Niemedyczne forum zdrowia

BLOK PORAD, POMOCY I WYMIANY DOŚWIADCZEŃ => Alergie => Wątek zaczęty przez: Jerry 07-10-2011, 17:51



Tytuł: Uczulenie pod kolanem - czym smarować?
Wiadomość wysłana przez: Jerry 07-10-2011, 17:51
Moja 17-sto miesięczna córeczka od miesiąca ma uczulenie pod kolanem (od strony wewnętrznej). Tak przynajmniej mi się wydaje, gdyż ostatnio dużo jadła bananów i gruszek - więc być może od tego. Jest to dosyć spore (wielkości śliwki) i czerwone. Czym to smarować? Co z tym robić? Będę bardzo wdzięczna za informacje!  Dodam, że dotąd nie miała żadnych problemów zdrowotnych. My z mężem ostatnie dwa tygodnie byliśmy przeziębieni i ciężko to znosiliśmy, a ona miała malutki, prawie nie zauważalny katarek i dobre samopoczucie.

Czy to może być AZS?


Tytuł: Odp: Uczulenie pod kolanem - czym smarować?
Wiadomość wysłana przez: Jerry 19-01-2012, 13:38
Wszystkie zmiany skórne zniknęły. :) Ale dziecko jest na diecie eliminacyjnej, którą powoli rozszerzam. I niestety jak wprowadzam niektóre pokarmy, to lekkie zaczerwienienie występuje i na drugi dzień znika. Podstawą jest też nawilżanie. Niestety mamy dzieci o podobnych problemach, z którymi czasem rozmawiam, smarują je sterydami zamiast zmienić dietę.


Tytuł: Odp: Uczulenie pod kolanem - czym smarować?
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 19-01-2012, 13:53
Wszystkie zmiany skórne zniknęły. :) Ale dziecko jest na diecie eliminacyjnej, którą powoli rozszerzam.
Kuchnia Felek! Co tak niecierpliwie rozszerzacie te diety? Opamiętajcie się do jasnej cholery!


Tytuł: Odp: Uczulenie pod kolanem - czym smarować?
Wiadomość wysłana przez: Jerry 19-01-2012, 17:04
Rozszerzam o niezbędne produkty: na przykład jajka. :) Każdy rozumie coś innego przez "rozszerzanie diety". Dalej nie podaję jej glutenu, czerwonych warzyw itp. Łatwiej mi wymienić co je, niż to czego nie je. Moje dziecko nigdy nie zjadło nic słodkiego i przypawionego "glutaminianem sodu". Niestety od września zazna tych przyjemności w przedszkolu.


Tytuł: Odp: Uczulenie pod kolanem - czym smarować?
Wiadomość wysłana przez: Jerry 23-05-2013, 15:10
Dziecko ma już 3-lata. Odkryłam, że od września do lutego plamy pod kolanami są i znikają samoczynnie. Tylko je nawilżam. Może z tego wyrośnie. Przeżyliśmy bez maści sterydowych i innych. Przy alergiach trzeba być po prostu cierpliwym.


Tytuł: Odp: Uczulenie pod kolanem - czym smarować?
Wiadomość wysłana przez: Kamil 23-05-2013, 22:30
Jestem tego samego zdania. Jako mały chłopczyk sam miałem alergię na ogrom produktów spożywczych, ale również na rośliny i zwierzęta. Objawiało się to dusznościami, katarem, łzawieniem ale również wysypkami, czy tam czerwonymi plamkami. Gdy byłem w wieku szkolnym (podstawówka) wszystko się drastycznie pogorszyło. Brałem tylko (całe życie zresztą) Loratadyne w tabletkach, a gdy brały mnie duszności to jakieś wziewne (coś na rozszerzenie oskrzeli). Maściami nie byłem smarowany na zmiany alergiczne, uczuleniowe. Nie brałem leków przeciwalergicznych od 6 klasy podstawówki i tak progresywnie moja choroba ustępowała.

Fakt, ja czekałem z 10 lat na to, aby duża większość alergii "wyszła ze mnie". Alergolog całe życie mi powtarzał, że większość mi przejdzie w okresie dojrzewania. A widać było, że ten lekarz to jakiś inny (taki normalniejszy). Negował większość leków i środków. W rezultacie pewnego razu przyszedłem na badanie spirometrii i wyszło prawidłowe. Potem po półtorej roku przyszedłem na "wizytę kontrolną" - wyniki spirometrii miałem dużo lepsze niż przeciętny człowiek, a lekarz ledwo mi uwierzył, że leków nie wziąłem przed badaniem.

Skoro mi przeszło w 10-15 lat, to przy Biosłone na pewno przyjdzie szybciej. ;)


Tytuł: Odp: Uczulenie pod kolanem - czym smarować?
Wiadomość wysłana przez: Henio881 18-04-2015, 11:32
Stary temat ale jeszcze coś dorzucę, mikstura, mikstura i jeszcze raz mikstura.
Mieliśmy identyczne objawy, około pół roku temu, czerwone plamy u dwólatki po tym jak zrobiliśmy przerwę z miksturą z powodu wielu oczyszczających infekcji, następnie braku czasu,  był to bardzo trudny okres dla nas,  (przeprwadzki, ciąża, zmiana pracy, przemęczenia...) Do sedna po ok 3 miesiącach pojawiły się takowe plamy, początkowo wprowadziliśmy metodę eliminacji, skończywszy na diecie monotematycznej, po ktorej dziecko dostało śmierdzących kupek... Więc cała litania, dobrze znana od początku jak 10 przykazań. DP, MO, KB, chociaż KB i ZZO jest z nami dniem powszednim, to wprowadzeniu MO po miesiącu plamki zniknęły. Jest jeszcze sporo do napisania o pozytywnych efektach ale to jak znajdę czas. Miedzy innymi Natalka i my przechodzimy grypki i katarki cały czas, remont pełną parą!