Tytuł: Zakończenie laktacji Wiadomość wysłana przez: Joanna 06-11-2011, 20:27 Nie karmię piersią dziecka już ok. półtora roku, a nadal po naciśnięciu piersi wypływa mi pokarm. Nie mam w związku z tym żadnych problemów, ale czy produkcja pokarmu nie trwa za długo?
Tytuł: Odp: Zakończenie laktacji Wiadomość wysłana przez: Timajos 06-11-2011, 21:56 A może dziecięciu dać jeszcze trochę possać?
Tytuł: Odp: Zakończenie laktacji Wiadomość wysłana przez: K'lara 07-11-2011, 08:32 A może dziecięciu dać jeszcze trochę possać? No, do ożenku jeszcze daleko więc niech ssie. Ma czas. ;)Tytuł: Odp: Zakończenie laktacji Wiadomość wysłana przez: K'lara 07-11-2011, 11:15 Jednak poważnie patrząc na problem:
Nie karmię piersią dziecka już ok. półtora roku, a nadal po naciśnięciu piersi wypływa mi pokarm. Nie mam w związku z tym żadnych problemów ale czy produkcja pokarmu nie trwa za długo? Można przypuszczać, że są to zaburzenia wydzielania prolaktyny (prolaktyna (PRL) – hormon kobiecy zapoczątkowujący i podtrzymujący wydzielanie mleka (laktację), a także hamujący wydzielanie estrogenu, wskutek czego zablokowana zostaje owulacja, a w konsekwencji także menstruacja, spowodowane zaburzeniami wydzielania hormonów przysadki mózgowej o podłożu grzybiczym. Cytat Zaburzenia wydzielania hormonów przysadki mózgowej Przysadkę mózgową często porównuje się do komputera sterującego ludzkim zachowaniem. I nie bez powodu, bowiem ten maleńki gruczoł, ważący niecały gram (0,5 - 0,8g), bezpośrednio lub pośrednio kontroluje wydzielanie hormonów dokrewnych, w związku z czym wszelkie niedomagania hormonalne u swego podłoża mogą mieć nieprawidłowe funkcjonowanie przysadki mózgowej, nierzadko spowodowane grzybicą jamy nosowej. http://www.bioslone.pl/grzybica-jamy-nosowej |