Tytuł: Alocit ile może być w lodówce? Wiadomość wysłana przez: punita@interia.pl 10-04-2011, 21:11 Mam takie pytanie: zrobiłem alocit i już w drugiej butelce pojawiła się dziwna pleśń czy coś. Czy tak powinno być?
Aloes, który mam w butelce oryginalnej, jest czysty, po zmieszaniu z wodą po kilku dniach pojawia się "coś" w butelce i rozrasta się. Miał ktoś podobny przypadek? Tytuł: Odp: Alocit ile może być w lodówce? Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 10-04-2011, 21:29 Może butelka nie do końca czysta, może woda nieprzegotowana, nieschłodzona?
Tytuł: Odp: Alocit ile może być w lodówce? Wiadomość wysłana przez: punita@interia.pl 10-04-2011, 21:54 Nie wiem, wodę daję przegotowaną, zimną. Być może coś z butelką, lecz aloes nie powinien chyba pleśnieć?
Tytuł: Odp: Alocit ile może być w lodówce? Wiadomość wysłana przez: punita@interia.pl 11-04-2011, 14:43 Chyba nikt nie miał takiego przypadku.
Tytuł: Odp: Alocit ile może być w lodówce? Wiadomość wysłana przez: Kaprys 11-04-2011, 19:22 Punito, kiedyś miałam coś podobnego z kroplami. Pływały w nich drobniutkie fusy i wyczułam, że zmienił się zapach. Myślę, że przyczyna była taka, że brałam je ze sobą na wyjazdy, a więc nie zawsze były przechowywane w odpowiednich warunkach (czasem latały samolotem). W książce jest zalecane, żeby krople wylać i zrobić nowe, jeżeli zaczynają pływać w nich fusy albo zmienia się kolor lub zapach. To samo dotyczy alocitu, czyli należałoby go wylać i zrobić świeży. Niemniej jednak Twój alocit chyba musiał dość długo stać w lodówce. Ja robię alocit w tej samej butelce, w której kupuję sok z aloesu. Nigdy nie robię więcej niż 1/2 l (dla 3 osób, więc nie stoi długo w lodówce). Używam tylko tego soku, który jest zalecany w książce. Zawsze przed przygotowaniem nowej porcji dokładnie myję butelkę plastikową szczotką i po umyciu przelewam butelkę gotującą wodą z czajnika. Do wystudzonej butelki wlewam nową porcję alocitu. Jak dotąd, a to już trzeci rok stosowania mikstury, nic się z tak przygotowywanym alocitem nie dzieje.
Tytuł: Odp: Alocit ile może być w lodówce? Wiadomość wysłana przez: punita@interia.pl 11-04-2011, 20:31 Ja też kupiłem polecany z książki, nie wiem dlaczego skisł po kilku dniach. Piją go trzy osoby więc nie ma opcji aby był kilka miesięcy w lodówce, teraz rozrobiłem w oryginalnej butelce a tamtą wyparzyłem i potraktowałem citro-kapkami zobaczymy. Właśnie pojawiały si fusy i było ich coraz więcej, a później dość dużo i zapach skiśnięty.
|