Niemedyczne forum zdrowia

Na wstępie zaznaczę, że wiem o kilku większych postach poruszających temat odbudowy i regeneracji stawów na forum. Zdecydowałem się jednak na nowy wątek, z uwagi na fakt, iż niektóre z postów są już dość stare i wydaje mi się, że mogło pojawić się już kilka nowych, ciekawych metod wspomagania i regeneracji stawów. Być może też ktoś ma podobne objawy do moich.

Mój problem to bóle i "strzelanie" w stawach krzyżowo-biodrowych i bardzo głośne trzaski w prawej stopie, gdzie ostatnio pojawiło się lekkie mrowienie i problem z pełnym uniesieniem dużego palca (jak gdyby blokada w pewnym momencie).

Zamierzam czynnie wprowadzić picie MO i chciałbym wiedzieć jak przy okazji spożywania mikstury, zabrać się właściwie za regenerację i odbudowę stawów.

Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie.

Porady w starych wątkach nie straciły na aktualności. Stosuję się do nich od roku, stan się nie pogarsza, a nawet mogę powiedzieć, że idzie ku lepszemu, więc wróć do wątków nie tylko o stawach ogólnie, ale i stawach biodrowych, znajdziesz tam wiele cennych rad.

A mogłabyś napisać jakie Ty stosujesz metody?

Też zależy mi na na zgromadzeniu jak największej wiedzy w tym zakresie. Walczę z bólem w stawach kolanowych.

W telegraficznym skrócie:
odstawiony gluten; ZZO; na początku codziennie coś na bazie wywaru kolagenowego, obecnie 2-3 razy w tygodniu; codziennie kilka żelków Haribo, nieuciążliwe ćwiczenia stawów w odciążeniu; no i oczywiście MO. W ubiegłym roku miałam taką blokadę stawów, że nie mogłam chodzić, jednak wiążę to z oczyszczaniem. Obecnie jak na kompletny brak przestrzeni wewnątrz stawu nie jest źle: nikt, kto nie wie, co mi dolega, nawet się nie domyśla, chodzę, siadam, wstaję bez problemu.

Ok, dzięki.
Mogłabyś jeszcze podać, z czego konkretnie robisz wywary kolagenowe?

http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=22761.0

Czasami robię z samych nóżek, a na bazie wywaru zupy,  np. ogórkowa, jarzynowa i jaka tylko Ci się zamarzy. Oczywiście chrząstki i powięzi możesz zjeść. Nie wszystkim smakują, ale mnie bardzo.

Ja również jestem zainteresowana tym tematem. Od miesiąca bolą mnie kolana, mam problemy ze zginaniem kolan, klękaniem. Kupuję żelki, ale to z pewnością nie wystarczy. Teraz już wiem, że potrzebna jest jeszcze galareta.

A jakże to chcesz być zdrowa, mieć sprawne stawy jak MO nie pijesz? Jak organizm ma się oczyścić i zregenerować?

Dokładnie. MO nie piją, KB nie piją, ZZO mają zamiar.
Ludzie kochani! Ciągle chcecie po najmniejszej linii oporu. Kupta se kolagenu w kapsułkach a nie męczta się z wywarami... na jedno wam wyjdzie.
Albo się bierzecie za siebie albo udajecie. Kopa wam trzeba to wam trochę nawtykam.

Też mam problem ze stawami, strzelanie w kolanach, ból. Ból w biodrach minął póki co, a było tak, że już kulałam. Pewnie jest to zasługa MO i ograniczenia glutenu. Dodatkowo piję żelatynę - 1 łyżeczka na szklankę wody.

Ossa98 - zapewniam Cię, że kolana Cię nie bolą! Ale będą Cię bolały, i to mocno!!!

Żeby nie było, że manipulacja,
wybrałem po pierwsze trzy produkty,
pozostałe są po to, by się wydawało, że jest OK.

Więc na opak wygląda tak:

reszta jest => http://m.rmf24.pl/raport-twojezdrowiewfaktachrmffm/fakty/news-chcesz-miec-zdrowe-stawy-te-potrawy-skresl-z-jadlospisu,nId,1724877

Dlaczego zawsze pisze Pan wierszem?

Poeta. :)