Tytuł: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Wojtek 29-12-2011, 21:22 Hej,
Od 2 tygodni czytam to forum i zatapiam się w informacjach, które tutaj uzbieraliście, ale od wczoraj mam jeden konkretny przypadek, na który odpowiedzi nie mogłem znaleźć - mam 22 lata (za 4 miesiące 23) i prawdopodobnie zaczyna mi rosnąć pierwszy ząb mądrości Od dwóch dni boli mnie dziąsło w miejscu, gdzie powinna wyrosnąć ósemka. I nie mam pojęcia co robić. Czytałem trochę o zębach mądrości, ale chciałbym poznać też Wasze zdanie. I mam do Was kilka istotnych dla mnie pytań 1 Czy teraz, zanim ząb ujrzy światło dzienne powinienem coś robić z dziąsłem / zębami / sobą? 2 Czy i w którym momencie powinienem wg Was udać się do dentysty na kontrolę? 3 Usuwać? Zostawiać? 4 Czy jest coś jeszcze, co powinienem wiedzieć? Co radzicie? Z góry bardzo dziękuję za szybką odpowiedź Wojtek Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Antonio 29-12-2011, 21:41 Nic nie robić. Wziąć to spokojnie na klatę. Zęby mądrości nie są przecież niczym nienormalnym...
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Wojtek 29-12-2011, 22:20 Tak też myślę. Z drugiej strony 1) teoretycznie dużo z nimi problemów 2) myślałem, że może macie już jakieś "forumowe" metody pt. płukanie alocitem (co zresztą znalazłem a propos jakiegoś problemu z zębem / dziąsłem)
Dzięki! Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Sting 29-12-2012, 23:51 Mój ząb mądrości w połowie się wyrżnął. Nie boli, ale za to śmierdzi. Dotykałem dziąsła i naokoło nawet tam bardzo nisko przy korzeniach bardzo śmierdzi. Dentysta każe oczywiście usunąć. Płukam prawie codziennie po kilka razy alocitem, ale zapach nie odchodzi. Co począć z tym smrodem?
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 30-12-2012, 22:33 Wyrwać, może narobić bigosu.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Kamil 30-12-2012, 22:53 Wyrwać, może narobić bigosu. Chyba samemu :) Dentyści nie lubią wyrywać zębów, jeżeli są wg. nich zdrowe. Przez 2 lata miałem dziurę na połowie 5 i 6 górnych zębów, tworząc jedną dziurę w środku. W końcu wkurzały mnie ciągle wlatujące odpadki jedzenia tam wędrujące. W rezultacie po pierwszej wizycie plomba mi wypadła po kilku miesiącach, potem inny dentysta mi bardziej rozwiercał tę dziurę i wsadził dwie plomby, w środku zastawiając jakąś wkładką, że niby część plomby na jeden ząb, druga część na drugi ząb. Po kolejnych miesiącach piątka zaczęła strasznie boleć. Obszedłem 3 dentystów i każdy powiedział, że nie wyrwie bo "ząb zdrowy, więc leczymy". W końcu trzeci dał mi "lekarstwo", poszedłem na wizytę i stwierdził, że jak znowu pojawi się problem, to leczymy kanałowo... Tyle mojej historii z zębami i dentystami. Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 30-12-2012, 23:00 Cytat Dentysta każe oczywiście usunąć To nie jest zwykły ząb, to ząb mądrości!Mówię z doświadczenia, słyszenia. Synowej śmierdział, bolał ząb mądrości, ćwiczyła cuda, bo szkoda. Dostała zapalenie dziąseł do szóstki. Resekcja, ból i po zębie. Dlatego podpowiadam. Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Kamil 31-12-2012, 00:29 Cytat Dentysta każe oczywiście usunąć To nie jest zwykły ząb, to ząb mądrości!Mówię z doświadczenia, słyszenia. Synowej śmierdział, bolał ząb mądrości, ćwiczyła cuda, bo szkoda. Dostała zapalenie dziąseł do szóstki. Resekcja, ból i po zębie. Dlatego podpowiadam. No fakt, nie doczytałem, że dentysta kazał usunąć. Ja na szczęście mam zęby "mądrosci" całe i zdrowe. Nawet nie przypominam sobie kiedy urosły. Coś tam pamiętam, że coś tam z tyłu małego kiedyś było, ale jakoś nie zwróciłem uwagi ;) dobrze, że mnie nie spotkały takie nieprzyjemności. Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Whena 31-12-2012, 17:38 Wojtek, to dość normalne, że ósemki wolno wychodzą i ich przebijanie się bywa bolesne. Trzeba to przetrwać i już. U mnie minęło kilka lat zanim wszystkie wyszły. Jak się przebijały, to bolała mnie głowa, szczęka, uszy a nawet miałam gorączkę. Jak było nie do wytrzymania - to brałam w ostateczności ibuprom. Jedna z nich rosła mi bardzo krzywo w stronę policzka i zanim wyszła do końca, usunęłam ją u chirurga szczękowego, zanim zaczęła mi jeszcze bardziej ranić policzek.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Beza 01-01-2013, 21:28 Na samą myśl o mojej ósemce mam dreszcze...
Ja swoją usunęłam i mam spokój. A robiłam naprawdę różne cuuuda, żeby przestało boleć. Wtedy jeszcze nie znałam właściwości żyworódki pierzastej. Myślę, że gdybym ją wtedy zastosowała to by obyło się bez resekcji, a może bym ją tylko odłożyła w czasie. W każdym razie polecam Ci tę roślinkę, naprawdę działa! Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Sting 02-01-2013, 17:01 Jesteś pewna, że wyrwać śmierdzącą ósemkę? Nie ma innej rady? Ona mnie nie boli.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Beza 02-01-2013, 19:16 A to zmienia postać rzeczy. Jeśli nie boli to bym jej nie ruszała. Tym bardziej, że ja przeżyłam koszmar po jej usunięciu. Zrobił mi się tzw. suchodół. Wypadł mi skrzep i wszystko miałam na wierzchu...
Zastosowałabym ssanie oleju słonecznikowego a jakby zaczęło boleć to sok z żyworódki. Szkoda, że sama nie wiedziałam tego wcześniej :) Pewnie do dziś miałabym zdrową ósemkę :) Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Sting 04-01-2013, 12:56 Zacząłem ponownie ssać olej. Rzeczywiście przy intensywnym ssaniu bolą dziąsła aż do szóstki. Zastosowałem jednak po ssaniu i płukaniu alocitem masaż dziąseł od dołu do góry jak zaleca dr F. Karach. Ulga od razu co do bólu. Na zapach muszę jeszcze poczekać.
http://www.apetyt-na-zdrowie.pl/oleje/ssanie-oleju-kuracja-olejem-slonecznikowym.html Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Tramwaj_konny 04-01-2013, 15:13 Gdy mnie wyrzynały się ósemki, wieki temu zresztą, to kupiłem w sklepie dla niemowląt różne gnutki. Bardzo mi pomagały, chociaż zabawnie musiało to wyglądać. Dorosły facet z gnutkiem.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Marooned 04-01-2013, 15:27 Sting, a używałeś irygatora? Może on rozwiąże problem nieprzyjemnego zapachu.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Sting 04-01-2013, 19:43 Szczerze pierwszy raz słyszę o takim urządzeniu. Szczoteczkę elektryczną posiadam a to nie to samo choć podobnie wygląda. Możesz opisać działanie tego urządzenia i jeśli wiesz to który model jest wart polecenia. Faktycznie może trzeba porządnie tego zęba wyczyścić. Ja o zęby dbam myję regularnie choć niektórzy mawiają, że nie piwinno się używać szczoteczki. Ja bez szczoteczki miałbym żółte zęby i w dodatku nie pachniałoby to zaciekawie, wiec do póki organizm wydala muszę radzić się asortymentem stomatologicznym plus ziołami. Jakie szczęście, że kiedyś wpadłem na to forum. Byłbym zrujnowany gdyby nie ono :p
Co to gnutki? Google nie zna. Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Tramwaj_konny 04-01-2013, 23:49 Co to gnutki? Google nie zna. Gnutek to taki gumowy przedmiot do gryzienia. Tutaj jest zdjęcie wraz z instrukcją prawidłowej obsługi: http://m-18.m.staticedi.com/c/afa/8250f_m_950_600_0_0_0_0_0_0_0_afa27aa51b120bfd304005fa0777a4a2.jpg Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Beza 05-01-2013, 00:02 Gnutek potocznie zwany gryzakiem :) Ten irygator nasunął mi pewien pomysł. Po resekcji ósemki, jak już pisałam zrobił mi się suchoduł, w którym to zbierało się właściwie wszystko. Zapach był nieciekawy, ale ból jaki mi towarzyszył skupił na sobie całą moją uwagę. Ponownie wróciłam do dentysty i on zaczął mi to płukać. Wciągnął do strzykawki wodę utlenioną, taką dostępną w aptekach, nałożył końcówkę (taka jak na tym zdjęciu http://gabinetyka.pl/pl/p/Virtuoso-Flowable-uzupelnienie-4-strzykawki-DenMat/742) i płukał. Wtedy powiedział, że jak coś się dzieje z ósemką to warto ją właśnie płukać, odchylając nieco dziąsło od niej. Może poszukam tych końcówek gdzieś na allegro. Jak znajdę to podeślę.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Beza 05-01-2013, 00:21 Tu znalazłam coś innego http://www.polkardbis.pl/sklep/index.php?action=sh_produkt&id_kat=16&id_prod=80
Ale właściwie o to chodzi, ale dalej będę szukała tej, której ja używałam. Moja wygląda dokładnie tak jak ta pierwsza z prawej http://www.equadent.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=112&category_id=69&option=com_virtuemart&Itemid=2&lang=pl A może byłoby prościej odwiedzić jakiegoś stomatologa i kupić za grosze bezpośrednio u niego? Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Whena 05-01-2013, 00:27 Marooned miał na myśli chyba taki irygator: http://www.shop-dent.pl/pl/p/BRAUN-ORAL-B-Zestaw-Irygator-OxyJet-MD20-i-szczoteczka-ProfessionalCare-3000-OC20/191
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Beza 05-01-2013, 00:33 Możliwie. Płukanie poprzez końcówkę, której używałam przyniosła zadowalający efekt, więc po co przepłacać. Wybór należy do Wojtka.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Whena 05-01-2013, 00:43 Tych irygatorów jest kilka modeli, ja wkleiłam linka do takiego w komplecie ze szczoteczką i to nie najtańszą, ale zapewne są inne tańsze.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Sting 05-01-2013, 10:28 I czym to irygować. Alocitem?
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Beza 05-01-2013, 12:33 Alocitem pewnie też. Ja irygowałam wodą utlenioną.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Sting 05-01-2013, 13:19 To miałoby u mnie sens. Skoro mówisz, że po usunięciu ósemki dalej ten sam problem z zapachem. Dzięki wypróbuję i zdam relacje.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Beza 05-01-2013, 14:03 Ten zapach był spowodowany resztkami jedzenia, które powłaziły w tę dziurę po ósemce. Wcześniej zaś resztki kumulowały się pomiędzy dziąsłem, które stało się tzw. kapturem a ósemką.
A może ona po prostu się psuje. Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Sting 05-01-2013, 15:42 Nie wiem. Jak mam to poznać?
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Beza 05-01-2013, 16:35 To już raczej stomatolog może ocenić.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Sting 05-01-2013, 17:02 Mam inne zęby popsute i łudzę się, że się same naprawią. Jeśli ósemka się psuje to co? Należy usunąć czy łudzić się?
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Beza 05-01-2013, 17:27 Jeśli chodzi o mnie i o moje doświadczenia. To jak najszybciej zaczęłabym je leczyć, co zrobiłam w tamtym roku. Wyleczyłam wszystko i czuję się z tym doskonale, a ósemkę gdy jest zepsuta również bym usunęła. U mnie była zdrowa, ale zagrożenie wystąpiło więc musiałam ją usunąć. Nie łudziłabym się, że poprzez płukanie alocitem czy wodą utlenioną wyleczysz sobie zęby. To jest profilaktyka i jedynie w stanach zapalnych mogą te płukanki pomóc, a jeśli chodzi o próchnicę to moim zdaniem nie. Jeśli jest inaczej to może ktoś mnie poprawi.
Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Fazibazi 22-08-2015, 19:14 Wczoraj usunąłem 8 prawy dół - zalecenie stomatologa - próchnica. Zabieg mało stresowy, myślałem że bedzie gorzej - chyba łatwo poszło - "nabita łapa" p.Chirurg. Najbardziej bolały zastrzyki znieczulające w dziąsło. Po 3 godzinach odrętwienie powoli ustępowało w zamian za narastający ból w miejscu usunięcia. Próbowałem usnąć, jednak po około godzinie dostałem dość silnych dreszczy (uczucie zimna - 3 kołdry, pozycja embrionalna). Po około 20-30 min przeszło w zamian za gorączkę i poty. Myślałem, że uda mi się usnąć jednak ok 2 w nocy wziąłem w końcu Ibuprom (400mg ibuprofenu). W brzuchu poburczało i po ok 20 min spałem jak suseł. Trzymał do około godz 12-13 obecnego dnia. Zobaczymy jak wieczorem ale na razie nie jest tak źle.
Generalnie czeka mnie jeszcze jeden taki zabieg - z lewej strony, dół. Ale po tych przygodach z drgawkami to mi się nie śpieszy - nie wiem co to było, czy rekacja na rozkładane w organiźmie znieczulenie (adrenalina)? Czy szok organizmu po tym jak zorientował się biedak, że mu zęba zabrałem siłą ;) ? Na górze ósemki jeszcze się nie wyrżnęły - i dobrze niech się nigdzie nie pchają.... Tytuł: Odp: Ząb mądrości Wiadomość wysłana przez: Udana 28-08-2015, 07:39 Wokół takiego zęba może się również tworzyć stan zapalny albo torbiel. I mogła być po...taka reakcja organizmu.
|