Tytuł: Wariacja na temat palenia, prawa i zdrowego rozsądku. Wiadomość wysłana przez: scorupion 25-12-2011, 15:25 Miejsca, w których od 15 listopada 2010 r. nie wolno palić:
- przystanki komunikacji publicznej - środki transportu publicznego - place zabaw dla dzieci - obiekty służące obsłudze podróżnych - lokale gastronomiczno-rozrywkowe - zakłady opieki zdrowotne - uczelnie - pomieszczenia zakładów pracy - pomieszczenia obiektów kultury i wypoczynku - pomieszczenia obiektów sportowych Kary za złamanie zakazów: 500 zł Zapłaci osoba za palenie w miejscach objętych zakazem (grzywny może nakładać policja, Państwowa Inspekcja Sanitarna, strażnicy miejscy). Czyli co? Jeśli nadmucham żonie dymem w oczy na przystanku zapłacę pięć stówek, ale w domu mogę dmuchać do woli? Nie wolno mi truć meneli w piwnym barze, ale własną rodzinę przy świątecznym stole to i owszem? Tytuł: Odp: Wariacja na temat palenia, prawa i zdrowego rozsądku. Wiadomość wysłana przez: Iwoneska 25-12-2011, 16:42 Czyli, że raczej "wolnoć Tomku w swoim domku." ;)
Tytuł: Odp: Wariacja na temat palenia, prawa i zdrowego rozsądku. Wiadomość wysłana przez: scorupion 25-12-2011, 16:58 No dobrze, ale jeśli tejże samej żonie, albo menelowi przywalę zamiast dmuchnąć, to już mir domowy nie ma znaczenia?
Tytuł: Odp: Wariacja na temat palenia, prawa i zdrowego rozsądku. Wiadomość wysłana przez: Iwoneska 25-12-2011, 18:25 To znaczy, że musisz naprawić swoją łódź:) Dajmy popracować służbie miejskiej. Trochę 'akcji' im się przyda. Ileż można za krzakami siedzieć... ;) A tak na serio to nie mój problem, nie palę od września, ale pamiętam dzień zakazu, gdy stałam na przystanku i bałam się zapalić peta;) 500 zł za kilka dymków... :-)
Tytuł: Odp: Wariacja na temat palenia, prawa i zdrowego rozsądku. Wiadomość wysłana przez: Laokoon 25-12-2011, 18:39 Macie co chcieliście. Trzeba zejść do podziemia.
Tytuł: Odp: Wariacja na temat palenia, prawa i zdrowego rozsądku. Wiadomość wysłana przez: Kalina 25-12-2011, 22:26 No dobrze, ale jeśli tejże samej żonie, albo menelowi przywalę zamiast dmuchnąć, to już mir domowy nie ma znaczenia? Tylko w tej sprawie nie widzisz logiki? Mnie często nachodzi dowcip, gdzie sens, gdzie logika ;)http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=1902.msg134176#msg134176 |