|
Tytuł: Jak to jest z herbatami? Wiadomość wysłana przez: Daria 15-03-2011, 09:37 Czytałam, że podczas diety dozwolona jest tylko czarna herbata oraz kawa lub woda.
Rozumiem, że te rodzaje herbat zawierają zbyt wiele związków czynnych, które mogłyby maskować i zaburzać proces oczyszczania, jeśli byłyby pite regularnie (dodatkowo herbaty owocowe są robione z owoców "czerwonych" a więc takich jak maliny, truskawki itp., które mają właściwości uczulające, co dyskwalifikuje je w diecie "podwójnie"). Moje pytanie jednak odnosi się do okazjonalnego picia podczas diety herbat zielonych, białych czy owocowych (oprócz tych z "czerwonych" owoców). Czy można 2,3 razy w tygodniu napić się takiej herbaty? Chodzi o możliwość urozmaicenia smakowego tego, co się pije. Lubię smak herbat zielonych i białych - czy muszę całkowicie z nich zrezygnować? Nawet w formie urozmaicenia kilka razy w tygodniu? Znalazłam posty, w których na pytania forumowiczów Mistrz odpowiedział względem mate i rooibos, że można je pić nawet podczas I etapu diety. Tytuł: Odp: Jak to jest z herbatami? Wiadomość wysłana przez: Catherine 15-03-2011, 11:47 Ja nie rezygnuję z tych herbat. Uwielbiam je i nie zamierzam sobie ich odmawiać. Słodycze odstawione, gluten odstawiony. We mnie to jednak rodzi jakieś poczucie deprywacji :/ Też bym chciała znać mechanizm wpływu tych herbat na zdrowie, zdrowienie (jego blokowanie?). Czy ktoś mógłby to wytłumaczyć?
Tytuł: Odp: Jak to jest z herbatami? Wiadomość wysłana przez: Esz 03-03-2017, 09:46 Czy to prawda, że herbaty wysuszają śluzówkę?
|