Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Dział pacjentów => Wątek zaczęty przez: Lukaszekkk33 16-05-2012, 08:59



Tytuł: Ropniaki
Wiadomość wysłana przez: Lukaszekkk33 16-05-2012, 08:59
Mam takie pytanie co można stosować gdy zrobi się komuś ropień duża kulka z ropą która strasznie boli. Miałem już to 2 razy ;/ nic nie pomagało chociarz do lekarza iśc nie chciałem to musiałem żeby mi nacieli wycisnęli a potem zawsze przepisują antybiotyki ;/. Jak zapobiec takim ropniakom jak sobie dawać z nimi rade skąd to się bierze ?


Tytuł: Odp: Ropniaki
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka 16-05-2012, 09:38
1. Na wyropienia dobra jest maść ichtiolowa.
2. Możesz stosować na przemian z okładami z ALO-citu lub octu jabłkowego swojej roboty.
Możesz zrobić je na noc. Ja nasączam 2 waciki kosmetyczne alocitem, dokładam na zewnątrz 2 suche waciki i wszystko przyklejam 2 plastrami.
3. Można też zmiksować siemię lniane z wodą, zagotować. Jak już będzie dobrze ciepłe (gorące - na ile dasz radę wytrzymać) moczysz gazę i przykładasz do chorego miejsca. Kiedy się wystudzi - następne. Kilka razy na dzień. Po ostatnim smaruj maścią.
4. Przeciwzapalnie działa też sok z kapusty. Bierzesz ubiegłoroczną kapustę - odcinasz liść i ubijasz go delikatnie łyżką albo tłuczkiem do mięsa, tak aby puścił sok. Przykładasz go do zmienionego miejsca i owijasz zwykłym bandażem (nie elastycznym). Najlepiej zrobić to na noc.

Nie wolno izolować zmienionego miejsca nieprzewiewnymi materiałami albo foliami, lepsza jest gaza.


Tytuł: Odp: Ropniaki
Wiadomość wysłana przez: Lukaszekkk33 23-05-2012, 08:54
Skończyło się tak, że ropniaka miałem nacinanego i antybiotyk ;/ smarowałem maścią ichtiolową, to nic nie dawało i podobno jeszcze pogorszyło sprawę... To już drugi taki ropniak który miałem nacinany ;/ nie wiem skąd to się bierze a ja nic nie mogę z tym zrobić jedyną pomoc jaką mi udzielił to chirurg po raz drugi. Tylko, że ten ropniak był dość duży...


Tytuł: Odp: Ropniaki
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 23-05-2012, 09:56
W rodzinie mężczyzna miał ropniaka pod pachą. Przez trzy dni miał przyklejony okład z " babki" (na podpasce kilka liści rozbić, poukładać i przyłożyć do ropniaka).
Po trzech dniach ropniak zrobił się szpiczasty, z takim czubkiem, cyckiem?  W czwarty dzień na  
podpaskę dał miąższ z aloesu (ca. łyżeczkę od herbaty). Rano cała podpaska była pełna ropy z krwią. Zagoiło się pięknie. Sprawdzone - polecam.


Tytuł: Odp: Ropniaki
Wiadomość wysłana przez: Lucy 24-05-2012, 18:39
Okłady z siemienia w/g Agnieszki są też skuteczne.
 Tak definitywnie syn wyleczył czyraki na szyi. Wychodzi rdzeń i po kłopocie.


Tytuł: Ropniaki
Wiadomość wysłana przez: Barbarka15 22-07-2015, 11:41
Ponad miesiąc temu kolega miał wypadek w pracy i ściął sobie kawałek palca w części środkowej aż do kostki. Lekarz zrobił prześwietlenie, zawinął palec i dał jakiś specyfik do psikania. Palec zasklepił się po wierzchu, a w środku zebrało się wiele ropy, okropnie boli. Przy powtórnej wizycie następne prześwietlenie i okazało się że wewnątrz został jakiś opiłek metalu. Lekarz powiedział, że samo wyjdzie i kazał przyjść za miesiąc bo idzie na urlop.
Chcę pomóc koledze. Uważam że samo nie wyjdzie jeżeli palec się zagoił po wierzchu. Ma bardzo opuchnięty ten palec. Od wczoraj robię mu okłady z rozbitej kapusty. Rana się delikatnie otworzyła i zaczyna spływać ropa, uważam że to dobrze. Czy to wystarczy żeby ten opiłek wyszedł sam? Co mogę jeszcze zrobić?


Tytuł: Odp: Ropniaki
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-07-2015, 14:01
Maść ichtiolowa pomaga w wyropieniu. Należy ją grubo nakładać.


Tytuł: Odp: Ropniaki
Wiadomość wysłana przez: Barbarka15 30-07-2015, 09:34
Minęło kilka dni, rana pięknie się wyropiła i zagoiła.