|
Tytuł: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: wojt_swd 27-07-2011, 11:49 Witam. Od czerwca zażywam MO wraz z ssaniem oleju, głównie z powodów zaparć i kwaśnego smaku w ustach już w 3 min po myciu zębów... Miałem tak silne objawy kataru (raczej czerwonej ropy) i innych infekcji, że na chwilkę zwolniłem tempo...
Koleżanka namówiła mnie, żebym pojechał z nią na badanie żywej kropli krwi, podobno jest na razie jeszcze nieoficjalne - niemedyczne, ale Pani doktor wyczytała z tej kropli, gdzie pracuje :blink: Pracuję na koksowni, gdzie mam częsty kontakt z węglem i dymem koksowniczym, i właśnie w mojej krwi znalazła metale ciężkie, benzen i inne związki rakotwórcze... Mam 23 lata, 186 cm wzrostu i 81 kg wagi, a już mam pełno cholesterolu a żadnego tłuszczu na skórze nie widać. Na dodatek larwy pasożytów, jak i przeciwciała na nie... Inne już dla mnie ciężko zrozumiałe to: kryształy kwasu ortofosforowego, kryształy kwasu moczanowego, wolne rodniki. Opinia Pani badającej była mniej więcej taka: "Ma Pan dobrze odżywione krwinki czerwone, zakwaszony organizm - zwiększona ilość występowania kryształów kwasu moczanowego, ortofosforowego. Poprzez pracę krew zawiera metale ciężkie i benzen. Występują też wolne rodniki i cholesterol, pasożyty". Mówiłem Pani o MO, mówiła że nie słyszała i nie ufa internetowi. Zaleciła mi odkwaszenie organizmu proszkiem zasadowym, i jedzeniem kwaśnym - zasadowym (kapusta, ogórki). Koniec z fastfoodami, postno owocowe dni. Soki z herbapola albo naturalne. Żadnych tabletek witaminowych, jak i soków z półek sklepowych, bo ponoć w ogóle nie są wchłaniane - max 2%... Nalewka z aronii na wolne rodniki. Moje pytanie do Was, czy MO wykurza z organizmu pasożyty, metale ciężkie, wolne rodniki, kryształy kwasów, cholesterol i inne badziewia z krwi? Czy warto odkwasić organizm? Moja krew: (http://img34.imageshack.us/img34/7372/45947269.jpg) (http://img810.imageshack.us/img810/773/70963241.jpg) (http://img42.imageshack.us/img42/104/81396909.jpg) (http://img220.imageshack.us/img220/9620/17482279.jpg) (http://img851.imageshack.us/img851/1558/32792092.jpg) (http://img17.imageshack.us/img17/491/65999053.jpg) (http://img5.imageshack.us/img5/4227/41663023.jpg) (http://img15.imageshack.us/img15/1752/82609389.jpg) (http://img818.imageshack.us/img818/2149/89910120.jpg) (http://img820.imageshack.us/img820/4484/41055191.jpg) (http://img89.imageshack.us/img89/2564/31606130.jpg) (http://img836.imageshack.us/img836/8175/31530493.jpg) (http://img717.imageshack.us/img717/7705/88567743.jpg) (http://img692.imageshack.us/img692/5496/83484370.jpg) Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Et 27-07-2011, 14:44 Bardzo mnie interesuje, czy takie badania są wiarygodne. Gdzie je robiłeś? Ja w Vega Medica w Warszawie.
Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: wojt_swd 27-07-2011, 18:31 Jasne, że są wiarygodne. Przy mnie dawała krew na nowe, czyste szkiełko i razem oglądaliśmy pół godziny, jak moja krew żyje pod mikroskopem... Robiłem w Gliwicach prywatnie w domu. Podobno te badania wchodzą wkrótce do refundacji NFZ i wtedy Pani zakłada gabinet...
PS: Dobry film z lektorem o pasożytach: http://video.google.com/videoplay?docid=-5383532827703250596&hl=en# (http://video.google.com/videoplay?docid=-5383532827703250596&hl=en#) Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Et 27-07-2011, 18:42 Cytat Jasne, że są wiarygodne. To wcale nie jest takie oczywiste. Wielu lekarzy twierdzi, że to kompletna bzdura. Ja sama nie wiem, co o tym myśleć. Obawiam się, że z tą refundacją przez NFZ to ściema. Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: wojt_swd 27-07-2011, 19:01 Znalazłem stronę Pani, która robiła mi badanie: bzkk-gliwice.pl
Podobno w USA i Niemczech jest to od lat popularna metoda dokładnej analizy krwi... Opis interpretacji kropli krwi: http://badanie-żywej-kropli-krwi.pl/wyglad-pasozytow-i-patogenow-pod-mikroskopem.php (http://badanie-żywej-kropli-krwi.pl/wyglad-pasozytow-i-patogenow-pod-mikroskopem.php) Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Rif 27-07-2011, 19:40 Ten temat pozwolił mi zrozumieć podejście Mistrza do badań. Po co mi wiedzieć, czy mam pasożyty, cholesterol czy inne bzdety w kropli krwi, skoro to mnie nie wyleczy? Stosuję zasady Biosłone i takie badanie nic nie zmieni w tej kwestii. Czy wiedza, że w kropli krwi miałem pasożyta przyspieszy działanie MO? Bezsensu te wszystkie badania...
Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: wojt_swd 27-07-2011, 20:10 Dlatego pytam, czy MO je wykurzy ze krwi...? Bo z tego co wiem, to MO nie zmienia odczynu ph, a w kwaśnym pasożyty mają raj, będą się mnożyć i obskubywać nas z minerałów i witamin...
Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Elka100 27-07-2011, 20:22 Moim zdaniem wprowadzenie zasad zdrowego odżywiania powinno załatwić sprawę, dieta prozdrowotna stopniowo wyreguluje i utrzyma na właściwym poziomie odczyn ph krwi. Jeśli się mylę proszę ekspertów o sprostowanie.
Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Rif 27-07-2011, 21:06 Dlatego ważne jest wprowadzenie ZZO, KB i MO razem. Zanim ZZO warto przejść DP.
Dzięki temu badaniu będziesz się martwił, co powiedziała Ci miła Pani w gabinecie, a Twój organizm będzie zużywał magnez, bo masz stresa związanego z badaniem. Pewnie dochodzą myśli typu rzucić pracę w koksowni, bo zła... kolejne zmartwienie - kolejna porcja magnezu. Ja bym uszczelnił jelita, pijąc MO plus pozostałe metody Biosłone. Wtedy taki koks to mi może... ;) Dobrze myślę? Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Janusz2 27-07-2011, 21:34 Ten temat pozwolił mi zrozumieć podejście Mistrza do badań. ... Bezsensu te wszystkie badania... Bez sensu szczególnie jak wykryją wirusa ebola ? (przykład bardzo mocno przejaskrawiony) Badania wykonuje się kiedy są niezbędne, a tym bardziej, gdy może być zagrożone życie ludzkie. Natomiast bezsensownym jest wykonywanie badań dla własnego widzi mi się. Badanie z kropli krwi jest następnym wyciąganiem kasy od klientów. Wtedy taki koks to mi może... ;) Dobrze myślę? Oj może, może, ale od tego jest przestrzeganie zasad BHP. Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: wojt_swd 28-07-2011, 05:15 BHP haha, jakbym miał przestrzegać tych zasad, to dawno by mnie z roboty wywalili... Taki system. Daliście mi ambicje by trwać w MO dalej. :)
Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Jack 28-07-2011, 06:43 BHP haha, jakbym miał przestrzegać tych zasad dawno by mnie z roboty wywalili... Nieprzestrzeganie zasad BHP do niczego dobrego nie prowadzi. Ja na Twoim miejscu poszukałbym innej pracy.Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Melody 28-07-2011, 09:41 http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=3280.msg24326#msg24326
Cytat Podstawowym warunkiem zdrowia jest zdolność organizmu do utrzymania homeostazy. Gdy tracimy homeostazę – tracimy zdrowie. Organizm toleruje obecność niektórych pasożytów, gdyż są mu one niezbędne do utrzymania homeostazy między podażą toksyn, a ich wydalaniem. Homeostaza składa się z układów ujemnego sprzężenia zwrotnego, w których czynnik stymulujący wywołuje wzrost czynnika hamującego. W omawianym układzie czynnikiem stymulującym jest podaż toksyn, które stymulują wzrost liczby czynnika hamującego, czyli żywiących się nimi pasożytów. W ten sposób ilość toksyn w organizmie utrzymywana jest na bezpiecznym poziomie, niezagrażającym uszkodzeniem ważnych organów, które często bywa nieodwracalne. Jeśli z organizmu usuniemy czynnik stymulujący, tj. toksyny, pasożyty znikną samoistnie – homeostaza zostanie zachowana. Jeśli z organizmu usuniemy pasożyty – zakłócimy homeostazę, gdyż będąca czynnikiem stymulujący ilość toksyn będzie systematycznie narastać i po jakimś czasie okaże się, że mamy poważną chorobę nerek, serca, tarczycy, czy innego ważnego organu. Tak kończy się bezrozumna ingerencja w ekosystemie, jakim jest nasz organizm. To jest tak, jak z kaczkami na stawie. Dopóki będziemy je dokarmiać – kaczki będą; im więcej karmy, tym więcej kaczek. Po karmieniu karma znika, ale pozostają kaczki, które wydalają do wody przetworzoną karmę w postaci odchodów. Ale z tym natura sobie poradzi i owe odchody nie będą w stanie zatruć wody. Gdy przestaniemy dokarmiać kaczki – wyniosą się gdzieś indziej i woda w stawie pozostanie czysta. Natomiast gdy zabijemy kaczki, a do stawu nadal będziemy wrzucać karmę, to albo zjedzą ją inne ptaki lub ryby, albo karma będzie zalegać, zacznie gnić i zatruje wodę w stawie, niszcząc w nim wszelkie życie. Mówię to na podstawie wieloletnich doświadczeń z chorymi na lambliozę, w której mam obrzynie doświadczenie. Wynika z niego, że osoby, które poddają się „leczeniu” tej choroby są bardzo oporne na leczenie innych chorób, które zazwyczaj przy lambliozie występują, a najczęściej są nimi guzki tarczycy. I nawet po prawidłowym usunięciu lamblii poprzez oczyszczenie organizmu z toksyn, guzki tarczycy nadal są bardzo oporne na leczenie. Warto wziąć te argumenty pod uwagę, zanim zaczniemy zastępować organizm w jego naturalnych funkcjach, jak ma to w zwyczaju medycyna. Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: wojt_swd 28-07-2011, 14:28 Nie mówiąc już o pasożytach, czy warto zmieniać ph krwi?
Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Euroscan 14-10-2011, 16:42 Jestem po badaniu kropli krwi.
I tak nie mam: larw pasozytów, kryształu kwasu ortofosforanowego, kwasu moczanowego, metali ciężkich, uszkodzenia krwinek. Za to mam: grzyby duża ilość, mieznaczna rulonizacja erytrocytów, nieznaczne pojedyncze bakterie, cholesterol LDL. Zalecenia pana od testów: srebro koloidalne w zwiekszonej dawce, dieta przeciw-grzybicza. Czyli idę w dobrym kierunku. -- (http://img210.imageshack.us/img210/2844/14paz3.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/210/14paz3.jpg/) -- (http://img593.imageshack.us/img593/2741/14paz6.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/593/14paz6.jpg/) -- (http://img233.imageshack.us/img233/8026/14paz1.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/233/14paz1.jpg/) -- Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Euroscan 09-11-2011, 19:47 Cytat Po co mi wiedzieć, czy mam pasożyty, cholesterol czy inne bzdety w kropli krwi, skoro to mnie nie wyleczy? Kolega właśnie jest po badaniach kropli krwi i ma zaburzenia hormonalne oraz uszkodzenia krwinek.-- (http://img412.imageshack.us/img412/2379/zaburzeniahormonalne2.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/412/zaburzeniahormonalne2.jpg/) -- Tytuł: Odp: Mikroskopowy rozmaz kropli krwi Wiadomość wysłana przez: Asia61 18-12-2013, 11:40 Ciekawa sprawa. Często się zdarza, że w trakcie tego badania pasożyty spotykane są często w towarzystwie sporych aglomeratów białkowych, których oczywiście we krwi nie powinno być.
Wygląda to tak, jakby pasożyty zostały 'nakryte' w czasie uczty. Zjadane przez nie białka przedostają się do krwi oczywiście poprzez nieszczelne bariery jelitowe. Nie powinno ich tam wcale być. |