Niemedyczne forum zdrowia

BLOK KULINARNY I KOSMETYCZNY => Dział kosmetyczny => Wątek zaczęty przez: Shpeelka 30-10-2007, 18:55



Tytuł: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 30-10-2007, 18:55
*Bardzo ważna wiadomość - http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=1722.msg108310#msg108310.

Macie jakies bezpieczne sposoby na wybielenie zebow? nie mowie o usmiechu amerykanskiego aktora,ale zwyczajnie,ze byly jasniejsze o ton, dwa.
Ludzie soda nacieraja, ale nie wiem czy to takie super pomysl.Cytryna tez kwas.


Tytuł: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Arnold 01-11-2007, 10:23
Jest sporo specyfików do kupienia choćby sławne paski Blend-a-med - są dosyć drogie, bo za 28 pasków płacimy około 60 zł. Choć słyszałam, że na niemieckim ebay można kupić je taniej. Przede wszystkim jednak jeśli chcesz mieć białe zęby to musisz je wyleczyć, zakupić elektryczną szczoteczkę i poświęcić więcej czasu na szczotkowanie - to naprawdę działa.

Profil usunięty


Tytuł: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Fidma 26-11-2007, 21:58
Również polecam paski Blend-a-med. Skutecznie wybielają, ale równocześnie mają niewielkie stężenie % środka wybielającego (chyba coś około 3%) podczas gdy w gabinetach jest to 30%. Przez co są polecane dla osób z wrażliwym szkliwem.


Tytuł: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Alicja 30-11-2007, 11:07
A czy wybielanie proponowane przez gabinety dentystyczne jest bezpieczne? Moja dentystka ma ślicznie wybielone... wygląda jak z filmu, twierdzi że bezpieczne, ale może wszystkiego sama nie wie? Czy ktoś badał ten temat?


Tytuł: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Fidma 30-11-2007, 11:13
Jest bezpieczne ale zależy od stanu szkliwa. Mnie za pierwszym bardzo zęby bolały przy paskach a masz tam stężenie 3% i mniej a w gabinecie 15-30%. Takiego bólu to bym chyba nie wytrzymał ;)


Tytuł: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Alicja 30-11-2007, 11:46
Czyli najpierw warto spróbować pasków. Gdzi się je kupuje?  W aptece?

Dodano
Dzięki. Jak się zdecyduję, dam znać jak poszło.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 25-11-2008, 10:57
Czytam na forach,że efekt po tych paskach szybko znika. Owszem wybieli preparat zęby,ale po ok. 2 tygodniach, miesiącu zęby wracają do poprzedniego stanu. No i prawdopodobnie zęby stają się bardzo wrażliwe. Chcę wybielić zęby ,ale zastanawiam się czy kupno tych pasków nie będzie wyrzuceniem pieniędzy w błoto no i przede wszystkim czy nie uszkodzą mi szkliwa. Może lepiej zdecydować się na wybielanie i dentysty? Czy ktoś stosował sodę oczyszczoną w tym celu?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Gunia 25-11-2008, 17:03
Witam.
Znam osobę, która stosowała sodę i rzeczywiście wybiela. Ale należy uważać. Soda podrażnia. Próbowałam kiedyś, zrobiłam to mało uważnie i bolały mnie dziąsła w związku z tym zaprzestałam. Natomiast wspomniana osoba miała zęby bielsze, a dziąsła zdrowe.
Z tego co pamiętam należy po trochu, delikatnie, a po jakimś czasie przynosi efekt.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 25-11-2008, 17:29
Ja myję zęby codziennie samą szczoteczką posypując niewielką ilością sody oczyszczonej.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 25-11-2008, 17:49
Cytat
Ja myję zęby codziennie samą szczoteczką posypując niewielką ilością sody oczyszczonej.
I co? uśmiech hollywood'zki jest? :D


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: LenaG 25-11-2008, 22:28
Również myję zęby sodą codziennie. Tak mi się jakoś porobiło, że past wręcz nie toleruję. Problemów z dziąsłami nie mam i to właśnie odkąd stosuję sodę. Wcześniej miałam poważne problemy z krwawieniem dziąseł, ciągle jakieś stany zapalne, więc myłam częściej zęby a było co raz gorzej. Teraz myję sodą raz - wieczorem, a rano samą szczotką i ewentualnie potem olej kukurydziany. Problemy z dziąsłami szybko się skończyły. Ale może to sprawa bardziej ogólna? Przecież w tym samym czasie zaczęłam swoją przygodę z MO? :) Natomiast co do wybielenia zębów u dentysty - kiedyś się na to zdecydowałam za namową dentystki oczywiście. W trakcie nie bolało, ale zęby stały się nadwrażliwe do faktycznego bólu. Efekt wybielenia dość szybko minął a nadwrażliwość została. A soda rzeczywiście wybiela i to nawet po paście Lackiego! W każdym bądź razie pasta propolisowa wg przepisu Lackiego wyzwoliła moje zęby z nadwrazliwości a potem soda je ładnie wybieliła i teraz jest fajnie  :thumbup:


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Barwie 26-11-2008, 00:23
Może ktoś chętny skorzysta z takiego przepisu na pastę:
2 łyżeczki pasty dowolnej
1/2 łyżeczki sody, soli, imbiru
1 łyżeczka oliwy z oliwek, cytryny
Wszystko dokładnie wymieszać. Stosuję to kilka miesięcy i bardzo sobie chwalę, nadwrażliwość poszła w zapomnienie a zęby ładnie się wybieliły.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Chamomillka 26-11-2008, 10:08
Barwie, a gdzie przechowujesz zrobioną pastę?
2 łyżeczki samej pasty to dość dużo, a z pozostałymi składnikami pewnie jej trochę będzie.
Za ile czasu ją zużywasz?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Magdalena 26-11-2008, 10:36
A ja już tyle czasu walczę z krwawiącymi dziąsłami, maść lackiego i alocit pomagają ale nie do końca. Super pomysł z tą sodą, a skoro sam Mistrz myje nią zęby :D. Barwie twojej pasty też na pewno spróbuję :D.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Barwie 27-11-2008, 00:13
Pastę przechowuję w takim większym pojemniku po kremie nivea, gdy się miesza składniki to pasta jeszcze trochę zwiększa objętość i robi się taka piankowa, ale to od sody. Taka porcja wystarczy gdzieś na 2 tygodnie a na początku stosowania trochę szczypie jak się ma nadwrażliwość przynajmniej tak było u mnie, ale trwało to parę dni.
Moja mama przez pół życia myła zęby tylko sodą, ma w tej chwili 82 lata i wszystkie zęby zdrowe. :D


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Chamomillka 27-11-2008, 07:54
Dziękuję, Barwie  :)!
Już od wczoraj zaczęłam myć zęby, dając na szczoteczkę pastę Ziaja i odrobinę sody oczyszczonej, super odczucie z tą sodą  :thumbsup:.
W czasie weekendu zrobię pastę wg Twojego przepisu.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lucy 27-11-2008, 14:53
Dobrze, że wspomniałaś Chamomilko o paście firmy Ziaja. Myślę więc, że  w przepisie Barwie trzeba wyraźnie zaznaczyć, bierzemy 2 łyżeczki pasty bez fluoru(firma Ziaja taką produkuje).


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: flamma 27-11-2008, 15:27
Ta soda to niezły pomysł. Ja próbowałam samej sody na szczoteczkę do zębów ale chyba byłam zbyt nadgorliwa bo podrażniłam sobie dziąsła :/


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Martucha 28-11-2008, 10:09
Ja w przyszłym tygodniu wybieram się na wybielanie zębów w gabinecie. Dam znać o efektach.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: flamma 28-11-2008, 12:09
Martucha a będziesz wybielała nakładkowo czy laserowo?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Pontotitu 05-05-2009, 21:20
Witam, ja zaczęłam od niedawna używać pasty Apident firmy Apis z Bydgoszczy na bazie składników naturalnych minerałów z morza martwego i sody, bez fluoru.
Niestety skład napisany jest w języku angielskim, ale jak rozszyfruje to opisze :)
Może ktoś z Was zna ten produkt?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: poetry 25-08-2009, 12:05
Naturalną metodą wybielania zębów jest mycie ich węglem (takim na rozwolnienia). Stosowałam tę metodę w młodości z dobrym efektem. Wilgotną szczotkę pocierałam o tabletkę węgla, myłam zęby (widok w lustrze przekomiczny), płukałam i myłam zwykłą pastą.
Przypuszczam, że węgiel tak nie będzie podrażniał jak soda.
Oczywiście trzeba być regularnym przy tej metodzie.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Agata 07-02-2010, 17:43
Mam pytanie. Czy cytryna nie uszkadza szkliwa zębów? Piję MO co najmniej godzinę przed wstaniem z łóżka i zastanawiam się, czy nie powinno się po tym przepłukać ust. Może to głupie, ale ponieważ MO pijemy latami, to wolę pozbyć się wątpliwości.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Agata 07-02-2010, 22:19
http://klinika-zdrowego-usmiechu.wp.pl/artykuly-i-porady/kat,26,art,69.html
No niestety. Sama znalazłam sobie odpowiedź. Choć wolałabym zaprzeczenia (nie chce mi się rano wstawać tylko po to, żeby przepłukać usta, zwłaszcza, że miksturę wypijam prawie przez sen). Jeszcze nadzieja w tym, że stwierdzicie, że ten artykuł to bzdury. Ale gdyby tak było, to teraz będę potrzebowała uzasadnienia.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Bartosz 09-02-2010, 00:25
Ja też nie używam pasty z fluorem. Używam pasty VILCACORA, producent A-Z Medica. Pasta do zębów vilcacora dzięki oryginalnie skomponowanemu składowi wykazuje niezwykle wysoką aktywność przeciwdrobnoustrojową. Niezbędna w terapii chorób przyzębia i grzybicy jamy ustnej oraz w profilaktyce próchnicy. Zalecana do szczotkowania uzupełnień protetycznych i aparatów ortodontycznych. Likwiduje osad i kamień nazębny. Nie zawiera fluoru. Co Wy na taką pastę? Kupiłem w sklepie zielarskim.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Bajaderka 09-02-2010, 17:19
Bartosz, czy to ta pasta? http://www.herbamed.pl/index.php?p39,vilcacora-pasta-do-zebow-75-ml
Opis ma obiecujący, ale skład taki sobie. Przede wszystkim zawiera cały wachlarz konserwantów i SLES. Chociaż, jeżeli efekty będą, to na taką jednorazową kurację sama bym się skusiła  :D


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Agata 09-02-2010, 18:21
Ja zużyłam już dwie pasty Vilcacora A-Z Medica. Mam duże problemy z zębami i dziąsłami, i jakoś po tej paście rewelacji u mnie nie było. Teraz stosuję Ajona stomaticulum i płukanie alocitem. Na razie jest OK.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Bartosz 09-02-2010, 18:40
Cytat
Bartosz, czy to ta pasta?

Tak, to jest dokładnie ta pasta, za krótko jej używam aby coś o niej napisać, ale na pewno jest lepsza niż każda inna z fluorem.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Agata 09-02-2010, 19:02
Jasne. Każdemu co innego służy. Ale gdyby coś, to Ajona też nie ma fluoru, też jest na próchnicę i paradontozę. Pasta Vilcacora firmy A-Z Medica ma pięć parabenów i SLES (o czym pisała już Bajaderka). Ajona jest bez konserwantów. Kiedyś polecała ją Grażyna, skorzystałam i jestem wdzięczna, bo sama bym tej pasty nie odkryła.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: olisha 09-02-2010, 22:00
A mnie pani w aptece Ajonę zaproponowała sama :) . Szukałam tej z Ziaji bez fluoru, ale nie było w żadnej aptece, w której pytałam. W końcu, jedna z farmaceutek poleciła mi Ajonę - mnie się zapaliła lampka w głowie - O! To chyba to, co Grażynka polecała! Kupiłam i choć myłam dopiero dwa razy ząbki nią, to już jestem b. zadowolona :) .


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lucy 10-02-2010, 11:41
Proponuję doskonałą pastę indyjską DABUR RED. Używamy w naszym domu już drugi rok.
Rewelacyjny skład, doskonałe efekty.
Proponuję wrzucić do przeglądarki nazwę pasty i poczytać o jej składzie. Cenu od 10-12 zł. za dużą tubę. Wystarczy na b. długo, bo używa się jej tak jak ajony - wielkości ziarnka pieprzu na szczoteczkę.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lucy 09-03-2010, 10:22
Grażynko, przepraszam, nie zauważyłam Twojego pytania. Już spieszę z wiedzą n.t pasty. Jej skład pewnie znasz, ale dla przypomnienia: imbir (Zingiber officinale) kłącze - antyseptyczne i przeciwzapalne, pieprz czarny (Piper nigrum) owoce - antyseptyczne, odświeża oddech, pieprz długi (Piper longum) kwiatostan - odświeża oddech, cynamon (Cinnamomum camphora) kora - antyseptyczne, przeciwbólowe, pieprz syczuański (Zanthoxylum alatum) owoce - antyseptyczne, usuwa nieprzyjemny zapach, gożdzik (Syzygium aromaticum) pączki kwiatów - przeciwbólowe, zapobiega próchnicy, mięta (Mentha piperita) olejek - przeciwgrzybicze, antyseptyczne, cykoria (Cichorium intybus) korzenie - przeciwzapalne, migdałecznik (Terminalia chebula) owoce - ściągające (pomaga przy skaleczeniach lub wrzodach ust i dziąseł).
Nic ponadto nie ma w ulotce. Stosuję ją zamiennie z pastą Elmex.Uwierz mi rewelacyjnie dezynfekuje jamę ustną. Używamy jej drugi rok.
Kupuję ją w: www.cudnysklep.pl


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Effectus 09-03-2010, 15:29
Zobaczcie pastę HIMALAYA, HERBAL- AYURVEDYA.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lucy 09-03-2010, 15:40
Ma rdzawy kolor, barwi szczoteczkę. Nie zauważyłam, by barwiła zęby. Natomiast bardzo poprawił mi się stan uzębienia. Raz w roku wizyta kontrolna u stomatologa - 0 ubytków.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: olisha 09-03-2010, 16:40
Jako, że Mama ostatnio skąd przyniosła i mam w domu próbkę pasty Himalaya herbals, o której wspomniał Effectus, to przepiszę skład:

Składniki (każdy gram zawiera)
Exts.: Pomegranate (Punica granatum) 2.57 mg, Toothache Tree (Zanthoxylum alatum) 1.80 mg, Indian Gum-Arabic Tree (Acacia arabica) 1.71 mg, False Black Pepper (Embelia ribes) 1.71 mg, Five-leaved Chaste Tree (Vitex negundo) 1.14 mg.
Powders: Natural Fluorspar (Calx) 2mg, Neem (Azadirachta indica) 1.44 mg, Natural Thymol 1 mg. Other Ingredients: Aqua, Glycerine, Hydrated Silica, Sodium Lauryl Sulphate, Titanium Dioxide, Xanthan Gum, Sodium Saccharin, Menthol, Flavour, Sodium Benzoate, Sodium Sulphite, 2-Bromo-Nitropropane-1, 3-Diol.

Niestety te nazwy to w większości dla mnie czarna magia, więc proszę kogoś kompetentnego o przetłumaczenie :) .

Nie testowana na zwierzętach. Dobra w smaku, pozostawia uczucie świeżości po umyciu, ale inne niż po pastach marketowych, ma kolor kawowego kremu do tortów.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Tehuti 09-03-2010, 17:44
Ja też używałam pasty HIMALAYA, kolor cappucino :) Całkiem przyjemna.
Dobra pasta to też Toothpaste with Propolis&Tea Tree Oil Flavours, firmy Comvita.
Obiema tymi pastami myłam też zęby 4-letniej córce, a teraz myję jej zęby kolejnym wynalazkiem - pasta dla dzieci Nenedent bez fluoru, z ksylitolem i żelem krzemowym, a ja od paru tygodni myję Dabur Red. Trochę dziwne uczucie pieczenia od pieprzu, kwestia przyzwyczajenia, ale długo utrzymuje się świeżość w ustach :)


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Piotrek123 15-06-2010, 11:08
Tę pastę Dabur Red można gdzieś w Krakowie nabyć? Czy tylko przez internet?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Tarik 15-06-2010, 11:43
Na 100% można. Ja nabyłem u siebie w mieście, po paru wizytach w zielarskich. Aha: nazwa do po prostu Dabour, a Red czy Green to jej odmiany.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: K'lara 15-06-2010, 16:58
Na 100% można.

No, nie wiem. Ja też szukałam w Krakowie i nie znalazłam.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Grawo 16-06-2010, 11:55
A ja kupiłam pastę Ajona, myję już od miesiąca, przestały boleć mnie dziąsła, nie wiem jak z wybielaniem, ale jeśli chodzi o problemy z dziąsłami to polecam. :clap:


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Piotrek123 16-06-2010, 12:51
No ja też myję pastą Ajona :). Mam prosto z Niemiec, bo tata sprzedaje chemię prosto z tego kraju między innymi. Tylko, że przez ssanie oleju ząbki troszkę zżółkły. Może spróbuję myć sodą od czasu do czasu i zobaczymy :D.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: K'lara 23-06-2010, 12:35
Podaję skład pasty do zębów "Dabur Red":
Calcium Carbonate, Sorbitol,Aqua, Hydratet Silica, Sodium Lauryl Sulfate, Herbal Extract:(Piper nigrum, piper longum, Zantoxylum alatum, Zingiber officinale), Red Ochre, Flavor, Xantan Gum, Benzoate Sodium,  Silicate Sodium, Methyl Paraben, Sodium Saccharin, Propyl Paraben.

Wobec tego, Piotrze, nie ma czego szukać.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Tarik 23-06-2010, 12:44
Ja kupiłem zieloną, bez:
- Xantan Gum
- "Sodium [/b]thyl Paraben" cokolwiek to znaczy...
- Propyl Paraben
 Przy Sodium Lauryl Sulfate widnieje dopisek (derivied from Palm Oil) - może to naturalniejsza odmiana... :D


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: K'lara 23-06-2010, 12:58
Ja kupiłem zieloną, bez:
- Xantan Gum
- "Sodium [/b]thyl Paraben" cokolwiek to znaczy...
- Propyl Paraben
 Przy Sodium Lauryl Sulfate widnieje dopisek (derivied from Palm Oil) - może to naturalniejsza odmiana... :D

Nie znam się na tym. Najwięcej na te tematy wie Lilijka. Tak wnioskuję po jej licznych postach na forum. Może znajdzie czas i przedstawi swoje zdanie?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lilijka 23-06-2010, 21:07
O jakości pasty do zębów na pewno powinniśmy pomyśleć. Jeżeli np. będziemy używać odżywki do włosów z rakotwórczymi substancjami, zagrożenie przeniknięcia ich do naszego organizmu jest dużo mniejsze, niż w przypadku past do zębów.
Szczególnie należy zwrócić uwagę, by kupowana przez nas pasta nie zawierała: parabenów (i ich zamienników); propylenów (gdy ujrzycie na jakiejś etykiecie dumną nazwę Propylene Glycol, odrzućcie to ze wstrętem - stosowany w wielu kosmetykach, jako rozpuszczalinik, silnie toksyczny w razie spożycia (uszkadza wątrobę, układ nerwowy i nerki), resorbuje się ze skóry do krwi i limfy, może uszkadzać nabłonki, tkankę łączną i mięśniową); w ogóle wszystko co w ogóle kojarzy się z glikolem :), a znajduje się w składzie jakiegoś kosmetyku, powinno się znaleźć w śmieciach (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4152005.html - nie podejrzewam nikogo, o używanie chińskich past do zębów, ale warto ostrzec...).
Jestem na etapie poszukiwania idealnej pasty do zębów. Obecnie używam: http://www.dabur.pl/pasta-do-zebow-z-tulasi-bez-fluoru, i byłoby bardzo dobrze, gdyby nie ten Sodium Lauryl Sulfate (derived from Palm oil), którego nie mogę na razie rozgryźć. Sam Sodium Lauryl Sulfate stanowczo mi się nie podoba, gdyż jest groźny, może uszkadzać układ nerwowy i układ odpornościowy, obniżać stężenie estrogenów, może też wzmagać niekorzystne objawy menopauzy. Wcierany w piersi i narządy płciowe może indukować nowotwory i uszkadzać spermatogenezę oraz owogenezę (żadnych zatem z tym syfem balsamów do ciała, żeli, mydeł itp.). Uszkadza też osłonki włosów powodując łamliwość i rozdwajanie włosów (dlatego również nie powinien znajdować się w szamponach, czy też odżywkach do włosów).
To tajemnicze "derived from Palm oil" sugeruje, że jest to naturalny produkt, lecz nazwy handlowe składników i produktów często są po prostu oszukaństwem.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Novalijka 18-09-2010, 21:12
Od ponad pół roku ja i Kacperek myjemy zęby sodą, efekty są bardzo dobre, szczególnie u Kacpra, który ma ząbki mleczne bialutkie, bez żadnych ubytków. Fajne jest to, że po sodzie zęby po całym dniu pozostają bez osadu, błyszczące. Polecam  :)


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: pollo 19-09-2010, 06:02
Ssanie oleju również pomaga odzyskać biel zębów.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Sting 09-01-2011, 00:04
Rodzaj szczoteczki zapewne ma też znaczenie. Ja dostałem szczoteczkę elektryczną firmy Oral b w prezencie. Pewnie nie bez kozery. :) Zastanawia mnie, czy to dobry pomysł myć nią zęby, czy jakiś kruczek się pod nią kryje, bo zęby mam ładniejsze odkąd ją stosuję.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Motyl 15-02-2011, 09:33
Od dawna myję zęby pastą Vicco (The Original Vicco Vajradanti). Produkowana jest w Indiach, ale można kupić ją w Polsce. Ja nabywam ją przez internet, w Księgarni-Galerii NIEZNANEGO ŚWIATA. Oto opis: "Pasta do higieny jamy ustnej Vicco Vajradanti to w pełni naturalny program ochrony zębów, według receptury medycyny Ayurwedyjskiej.

Produkowana jest w strefie przemysłowej Dombivli w Mumbaju finansowej stolicy Indii w fabryce Dombivli, z zachowaniem najwyższych standardów higieny. Specjalnie dobrane soki roślinne dostarczają pozbawionej bakterii, demineralizowanej wody do procesu produkcji. To kombinacja stworzona, aby nie tylko czyścić zęby, ale także chronić je i umacniać, oferując unikalna formułę, która ma właściwości ściągajaco, aseptyczne i znieczulające. Składniki pasty ponadto stymulują i wzmacniają dziąsła, usuwając nalot nazębny. Rośliny te spełniają wymagania eksportowe produktów Vicco.
Ta o bogatej formule, głęboko oczyszczająca pasta, czerpie swe składniki z 20 ziół i kory drzew i kwiatów, wypróbowanych przez pokolenia indyjskich rodzin.
Regularne używanie tej pasty jest pomocne przy wzmacnianiu dziąseł i zębów, dezynfekowaniu i leczeniu ran, próchnicy zębów i zapaleniu dziąseł. W naturalny sposób czyści żeby, odświeża oddech pobudza ukrwienie dziąseł. Bez dodatku fluoru i cukru i środków chemicznych.

Nie testowana na zwierzętach. Przebadana laboratoryjnie
Składniki pasty:
•GUMA ARABSKA
•BAKUL –INDIAN MELAR
•JAMUN
•LAVANG
•MANJISTHA
•BOR
•ACROD
•AKKAL-KADHA
•JESTHAMADH
•AJWAN
•DALCHINI
•KHAIR
•PATANG
•HARADA
•VAJRADANTI
•ANANT MOOL
•AMALA
•BEHADA
•KAVAB
•MAIFAL
Działanie:
•Wzmacnia dziąsła i szkliwo, usuwa osad, kamień nazębny i inne przebarwienia.
Wskazania:
•Zniszczenie, uszkodzenie szkliwa zębów.
•Krwawienia z dziąseł.
•Owrzodzenia jamy ustnej.
•Ruchome i wrażliwe zęby.
•Choroby okołozębia."


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Et 15-02-2011, 09:49
Cytat
Od ponad pół roku ja i Kacperek myjemy zęby sodą, efekty są bardzo dobre, szczególnie u Kacpra, który ma ząbki mleczne bialutkie, bez żadnych ubytków. Fajne jest to, że po sodzie zęby po całym dniu pozostają bez osadu, błyszczące.

Czy soda nie niszczy szkliwa zębów?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Chamomillka 15-02-2011, 12:11
Motyl, ta pasta to wcale nie jest taką rewelacją, w składzie zawiera SLS (Sodium Lauryl Sulphate) :

INGREDIENTS:
Fine Chalk, Water, Sorbitol, Sodium Lauryl Sulphate, Gum Tragacanth, Extracts of Indian Licorice Root, Currant, Common Jujube, Rose Apple, Barleria Prinitis, Asian Holly Oak, Persian Walnut, Prickly Ash, Indian Almond, Bedda Nut, Bishop's Weed, Sarsaparilla, Catechu, Sappan Wood, Medlar, Cinnamon, Gum Arabic, Bengal Madder, Mayweed. Flavour, Sodium Saccharin, Methyl Hydroxy Benzoate Sodium.



Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Motyl 15-02-2011, 16:50
Motyl, ta pasta to wcale nie jest taką rewelacją, w składzie zawiera SLS (Sodium Lauryl Sulphate) :



Masz rację :-(. Można kupić też sam proszek do czyszczenia zębów Vicco, nie zauważyłam w składzie SLS.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: ania66 23-02-2011, 20:43
Mówicie, że zęby wam się wybieliły od ssania oleju albo od mycia sodą, a mi nie. Szczególnie chodziło mi o usunięcie kamienia nazębnego z tylnych zębów. Ten kamień jest jakiś oporny. Chyba się wybiorę do stomatologa. Czy taki zabieg oczyszczania zębów jest bezpłatny?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Bunia 23-02-2011, 20:46
Raz w roku, tak powiedział mój dentysta.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Motyl 25-02-2011, 14:24
Chyba się wybiorę do stomatologa. Czy taki zabieg oczyszczania zębów jest bezpłatny?

Nie, trzeba zapłacić. Mój dentysta nie każe usuwać kamienia raz w roku, jeśli zęby są dobrze czyszczone (myte) i nie ma kamienia.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: eljot 26-02-2011, 17:06
Tu jest tzw. "Koszyk usług dentystycznych"
http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/zal1_wykaz_stom_31082009.pdf

Wiem, że gabinety dentystyczne (niektóre) naciągają pacjentów na koszta. Każą płacić za usługę i biorą zwrot kosztów za leczenie z NFZ (jeżeli mają umowę). Jeżeli nie maj umowy, to klient nasz pan.



Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Fabularasa 11-08-2011, 23:12
Chyba się wybiorę do stomatologa. Czy taki zabieg oczyszczania zębów jest bezpłatny?

Nie, trzeba zapłacić. Mój dentysta nie każe usuwać kamienia raz w roku, jeśli zęby są dobrze czyszczone (myte) i nie ma kamienia.

Dziś byłem u dentysty i po zakończonym zabiegu pani postanowiła usunąć mi kamień nazębny. Otumaniony znieczuleniem nic nie mówiłem, a teraz zastanawiam się czy coś takiego nie wywołuje jakiś mikro-urazów, które sprawią, że zęby będą się szybciej psuły? Wnikanie w naturę zawsze daje efekt uboczny.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 13-08-2011, 06:18
Fabularasa na bój się. Usunięcie kamienia nazębnego czy też piaskowanie NIE NISZCZY szkliwa, na pewno mikro urazów nie powoduje (no, chyba, że na dziąsłach, to tak, mogą krwawić po takim zabiegu, jeżeli kamień był pod linią dziąseł). Natomiast hodowanie kamienia nazębnego jest niekorzystne dla stanu dziąseł (może być przyczyną paradontozy), zębów itd. Kamień na zębach może osadzać się częściej w przypadku zębów tzw. stłoczonych, kiedy jeden ząb zachodzi na drugi - w takich wypadkach usuwanie kamienia raz do roku jest czynnością niezbędną.
Jeżeli już masz kamień na zębach, to tak jak w przypadku próchnicy - trzeba to wyleczyć/zlikwidować, aby nie powodować stanów zapalnych w organizmie. Kamień na zębach może spowodować stan zapalny dziąseł, cofanie dziąseł, co za tym idzie odsłonięcie szyjek zębowych, a co za tym idzie - paradontozę. Tego chyba nie chcesz. Zapytaj swojego dentystę, dlaczego u Ciebie odkłada się kamień. Mądry dentysta powinien po wyglądzie Twoich zębów ocenić, czy to przez brak dostatecznej higieny (wtedy inny jest kamień), czy to uwarunkowanie genetyczne, czy wadliwy zgryz. Jakość pitej wody również ma wpływ na odkładanie się kamienia na zębach. Twarda woda sprzyja odkładaniu się (tak jak w czajniku jest kamień).
W prywatnym gabinecie stomatologicznym trzeba zapłacić za wszystko, nie wiem, jak to jest w gabinetach NFZ.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Amelia 13-08-2011, 08:42
 
Cytat
Usunięcie kamienia nazębnego czy też piaskowanie NIE NISZCZY szkliwa,
Po usunięciu kamienia niektóre z moich zębów stały się nadwrażliwe na dotyk (w czasie mycia pojawia się ból, którego kiedyś nie było). Nieumiejętne usunięcie kamienia za pomocą nieodpowiednich narzędzi może przyczynić się do zdarcia szkliwa.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 13-08-2011, 10:38
Kazof polecała od odkamieniania jamy ustnej ( :D) ocet jabłkowy.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 13-08-2011, 17:07
Amelia jest też prawdopodobieństwo, iż pod warstwą kamienia miałaś lekko odsłonięte szyjki zębowe, które po zdarciu warstwy ochronnej, jaką jest kamień - zaczęły reagować (taka hipoteza).
Jasne, można płukać octem jabłkowym jamę ustną, owszem, ale jeżeli już JEST kamień - należy usunąć, a potem działać tak, aby się już nie pojawiał - ssanie oleju, płukanki alocitem czy octem jabłkowym, itd. itp.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 13-08-2011, 17:24
Kazof chwaliła się, że ona rozpuściła kamień nazębny octem jabłkowym i ja nie widzę powodu, aby jej nie wierzyć.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 13-08-2011, 18:57
Po ssaniu octu własnej roboty, w taki sposób jak oleju, następnie szczotkowałam zęby także octem.
Po ok. tygodniu pod językiem wyczułam odstający kamień od wewnętrznej strony dolnych zębów. Po zastosowaniu dodatkowych przyrządów (bezpiecznych, takich jak wykałaczka i pinseta) udało mi się wykonać darmowy, zaskakujący "urobek" kamienia nazębnego, w ilości porównywalnej do tej, za jaki kiedyś płaciłam w gabinecie dentystycznym po tzw. "piaskowaniu".
Plus domowego zabiegu, poza bezpłatnością: brak krwawienia dziąseł po "octowaniu" .
Na dowód postaram się wkleić zdjęcie usuniętego kamienia.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 14-08-2011, 07:11
Ale nie usunęłaś tego kamienia SAMYM octem, ocet tylko zmiękczył płytkę kamienia (jak pirofosforany stosowane w stomatologii), a Ty mechanicznie go usunęłaś. Wiesz co - ja już wolę oddać się w ręce stomatologa niż sama "domowymi" narzędziami - mało sterylnymi dłubać sobie pod linią dziąseł.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Amelia 14-08-2011, 09:54
Cytat
Amelia jest też prawdopodobieństwo, iż pod warstwą kamienia miałaś lekko odsłonięte szyjki zębowe
Nie, z moimi dziąsłami wszystko w porządku. Po prostu oddałam się w ręce niewłaciwego stomatologa. Wykonywałam ten zabieg wcześniej i byłam zadowolona. Zęby były bielsze, gładkie i bez nalotu. Płuczę jamę ustną alocitem, żeby nie dopuścić do odkładania się kamienia. No... zobaczymy.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 14-08-2011, 19:22
Wiesz co - ja już wolę oddać się w ręce stomatologa niż sama "domowymi" narzędziami - mało sterylnymi dłubać sobie pod linią dziąseł.
Tak się składa, że od 4,5 lat wzięłam swoje zdrowie we własne ręce. Objawy chorobowe mojego przyzębia świadczą o stanie mojego organizmu, któremu zaufałam w procesie samonaprawczym.
Nie powierzę już dobrowolnie zdrowia w lekarskie, obce ręce (w tym dentysty), któremu tak naprawdę moje zdrowe zęby ma w "nosie", bo żyje z chorób mojego uzębienia i jamy ustnej.
Podczas ostatniego (jakieś 5 lat temu) ultradźwiękowego, w sterylnych warunkach, w dobrym gabinecie dentystycznym, "bla bla bla", moje oczyszczone profesjonalnie z kamienia zęby zaczęły się po prostu ruszać, a dziąsła krwawić... a kamień jeszcze szybciej się odbudowywał.
Całe życie miałam hopla na punkcie zdrowych zębów. Na nie jednym fotelu dentystycznym cierpliwie znosiłam zabiegi na własnym uzębieniu, płacąc za nie raczej słono. Dziwiłam się, że "dbając o zęby" mam ciągle nowe ubytki w uzębieniu i praktycznie przy zaledwie widocznym "krzyżyku" po rozwierceniu, wiertło zapadało się do środka przy czyszczeniu. W efekcie okazało się, że pod tapetowanymi zębami choroba przyzębia miała się całkiem dobrze i ujawniła się po odstawieniu wszelkich "protez odporności" i "zdarciu tapet wszelakich" dając rzeczywisty obraz mojego rujnowanego latami organizmu.
Dzisiaj znam różnicę między zdrowymi zębami, a wyglądającymi zdrowo. Wiem, że ząb dosłownie psuje się od środka i, że organizm pobiera organiczny wapń do neutralizacji toksyn (przy deficytach w bieżącym jego zapotrzebowaniu, bądź z powodu niedostarczenia w pożywieniu, bądź z powodu braku jego przyswojenia) w pierwszej kolejności z zębów i kości. Wiem także, że choroba przyzębia jest odwracalna, do momentu, aż ... stanie się nieodwracalna i musimy się pogodzić z utratą zębów. Znam przyczynę powstawania kamienia i udział przyjaznej flory bakteryjnej w zapobieganiu temu procesowi.
Im szybciej ściągamy tapety i odrzucamy protezy odporności, powierzając organizmowi program zdrowienia z zachowaniem biosłonejskich zasad - tym mamy większe szanse także na zdrowe zęby i przyzębie.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 14-08-2011, 20:11
Dodam tylko, że ssąc ocet nie tylko dbamy o zęby, ale i o dziąsła. Ten ocet jest dla mnie coraz bardziej magiczny  :D.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Amelia 14-08-2011, 20:46
Cytat
Nie powierzę już dobrowolnie zdrowia w lekarskie, obce ręce (w tym dentysty), który tak naprawdę moje zdrowe zęby ma w "nosie", bo żyje z chorób mojego uzębienia i jamy ustnej.
To zrozumiałe podejście, gorzej gdy mamy do czynienia z próchnicą. Wtedy trzeba borować.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Iza38K 14-08-2011, 21:26
Amelio, przecież wiesz, że my na forum zajmujemy się zdrowiem. Jak ktoś ma dziurę w zębie, to idzie ją załatać. Jasna sprawa. My tu dbamy o to, aby te dziury się nie pojawiały. I obalamy medyczno-stomatologiczne mity.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 14-08-2011, 23:28
Cytat
Nie powierzę już dobrowolnie zdrowia w lekarskie, obce ręce (w tym dentysty), który tak naprawdę moje zdrowe zęby ma w "nosie", bo żyje z chorób mojego uzębienia i jamy ustnej.
To zrozumiałe podejście, gorzej gdy mamy do czynienia z próchnicą. Wtedy trzeba borować.
Przypomnę, że unikniemy/zatrzymamy próchnicę jedząc m.in. groch i fasolę:
Normalny groch to taki, który w trakcie moczenia kiełkuje, jak to grochy mają w zwyczaju. Słodki groch jest idealny do zjadania w postaci zielonego groszku będącego źródłem dobrze przyswajalnego fosforu! Warto zaznaczyć, że fosfor jest lepiszczem wapnia w kościach i zębach i w związku z tym często niedobór fosforu bywa przyczyną osteoporozy i próchnicy zębów.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3798.msg30641#msg30641


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Bunia 15-08-2011, 12:47
Znam przyczynę powstawania kamienia i udział przyjaznej flory bakteryjnej w zapobieganiu temu procesowi.
KaZof, co jet przyczyną powstawania kamienia? Moim mogłabym zasilić firmę budowlaną :crybaby:.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 17-08-2011, 13:08
Bunia odpowiedz na podstawowe pytanie - jaką wodę spożywasz? Jeżeli nieprzefiltrowaną, twardą, chlorowaną kranówkę - najpierw ZMIEŃ WODĘ (albo załóż filtr), gdyż bardzo często kamień nazębny tworzy się od spożywanej syfiatej wody - wtedy np mamy do czynienia z plagą kamienia nazębnego w całej rodzinie.
Potem następne pytanie - gdzie dokładnie odkłada się ten kamień? Jeżeli w miejscach, gdzie zęby są stłoczone lub jest wada zgryzu - należy zwrócić szczególną uwagę podczas higieny jamy ustnej, gdyż takie miejsca są bardziej narażone na próchnicę czy odkładanie kamienia z powodu niedokładnego oczyszczenia z płytki bakteryjnej (a kamień to utwardzona płytka bakteryjna).


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: K'lara 17-08-2011, 13:35
Bunia odpowiedz na podstawowe pytanie - jaką wodę spożywasz? Jeżeli nieprzefiltrowaną, twardą, chlorowaną kranówkę - najpierw ZMIEŃ WODĘ (albo załóż filtr), gdyż bardzo często kamień nazębny tworzy się od spożywanej syfiatej wody - wtedy np mamy do czynienia z plagą kamienia nazębnego w całej rodzinie.

Ja tego nie mogę potwierdzić. U nas w domu zawsze była i jest nadal (choć zmieniłam dom) bardzo twarda woda.
Mąż miał zawsze wielkie problemy z kamieniem nazębnym (usuwał dwa razy do roku!) Ja i dzieci a także 6 innych osób z rodziny (ta sama woda) nigdy nie mieliśmy kamienia na zębach (tylko w czajniku :D).


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Monique 17-08-2011, 14:05
Bunia odpowiedz na podstawowe pytanie - jaką wodę spożywasz? Jeżeli nieprzefiltrowaną, twardą, chlorowaną kranówkę - najpierw ZMIEŃ WODĘ (albo załóż filtr), gdyż bardzo często kamień nazębny tworzy się od spożywanej syfiatej wody - wtedy np mamy do czynienia z plagą kamienia nazębnego w całej rodzinie.

Również nie potwierdzam tej informacji.
Od wielu, wielu lat miałam problemy z kamieniem nazębnym/osadem. Mało tego - musiałam go usuwać raz w miesiącu.
Odkąd stosuję metody biosłonejskie, pastę Ajona, maść propolisową, alocit do płukania jamy ustnej - czyli od września 2010 nie byłam u dentysty. Zero kamienia, ani nawet odrobinki osadu.
Myślę też, że nie ma złotego środka - jednej recepty dla wszystkich. Trzeba samemu podejmować próby, obserwować i wyciągać wnioski co jest DLA MNIE najlepsze.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 17-08-2011, 14:51
Oczywiście, że teoria twardej wody NIE U KAŻDEGO spowoduje inwazję kamienia nazębnego, jednakże może być tego przyczyną.
Jasne, że w przypadku zdrowego odżywiania i zdrowego stylu życia stomatologa można odwiedzać w celu konwersacji, nie trzeba zębów leczyć, bo jeżeli zdrowy organizm = zdrowe zęby.
Jednakże gdy już pojawią się kłopoty z zębami, tudzież kamień nazębny - moim zdaniem trzeba wyleczyć zęby z próchnicy, oczyścić z kamienia, a potem zacząć działać na przyczynę powstawania problemów w jamie ustnej, a nie tylko likwidować skutki.
Jak dla mnie jest hipokryzją zdrowe odżywianie i prowadzenie zdrowego stylu życia mając niewyleczone zęby - w pierwszej kolejności należy wyleczyć to, co może być przyczyną większych stanów zapalnych w organizmie.
Moja ciocia mimo spożywania całe życie twardej wody nie ma kamienia nazębnego, natomiast ma braki w uzębieniu (ewidentne odmineralizowanie zębów).


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Bunia 17-08-2011, 18:32
Bunia odpowiedz na podstawowe pytanie - jaką wodę spożywasz? Jeżeli nieprzefiltrowaną, twardą, chlorowaną kranówkę - najpierw ZMIEŃ WODĘ (albo załóż filtr), gdyż bardzo często kamień nazębny tworzy się od spożywanej syfiatej wody - wtedy np mamy do czynienia z plagą kamienia nazębnego w całej rodzinie.
Potem następne pytanie - gdzie dokładnie odkłada się ten kamień? Jeżeli w miejscach, gdzie zęby są stłoczone lub jest wada zgryzu - należy zwrócić szczególną uwagę podczas higieny jamy ustnej, gdyż takie miejsca są bardziej narażone na próchnicę czy odkładanie kamienia z powodu niedokładnego oczyszczenia z płytki bakteryjnej (a kamień to utwardzona płytka bakteryjna).

Aisha, wodę mamy byle jaką, ale kamień mam tylko ja, przy czym zęby względnie zdrowe, być może są nadmiernie stłoczone tam, gdzie się odkłada kamień. Zauważyłam, że po każdym kolejnym czyszczeniu, kamień odkłada się szybciej.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Monique 17-08-2011, 19:57
Zauważyłam, że po każdym kolejnym czyszczeniu, kamień odkłada się szybciej.

Też to zauważyłam, nie wiem czy to czasem nie była wina złego wypolerowania zęba po czyszczeniu skalerem. Na takiej chropowatej powierzchni jednak osad łatwiej się osadza.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 18-08-2011, 18:06
Dokładnie macie rację. Zęby po oczyszczeniu z kamienia powinny być piaskowane, aby wypolerować ich powierzchnię, w innym wypadku - ponowna, szybsza nawet wizyta u stomatologa w celu usunięcia kamienia gwarantowana!

A ja z zupełnie innej strony - od kilku tygodni codziennie ssę olej, następnie po 15 minutach ssania i umycia zębów płuczę jamę ustną aloCITEM - pojawił się zółty osad na zębach i zęby zaczęły mnie boleć (praktycznie wszystkie są bardziej wrażliwe niż dotychczas). Oczyścił się ładnie język, natomiast zęby.. nie są estetyczne, czy to minie? Czy są to może jakieś toksyny, które uwalniają się do śliny podczas ssania tego oleju?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Monique 18-08-2011, 20:30
Dokładnie macie rację. Zęby po oczyszczeniu z kamienia powinny być piaskowane, aby wypolerować ich powierzchnię, w innym wypadku - ponowna, szybsza nawet wizyta u stomatologa w celu usunięcia kamienia gwarantowana!

I oni to chyba robią specjalnie żeby przychodzić na zabieg raz w miesiącu!

A ja z zupełnie innej strony - od kilku tygodni codziennie ssę olej, następnie po 15 minutach ssania i umycia zębów płuczę jamę ustną aloCITEM - pojawił się zółty osad na zębach i zęby zaczęły mnie boleć (praktycznie wszystkie są bardziej wrażliwe niż dotychczas). Oczyścił się ładnie język, natomiast zęby.. nie są estetyczne, czy to minie? Czy są to może jakieś toksyny, które uwalniają się do śliny podczas ssania tego oleju?
Może niech eksperci się wypowiedzą, czy toksyny mogą się osadzać na zębach.
Moim zdaniem to jakiś osad, przebarwienia. Spróbuj przygotować i zastosować maść propolisową - wieczorne mycie nią zębów powinno zlikwidować przebarwienia w ciągu paru tygodni.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 18-08-2011, 20:44
Tak! Ja dokładnie tak samo myślę, iż stomatolodzy mogą nakręcać sobie przyszłych pacjentów właśnie takim niedopolerowaniem zębów - czytaj - podaniem doskonałego podłoża do osadzania się kamienia, a potem pacjent słyszy na fotelu "z powodu niewłaściwej higieny panu/pani osadza się kamień". Jak tutaj człowiek ma się czuć fair.
Ja tak mniemam, że to skład śliny się zmienił u mnie podczas kuracji ssania oleju i stąd ten osad na zębach. Też czekam na opinię ekspertów. Dodam, iż żadnych słodyczy nie spożywam. Używek typu kawa czy herbata też nie. Papierosów nie palę. Osad ten jest nie do zdarcia, podczas mycia zwykłą pastą do zębów (aloesową AloeIceGel bez fluoru i SLS).


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Monique 19-08-2011, 07:34
Aisha spróbuj maści propolisowej http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3882.0

czy ten osad to taka dodatkowa warstwa na zębie, czy przebarwienie zęba w jakimś konkretnym miejscu?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 19-08-2011, 16:41
Dziękuję za przepis na maść propolisową. Osad to dodatkowa warstwa na zębach :-) Ewidentny osad, jak na filiżance po zaparzeniu herbaty czy kawy. Na pewno nie jest to przebarwienie samego szkliwa czy zęba.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Monique 19-08-2011, 18:07
No to po maści propolisowej zacznie odchodzić.
Nie ma innej opcji :)


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 06-09-2011, 07:20
Zrobiłam maść propolisową. Nie sądziłam, iż tak się przylepi do garnka :-) rzeczywiście - trudno go domyć.
Maść podczas trzymania w lodówce (w szklance przykrytej spodkiem) ma konsystencję stałą. Pachnie mocno propolisem, ale po kilku dniach zrobiła się gorzkawa w smaku, nie wiem czy to nie wina tego, iż olej zjełczał, jak sądzicie? Używać nadal? Poza tym - nie wiem czy ta pasa działa, tj. czy propolis był aktywny, bo po umyciu zębów nie czuję pieczenia, swędzenia ani nic mi z migdałów nie wychodzi.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Monique 06-09-2011, 07:35
Aisha, to sprawdź czy propolis jest aktywny (Lacky gdzieś pisał jak to zrobić).
Ja też ostatnio zrobiłam słabą maść (też nie piekło po umyciu), sprawdziłam aktywność propolisu i okazał się ok. Doszłam do wniosku, że dałam do oleju za mało propolisu.

Tak ta maść faktycznie robi się gorzkawa, zmienia smak, nic się tym nie przejmuj.
A co chcesz, żeby Ci wyszło z migdałów? Ja stosuję maść prawie rok i nic mi po jej stosowaniu nie wychodzi.... Zresztą podejdź do tego tak - co ma wyjść to wyjdzie :)


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 06-09-2011, 13:50
Dziękuję Ci serdecznie za odpowiedź. Niestety nie sprawdzę już aktywności propolisu, bo cały zużyłam do pasty! Lacky pisał, że należy wziąć 2 szklanki mleka świeżego (nie UHT) i włożyć do jednej szklanki kawałek propolisu. Położyć w temp. pokojowej. Jeżeli po 2 dniach mleko w szklance bez propolisu zrobi się kwaśne, a w szklance z propolisem - NIE, to znaczy, że propolis działa i zadziałał bakteriobójczo na bakterie kwasu mlekowego w szklance z mlekiem. Nie mam ani propolisu już ani mleka :-) nie piję go, więc nawet nie wiem gdzie mogłabym takie surowe nie - UHT kupić.
Monique - czytałam na FORUM, iż ktoś po użyciu w.w pasty dostał ropnego zapalenia migdałków - tj. migdały się oczyszczały. Dlatego myślałam, iż może mi się też tak przytrafić.
Może jest tak, iż ten propolis po prostu MNIE nie szczypie - przetestuję na mężu ;-)
W każdym razie - stosuję i zobaczę co z tego wyniknie, myślę, że miałam aktywny propolis. Kupiłam propolis (surowiec) firmy Sądecki Bartnik w słoiku, a skąd Ty bierzesz surowy propolis? Czy myślisz, iż zamiast oleju z pestek winogron można użyć oleju kokosowego?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Monique 06-09-2011, 13:55
Aisha, ja mam propolis od rodziców koleżanki - pszczelarzy. Przetestowałam go wg. sposobu, który opisałaś, choć "czułam nosem", że jest aktywny.
Nie mam zdania nt. oleju kokosowego, może spróbuj i daj znać.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 06-09-2011, 14:05
Spróbuję na pewno z olejem kokosowym, bo wiem, iż jest zdrowszy i lepszy od oleju z pestek winogron, tylko to potrwa na pewno trochę, gdyż pasty propolisowej z olejem winogronowym mam bardzo sporo :-) jednakże będę pamiętać i się odezwę. Na pewno skończę tę pastę, co mam, następny propolis kupię u pszczelarza, może z Ustronia, o którym pisze Zibi.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Monique 06-09-2011, 14:07
Cytat
wiem, iż jest zdrowszy i lepszy od oleju z pestek winogron

możesz rozwinąć tą myśl?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 06-09-2011, 14:16
Cytat
wiem, iż jest zdrowszy i lepszy od oleju z pestek winogron

możesz rozwinąć tą myśl?
Oczywiście. Pragnę dodać, iż moja wiedza pochodzi z książki "Cud oleju kokosowego".
Olej kokosowy jest tłuszczem nasyconym, tj. nie posiada podwójnych wiązań pomiędzy atomami węgla, więc tym samym jest odporny na utlenianie. Olej winogronowy jest olejem nienasyconym, tj. posiada wiele podwójnych wiązań pomiędzy atomami węgla - przy czym jest podatny na utlenianie, a utlenianie to łatwa droga do jełczenia i do wolnych rodników, które dobre nie są. Poza tym olej kokosowy zawiera pewną substancję (nie pamiętam jej nazwy), która ma działanie bakterio, wiruso i grzybobójcze, podobna substancja zawarta jest w mleku matki. Poza tym - średnio-łańcuchowe kwasy tłuszczowe są bardzo dobrze wchłaniane już w błonie śluzowej jamy ustnej, działając alkalizująco na dziąsła i zęby.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: bartek 18-09-2011, 16:18
Witam,
Będę rozpoczynał mycie zębów sodą oczyszczoną.
Ufam temu, po przeczytaniu, że Mistrz myje w/w.
Prosty sposób na lekkie wybielenie zębów i mam nadzieje zdrowsze mycie nisz pastami.
Kilkadziesiąt lat temu nie było past, a znam osobę mającą 84 lata posiadającą swoje zęby. Kiedy ją spotkam, zadam kolokwialne pytanie na temat "czym mył lub myje Pan zęby" :).


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 19-09-2011, 07:28
Bartek sedno tkwi w tym, że tak naprawdę nie musisz myć zębów, żeby mieć je zdrowe, myjesz je tylko i wyłącznie dla wyglądu - zdrowe zęby są tylko i wyłącznie wtedy, gdy jest całkowicie zdrowy organizm. Możesz myć wszystkimi dostępnymi super - pastami, płukać płynami, nitkować nitkami i - nadal próchnica, kamień, zapalenie dziąseł, leczenia kanałowe. Zdrowy kompleksowo organizm = zdrowe zęby. Inaczej się nie da. Soda - owszem, jest dobra, ale nie pozbędziesz się problemów z zębami, jeżeli nie zaczniesz zdrowo się odżywiać, zdrowo żyć i świadomie patrzeć na organizm człowieka jako całość. W gabinecie stomatologicznym pełno reklam - a tu Colgate, a tu Emlex, a tu Blend-a-med. Tylko dlaczego mimo tych wszystkich reklam wolnych terminów u stomatologa brak? Coś tutaj mi śmierdzi! Zdrowe zęby = zdrowa wątroba i zdrowe jelita i właściwe odżywianie. Nic więcej nie potrzeba!


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 19-09-2011, 10:56
Znam przyczynę powstawania kamienia i udział przyjaznej flory bakteryjnej w zapobieganiu temu procesowi.
KaZof, co jet przyczyną powstawania kamienia? Moim mogłabym zasilić firmę budowlaną :crybaby:.
Buniu, jak wszystkich stanów chorobowych: toksemia. Niewłaściwy skład śliny, w zatoksynionym organizmie, powoduje wytrącanie się kamienia nazębnego. Powstaje on, na podobnej zasadzie, jak inne kamienie w naszym organizmie: żółciowe, nerkowe i ... kałowe - tyle, że na samym początku trawienia.

Jak dla mnie jest hipokryzją zdrowe odżywianie i prowadzenie zdrowego stylu życia mając niewyleczone zęby - w pierwszej kolejności należy wyleczyć to, co może być przyczyną większych stanów zapalnych w organizmie.
Jak rozumiesz wyleczenie stanów zapalnych? Jeśli leczenie ma spowodować zablokowanie miejscowego stanu zapalnego, to takim postępowaniem robimy sobie krzywdę.
Czym jest stan zapalny?
Cytat
stan zapalny, czyli zaczerwienienie, obrzęk, ból oraz ocieplenie jako efekt rozszerzenia się naczyń krwionośnych, którymi z krwią dociera zwiększona ilość białych krwinek wyspecjalizowanych w pożeraniu bakterii, a miejscowy wzrost temperatury ciała jest objawem fagocytozy, czyli niszczenia bakterii. Ten etap wydalania z organizmu szkodliwych substancji (toksyn) potocznie nazywamy obieraniem, a jego efektem jest ropa – białożółty lub żółtozielony, gęsty płyn składający się z martwych białych krwinek, bakterii, częściowo uszkodzonych tkanek i osocza.
http://www.bioslone.pl/istota-chorob-infekcyjnych/oczyszczajaca-rola-bakterii-i-wirusow
Przykład drzazgi ma nam obrazować dowolne ciało obce, w dowolnej części naszego organizmu.
Być może, np. z sączącą się ropą przez kieszonki zębowe (także miejsca gromadzenia się toksyn http://www.bioslone.pl/przyczyna-chorob/magazynowanie-toksyn Ozębna ), wydalamy posprzątane komórki nowotworowe?
Po podniesieniu odporności, także metodami biosłonejskimi możemy wywołać stan zapalny, czyli sprzątanie organizmu:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=17258.msg141263;topicseen#msg141263

Aisha, gratuluję przyspieszonego biosłonejskiego dojrzewania, przynajmniej w kwestii zdrowych zębów:
Cytat
bartek sedno tkwi w tym, że tak naprawdę nie musisz myć zębów, żeby mieć je zdrowe, myjesz je tylko i wyłącznie dla wyglądu - zdrowe zęby są tylko i wyłącznie wtedy, gdy jest całkowicie zdrowy organizm. Możesz myć wszystkimi dostępnymi super - pastami, płukać płynami, nitkować nitkami i - nadal próchnica, kamień, zapalenie dziąseł, leczenia kanałowe. Zdrowy kompleksowo organizm = zdrowe zęby. Inaczej się nie da. Soda - owszem, jest dobra, ale nie pozbędziesz się problemów z zębami jeżeli nie zaczniesz zdrowo się odżywiać, zdrowo żyć i świadomie patrzeć na organizm człowieka jako całość. W gabinecie stomatologicznym pełno reklam - a tu Colgate, a tu Emlex, a tu Blend-a-med. Tylko dlaczego mimo tych wszystkich reklam wolnych terminów u stomatologa brak? Coś tutaj mi śmierdzi! Zdrowe zęby = zdrowa wątroba i zdrowe jelita i właściwe odżywianie. Nic więcej nie potrzeba!



Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 19-09-2011, 21:23
Czy image zębów, w postaci zewnętrznych protez i tapet zakupionych u stomatologa, ma coś wspólnego ze zdrowiem zębów? Moje przemyślenia:
dziś naczytałam o konsekwencjach leczenia kanałowego, że do dentysty nie chcę lecieć, spróbuję przeczekać, ostatecznie wezmę ibuprom.
Sama trwam od jakiegoś czasu w stanie oczyszczania i przebudowy mojej twarzoczaszki. Poddałam się w tym woli mojego organizmu. Próbuję zrozumieć po hipokratejsku choroby przyzębia i zębów.
Wiemy już czym jest apoptoza. Ten proces dotyczy także tkanki kostnej i zębów. W tym obszarze naszego ciała w apoptozie biorą udział osteoklasty (określane jako fagocyty kości, ponieważ zmniejszają one gęstość tkanki kostnej) i ich odpowiedniki osteoblasty (które pomagają tworzyć substancję kostną).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Osteoblast
Jeśli przyjąć, że próchnica zębów jest analogiem do osteoporozy - to są to stany przejściowe w procesie przebudowy tych tkanek. Od jakości dostarczonego budulca i jego stopnia przyswojenia przez nasz organizm, zależy pomyślne ukończenie procesu wymiany komórek (średnio co 3 lata, jak każdej w naszym organizmie).
Taki tok myślenia uprawdopodabnia proces samoleczenia także naszych zębów. Przestaje być to możliwe po jakimkolwiek leczeniu kanałowym, czy uzupełnieniu ubytków.
Ból świadczy o stanie zapalnym, a więc procesie sprzątania danego miejsca.

Na ten trop naprowadziło mnie opisanie szkodliwości stosowania jakiś leków przeciwko osteoporozie, które zatrzymują w tkance kostnej zużyte bądź uszkodzone komórki.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 20-09-2011, 07:33
KaZof, nie wiem czy myślimy o tym samym, ale ja uważam, iż ubytki zębowe, tj zęby wyrwane należy uzupełnić protezami, mostkami - inaczej pozostałe zęby są narażone na rozchwianie, przemieszczenie i nadmierny ucisk podczas jedzenia. Jeżeli ktoś bierze się za swoje zdrowie, gdy już ma poważne spustoszenie w organizmie to wtedy niestety, ale protezy zębowe są niezbędne, aby pozostałe zęby zachować w zdrowiu (oczywiście racjonalnie się odżywiając i żyjąc świadomie).


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Monique 20-09-2011, 07:46
Czy image zębów, w postaci zewnętrznych protez i tapet zakupionych u stomatologa, ma coś wspólnego ze zdrowiem zębów?

Ze zdrowiem może i niewiele ma to wspólnego, ale z lepszą aparycją i samopoczuciem – na pewno!

Jeśli przyjąć, że próchnica zębów jest analogiem do osteoporozy - to są to stany przejściowe w procesie przebudowy tych tkanek. Od jakości dostarczonego budulca i jego stopnia przyswojenia przez nasz organizm, zależy pomyślne ukończenie procesu wymiany komórek (średnio co 3 lata, jak każdej w naszym organizmie).
Taki tok myślenia uprawdopodabnia proces samoleczenia także naszych zębów.

Kazof, wszystko co piszesz jest bardzo logiczne. I próchnica i osteoporoza charakteryzują się ubytkiem tkanki (kości). Jestem głęboko przekonana, że przy spełnieniu pewnych warunków kość zdrowieje – ubytki wypełniane zostają nową tkanką.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lenka 20-09-2011, 17:30
Przecież ząb, który zaatakuje próchnica, która szybko nie leczona (borowanie), wwierca się w środek zęba w kierunku nerwów, co bardzo często odczuwamy właśnie przy borowaniu, nie naprawi się. Próchnica sama z siebie nie zniknie, lub po jej ewentualnym usunięciu (jedynie chyba tylko przy borowaniu), nie zapełni się na nowo ubytek piękną zdrowiuteńką, bielutką tkanką kostną (zębową).


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 21-09-2011, 07:58
Przecież ząb, który zaatakuje próchnica, która szybko nie leczona (borowanie), wwierca się w środek zęba w kierunku nerwów, co bardzo często odczuwamy właśnie przy borowaniu, nie naprawi się. Próchnica sama z siebie nie zniknie, lub po jej ewentualnym usunięciu (jedynie chyba tylko przy borowaniu), nie zapełni się na nowo ubytek piękną zdrowiuteńką, bielutką tkanką kostną (zębową).
Lenko, czy Ty uważasz, że próchnicę powodują bakterie?
Nie akceptujesz faktu braku istnienia zarazkowej teorii chorób i tego, że miktoorganizmy sprzątają martwiczą tkankę?
Akceptujemy już, że kalekarzami są specjaliści od chorób tzw. wewnętrznych. Jednak ciągle pod wpływem wbijanej nam na każdym kroku zastraszącej reklamy, stomatolog to potrzebny wybawca, który dla naszego dobra ratuje "za wszelką cenę" zęby ...  "tapetując" je. Tymczasem on także żyje z naszych chorób, kosztem naszego zdrowia:
http://forum.igya.pl/viewtopic.php?t=405&f=23
Zęby leczone kanałowo są od dawna uważane za niezłą przyczynę toksemii organizmu, a w konsekwencji raka.
Mój organizm - po paruletnim oczyszczaniu, po podniesieniu odporności i odrzuceniu protez odporności i tapet zdrowia - w pierwszej kolejności wyrzucił dwa zęby leczone kanałowo. Kolejny dowód na to, że organizm wie najlepiej, co mu szkodzi i wie co robić, gdy mu zaufamy.
Objaw, w postaci chorób zębów i przyzębia także świadczy o toksemii organizmu. To w pierwszej kolejności, przy deficytach wapnia i magnezu do neutralizacji toksyn, organizm pobiera je z zębów i kości.
Wniosek: o zęby trzeba dbać, zanim procesy naprawcze staną się niemożliwe - nie należy doprowadzać do prawdziwej choroby zębów, kiedy to już mamy doczynienia z nieodwracalnością. Należy sobie uświadomić tą postępującą nieodwracalność podczas permanentnego rujnowania zdrowia i w najgorszym razie ... przygotowywać się psychicznie i finansowo na sztuczne zamienniki własnych zębów, które są przecież niezbędne do rozdrabniania odżywienia dla całego organizmu ...

Ps. Nawet tytuł tego wątku wziął się z reklamy, a nam chodzi nie o wygląd - tylko o autentyczne zdrowie. Oczywiście, że najlepiej, gdy wygląd idzie w parze ze zdrowiem - ale nie kosztem zdrowia powinniśmy ładnie wyglądć, gdy już zajdzie taka konieczność. Trzeba wybrać zło konieczne i potrafić pogodzić się z tym ...


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Stamar 21-09-2011, 11:49
KaZof, jeśli można zapytać, co zrobiłaś, żeby po "wyrzuceniu przez organizm dwóch zębów leczonych kanałowo", pozostałe zęby nie "porozchodziły się". Sam mam jeden taki ząb i chciałbym za wczasu wiedzieć co w takiej sytuacji zrobić.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lenka 21-09-2011, 11:55
KaZof, próchnicę powodują kwasy powstałe z zalegających resztek pokarmów. Po prostu trzeba często myć zęby, nie wnikam tu czym, by nie pozostawały na nich resztki.
Natomiast tak samo myślę o leczeniu kanałowym, choć nie wiem jeszcze, co to jest. Nie miałam tego problemu. Ostatnio jednak na dziąśle powyżej zęba miałam małe opuchnięcie, tak jakby zbierała się ta ropa. Dałam spokój, zostawiłam to, nie bolało mnie, tylko trochę denerwowało. Płukałam alocitem i przeszło. Do końca nie wiem, czy się wchłonęło czy pękło.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 21-09-2011, 12:24
Kazof, reasumując:
- nie leczyć zębów kanałowo, tylko je rwać, potem wstawiać sztuczne implanty, ewentualnie koronki, mostki
- jeśli dziura - łatać, najlepiej bez znieczulenia
- w jaki sposób Twój organizm wyrzucił zęby leczone kanałowo- wyropienie?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 21-09-2011, 12:56
KaZof, jeśli można zapytać, co zrobiłaś, żeby po "wyrzuceniu przez organizm dwóch zębów leczonych kanałowo", pozostałe zęby nie "porozchodziły się". Sam mam jeden taki ząb i chciałbym za wczasu wiedzieć co w takiej sytuacji zrobić.
Zgłębiam wiedzę o zdrowiu i prawdopodobnych granicach samonaprawiania się organizmu.
Cytat
jeśli dziura - łatać, najlepiej bez znieczulenia
Dziura to sygnał, że mój organizm/wątroba ma deficyty i pobiera z kości neutralizatory toksyn: złe wchłanianie lub przeciekanie.
Na podstawie wiedzy o apoptozie i występowaniu w naszym organizmie osteoblastów, skłonna jestem dać organizmowi czas na odbudowę zęba (jeśli sprawy nie zaszły za daleko w kierunku procesów nieodwracalnych!), po uprzednim wysprzątaniu tkanki martwiczej przez drobnoustoje.
Warunkiem udanej odbudowy zęba jest przyjęty i wchłonięty dobry budulec, przy ogólnym oczyszczeniu całego organizmu.
Zastanawiam się poważnie nad zastosowaniem u siebie metody NIA, aby ratować to, co jeszcze mam do uratowania.
Cytat
w jaki sposób Twój organizm wyrzucił zęby leczone kanałowo- wyropienie?
To trwało ponad rok: czasami "ćmiło", czasami ropiało, później ruszało się, aż w nocy - podczas snu wyleciało ... Nagle się przebudziłam z "niespodzianką" w ustach. Nagłe przebudzenie, to z pewnością sprawka czujnego organizmu - po to, bym nie połknęła samoistnie usuniętego zęba ...


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 21-09-2011, 13:05
KaZof, próchnicę powodują kwasy powstałe z zalegających resztek pokarmów.
To co w/g Ciebie powoduje osteoporozę?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Stamar 21-09-2011, 13:35
Cytat
Cytat
Cytat od: Stamar  Dzisiaj o 12:49:51
KaZof, jeśli można zapytać, co zrobiłaś, żeby po "wyrzuceniu przez organizm dwóch zębów leczonych kanałowo", pozostałe zęby nie "porozchodziły się". Sam mam jeden taki ząb i chciałbym za wczasu wiedzieć co w takiej sytuacji zrobić.
Zgłębiam wiedzę o zdrowiu i prawdopodobnych granicach samonaprawiania się organizmu.

OK, to rozumiem, chodziło mi bardziej o estetykę uśmiechu. Zapytam wprost... czy nosisz "sztuczną szczękę", którą na noc wkładasz do szklanki ;-), czy też może masz w tym miejscu dziurę i zęby rozeszły Ci się na boki? To nie są z mojej strony żarty, zwyczajnie pytam, bo chcę wiedzieć, co robić w takim wypadku.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 21-09-2011, 13:38
Cytat
To trwało ponad rok: czasami "ćmiło", czasami ropiało, później ruszało się, aż w nocy - podczas snu wyleciało ... Nagle się przebudziłam z "niespodzianką" w ustach. Nagłe przebudzenie, to z pewnością sprawka czujnego organizmu - po to, bym nie połknęła samoistnie usuniętego zęba ...
:)
Czy ja dobrze rozumiem, że dziura w zębie sama może się zasklepić? A więc nie wydawać pieniędzy na plomby, tylko regularnie oczyszczać organizm, stosować metody Biosłone i dążyć do 100% zdrowia!


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Eso75 21-09-2011, 14:13
Ja również dołączam sie do chętnych pozyskania wiedzy nt. postępowania z nabytą w wyniku niedobrego stylu życia dziurą w zębie. KaZof serio wskazane jest według Ciebie nic nie robienie? A w przypadku gorszych zmian, czekanie aż zęby wypadną? Mi ten pomysł wydaje się nieco absurdalny i chyba wnioski idą zbyt daleko. Zęby jednak są bardzo potrzebne, a implanty niesłychanie drogie.
Ale niecierpliwie czekam na odpowiedź.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Aisha 21-09-2011, 18:14
Implanty niesłychanie drogie i bolesne!
KaZof, a te zęby, które usunęły się samoistnie wyszły całe, tj. z korzeniem? Krwawiłaś przy tym? To niesłychane! Pozostałe zęby nie były rozruszane? Nie chwiały się?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lenka 21-09-2011, 18:21
KaZof, próchnicę powodują kwasy powstałe z zalegających resztek pokarmów.
To co w/g Ciebie powoduje osteoporozę?
Kazof, zgadzam się z tym tokiem myślenia. Gdy w organizmie są niedobory powstaje osteoporoza, ale cóż, nie zawsze dobrze się odżywialiśmy. Ja na forum jestem dopiero od dwóch lat i dużo zmieniło się w moim odżywianiu. Ale jak byłam młodsza, szczególnie w okresie dziecięcym (najważniejszy okres - rozrasta się cały organizm - wielka potrzeba m.in. wapnia), możliwe, że nie otrzymywałam przy moim szybkim wzroście odpowiedniej ilości minerałów. Mama na pewno o mnie dbała, ale nie miała takiej wiedzy, jak teraz dzięki Biosłone. Mojego dentystę zawsze odwiedzałam rzadko. Bardzo się dziwił, że np. po dość długim czasie (nie pamiętam, chyba 4 lata) dopiero coś zaczęło mnie ćmić. Nigdy nie była to katastrofa, tylko malutki ubytek.
Zobaczmy, jak mocne zęby ma rasa czarna. Ludzie Afryki na pewno nie ma takich warunków, a jakie maja zęby. Przyczyna na pewno leży w diecie, nad którą na sądzę, by się specjalnie zastanawiali.

Ale czy w takim razie, gdy niestety zaczyna bolec ząb, bo pojawiła się nitka próchnicy (czyli drobnoustroje, tak?) nic mamy nie robić, tylko w tym czasie jeść wielkie ilości produktów z żywym wapnem? Chyba nie zaryzykowałabym. Doświadczenie mówi, że wtedy próchnica coraz bardziej niszczy ząb i może się skończyć wyrwaniem.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 21-09-2011, 18:40
Implanty niesłychanie drogie i bolesne!
KaZof, a te zęby, które usunęły się samoistnie wyszły całe, tj. z korzeniem? Krwawiłaś przy tym? To niesłychane! Pozostałe zęby nie były rozruszane? Nie chwiały się?
Organizm dokonał ekstrakcji zęba w całości, zupełnie bezboleśnie i bezkrwawo.
KaZof, próchnicę powodują kwasy powstałe z zalegających resztek pokarmów.
To co w/g Ciebie powoduje osteoporozę?
Ale czy w takim razie, gdy niestety zaczyna bolec ząb, bo pojawiła się nitka próchnicy (czyli drobnoustroje, tak ?) nic mamy nie robić
Tak jak w przypadku każdej innej rany, tak ja myślę, należy uczynić pożywkę dla symbiotycznych bakterii sprzątajacych zachęcajacą, a dla patogenów niejadalną. Czyni tak alocit, czyni także ocet domowy.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 24-09-2011, 00:30
Czy warto ratować zęby za wszelką cenę? :
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=678.msg141637#msg141637
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3557.msg30031#msg30031
Tzw. kanałowe leczenie zębów jest niebezpieczne dla zdrowia, bowiem w zębie powstaje kanał, z jednej strony zamknięty plombą uniemożliwiającą wydostania się zgorzeli powstającej wskutek żerowania bakterii beztlenowych  na martwej miazdze zęba. Wprawdzie na początku działa bakteriobójcza trucizna, ale gdy przestaje działać - pojawiają się bakterie i jako produkty przemiany materii wydzielają gaz o charakterystycznym zapachu świadczącym o procesie zgorzeli. Gaz ów, nie mając możliwości wydostania się na zewnątrz, bo uniemożliwia mu to plomba, jest dosłownie wtłaczany do krwiobiegu czyniąc w organizmie nieopisane spustoszenie.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 13-10-2011, 12:08
Cytat
To trwało ponad rok: czasami "ćmiło", czasami ropiało, później ruszało się,
Kazof, chciałabym mieć Twoją odwagę :) Ja nadal borykam się z tym bólem, praktycznie bez przerwy, ale tylko przy dotyku, głównie dziąsła. Nie wiem, czy czekać, że pojawi się jakieś wyropienie czy iść z tym do dentysty. Jeśli powie, że trzeba kanałowo, to zdecyduję sie na wyrwanie. Pojwił się też dziwny ból ręki, po tej stronie co bolący ząb. Czy to przypadek?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 14-10-2011, 09:49
Proszę o poradę, gdyż nie wiem czy myślę prawidłowo. Jeśli od czasu zaplombowania (ok 2 miesiące) odczuwam ból zęba, to wg idei Biosłone, to całe świństwo idzie do organizmu i w zasadzie nie ma innej drogi. Czyli, najrozsądniej byłoby go wyrwać. Zapytam Cię Kazof, dlaczego ty nie wyrwałaś tego zęba, o którym pisałaś? Jeśli pójdę do dentysty, to zaproponuje powtórne zaplombowanie albo kanałówkę, czyli oba wyjścia złe. Dziąsło jest wyraźnie nabrzmiałe. Dodam jeszcze, że od czasu pojawienia się bólu stosuję szczotkowanie alocitem 1x dziennie.   


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 14-10-2011, 12:15
Proszę o poradę, gdyż nie wiem czy myślę prawidłowo. Jeśli od czasu zaplombowania (ok 2 miesiące) odczuwam ból zęba, to wg idei Biosłone, to całe świństwo idzie do organizmu i w zasadzie nie ma innej drogi. Czyli, najrozsądniej byłoby go wyrwać. Zapytam Cię Kazof, dlaczego ty nie wyrwałaś tego zęba, o którym pisałaś? Jeśli pójdę do dentysty, to zaproponuje powtórne zaplombowanie albo kanałówkę, czyli oba wyjścia złe. Dziąsło jest wyraźnie nabrzmiałe. Dodam jeszcze, że od czasu pojawienia się bólu stosuję szczotkowanie alocitem 1x dziennie.  
Ciągle głośno myślimy:
Naturalny inkubator zdrowienia zęba, stworzony przez organizm, został zaburzony - ząb był już otwarty i grzebano w nim, ale jest ciągle żywy. Założono na ranę w zębie opatrunek. Pod opatrunkiem coś się paprze. Co zrobilibyśmy, gdyby chodziło o ranę w innym miejscu naszego ciała?

Ja taki ząb prosiłabym otworzyć, posprzątać i założyć kolejny obojętny opatrunek - fleczer, chyba z tlenku cynku. Opatrunki co jakiś czas się zmienia. Na którejś stronie stomatologicznej, linkowanej wcześniej przy leczeniu kanałowym, opisano możliwość biologicznej regeneracji zębów jako metodę ostatniej szansy przed propozyzcją leczenia kanałowego. Nie wiem jak wyglada oszacowanie pogłębiania czy regeneracji ubytku w takim postępowaniu: czyszczenia i zakładania opatrunku?
To są ciagle moje głosne przemyślenia.
Zdrowie swoich zębów musisz sama wziąć w swoje ręce. :)
Wydaje mi się, że traktowanie alocitem tego zęba jeden raz dziennie, to stanowczo za mało. Octu jabłkowego się boisz?

Nie rwałam tego martwego zęba, bo mnie nie bolał - ćmiło jedynie dziąsło. Poza tym, może organizm podpowiadał mi podświadomie, że rwanie może przynieść kłopoty?



Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 14-10-2011, 12:29
Kazof, nic już z tego nie rozumiem - rwanie może przynieść kłopoty?  Dziękuję Ci przede wszystkim za odpowiedź. Co do octu, to nie potrafię go zrobić - próbowałam dwukrotnie. Muszę zagłębić się w wątek o jego przyrządzaniu. Tak mi coś wewnątrz mówiło, że mam jednak iść do tego zębologa, chyba moje pacjenckie uzależnienie od wiadomo kogo. Wiesz, u mnie to też chyba dziąsło i tylko przy dotyku, ale dziś mam wrażenie że rwie już w zatoce przynosowej. Wiem, ze muszę sama wiedzieć, ale jakoś tak panikuję (ludzie mi naopowiadali jakieś głodne kawałki o infekcji do mózgu). Ok, czyli godzę się tylko na opatrunek obojętny, a potem co? Plomba?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 15-10-2011, 18:39
Jestem po wizycie. Diagnoza: kanałówka albo rwanie. Dentystka nie chciała słyszeć na temat metody bilogicznej, twierdziła że to za późno, że próchnica poszła już na kość. Jak to lekarz, nieźle mnie przestraszyła, na tyle że nawet przez chwilę pomyślałam o kanałowym. Tymczasem przerwa z MO, aby zmniejszyć stan zapalny. Jednak czuję stan podgorączkowy, plecy gorące. Chyba nie mam czasu, trzeba rwać :( Szkoda, bo jest to ząb żywy i można by z nim poeksperymentować.   


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 20-10-2011, 12:02
Zabawy ciąg dalszy. Kolejny dentysta wysłał mnie na drzewo. To znaczy, nie chciał nic słyszeć na temat fleczera z tlenku cynku. W takim razie zdecydowałam się (tu kieruję ogromną wdzięczność za wsparcie do Kazof!), że przeczekam zapalenie, bo w końcu aż tak mnie nie boli. Dziś ból jest wyraźnie mniejszy i mam wrażenie, że "zszedł" z korzenia na dziąsło i ząb. Tak jak wcześniej boli tylko przy dotyku. Do tego wspomagam się dużą ilością grochu/fasoli i orzechów, co dobrze wpływa na regenerację miazgi.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 23-10-2011, 12:53
Postanowiłam odchorować miejscowy stan zapalny zęba, tak jak powinniśmy zrobić z każdym innym zapaleniem.
http://www.bioslone.pl/search/node/miejscowy%20stan%20zapalny
Czyli do łóżka i wypocić się. Po 2 dniach takiego leżenia (oczywiście nie cały dzień) odczuwam poprawę. Nie wychodzę na zimno i unikam przeciągów. Co do jedzenia, jem kiedy odczuwam głód i raczej lekkostrawnie. Mam tylko nadzieję, że nie potrwa to za długo. Jutro, niestety muszę wyjść w pilnej, stresującej sprawie, której nie mogę przełożyć, ale jadę samochodem, więc nie powinnam narobić sobie problemów. 


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 23-10-2011, 15:27
Postanowiłam odchorować miejscowy stan zapalny zęba, tak jak powinniśmy zrobić z każdym innym zapaleniem.
http://www.bioslone.pl/search/node/miejscowy%20stan%20zapalny
Czyli do łóżka i wypocić się. Po 2 dniach takiego leżenia (oczywiście nie cały dzień) odczuwam poprawę. 
Wero, możesz popróbować okładów z ogrzanej soli:
http://www.bioslone.pl/porady-medycyny-ludowej/oklady-z-goracej-soli
Wprawdzie Mistrz wspomina o zastosowaniu takich zabiegów w przypadku stanu zapalnego w innych miejscach tkanki kostnej, myślę jednak, że w przypadku zęba też powinny się one sprawdzić.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 23-10-2011, 18:10
Uprawdopodobnienie się samoleczenia zębów w zdrowiejącym biosłonejskim organizmie oraz w jaki sposób dentysta temu przeszkadza:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3557.msg143472#msg143472


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 24-10-2011, 14:01
Cytat
Wero, możesz popróbować okładów z ogrzanej soli:
Dziękuję, kochana. Popróbuję z tą solą, z przyjemnością. Pamiętam, że w przyapdku zapalenia krtani, uratowała mnie przed antyb...:)
Dziś jest również lepiej. Od 2 dni ból jest inny, jakby kłucie, może to końcówki nerwowe.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 25-10-2011, 18:12
Referuję, że już drugi dzień stosowania okładów z gorącej soli. Trudno wyczuć, ile razy dziennie to robić, ale tymczasem poprzestałam na jednym, żeby zobaczyć jak organizm reaguje. Nie widzę oszałamiającej poprawy, więc zwiększę do dwóch razy :)


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Albert75 30-10-2011, 19:38
A ten ząb masz teraz otwarty, z wypełnieniem czy z jakimś opatrunkiem?
Miałem kiedyś taki jeden, jak to powiedział stomatolog na granicy kiedy podejmuje on decyzję o kanałowym, jedyny ząb, przy którego rozwiercaniu miałem znieczulenie.
Jednak utwardzał go czymś kilka miesięcy i później wypełnił, po wypełnieniu przy gryzieniu bolał mnie 2, czy 3 miesiące. Teraz od 2 lat, odpukać, funkcjonuje prawidłowo.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 31-10-2011, 12:50
Cytat
A ten ząb masz teraz otwarty, z wypełnieniem czy z jakimś opatrunkiem?
Nie, plomba jest od 2 miesięcy. Okłady z soli+unikanie zimna pomagają, jest lepiej :) On nie boli sam w sobie, jest tylko nabrzmiały na korzeniu (nad dziąsłem) i to mnie boli.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Albert75 01-11-2011, 13:24
Zdarzyło mi się dwa razy w życiu, że również poza tą nie do końca utwardzoną miazgą, o której wspomniałem, miałem źle założone wypełnienia, dotyczyło to wypełnień na punktach styku.
Źle założony kształtnik i 'niedopracowany' punkt styku może powodować powstawanie tzw torebek, gdzie świetnie magazynują się resztki pokarmu i nić nie zawsze pomaga, a przy tym dodatkowo drażni wrażliwe dziąsła. Te resztki pokarmu, psując się, doprowadzają dość często do powstawania stanów zapalnych, puchnięcia dziąsła w tej okolicy, etc. Takie punkty styku miałem już dwa razy korygowane, czego akurat nie widać na avatarze.... :lol:


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 01-11-2011, 22:21
U mnie dentystka, po obejrzeniu zęba była przekonana, że to już korzeń jest zaatakowany przez próchnicę i już gotowa była na kanałowe. Powiedziałam że wolę rwać. Postraszyła, że mam mało czasu, bo to niebezpieczne. W chwili obecnej nie ma już takiego bólu jak wcześniej i powoli zaczynam jeść po tej stronie. Gdyby dentystka otworzyła ten ząb, to nie miałabym szans na ucieczkę.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 03-11-2011, 11:52
No już tydzień z okładami z gorącej soli. Powiedz mi, Kazof, czym właściwie różni się taki okład od płukania szałwią (lub parówek z szałwi)? W obu przypadkach chodzi o zablokowanie stanu zapalnego, prawda? Jestem pewna jednak, że jest jakaś różnica, pomożesz zrozumieć? U mnie znowu ból większy. Myślę, że przeżuwanie jedzenia po tej stronie oraz wyjście na groby (chociaż było ciepło ale był wiatr), mogło się przyczynić.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 03-11-2011, 15:53
Szałwia ma działanie ściągające i blokuje wyropienie:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5568.msg57263#msg57263
Okład z ciepłej soli wzmacnia miejscowy stan zapalny (podnosi gorączkę w miejscu okładu) w celu przyspieszenia wyropienia.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 04-11-2011, 12:06
Dziękuję, Kazof. Tak więc sól mogła zwiększyć stan zapalny, a teraz płukam szałwią, żeby udrożnić kanał/światło ujścia. Wtedy jest nadzieja na ropę z kieszonki zęba lub cysty. Wczoraj były objawy, jakby grypy (w zasadzie od kilku dni pobolewa mnie gardło), ale nic więcej się nie dzieje w tym temacie. Ból zęba troszkę mniejszy, czekam na wyropienie...Nie wiem jak często robić te płukanki. Na opakowaniu piszą, że kilka razy, czy tak jest ok? Jeśli nastąpi wyropienie, to znowu wrocić do soli i przerwać z szałwią, czy dobrze rozumiem?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 12-11-2011, 14:22
Ciąg dalszy mojej historii z szóstką, szczególnie dla troskliwej Amelii, która dopytuje mnie na PW :)
Po tygodniu płukania, zapalenie prawie ustapiło. Wyropienia widocznego nie było więc liczę że organizm wydalił ropę przez wątrobę albo śluzówkę przewodu pokarmowego. Dodatkowo, korzystam z kuracji serwatką, którą proponuje Lucky. Serwatka zwalcza wszelkie stany zapalne, gdyż jest bardzo bogata w dobroczynne białka.
http://www.megabol.pl/products/dynamize/dynamize_art.htm
Serwatka oczyszcza na poziomie komórkowym i dostarcza budulca, bio-wapnia i soli min., wspomaga wątrobę, bardzo istotny jest glutation tworzacy później glikogen.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 12-11-2011, 15:40
Serwatka zwalcza wszelkie stany zapalne
Raczej "krystalizuje" i pomaga w prawidłowy sposób stany zapalne odchorować, aby wyszły na Zdrowie: przyspiesza apoptozę.
Biosłonejczyk nie zwalcza/nie walczy z objawami, tylko wspiera swój Organizm, któremu zaufał.
http://symptomsofpancreaticcancers.com/pl/new-discoveries-in-cancer-the-role-of-glutathione/
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.1whey2health.com/cancer_glutathione.htm&ei=lWa-TpWkMIus-gaRntCMBQ&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CCMQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dhttp:/%2B/%2BWww.1whey2health.com/cancer_glutathione.htm%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26hs%3DY4s%26rls%3Dorg.mozilla:en-US:official%26prmd%3Dimvns
Serwatka powinna pomóc w zregenerowaniu zębów, kości i stawów. Poprawę odżywienia tych miejsc, składnikami m.in. z serwatki, poprawią wszelkie działania pobudzajace ukrwienie zapalnych miejsc.
W serwatce mamy w komplecie wapń organiczny i  fosfor - lepiszcze tego wapnia w zębach i kościach. Warunkiem zachowania biodostępności cennych składników w serwatce jest stosowanie przygotowanej samodzielnie lub z pewnego źródła, nie przetworzonej!
Dodatkowo pomaga serwatka przywrócić homeostazę w jelitach, dzięki bakteriom symbiotycznym.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 13-11-2011, 21:37
Tak Lacky sterował stanem zapalnym przy pomocy serwatki:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=15119.msg117905#msg117905
Cytat
W tym okresie nie oczyszczamy się z chorych komórek, bo podwyższanie glutationu powoduje, że i one nie dają się zgładzić (komórki rakowe również na tym zyskają i są bardziej odporne na niszczenie).

Jeśli dobrze zrozumiałam, to tutaj twierdzą, że jest odwrotnie i cysteina przyspiesza apoptozę i działa antynowotworowo na dwa sposoby: hamuje wzrost guzów i ogranicza rozbudowę naczyń krwionośnych (neoangiogeneza):
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.1whey2health.com/cancer_glutathione.htm&ei=lWa-TpWkMIus-gaRntCMBQ&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CCMQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dhttp:/%2B/%2BWww.1whey2health.com/cancer_glutathione.htm%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26hs%3DY4s%26rls%3Dorg.mozilla:en-US:official%26prmd%3Dimvns

Domową serwatkę robię z wiejskiego mleka, bez podgrzewania i bez dodatku grzybka tybetańskiego. Stawiam mleko na parapecie na grzejniku, przykryte od światła, z łyżką poprzedniego nastawu i czekam około 2-3 dni aż wytrąci się wyraźny skrzep. Zlewam na sitko i przez noc samo się odcedza. Z 900 ml. słoika otrzymuję ok. 600 ml. serwatki.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Amelia 14-11-2011, 18:15
Wera, jaki masz plan działania po wyropieniu zęba?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 17-11-2011, 11:31
Cytat
Wera, jaki masz plan działania po wyropieniu zęba?
Amelio, myślę że powrót do normalnego życia :) Niestety, zrobiło się na dworze zimno a ja jak na złość muszę wychodzić to tu, to tam. Miałam też przerwę z serwatką, ale dziś zaczynam pić znowu.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Galapagos 17-11-2011, 13:21
Cytat
Domową serwatkę robię z wiejskiego mleka, bez podgrzewania i bez dodatku grzybka tybetańskiego. Stawiam mleko na parapecie na grzejniku, przykryte od światła, z łyżką poprzedniego nastawu i czekam około 2-3 dni aż wytrąci się wyraźny skrzep. Zlewam na sitko i przez noc samo się odcedza. Z 900 ml. słoika otrzymuję ok. 600 ml. serwatki.

Kazof czy taka serwatka będzie dobra na gościec? Przepraszam że mieszam tematy ale zaciekawił mnie temat działania serwatki i jego wpływu na stan zapalny (który praktycznie ciągle się  u mamy utrzymuje). I skąd wziąć nastaw?  Czy taka serwatkę pić często? W jakich ilościach?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 17-11-2011, 13:30
Cytat
I skąd wziąć nastaw?  Czy taka serwatkę pić często? W jakich ilościach?
Fikusowo, ja robię bez nastawu, myślę że to nie jest konieczne. Ale na pewno jest najlepiej jeśli z poprzedniego nastawu weźmiesz łyżkę na kolejny. Ja piję 1-3x dziennie, ale to twój organizm podpowie czy jeszcze masz ochotę.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Poszukująca 19-11-2011, 15:37
Bardzo spuchło mi dziąsło przy dolnej ósemce, ze dwa miesiące temu miałam podobny problem z górną, boli mocno, ale płuczę octem jabłkowym i pewnie minie jak tamto. Ale ta ósemka częściowo jest pod dziąsłem schowana i dziś zauważyłam, że gromadzą się tam resztki jedzenia (posłużyłam się wykałaczką). Może stąd ta opuchlizna? Ciężko tam dotrzeć, a wykałaczka rani dziąsło. Jaki macie sposób na czyszczenie tak trudno dostępnych miejsc? Co jakiś czas odzywają mi się problemy przy ósemkach. Wiem, że wiele osób usuwa zdrowe ósemki. Czy to jest rozsądne?

A drugi problem to popękane szkliwo zwłaszcza na jedynkach, końcówki zębów są przezroczyste i jakby rozdwojone... Czy to świadczy o odwapnieniu?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Rubens17 02-12-2011, 13:41
Odczuwam ból zęba przy gryzieniu pokarmów. Co należy zrobić w takim wypadku?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: KaZof 03-02-2012, 02:51
Bardzo obrazowa wymiana zębów u dziecka: http://www.wykop.pl/ramka/780209/czaszka-dziecka-prezentujaca-wymiane-zebow/
http://i.imgur.com/82GVB.jpg Chciałam zamieścić to zdjęcie, ale nie udało się. Mogę prosić o pomoc, kogoś z Moderatorów?

Czytałam o przypadkach wyrośnięcia trzeciego zestawu zębów ...
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=trzeci+zestaw+z%C4%99b%C3%B3w&source=web&cd=2&ved=0CDwQ8ggwAQ&url=http%3A%2F%2Ftranslate.google.pl%2Ftranslate%3Fhl%3Dpl%26langpair%3Den%257Cpl%26u%3Dhttp%3A%2F%2Fwiki.answers.com%2FQ%2FIs_it_true_that_some_people_grow_three_sets_of_teeth&ctbs=clir%3A1%2Cclirtl%3Aen%2Cclirt%3Aen%20The%20third%20set%20of%20teeth&ei=Pz0rT-qHJcjIswaNgrHgDA&usg=AFQjCNEizDmyXDt3XdLiSrApveCCKIbxPA&cad=rja


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lili123 03-02-2012, 04:43
Podejrzewam, że wybielanie zębów u dentysty lampą jest niezgodne z zasadami Biosłone? Pytam, bo chciałabym sobie wybielić zęby, a pasta nie da takich efektów jak bym chciała. Co o tym myślicie? Jeżeli takie wybielanie jest niedobre to się nad tym zastanowię jeszcze.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 04-03-2012, 17:46
Wracam do kataplazmów, gdyż zapalenie znowu się zaostrzyło. Już się cieszyłam, że pożegnałam problem, który trwa od prawie pół roku, a tu znowu...Cały czas stosuję płukanie alocitem i zmieniłam pastę na jeszcze lepszą - bez fluoru i SLS. Szkoda, że Mistrz nie zabrał głosu w sprawie zębów, bo zaczynam mieć wątpliwości czy dobrze robię.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Mia 29-03-2012, 10:31
http://www.wzgodzieznatura.com/aloesowa-pasta-do-zebow-p-478.html co myślcie o tej paście.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Marooned 29-03-2012, 10:36
http://www.wzgodzieznatura.com/aloesowa-pasta-do-zebow-p-478.html co myślcie o tej paście.
Niech podadzą jej skład, bo ładny opis to nie wszystko. Wiele past, które niby są takie zdrowe, naturalne, w składzie ma kupę syfu.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Mia 29-03-2012, 11:04
SKŁADNIKI: Miąższ Aloe barbadensis (stabilizowany miąższ Aloe vera 35,5%), kit pszczeli (propolis), uwodniona krzemionka, sorbitol, wypełniacze, kompleks chlorofilowo-miedziowy - to znalazłam.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Mia 11-04-2012, 12:55
To moje odkrycie zawiera SLS.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Michal_one 03-06-2012, 23:28
Nie wystarczy w ramach samej higieny myć zęby tak, jak wspomniał Mistrz - szczoteczką z sodą oczyszczoną?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Gruby774 04-06-2012, 11:13
Nie wystarczy w ramach samej higieny myć zęby tak, jak wspomniał Mistrz - szczoteczką z sodą oczyszczoną?

Też mnie się wydaje to najlepszym rozwiązaniem, zwłaszcza że soda jest składnikiem past do zębów. W wielu miejscach w necie piszą jednak, że "osłabia zęby i czyni je bardziej podatnymi na przebarwienia" lub że "podrażnia dziąsła", nie padają jednak żadne konkretne argumenty dlaczego tak jest (jeśli ktoś spotkał się z taką argumentacją prośba o przytoczenie).

Czy ktoś z Was stosuje/stosował sodę przez dłuższy czas codziennie w miejsce pasty i mógłby się podzielić doświadczeniami?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Weyland 16-07-2012, 13:09
Przy problemach z początkami paradontozy, krwawieniem dziąseł polecam mycie zębów kurkumą.
Wystarczy niewielka jej ilość rozmieszać z wodą, by powstała papka. Wówczas można ją nałożyć na szczoteczkę i zacząć  szczotkowanie. Najlepiej robić to na wieczór.

Po kilku tygodniach stosowania nie widziałem nawet śladu krwi, myjąc dziąsła zwyczajną białą pastą. Efekt ten utrzymuje się.

Efektem dodatkowy również jest przyjemny,  polega na wybielonych zębach.

Na anglojęzycznych stronach jest sporo informacji o zastosowaniu kurkumy (turmeric) w higienie jamy ustnej.

http://www.examiner.com/article/whiten-teeth-safely-with-turmeric

http://www.ijdr.in/article.asp?issn=0970-9290;year=2009;volume=20;issue=1;spage=107;epage=109;aulast=Chaturvedi


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Wera 18-10-2012, 10:38
Napiszę, jak skończyła się moja historia z szóstką. Po konsultacjach z radiobioslone, postanowiłam poszukać dentysty i nie czekać, aż mi się samo odbuduje. Możliwe, że w moim przypadku było już za późno na samonaprawę. Na zdjeciu wyszła zgorzel ziarniakowata i kwalifikowało się to tytlko i wyłącznie do wyrwania. Jestem już po, chociaż były komplikacje i sianie paniki przez samego zębologa.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Ludka 18-10-2012, 11:24
Około 2 miesięcy myłam zęby tylko sodą oczyszczoną. Początkowo było super, ale koniec końców był taki, że o ile przedtem miałam wrażliwe tylko jedynki to teraz zęby trzonowe dają mi porządnie popalić przy jedzeniu owoców. Osobiście nie polecam.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lili123 20-10-2012, 03:42
Myję zęby sodą oczyszczoną od roku i nie mam takich problemów, tylko nie myję zębów codziennie, czasami zdarza mi się nie myć zębów przez kilka dni

O mamo.

Musiałam to skomentować, a inaczej się nie da.

Porażka, nawet się nie przyznawaj do takich rzeczy.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Opiotr 20-10-2012, 04:06
Myję zęby sodą oczyszczoną od roku i nie mam takich problemów, tylko nie myję zębów codziennie, czasami zdarza mi się nie myć zębów przez kilka dni

O mamo.

Musiałam to skomentować, a inaczej się nie da.

Porażka, nawet się nie przyznawaj do takich rzeczy.
Ja podobnie ostatnio, kiedyś czułem nieprzyjemny zapach i zęby mi się cały czas psuły chociaż myłem parokrotnie codziennie, stosowałem specjalne pasty i płyny. Teraz czasem przez parę dni nie myję i nie ma wyziewów i żadnych bólów. Dla mnie najlepsze jest ssanie oleju przy okazji oczyszczania twarzoczaszki zęby też się nie przebarwiają.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 20-10-2012, 06:07
Wyziewy zwykle nie pochodzą od zębów.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Kropka 20-10-2012, 10:58
Przejrzałam wątek, wszyscy piszą o pastach, a nikt o szczotkowaniu.

Może tytułem wstępu, opisze swoją sytuację, otóż w dzieciństwie szkliwo moich zębów zostało uszkodzone przez antybiotyki, prawdopodobnie chodziło o tetracykliny. Zęby delikatnie zżółkły od środka, a szkliwo na nich jest chropowate, a to rodzi sporo problemów z ich oczyszczaniem... Mimo tych problemów nie mam ani jednej plomby a ząbki w komplecie! Wiele się naszukałam aby coś z tym zrobić, w dzieciństwie myłam zęby 10x dziennie, próbowałam myć zęby mydłem Alepp, sodą, wypróbowałam rozmaite pasty, itp. Znam też "ssanie oleju" - ale to bardziej z "okazji" zatok.

Jakiś czas temu trafiłam na produkt pod nazwą "szczoteczka soniczna", jest to szczoteczka elektryczna działająca na zasadzie delikatnych wibracji. To, że ten produkt nie jest reklamowany, świadczy tylko o tym, że reklamuje się tylko największe g****, bo producent to duży koncern.
Szczoteczka wibruje bardzo delikatnie ale z dużą częstotliwością i jest miękka, mnie bardzo ułatwiła życie, bo oczyszcza naprawdę dokładnie i delikatnie, wręcz wystarczyłoby umyć zęby samą wodą!

Co o tym myślicie?


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Lili123 20-10-2012, 13:33
A moim zdaniem nie ma co się chwalić, że się nie myje zębów. Wstyd. Co to za problem 5 minut dziennie na to przeznaczyć. Ja też zazwyczaj nie myję po każdym jedzeniu, ale bez przesady, chociaż rano i wieczorem trzeba. I tu nie chodzi o nieprzyjemny zapach z ust czy psucie się zębów, bo ja też nie mam z tym problemu, tylko o to, że jedzenie przecież wchodzi pomiędzy zęby itd.. No dziwie się, że muszę to dorosłym osobom tłumaczyć. Higiena, higiena! Jak dla mnie obrzydliwe... W ogóle się nie myjcie :D, bo po co! Ta woda w kranach taka brudna jest, a mydło takie szkodliwe. Tylko się później nie zdziwcie, że będą się od was ludzie odsuwać. Niektórzy na tym forum poszaleli, serio. Trzeba znać granice. Ludzie myjcie się!


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Savage7 21-10-2012, 22:16
Racja. Ja ostatnio pracuję fizycznie w brygadzie remontowej. Co dzień wkładam świeżą koszulę flanelową. 6 dni roboczych i 6 koszul w tygodniu. Wieczorem w sobotę pranko. Ale niektórzy to nawet... ech nic nie napiszę bo mi niedobrze.


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 19-01-2013, 22:14
Niektóre pokarmy pomagają utrzymać perłową barwę szkliwa:
- jabłka, gruszki, seler, marchew, kalafior, ogórki naturalnie szczotkują zęby,
- sałata, szpinak, brokuły chronią zęby przed przebarwieniem,
- sery stymulują wytwarzanie śliny i chronią zęby.
- http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_zywnosc_wybielajaca_zeby.html


Tytuł: Odp: Białe zęby
Wiadomość wysłana przez: Darko 30-12-2015, 15:56
Którą byście kupili?

allegro.pl/szczoteczka-elektryczna-braun-oral-b-pulsonic-slim-i5839293054.html


allegro.pl/elektryczna-szczoteczka-do-zebow-oralb-pro750black-i5867409928.html