do leczenie przydzielić wąskiej kaście ludzie niekoniecznie zainteresowanych w wyleczeniu chorego"
No jeden z dochtorów to się nawet z żoną diabetolog rozwiódł, bo wyleczył się z cukrzycy niezgodnie z jej wiedzą i niezgodnie z wiedzą i z proponowanymi metodami tych, co to mają przygotowanie medyczne. Żona się odseparowała i środowisko medyczne również, a facet chciał tylko być zdrowy.

Nasz kolega forumowicz pewnie uchyli trochę rąbka...


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 30-10-2010, 23:35
Link do Celownika, gdzie omawiana była sprawa NIA: http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/celownik/wideo/28102010/3071350


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Joker 31-10-2010, 07:12
Ktoś potrafi to zgrać? Bo u mnie idzie to bardzo opornie.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Grazyna 31-10-2010, 11:11
Wymyślili jakąś wtyczkę, a u mnie dysk zapchany programami i już nie ma miejsca na manipulację z wtyczkami. Ja także zwracam się z prośbą do komputerowców (tylko, skoro Joker ma z tym problemy, to komu się uda?) o zgranie tego filmu tak, żeby nie potrzeba było dodatków do jego obejrzenia.

Widziałam ostatni fragment nagrania - włączyłam telewizor ok. 16:50 i nie wiem, co było na początku. W tej części, którą widziałam problem był piętnowany z punktu widzenia:

- tylko lekarz może leczyć raka

ale także
- brania kasy za kurs trwający 20 godzin, w trakcie którego osobnik prawdopodobnie znany nam z prelekcji (tłumacz G. Ashkara?) uczył metody przez praktyczne wywoływanie rany (ran), co było warunkiem ukończenia kursu; jednak dziennikarce śledczej się upiekło bez przekłuwania pęcherza, więc można przypuszczać, że najważniejsza jednak była opłata za kurs/certyfikat
- uznania takiego krótkiego szkolenia za wystarczające dla "prawa leczenia" innych i pobierania od nich opłat za to "leczenie".

Jeśli w ciągu tych paru minut coś źle odczytałam to proszę o sprostowanie. Nie wiem, w jakim zakresie w trakcie programu została przedstawiona metoda NIA i czy została pokazana osoba twórcy - Georga Ashkara - i jego ewentualna rola w powyższym biznesie.

Dziennikarka śledcza, która odpowiadała na pytania prowadzącej program, pozornie zachowywała bezstronność, ale przytoczyła przykład - trudno powiedzieć czy zgodnie z prawdą - wielce zdeterminowanej uczestniczki kursu, która "założyła" sobie 13 cieciorek (13 ran!). Takie zdarzenie świadczyłoby o całkowitej niewiedzy uczestników kursu o mechanizmie działania ran. Pamiętamy, że Marlenka miała kłopot z zagojeniem tylko jednej rany. Prawdopodobnie prezentacja metody na kursie była powierzchowna i ograniczała się do opowiadania o "karcynogenach i promotorach" oraz skupiania się na technice robienia ran - takie można wysnuć wnioski. Wiadomo jednak, że wiele zależy od doboru materiału do audycji. Chciałabym więc obejrzeć całość albo może ktoś zreferuje...

=================
Obejrzenie filmu okazało się jednak możliwe bez wtyczki - w WMP.
Wnioski: wredna manipulacja, ale także pokazuje, jak pośrednicy, pozbawieni wiedzy, odpowiedzialności i skrupułów, potrafią robić biznes na czyichś osiągnięciach. Norma, podobnie jak http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=14465.0 I tak dobrze, że nikt nie organizuje kursów stosowania Mikstury oczyszczającej, ale cyt, bo jeszcze ktoś wpadnie na ten pomysł.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Machos 31-10-2010, 16:29
Samo to, że zrobili program z tak zwanym zamazanym obrazem, działało na widza, jak program o przestępcach. Wszystkich włącznie z Ashkarem wrzucili do jednego worka i o to w tym programie chodziło.

Mało kto wyciągnie wniosek, że są różne, lepsze sposoby leczenia raka, bo medycyna nie jest i nie chce być skuteczna proponując to gówno, czyli chemię, promienie i operacje.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Joker 31-10-2010, 17:11
Ten wyciągnie właściwe wnioski, kto ma odpowiednią wiedzę w temacie - ale taki to już nie musi wyciągać wniosków, bo już wie.

Jak nie uruchomiało się wcześniej, tak jest i teraz. Niby przeglądarka przyzwoita (ff 3,6), łącze też nie najgorsze (1Mb) na kablu, komputer jeszcze nie zabytek - a nie działa, co najmniej dziwne.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 31-10-2010, 17:14
Czyli znów, raczej dzięki wiedzy nabytej z Biosłone. Tym bardziej, że połączenie owej metody z naszą - może gwarantować wyleczenie (bez nawrotów choroby nowotworowej).


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 31-10-2010, 17:19
Czyli znów, raczej dzięki wiedzy nabytej z Biosłone. Tym bardziej, że połączenie owej metody z naszą - może gwarantować wyleczenie (bez nawrotów choroby nowotworowej).
No, ale do tego raczej nieprzydatni są eksperci po dwudniowym kursie...


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: KaZof 31-10-2010, 19:39
No, ale do tego raczej nieprzydatni są eksperci po dwudniowym kursie...
Szkoda, że dr Ashkar nie zna języka ... Wygląda, że znajomość języka pomaga "ślizgać się" na osobie doktora, jego kreatywnemu "menadżerowi" ... (W nagraniu nie zauważyłam żywej osoby doktora Ashkara, a jedynie mignęła jego fotografia umieszczona na plakacie kursu.)
W podobny, ekspresowy sposób szkoli się specjalistów NGM za dużo lepsze pieniądze (za dwa dni szkolenia chyba 650 zł., ale jeszcze płatne są kolejne stopnie wtajemniczenia):
http://www.germanska-nowa-medycyna.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=450&Itemid=506


Dziękujemy Mistrzu, my przebudzeni, za bezcenną wiedzę przekazywaną z drogiego nam serca. Do tego nie jesteśmy "nabijani w butelkę"  :bangin: W pierwszym odruchu zażartowałam w duchu: Biosłone w tyle z odpłatynymi kursami, po czym dostałam olśnienia: Biosłone PONADTYM i to podnosi wiarygodność dla tej ciężkiej TUTAJ roboty.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 31-10-2010, 19:56
Czyli znów, raczej dzięki wiedzy nabytej z Biosłone. Tym bardziej, że połączenie owej metody z naszą - może gwarantować wyleczenie (bez nawrotów choroby nowotworowej).
No, ale do tego raczej nieprzydatni są eksperci po dwudniowym kursie...
Miałem oczywiście na myśli takich mądrych jak np. Marlenka czy Brajan.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: michael27 31-10-2010, 22:58
Powiedzmy to wprost. Za jedyne 300 zł dowiesz się jak pokonać raka. Szkoda, że ktoś wykorzystuje NIA do zbijania kasy.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Lacky 31-10-2010, 23:47
Kiedyś tylko brukowce pisały artykuły i reportaże  tak żeby tylko była sensacja, a nie miało to znaczenia ile jest w tym prawdy. Teraz każdy program robi tak samo jak brukowce bo wiedzą że inaczej nie zarobią.

Ten reportaż to całkowite przekłamanie rzeczywistości i pokazuje jedno że albo totalnie niekompetentne osoby pracują w telewizji  (z protekcji bo nic innego nie potrafią robić) albo zmuszają ich do takiej totalnej niekompetencji bo inaczej stacja nie zarobi.

Tyle co zgłębiłem temat to wiem więcej niż ta kobieta, która miesiącami śledziła cały problem.

Same szkolenia to kilka szkoleń prowadzonych przez tłumacza Ashkara w obecności Askara. Widać na filmie zarówno Alexa tłumacza Askara i samego Askara również było widać w jego charakterystycznym stroju. Film był tak zrobiony aby było że go tam nie było.

Oni żeby mogli zrobić takie szkolenia muszą tu przylecieć z USA na własny koszt a potem tam wrócić. Więc na takich szkoleniach muszą nazbierać przynajmniej na te bilety. Samo szkolenie trwa dwa dni + opłaty itd co powoduje że te pieniądze to żadne pieniądze.

Oprócz nich szkolą już tylko ośrodki SPA, które do tego angażują lekarzy (ale oni już mogą).

I tak wygląda cała prawda która jak zawsze jest inna od tego co się prezentuje w TV. Już widziałem parę reportaży w TV1, TV2 itd o zdarzeniach, które wiedziałem jak wyglądały naprawdę i żaden z nich nie dbał o to aby przedstawić prawdę a tylko manipulacja aby poruszyć jak najwięcej ludzi a przez to zwiększyć oglądalność co daje im większą kasę. Robią to co sami zarzucają tym o których robią reportaże.

Jak ktoś zrobi reportaż w TV o biosłone to będzie w taki sam sposób wykonany. O dużych zarobkach, zabranianiu ludziom brania lekarstw itd.

Jedno co dają te reportaże to działanie odwrotne od zamierzonego. Po każdym reportażu wzrasta bardzo duża liczba ludzi, którzy interesują się metodą i zaczynają ją stosować.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 01-11-2010, 00:32
Tak, tu Lackiemu przyznaję prawdę. Oni rzeczywiście przylatują tu na swój koszt, a te 300 zł to nie wiadomo, czy zwróci te koszty. Z drugiej strony, rzeczywiście metoda NIA jest bardzo prosta, trafia do każdego, więc można ją ogarnąć w dwa dni, w co nie wątpię. Moje zastrzeżenie, iż po dwudniowym kursie nie można być ekspertem, dotyczy tego, że jest to metoda objawowa, a więc polegająca na zwalczaniu patologii, bez usunięcia przyczyny. Jest to więc metoda bodaj najlepsza ze wszystkich, szczególnie w połączeniu z naszą, skoncentrowaną na usunięciu przyczyny patologii.

Biosłone, i owszem, także organizuje kursy, ale dłuższe. By ogarnąć naszą wiedzę, potrzeba średnio 1,5 roku. Kursant sam ponosi koszty (najczęściej są to nakłady czasowe, rzadziej rozwód), na samym sobie zgłębia wiedzę praktyczną, przed samym sobą zdaje egzamin, zdanie którego uprawnia go do leczenia samego siebie.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Joker 01-11-2010, 07:52
Kopanie forum i "eksperymentowanie" na sobie to jeden wielki kurs właściwie bez końca.

Rzeczywiście zwrócenie uwagi na dany temat w wielu przypadkach wzbudza na tyle duże zainteresowanie, że zaczynają szperać o tym. W miarę podobnie było w moim przypadku. Trawiłem na konowała-przechrztę, mimo że wciskał (jak się później okazało) mi kity i paraleki, to jednej rzeczy się dowiedziałem, że mam drożdżycę. Mimo że to też jest niedorzeczność, bo to jest skutek nie przyczyna jednak dzięki temu trafiłem na biosłone i tak już zostało.

Właśnie chciałem dokończyć oglądanie tego filmiku a tu niespodzianka - materiał obecnie niedostępny, czyżby za duże zainteresowanie.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Joker 01-11-2010, 09:29
Jednak film nie został jeszcze usunięty - w końcu doogądałem do końca.

Mimo, że wcale nie zajmowałem się metodą NIA (tyle co dotarło do mnie przypadkowo w ciągu kilku ostatnich miesięcy) to moja wiedza i zrozumienie w tym temacie jest o niebo większe niż tych którzy próbowali to przedstawić. Żadnych podstaw, żadnego wyjaśnienia mechanizmu działania metody, tylko zbiór słów wyrwanych z kontekstu - takie naświetlenie musiało być celowe bo w ciągu kilku można się znacznie więcej dowiedzieć, a po kilku tygodniach czy miesiącach zgłębiania tematu nie można tego nazwać jak celowe (z premedytacją) oczernianie metody.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 01-11-2010, 10:00
Aha! Dopowiem jeszcze, że także u nas można uzyskać certyfikat, ale wówczas trzeba zdać egzamin z wiedzy o zdrowiu przed Kapitułą http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=8915.msg119129#new .


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: KaZof 01-11-2010, 10:20
Brak dostępu? Pewnie zbyt duża oglądalność, a może ... stanie się dowodem w sprawie: oby o zniesławienie dr Ashkara.
Dla kogoś znającego temat NIA od podszewki ten reportaż jest ewidentnie tendencyjnie niechlujnie pozlepiany z poprzycinanych kadrów. Zabrakło tego co wycięto, bo pewnie dopiero wtedy niezorientowany widz dowiedziałby się czegoś sensownego o samej metodzie NIA ... ale nie o to chodziło.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Kalina 01-11-2010, 18:45
Biosłone, i owszem, także organizuje kursy, ale dłuższe. By ogarnąć naszą wiedzę, potrzeba średnio 1,5 roku. Kursant sam ponosi koszty (najczęściej są to nakłady czasowe, rzadziej rozwód), na samym sobie zgłębia wiedzę praktyczną, przed samym sobą zdaje egzamin, zdanie którego uprawnia go do leczenia samego siebie.
Bardzo dziękuję za umożliwienie uczestniczenia w tym kursie  :notworthy:.
Kursant ponosi też koszty w postaci utraty znajomych, wyśmiewania, ale nic to, najważniejsze jest zdobycie umiejętności leczenia samego siebie.
Co do reportaży, to najważniejsza jest oglądalność, prawda to zbyteczny balast  .





Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Joker 01-11-2010, 22:29
Kursy niechybnie prowadzą do zdrowia, a bez tego cała reszta jest mało istotna, wręcz nieistotna (tylko wypełnienie). Zdrowie rzecz bezcenna, reszta rzecz nabyta. Co to za przyjaciele, jak się odwracają w chwili próby? Czyżby pokazali ile są warci?


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Machos 01-11-2010, 22:36
Kursant ponosi też koszty w postaci utraty znajomych, wyśmiewania,
Kto idzie pod prąd owczego pędu, pacjentyzmu, musi się z tym liczyć. Głowa do góry, masz tutaj nowych znajomych.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Kalina 02-11-2010, 10:17
Głowa do góry, masz tutaj nowych znajomych.
Bardzo się cieszę z nowych przyjaciół.
Czytanie forum pozwala mi uwierzyć, że wszystko ze mną w porządku.
Tylko w swoim środowisku jakoś tak smutno, że jest się takim odszczepieńcem(a może to wczorajszy dzień?) :).



Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 09-11-2010, 13:14
(...)
Nasz kolega forumowicz pewnie uchyli trochę rąbka...
Tak, jeśli są wśród nas Optymalni, to powinni tę historię pamiętać. Dokładnie nie pamiętam, ale mogło to być w 2002-2003 roku. Jeśli jakieś szczegóły poprzekręcam, to z góry przepraszam. Wówczas odbywał się zjazd ruchu Optymalnych (ortodoksyjnych - tych od dra Kwaśniewskiego). W sali kongresowej Pałacu Kultury w Warszawie, w obecności kilku tysięcy Optymalnych - zabrał głos pewien lekarz (zdaje się chirurg), który około pół roku/rok temu zachorował na cukrzycę typu II. Taką diagnozę mu postawili jego koledzy po fachu, tj.: jego żona - diabetolog i jej kolega oddziały diabetologicznego - ordynator. Zaordynowane leczenie lekarzowi chirurgowi nic nie pomagało. Zdesperowany chirurg postanowił wziąć zdrowie we własne ręce. Zaczął interesować się metodami medycyny alternatywnej. Trafił na publikacje dra Kwaśniewskiego. Zaczął stosować się do jego zaleceń Diety optymalnej. Po około pół roku stosowania owej diety wykonał badania laboratoryjne, z których jednoznacznie wynikało, że cukier się unormował oraz jego samopoczucie się również poprawiło na tyle, że mógł siebie śmiało uważać za wyleczonego.
   Kiedy powiadomił o tym fakcie swoją żonę, która pracowała na oddziale szpitalnym jako diabetolog oraz jej kolegę ordynatora - zarówno jego żona, jak i kolega ordynator jednogłośnie stwierdzili, że musiały nastąpić jakieś przekłamania w badaniach laboratoryjnych, które przesądziły o jego rzekomej chorobie. Wg ich oceny - prawdopodobnie nigdy nie zachorował a objawy były przez niego urojone.    
   Oczywiście, zarówno jego żona, jak i jego koledzy po fachu z owego szpitala - odsunęli się od niego, jak od trędowatego, tylko dlatego, że wstąpił do wyklętego z ich sekty medycznej ruchu dra Kwaśniewskiego, czyli do ruchu Optymalnych, i śmiał się wyleczyć, nie zażywając żadnych leków.
   Dokładnie nie pamiętam, ale owego chirurga przymusowo wypchnięto na wcześniejszą rentę chorobową; żona założyła sprawę o rozwód, z perspektywą powództwa o ubezwłasnowolnienie go (z uwagi na domniemaną chorobę psychiczną). I takim oto ostracyzmem społeczności lekarskiej został dotknięty ów chirurg, za to tylko, że miał 'dziwną' zachciankę. Chciał się wyleczyć z choroby, która rzekomo miała być nieuleczalna (wg tzw. autorytetów medycznych), i chciał po prostu, aby nie zabiła go medycyna.

   Taka refleksja mi przyszła do głowy: Ilu z nas tutaj na forum musiało/musi codziennie udowadniać swoim "niewiernym Tomaszom" co do prawdziwej wiedzy o zdrowiu, że mają właśnie taką dziwną zachciankę, że chce im  się żyć, że zdrowie jest najcenniejsze i ma się nijak do współczesnej medycyny biznesowej.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: michael27 10-11-2010, 11:20
  Taka refleksja mi przyszła do głowy: Ilu z nas tutaj na forum musiało/musi codziennie udowadniać swoim "niewiernym Tomaszom" co do prawdziwej wiedzy o zdrowiu, że mają właśnie taką dziwną zachciankę, że chce im  się żyć, że zdrowie jest najcenniejsze i ma się nijak do współczesnej medycyny biznesowej.

Ja zamarzyłem sobie wyleczyć refluks, który leczony był farmaceutycznie przez koło 10 lat z zerowym efektem. Rok MO wystarczył, żeby przypadłość ustąpiła. A może ja żadnego refluksu nie miałem? I było to tylko przekłamanie? Może trzeba mnie ubezwłasnowolnić?


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 10-11-2010, 12:06
No, jeśli Ty chłopie wyleczyłeś się jakąś tam miksturką, a nie lekami - to Ty stajesz się wrogiem "ideologicznym"/systemowym. Wtedy masz coś z deklem nie tak, i już jest podstawa aby rączkami medycyny izolować Cię od reszty "zdrowego" społeczeństwa.
   I oczywiście należy rozpocząć proces ubezwłasnowolnienia Ciebie, żeby Ci czasem nie przyszło do głowy "zarażać" swoją "chorą" ideologią owego "zdrowego" społeczeństwa. Tak więc, po uzyskaniu tzw. żółtych papierów - już nie jesteś groźny dla władców tego świata. I tak: jeśli będzie Ci się działa krzywda, to każde Twoje zawiadomienia o przestępstwie na Twoją lub czyjąś szkodę będzie traktowane, raczej odmownie za każdym razem, bowiem już na starcie, po przebadaniu przez biegłych z dziedziny psychologii/psychiatrii - wykażą Ci co najmniej jakąś konfabulację. Tak że wynik dochodzenia będzie brzmiał: albo odmowa wszczęcia dochodzenia (po czynnościach sprawdzających), albo umorzenie przed wszczęciem (w toku czynności tzw. zabezpieczających, czyli niecierpiących zwłoki), albo umorzenie dochodzenia (po jego wszczęciu) - z uwagi na brak odpowiedniego wniosku uprawniającego do ścigania sprawców przestępstwa.
   Jeśli zaś Ty będziesz sprawcą przestępstwa, to Cię nie zamkną w "pudle" - z uwagi na trwałą niepocztalność sprawcy (umorzą dochodzenie przeciwko Tobie), ale za to umieszczą Cię na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego, albo na tzw. esce aresztu śledczego w ZK (na ten czas). Jak trafisz do "psychuszki", to tam już się Tobą zajmą: jakiś tam prof. Glac lub dr Mendelle, dla których będziesz robił za królika doświadczalnego. I w takim oto "mądrym" świecie przyszło żyć potencjalnemu Biosłonejczykowi...
   A teraz poczekam aż mnie wezmą na muszkę/na celownik "te cholery, pieruny jasne... patrz, co robio, no, co robio, no robio, co chco...".


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: michael27 11-11-2010, 08:53
żeby Ci czasem nie przyszło do głowy "zarażać" swoją "chorą" ideologią owego "zdrowego" społeczeństwa.

Już to zrobiłem. Znaczy się ja nawet nikogo nie zarażałem, po prostu niektórzy zarazili się ode mnie sami jak zobaczyli co MO zrobiło z moim żołądkiem. I co teraz będzie? Przecież ta "zaraza" może się rozchodzić na innych.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 11-11-2010, 14:30
Biosłonejskie życie - to niebezpieczna (dla lobby) choroba zakaźna, przenoszona drogą płciową. Przykład: Przyszła Królowa Biosłone - Pani Wnuczka.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Pjack 24-11-2010, 10:27
Kolejna nagonka w mediach - polecam cały artykuł: http://zdrowie.onet.pl/zycie-i-zdrowie/lek-na-raka-czosnek-i-kapusta,1,3793278,artykul.html (http://zdrowie.onet.pl/zycie-i-zdrowie/lek-na-raka-czosnek-i-kapusta,1,3793278,artykul.html)


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Osiewała (Zibi) 24-11-2010, 10:51
Kuglarzu Januszu Meder! Przestań manipulować swoim ciemnogrodem! Co ma czosnek do raka/do leczenia raka?

Żebyś w przyszłości nie musiał sam korzystać z NIA i BPP, kiedy nie pomogą Ci barbarzyńskie chemio/radioterapie...


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Solan 24-11-2010, 11:37
Właśnie skończyłam czytać ten artykuł i chciałam zalinkować, ale to już niepotrzebne :thumbsup:. A jakie niektóre komentarze są ciekawe!

http://zdrowie.onet.pl/forum/forum.html?discId=10194654&threadId=78084977&AppID=146#forum:MSwxNDYsOCw3ODA4NDk3NywyMDAzNzc0ODYsMTAxOTQ2NTQsMCxmb3J1bTAwMS5qcw==

http://zdrowie.onet.pl/forum/forum.html?discId=10194654&threadId=78089259&AppID=146#forum:MSwxNDYsOCw3ODA4OTI1OSwyMDAzODYwMzMsMTAxOTQ2NTQsMCxmb3J1bTAwMS5qcw==

http://zdrowie.onet.pl/forum/forum.html?discId=10194654&threadId=78089468&AppID=146#forum:MSwxNDYsOCw3ODA4OTQ2OCwyMDAzODY0MjcsMTAxOTQ2NTQsMCxmb3J1bTAwMS5qcw==

http://zdrowie.onet.pl/forum/forum.html?discId=10194654&threadId=78092104&AppID=146#forum:MSwxNDYsOCw3ODA5MjEwNCwyMDAzOTEzNDQsMTAxOTQ2NTQsMCxmb3J1bTAwMS5qcw==

Dostrzegam pewne zmiany w myśleniu jakiejś części naszego społeczeństwa.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 24-11-2010, 12:03
Cytat od:  http://zdrowie.onet.pl/zycie-i-zdrowie/lek-na-raka-czosnek-i-kapusta,1,3793278,artykul.html
Nie podejmują leczenia, a później już do nas nie przychodzą, już są wnoszeni na noszach z rozległymi przerzutami choroby. Dla wielu na ratunek jest już za późno - mówi Janusz Meder, prezes Polskiej Unii Onkologii.
A może nie przychodzą, bo wyzdrowieli? Ale takiego wariantu Polska Unia Onkologi nawet nie bierze pod uwagę, rzecz jasna...


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: MarekS 25-11-2010, 21:54
Cytat
Będzie tak jak z dopalaczami. Larum podniesie się dopiero wtedy, kiedy ktoś umrze po wizycie u takiego uzdrowiciela. Dziś nikomu nie przeszkadza to, że wszelkiej maści znachorzy działają właściwie bez żadnego nadzoru - mówi dr Wojciech Szczęsny z bydgoskiej izby lekarskiej.


No jasne. Przecież szpitale codziennie opuszcza grono szczęśliwych i uśmiechniętych pacjentów. Nikt nie umiera po chemii i radio.


Tytuł: Odp: Celownik
Wiadomość wysłana przez: Kalina 26-11-2010, 12:23
Cytat
Będzie tak jak z dopalaczami. Larum podniesie się dopiero wtedy, kiedy ktoś umrze po wizycie u takiego uzdrowiciela. Dziś nikomu nie przeszkadza to, że wszelkiej maści znachorzy działają właściwie bez żadnego nadzoru - mówi dr Wojciech Szczęsny z bydgoskiej izby lekarskiej.

Ostatnio głośno o tym, że szpitale też wykonują zabiegi bez zezwoleń na wykonywanie określonych zabiegów, przykład Szwedki w śpiączce po zabiegu powiększania piersi.
Wykonywali to nie uzdrowiciele a dyplomowani lekarze.
Do uzdrowiciela idzie się z własnej woli, do służby chorób niekoniecznie.