Niemedyczne forum zdrowia

Z ogromną przyjemnością informujemy o uruchomieniu i jednocześnie zapraszamy do słuchania pierwszego w historii radia o zdrowiu. Radiobiosłone powstało dzięki ogromnej pracy Redaktora Naczelnego - Machosa oraz Administratora - Jacka.

Radiobiosłone będzie nadawać 24 godziny na dobę, audycje o zdrowiu, wywiady (również z forumowiczami, którzy będą chcieli pochwalić się swoją drogą do zdrowia), muzyka, to tylko niektóre z punktów ramówki, która, mamy nadzieję, będzie się stale rozwijać również dzięki uwagom i sugestiom zgłaszanym przez forumowiczów w tym dziale.

Szczegółowa ramówka zostanie wkrótce udostępniona na stronie internetowej radia.

Radiobiosłone jest radiem internetowym i można go słuchać przy pomocy programów do odtwarzania muzyki, np. Winamp albo Windows Media Player. Wystarczy tylko kliknąć w poniższy link, jeżeli pojawi się komunikat o pobieraniu pliku, należy kliknąć na "Otwórz".

http://radiobioslone.pl:8000/audycja.mp3.m3u

Strona internetowa radia:

http://www.radiobioslone.pl


Czekamy na opinie, sugestie i uwagi.

Zapraszamy do słuchania!

U mnie nie idzie - mam komunikat o braku źródeł.

O! Słyszę Was :). Jak gadacie to szumi mocno i zniekształca głos. W czasie muzyki szumy cichną. Ciekawa jestem, jak się rozkręci. W ciągu 24 godzin to można w kółko powtarzać wszystko, czego innym nie chce się przeczytać, hę? :P

Jakiego używasz systemu, odtwarzacza?

Spróbuj na chwilę, w ramach testu: http://radiobioslone.pl:8000/audycja.mp3

Jednoczeście prosimy o używanie http://radiobioslone.pl:8000/audycja.mp3.m3u

Używam Screamera.
http://radiobioslone.pl:8000/audycja.mp3 - tak poszło :)

A teraz bez żadnych szumów wywiadzik ładnie słychać. Pewnie im dłużej słuchasz, tym lepiej słyszysz :D.

Margo: jakość audycji zależy od jakości nagrania. Nie zawsze warunki nagrania są studyjne.

Tomasz Urbanowicz: polecam VLC (darmowy, pod Windows i Linux), XMMS lub w ostateczności Winamp pod Windows.

foobar2000 - również pięknie działa

Powalczę ze Screamerem, bo mam go fajnie skonfigurowanego.

Ale to właśnie studyjne było słychać gorzej np. Jak wypowiadał się Mistrz. A wywiad w terenie teraz idealnie.
U mnie poszło na Widows Media Player domyślnie i już tak słucham.

Margo: akurat tamto nagranie nie było studyjne, a przez Skype. A ze Skype czasami różnie bywa :)

Aaaa, no to nie mam pytań. Jest super :thumbsup:. Już się uzależniam ;).

Zwłaszcza ze Skajpem.

Radiobiosłone na żywo leci? Już 3 minuty słucham i ciągle jakaś muzyka w tle.

Trzy minuty to długo? Ja słucham od ponad pięciu godzin i sporo było już mówione. W radiu tradycyjnym reklamy trwają znacznie więcej jak 3minuty.

Poza tym nie można ciągle gadać, w gardle zasycha ;)

Nie na żywo. Materiał się powtarza :P.


Słyszałam, słyszałam, podczas lektury trzeba było się napić :).

Brawo. Bardzo fajny klimat. Dobra robota. Wróżę sukces.

odbieram...  :clap:
gratuluję pomysłu :thumbsup:

Ja też odbieram, ale teraz to już nie ma szans żeby mnie oderwać od komputera. Wcześniej dużo czytałam na forum i od czasu do czasu odrywałam się do innych zajęć, a teraz w przerwach od czytania będę słuchać radia i tak na zmianę, żeby czegoś nie przegapić. Bardzo dziękuję , wspaniały pomysł i taka niespodziewanka.   

 Kontakt dla słuchaczy Radiabiosłone: radio@bioslone.pl

Klimat podobny do Radia Maryja.

W jakim sensie?

Podobny format. Nawet głosy podobne. W pozytywnym sensie.

Gratuluję inicjatywy i trzymam za Was kciuki, niech radio gra i się rozwija.

Trzymam kciuki za rozwój radia.

Normalnie można się w Was zakochać. Dzięki, że nadajecie :thumbsup:.

Dobrze byłoby jakąś prostą stronkę z ramówką opublikować.

Wszystko będzie, a nawet jeszcze więcej.

Super sprawa.

 :thumbsup:

Dobra, udało mi się włączyć radio, gdy nie gra muzyka. Wpadłem na moment, kiedy dziewczyna czyta o etapach diety prozdrowotnej. Nie znam się na tych sprawach, ale wyłapałem kilka przykładów hiperpoprawności. Akurat tego nie lubię, ale może to prawidłowa wymowa. I jak dla mnie to tempo trochę za szybkie.
Generalnie to bardzo się cieszę, że powstało takie radio :).

Aktorzy, zwłaszcza teatralni, tak mają.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dominika_Dawidowicz

Bardzo fajny pomysł.
Dobrze słucha się (jak się domyślam) Machosa :).
Ja tylko małe ale do muzyki, ale wiem, że każdy ma inny gust.

Mam nadzieję, że będzie to projekt WIELKIEGO FORMATU.
Niezły bonus na wakacje ;).

A co to za "ale" do muzyki? Muzyka właśnie jest w większości bardzo dobra, bo nie męcząca.

No jak już powiedziałam, każdy ma inny gust i każdy ma do tego prawo. Nie będę uzewnętrzniać się nad tym co lubię, a co nie. Pomysł ogólnie świetny.

To nie tak. My też, zakładając radio, zdawaliśmy sobie sprawę z praw autorskich do granej muzyki, a zwłaszcza w radiu komercyjnym, bo takie radio chcemy zrobić - odpowiedź dla osób, które swoimi działaniami chciałyby, chcą osiągnąć efekt końcowy w postaci zdrowia. Chodzi o działalność zawodową, bądź amatorską, firmy, itd.

Radio ma być, jest i będzie promocją zdrowia poprzez audycje o zdrowiu a także audycje komercyjne z wytwórcami choćby mięsa, warzyw, również dobrych gastronomii, działalności agroturystycznej, czy nawet w przyszłości pielęgniarki prozdrowotnej (przeczytajcie o Florence Nightgale). Takich ludzi nam trzeba, bo co medycyna? I nic w zamian? To tak pokrótce.

Jest ciężko, ale wiedzieliśmy, co chcemy zrobić i robimy.

Zrobiłem off top, ale wracam do tematu muzyki. Przede wszystkim poszukuję twórców niezależnych, których mogę promować a przy okazji grać ich muzykę (przynajmniej można normalnie się dogadać). Rozmowy z firmami, mającymi jakieś zasoby muzyczne, dobre, czy niedobre do słuchania, są po prostu ciężkie, trudne, bo chodzi o pieniądze i to niemałe pieniądze.

Na temat ZAiKS, czy STOART nie piszę w ogóle, bo prędzej zarżnąłbym się finansowo, niż grał przez najbliższe pół roku. Po prostu gram tym, czym grać mogę. Muzyka dla słuchacza, to tylko muzyka - dobra albo do bani, natomiast dla producenta, autora, wykonawcy, to potężny biznes. Prawnicy specjalnie są wykształceni w kierunku praw autorskich, mój znajomy prawnik nie zna praktycznie tematu. Tak to wygląda.

Problem polega na tym, że podpisując z nimi umowę, najczęściej na czas określony, załóżmy na rok, zapałcisz miesięcznie 100 złotych, ale uda Ci się w ciągu roku rozkręcić firmę i zmieniają warunki umowy, w zależności od wpływów do firmy i podnoszą stawki, a pieniądze nie idą w paręset złotych na rok. Jeżeli masz słuchalność (a to próbujemy zrobić), masz muzykę środka, powiedzmy, nienaganną, wycofasz się z tego? A słuchacz jest wymagający.

No ale radio, to nie tylko muzyka, na szczęście.

Uważam, że tworząc radio, trzeba bardzo uważać, by nie poddać sie powszechnie obecnej komercji. Jeśli ktoś jest zainteresowany muzyką włącza radio Zet, a jeśli chce odświeżyć swoją wiedzę o zdrowiu i posłuchać o zdrowym stylu życia, włącza radio Biosłone. Ja nie jestem zawiedziona prostotą i minimalizmem, jaki nam proponuje radio Biosłone. Na co dzień jestem bombardowana napływającą z mediów dużą ilością informacji, głośną muzyką i wszechobecną reklamą.
Wczoraj wieczorem z uwagą wysłuchałam wywiadu Machosa z aktorką Dominiką Dawidowicz i muszę stwierdzić z przykrością, że wielu ludzi żyje w nieświadomości, jak bardzo truje swój organizm. Pamiętam siebie, kiedy kilka lat temu po wieloletniej kuracji środkami antykoncepcyjnymi i hormonami tarczycy wykończyłam swój system nerwowy, co skutkowało nerwicą lękową. O spadku libido i początkach choroby serca ( słabe płatki zastawki) nie wspomnę. Pamiętam chwile, kiedy myślałam, że zejdę z tego świata. Były omdlenia, kołatania serca, częstoskurcze komorowe, lęki i uderzenia gorąca. Dopiero po tak drastycznych przejściach zrozumiałam, że sztucznie podawane hormony powodują zagęszczenie krwi i mogą doprowadzić do zakrzepicy, czyli w krótkim czasie prowadzą do zgonu- zawału lub udaru. Uważam, że nie warto marnować zdrowia dla zabezpieczenia się przed ciążą, dla jakiej idei, przyjemności, dla kogo? Szkoda swojego zdrowia. Ja teraz długo muszę pracować nad jego odbudowaniem, jest to bardzo trudny i długi proces. Jestem wdzięczna, że przerwałam to błędne koło bez pomocy "lekarzy". W głosie Dominiki było niedowierzanie, kiedy Darek- Machos mówił o skutkach ubocznych antykoncepcji. Mam nadzieję, że mój przykład ją trochę otrzeźwi.

Jest tyle tego teraz że robienie jeszcze jednego radia z muzyką to jakieś nieporozumienie. Zresztą to jest radio o zdrowiu, więc w ogóle muzyka powinna być tylko tłem. Dla mnie to jest zupełnie temat poboczny. Jak będę miał ramówkę radia to odsłucham tego co będzie nowe a muzyki to sobie posłucham na innej stacji.

Bardzo trafne uwagi. :thumbsup:
Muzyka powinna być relaksacyjna i taka jest.

Dokładnie. Jeżeli to jest radio o zdrowiu i nauczaniu (oduczaniu) pacjentyzmu to muzyka powinna być relaksacyjna, nie zabierająca uwagi, rozrywkowa. Po to aby mieć odpowiedni nastrój do słchania. A taka nauka to nie jest jakieś tam fiu-bździu. Słuchając długich tekstów warto robić takie przerywniki. Zresztą słuchając audycji odniosłem wrażenie że jest w tym pewien profesjonalizm, tak właśnie aby dobrze się słuchało. Mogę mieć jedynie zastrzeżenia co do samego czytania tekstów.

Wspaniały pomysł z tym radiem. Słucham non - stop. :)

Maciejko, Twój kocur chyba też...    ;)

Ale kiwa się nie do taktu. Raczej mało relaksacyjnie. Inna muza? :D

Muszę go przestawić na inny rytm, bo zawiesił się na tej techniawie... ;)

Pomysł godny poparcia. Dla mnie muzyka jest bardzo ważna w życiu (i to nie tyczy się radia). Nie słucham papki puszczanej w komercyjnym radio, dlatego bardzo cieszy mnie pomysł współpracy z niszowymi wykonawcami. Wiem jak działa Zaiks, ściągają kasę niemiłosiernie.
Jest sporo wykonawców z wielu gatunków muzycznych, których z pewnością ucieszy fakt, że ktoś chce promować ich twórczość, a nie tylko ściągać i nabijać sobie kasę. Na pewno radio będzie się rozwijać na plus :).

Hm... Mam nadzieję jednak, że nie wymagania słuchaczy co do muzyki, ale ich wiedza o zdrowiu będzie tematem priorytetowym w Radiobiosłone :).
Machos, doskonale rozumiem problem z jakim się borykasz :disgust:. Mam do czynienia z takimi rozmowami na co dzień. Pozwolę sobie jednak zauważyć, że - z tego co zdążyłam się zorientować - na forum także są osoby uzdolnione muzycznie. Może wśród nich znajdziesz niezależnych twórców gotowych, tak jak wy w przygotowaniu audycji, nieodpłatnie poświęcić się dla wspólnego celu?
Zresztą każdy z nas, kochani, powinien zastanowić się, co może z siebie dać, żeby nasze radio udoskonalić, zanim wyrazi listę oczekiwań :P.
Zatem rozpuszczajmy wici, szukajmy, proponujmy i działajmy :)

Ja do czasu startu radia Biosłone nie słuchałem żadnego radia od dobrych pięciu lat, ze względu na wszechobecne, nużące reklamy. Dlatego odpowiada mi formuła dotychczasowa, czyli lekka muzyka instrumentalna i ciekawe teksty. Gratuluję udanego startu! :clap:.

A można już uruchomić przyjmowanie w studiu telefonów od słuchaczy, którzy zdawaliby swoją relację z korzyści stosowania idei Biosłone?

Muzyka niszowa to właśnie jest zaleta, bo komercyjnej jest wszędzie pełno, niektórym na pewno się przejadła. Niby dlaczego miało to być powielane (właściwie wszędzie ta sama muzyka) czym jesteśmy nachalnie bombardowani gdzie indziej? Bezsens.

Tym bardziej, że muzyka jest tylko uzupełnieniem (jakże ważnych tutaj) audycji słownych.

Niechaj wasze doświadczenia będą świadectwem. Skype - Radiobiosłone.

Tego się trzymamy - audycji, fragmentów książki "Zdrowie na własne życzenie" i fragmentów z portalu wiedzy o zdrowiu, ciekawostek prozdrowotnych.


Tak więc autorów niezrzeszonych, trzymających gdzieś w szufladzie, na półce utwory, z powodzeniem możemy promować. Korzyść obopólna.

Moge prosić o adres URL radyjka to mogłbym posłuchać w telefonie?

Adres radia jest taki sam bez względu na to skąd i za pomocą czego jest słuchane. Chodzi o to, by klient (urządzenie odbierające) był w stanie to odtworzyć. Jeśli ktoś używa telefonu z Windowsem to może użyć windows media player'a. Jeśli takim klientem jest domowy PC z Linuxem, może to być np. XMMS lub VLC. Adres radia jest taki sam:

http://radiobioslone.pl:8000/audycja.mp3.m3u

Link jest w formacie playlisty mp3 i każdy liczący się odtwarzacz powinien ją zrozumieć. Jeśli używamy czegoś, co jednak nie potrafi tego dokonać, to używamy linka w formacie:

http://radiobioslone.pl:8000/audycja.mp3

W razie problemów, proszę w pytaniu uwzględnić informację o programie, którego używa się do odtwarzania muzyki w .mp3, systemie operacyjnym oraz w przypadku telefonu - jego model.

Dziękuję, Jacku, ten link działa http://radiobioslone.pl:8000/audycja.mp3

Machos, pełen szacunek i podziw dla Ciebie, odwaliłeś kawał dobrej roboty.

Bardzo miłe plumkanie.., znaczy "Malowanie na fortepianie" :).

Może kiedyś spełni się jedno z moich marzeń i będą się odbywać letnie festyny z radiem Biosłone w większych miastach Polski.  :clap:

Znalazłam świetne stronki z muzyką za free nawet do zastosowań komercyjnych... Różne gatunki. Nawet jazzik miodzio. Polecam :):

http://incompetech.com/m/c/royalty-free/index.html?genre=Jazz

http://www.freeplaymusic.com/

Margo, sprawdzę dokładnie muzykę do zastosowań komercyjnych.

Bardzo mi się podoba jako przerywniki "malowanie na fortepianie" Pana Włodzimierza Warulika.
Bardzo fajnie się słucha tego Pana, który czyta, ma taki sympatyczny głos :)
Podsumowując, wszystko razem ze sobą super współgra. Gratuluję!

Mnie też się podoba, jak czyta.

Moim zdaniem warto byłoby ZAWSZE wspominać o istocie infekcji, gorączki, objawów - myślę, że to pozwoliłoby zagubionym w natłoku informacji - początkującym "nie pacjentom" - łatwo zrozumieć esencję portalu, co być może zmniejszyłoby ilość zbędnie zakładanych tematów/postów z podstawowymi pytaniami.

Już od dziś kolejny program z cyklu "Ciekawostki prozdrowotne Radiabiosłone". Słuchać możecie o 10.00, 14.00, 18.00, 22.00, oraz każdego kolejnego dnia tygodnia w tych godzinach aż do niedzieli.

W programie między innymi poszukujemy odpowiedzi na pytanie, co to jest droga fekalno-oralna? Ponadto Mistrz opowiada historię kobiety, która przestała jeść kiełbasę. Jest też kilka słów o refleksoterapii.