Niemedyczne forum zdrowia

Jak w temacie.
http://fbc.pionier.net.pl/
Polecam hasło: Farmakologia Henryk Łuczkiewicz

Można dzięki temu łatwo znaleźć i przeczytać naprawdę wiele wiele ciekawych pozycji.

A coś więcej?

Mnie nie wczytuje się. O co kaman?

Klara27, co ci się nie wczytuje? (pewnie dlatego że ACTA się zabrała za biblioteki).

Service Temporarily Unavailable

Farmakologija wedle układu dra F. Oesterlena do podręcznego użytku

http://pbc.gda.pl/dlibra/docmetadata?id=1168&showContent=true

Mnie tam do śmiechu nie jest. Od poniedziałku ubiegłego tygodnia nie mogę otwierać żadnych stron o tematyce ACTA, teorie spiskowe, wiadomości na temat szkodliwości szczepień, o youtube to już nie wspomnę. Od razu zawiesza mi się cały komp i muszę awaryjnie z takiej strony wychodzić. Nie wiem co o tym myśleć, może coś mi się w komputerze psuje a ja się zbytnio na tym nie znam, ale jakiś taki dziwny zbieg okoliczności, biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia.

Statystycznie jakiejś liczbie osób w tym okresie komputer się rozsypie.

Klara27 - widocznie tymczasowe przeciążenie. Można w innym czasie pobrać dowolną pozycję na dysk.
Konkretną pozycję podałem ze względu na zasadę, której autor (i to jak mniemam zacne forum) starają się być wierni.

A o jaką zasadę chodzi? Co poza tą zasadą jest ciekawego w tej książce?

Heńku,
- Lek jest dopełnieniem terapii
- Nietrzymanie się doktrynerów
- Pokora autora

Zajrzyj po prostu.

No i oczywiście język ;)

A tego to już nie rozumiem.

A co tu rozumieć? Lek jest dopełnieniem terapii, a nie terapią.

Unikamy leków jako takich. Jak więc lek ma coś dopełniać?

Unikamy właśnie. Jak? Normalnie. Dopełnia a nie zastępuje.

Książką Łuczkiewicza to przestarzała wiedza medyczna, z naciskiem na medyczna. To taki leksykon przestarzałych leków. Nie ma punktów stycznych pomiędzy Biosłone a książką Łuczkiewicza. My jako Biosłone stawiamy na niemedyczne podejście do zdrowia.


Akurat Łuczkiewicz wyraz "Terapia" konsekwentnie piszę wielką literą, to chyba z jakiegoś nadmiaru pokory i szacunku dla tej "Terapii". Podobnie wielką literą pisze: "Lekarze", "Lekarz", "Farmakologia", "Patologia", "Dietetyka", "Medycyna".



Przecież Łuczkiewicz konsekwentnie trzyma się doktryny medycznej.


To zupełnie inaczej niż my. Łuczkiewicz jest pokorny wobec "Medycyny", wobec "Kollegów" "Lekarzy", wobec "Farmakologii". My wobec medycyny mamy stanowisko asertywne, krytyczne i niepokorne. Łuczkiewicz widzi "Medycynę" jako naukę. My natomiast na medycynę - niepokornie - patrzymy jako na śmietnik wiedzy szkodliwej, na którym tylko bardzo rzadko można znaleźć coś przydatnego. Patrzymy na ten śmietnik z góry. Nie dajemy się też nabrać medycznej arogancji, dla zmyły ubranej w szaty pokory wzorem wilka w owczej skórze i nie dajemy się przekonać tezie, że medycyna wie lepiej od ludzkiego organizmu, co dlań jest dobre.

Tej konkretnej lektury nie polecam.

Heńku z ciekawości spytam o jakiś konkret. Czyżbym nie czytał, jak to mawiają, ze zrozumieniem?

To zacznij czytać ze zrozumieniem ksiażki Biosłone i artykuły na portalu. To jest konkret.

Dziękuję za odpowiedź.

Biosłonejczyk, żadnych leków nie potrzebuje. Nie chcę oczywiście generalizować, gdyż każdy trafia na to forum w innym stanie, ale pisanie, że jakieś leki mają coś nam dopełniać jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe.

Nie potrzebuje, chyba, że zachodzi wyższa konieczność. Z tym, że tutaj odnosimy się do publikacji konkretnej na temat medycyny. Dobrze jest też kiedy Biosłonejczyk wie co i dlaczego. Pomocne w tym są różne informacje historyczne, znajomość historii medycyny - poznanie wroga też jest bardzo istotne. Jak poczytasz sobie teksty na portalu to znajdziesz tam wiele cennych informacji historycznych, pozwalających zrozumieć czym jest medycyna.
Choć owszem, najważniejsze jest to jak zachować zdrowie i je mieć, wtedy medycyna niegroźna - można powiedzieć.

Laokoon - taka była moja intencja. "Nawet ze słów głupca mądry coś wybrać zdoła".
Heniek bije w czambuł - i ja to też rozumiem...

Pax.





Przed myślnikiem stawiamy spację. Inaczej trafiamy do działu "Posty moderowane". // Solan