Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Dział pacjentów => Wątek zaczęty przez: Mistrz 11-01-2011, 15:51



Tytuł: Medycznych farmazonów ciąg dalszy
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 11-01-2011, 15:51
Cytat od:  http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=14433&_tc=5CD60F368A3C4E61921451FD7EBC9774
Aby decyzje dotyczące opieki nad pacjentami były trafne, nasza wiedza musi być aktualna i oparta na wiarygodnych danych, a te trzeba umiejętnie wyłowić z narastającej w ogromnym tempie lawiny informacji. Sytuację tę można zilustrować następującymi liczbami, uzyskanymi z bazy MEDLINE, w której obecnie indeksowanych jest około 4600 czasopism biomedycznych: w 1966 roku opublikowano blisko 29 000 artykułów poświęconych leczeniu, a w 2002 roku ponad 110 000. Równie uderzający jest wzrost liczby artykułów poświęconych innym zagadnieniom, na przykład diagnostyce - z około 10 000 w 1966 roku do blisko 90 000 artykułów opublikowanych w roku 2002. Nie tylko ogromna liczba publikacji utrudnia sprawną aktualizację wiedzy, ale także fakt, iż tylko niewielki ich odsetek zawiera wiarygodne dane.

Przy szybkim postępie wiedzy tradycyjne jej źródła, jakimi są podręczniki, równie szybko się dezaktualizują, a opinie ekspertów, na których zdaniu chcielibyśmy polegać, często nie są zgodne. Ponadto zdarza się, że wyniki badań klinicznych są prezentowane lub wykorzystywane manipulacyjnie.



Tytuł: Odp: Medycznych farmazonów ciąg dalszy
Wiadomość wysłana przez: Tomasz_Dangel 11-01-2011, 17:21
Ten nadmiar informacji powoduje, że medycyna rozpada się na specjalności, subspecjalności, umiejętności, itd. Niewielu lekarzy jest "na bieżąco" w czytaniu literatury fachowej nawet w swojej bardzo wąskiej dziedzinie. Pewną pomocą są tzw. artykuły przeglądowe, podsumowujące wiedzę na dany temat, konferencje szkoleniowe, standardy wydawane w języku polskim.
To, że tak wiele prac i doniesień jest publikowanych, nie oznacza, że wszystkie wartościowe projekty mogą zostać zrealizowane. Istnieją różne mechanizmy blokowania badań: przyznawanie grantów, komisje bioetyczne, recenzje, polityka czasopism, cenzura, itd.
Podaję tylko dwa przykłady:
http://www.iphils.uj.edu.pl/conf/et/1/dangel.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34309,5044481.html
Uczestnicząc w konferencji na temat autyzmu i szczepień mogłem wysłuchać kilku bardzo ciekawych prac, które nie zostały opublikowane.
http://stopautyzm.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=128%3Amidzynarodowa-konferencja-autyzm-a-szczepienia-czy-istnieje-zwizek&catid=104%3Amateriay-z-konferencji&Itemid=126&showall=1
Jak to dobrze, że wiedza na temat zdrowia jest skończona i może być zrozumiana przez ludzi niedysponujących specjalnym wykształceniem (J. Słonecki).