Niemedyczne forum zdrowia

BLOK KULINARNY I KOSMETYCZNY => Dział kosmetyczny => Wątek zaczęty przez: Iza38K 22-11-2010, 15:18



Tytuł: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 22-11-2010, 15:18
A ja kupiłam sobie nasiona wiesiołka. Wypiłam KB (dotąd piłam klasyczny KB) z łyżeczką zmielonych nasion wiesiołka. Pożyjemy zobaczymy, co z tego będzie.. Zaszkodzić to chyba mi nie zaszkodzi co? Nie chciałabym należeć do grupy "zabalsamowanych"  :lol:.


Tytuł: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Angelikaa84 27-11-2010, 16:42
Ja też zakupiłam nasiona wiesiołka i po sprawdzeniu ich zdolności do kiełkowania zamierzam dodawać je w ilości 1 łyżeczki do KB. Piję 1 KB dziennie. Tak jest ok czy można więcej?


Tytuł: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Bunia 27-11-2010, 17:23
Można, a nawet trzeba. W Niezbędniku Zdrowia czytamy, że od 1 do 3 KB.


Tytuł: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Voldin 27-11-2010, 22:30
Cytat
Można, a nawet trzeba. W Niezbędniku Zdrowia czytamy, że od 1 do 3 KB.
Angelice raczej o ilość wiesiołka się rozchodzi ;)


Tytuł: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 28-11-2010, 14:39
Zaczęłam od łyżeczki wiesiołka do KB (robię 400ml). Na opakowaniu było zalecenie, że profilaktycznie: 1 łyżeczka a leczniczo: 2-3. Mnie bardzo zasmakował wiesiołek, więc teraz daję płaską łyżkę. Ile organizm z tego przyswoi to inna sprawa.


Tytuł: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 14-12-2010, 19:49
Włosy przestały mi wypadać. Nadal piję KB z wiesiołkiem.


Tytuł: Odp: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 15-12-2010, 05:52
Włosy przestały mi wypadać. Nadal piję KB z wiesiołkiem.
O! to świetna wiadomość, która ucieszy wielu. Mam nadzieję, że wielu spróbuje (nic nie ryzykują), a potem, naszym zwyczajem, podzielą się wynikiem eksperymentu.


Tytuł: Odp: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: K'lara 15-12-2010, 12:34
Włosy przestały mi wypadać. Nadal piję KB z wiesiołkiem.
Może to za sprawą ziół, ponieważ pisałaś:
Cytat
Ayur - Naturalny szampon z Amlą i Shikakai na Helfach  smile.


Tytuł: Odp: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 15-12-2010, 17:24
Użyłam raz tego "szamponu". Włosy miałam okropne po tych ziołach, jakieś sztywne, jakby zakurzone. Od czasu do czasu "amluję" włosy. Moją wadą jest brak systematyczności. Aż cud, że jestem systematyczna w piciu MO i KB. Włosy naprawdę przestały mi wypadać. Byłam dzisiaj u fryzjera i z ulgą spoglądałam na czysty grzebień, którym Pani mi czesała włosy. Ostatnio było mi aż głupio, bo włosy wychodziły mi jak po chemioterapii. Rano na poduszce też już nie ma włosów. Może to zbieg wielu okoliczności, nie wiem. Wiesiołek w KB  naprawdę mi smakuje, więc włączyłam go na stałe.


Tytuł: Odp: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Grawo 15-12-2010, 18:02
Ja dodaję 1 łyżkę wiesiołka do KB, wiesiołek stosowałam dużo wcześniej jeszcze przed MO, może dlatego nie wypadają mi włosy.


Tytuł: Odp: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Mayko 22-12-2010, 10:24
Bardzo mnie zainteresował temat i sama spróbuję z nasionami wiesiołka - mocna czupryna nie jest moją mocną stroną. Oczywiście dam znać o efektach.

Znalazłam ciekawe info na powyższy temat - myślę, że uzupełni informacje.
Zastosowanie   
- Nasiona wiesiołka stosuje się w zaburzeniach przemiany tłuszczowej-wysokim stężeniu cholesterolu. W wyniku zbyt dużego stężenia cholesterolu pojawia się miażdżyca oraz wysokie ciśnienie krwi.
- Nasienie wiesiołka stosuje się w leczeniu wspomagającym w zaburzeniach hormonalnych, takich jak cukrzyca, napięcie przedmiesiączkowe, cykliczna bolesność sutków.
- Preparat znajduje zastosowanie również w leczeniu chorób uczuleniowych uporczywie nawracających zakażeniach bakteryjnych i wirusowych, stwardnieniu rozsianym, gośćcu przewlekle postępującym, w nadpobudliwości u dzieci a także w wypadaniu włosów i kruchości paznokci.

Ostrzeżenie   
Leku nie wolno stosować u pacjentów cierpiących na padaczkę, u których jest uszkodzony płat skroniowy, u pacjentów leczonych pochodnymi fenotiazyny. Nasienie wiesiołka może spowodować wydłużenie krzepnięcia krwi, dlatego nie powinno się go stosować u chorych na hemofilię. Oczekiwany skutek leczenia może ulec zmianie, jeśli preparat stosuje się jednocześnie z innymi lekami.

Działania niepożądane   
Brak danych statystycznych na temat działań niepożądanych wiadomo jednak, że lek może powodować nudności oraz wydłuża czas krzepnięcia krwi.
www.przychodnia.pl

Jeszcze jedna niepokojąca informacja
Bezpośrednie spożywanie nasion nie przetworzonych nie jest obecnie zalecane z powodu efektów ubocznych takich jak podrażnienie ściany żołądka itp.
www.biology.pl

Jestem ciekawa czy faktycznie poczujecie podrażnienie ścian żołądka. Może warto robić przerwy w stosowaniu nasion wiesiołka.


Tytuł: Odp: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Sting 08-01-2011, 23:24
Ja wiesiołka kiedyś piłem i smarowałem nim twarz, w celu zniwelowania podrażnień oraz przesuszenia. Oczywiście w moim przypadku AZS. Mnie to pomagało albo jak piszecie balsamowało. B-)


Tytuł: Odp: Koktajl błonnikowy z wiesiołkiem w zapobieganiu wypadania włosów
Wiadomość wysłana przez: Sting 09-01-2011, 16:41
Piłem olej z wiesiołka chyba kilka miesięcy, nie pamiętam jak długo. Nie pamiętam dokładnie firmy, ale był kupowany w sklepie zielarskim. Miałem wtedy manię na jego punkcie, gdyż po zastosowaniu pomadki z wiesiołkiem firmy Oeparol, bardzo szybko zregenerowała ona mój odwieczny problem z ranami sączącymi się na ustach. Piłem wg instrukcji na opakowaniu wiesiołek i po niedługim czasie, skóra się poprawiła (w sensie nawilżyła, uelastyczniła). Z pewnością nie ma właściwości przesuszających, wręcz przeciwnie. Ja stosowałem go również zewnętrznie po kąpieli, bo on oprócz działań natłuszczających, łagodził podrażnienia. Regeneruje naskórek, bo szybko goiły mi się drobne ranki po drapaniu skóry. Niestety jego zapach był odrażający. Moi znajomi skarżyli się, że przykry zapach się ode mnie ulatnia. ;-)
Teraz mi się przypomniało, że ja do KB, już 2 miesiące nasiona wiesiołka wrzucam.  U mnie ciężko określić czy jest lepiej, bo ja mam jeszcze dużą toksemie i spore azs na rękach, ale ja wierze w dobroczynność wiesiołka, bo on mnie nie raz uratował z problemów skórnych, przynajmniej na chwilę ulżyło.