Niemedyczne forum zdrowia

BLOK PORAD, POMOCY I WYMIANY DOŚWIADCZEŃ => Alergie => Wątek zaczęty przez: Macieq76 19-05-2012, 13:04



Tytuł: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Macieq76 19-05-2012, 13:04
Drzewa zaczynają pylić więc u mnie zaczyna się katar i pieczenie oczu. Jest to trudne do wytrzymania. MO piję już drugi rok, KB i DP od lutego. Nic to jednak nie pomaga. Od około miesiąca mam też kaszel z gęstą flegmą, jakby z piaskiem. Dziś w nocy miałem taki napad kaszlu, że myślałem, że się uduszę. Nie wiem czy ten kaszel to też jakaś alergia czy po prostu oczyszczanie się.  Najprościej sięgnąć po tabletkę ale zanim to zrobię chciałbym posłuchać Waszych opinii.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Zuza 19-05-2012, 13:52
Moja córka miała alergię, która objawiała się pieczeniem i swędzeniem oczu. Kiedy zaczynała je trzeć i płakać narastała w nich taka mętnie biała galaretka, która zakrywała nieraz pół oka. Wyglądało strasznie. Większą cześć roku używała kropli do oczu i łykała zyrtec. Zaczęła pić MO (http://portal.bioslone.pl/mo) razem ze mną i z każdym rokiem dolegliwości się zmniejszały, brała coraz mniej tabletek. W minionym roku nie łyknęła ani jednego zyrtecu!
Mogę Ci doradzić konsekwencję w tym co robisz. Miksturę pijesz dopiero rok, drugi zaledwie się zaczął :). Bądź cierpliwy. Dobrze się odżywiaj, pozwól sobie spokojnie i bez leków odchorować infekcje, jeśli jakieś nastąpią, a zdrowie powoli przyjdzie samo, jeśli mu na to pozwolisz.
Jeżeli jednak objawy alergii są jeszcze zbyt uciążliwe, to trzeba czasem wziąć lek przeciwalergiczny, sam musisz o tym zdecydować.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 19-05-2012, 13:55
Najprościej sięgnąć po tabletkę ale zanim to zrobię chciałbym posłuchać Waszych opinii.
Dobra droga! Z opiniami skuteczność tabletki wzrasta o 30%.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Jack 19-05-2012, 15:40
Ja w tym okresie też się męczyłem, czyli katar, łzawienie i pieczenie oczu. Zeszłej wiosny nie używałem żadnych leków, gdyż postawiłem na swoje zdrowie. Uwierz mi, to się da wytrzymać, a mając  świadomość, że z wydzielinami z oczu i z nosa może być wydalona jakaś część toksyn, to przestał mi ten katar przeszkadzać.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Macieq76 19-05-2012, 16:39
Katar idzie wytrzymać, ale kiedy oczy pieką, to odruchowo je przecieram i tak jak pisze Zuza pół oka zakrywa galaretka. Wyglądam wtedy jak zombie. Bardzo możliwe, że po MO objawy alergii się zmniejszają, bo w zeszłym roku wziąłem chyba tylko 2 tabletki. Zobaczymy, jak w tym będzie, bo to dopiero początek. Będę się starał za wszelką cenę uniknąć tabletek.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Esz 19-05-2012, 17:10
Przecieraj oczy schłodzonym alocitem. Mi pomogło :)


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Rif 19-05-2012, 18:38
Cytat
Drzewa zaczynają pylić więc u mnie zaczyna się katar i pieczenie oczu. Jest to trudne do wytrzymania. MO piję już drugi rok, KB i DP od lutego. Nic to jednak nie pomaga.

Czy stosowałeś krople alocitowe do nosa?


Cytat
Od około miesiąca mam też kaszel z gęstą flegmą, jakby z piaskiem. Dziś w nocy miałem taki napad kaszlu, że myślałem, że się uduszę. Nie wiem czy ten kaszel to też jakaś alergia czy po prostu oczyszczanie się.

Może warto wypróbować mieszankę na drogi oddechowe?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Macieq76 19-05-2012, 20:13
Kropli do nosa jeszcze nie próbowałem. W zeszłym roku przecierałem oczy alocitem, ale niewiele mi to pomagało. Zauważyłem, że pomagają mi okulary przeciwsłoneczne, widocznie pyłki nie dostają się bezpośrednio do oczu. To chyba będzie metoda na ten sezon ;).

Czy mógłbyś nauczyć się poprawnie stawiać spacje? // S.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Macieq76 21-08-2012, 17:59
W tym sezonie udało się bez tabletek :)


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Esz 21-08-2012, 18:01
Mnie również!
Brałem leki od najmłodszych lat. Byłem prowadzony przez specjalistę.
A wystarczyło wywalić leki, zapoznać się z Biosłone i baju baju alergio.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Asia61 21-08-2012, 18:39
Ja również nie biorę swoich tabletek w tym sezonie, który dla mnie trwał cały rok!


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 04-05-2014, 21:52
Temat alergii na pyłki jak najbardziej na czasie, ale bynajmniej już nie dla mojego 16 letniego syna!!!
W sierpniu 2013 rozpoczął picie MO, zadbałam również aby odżywiał się wg ZZO no i tej wiosny nie pojawiły się już żadne objawy alergii na pyłki! Jestem z tego powodu szczęśliwa, ponieważ jego objawy były poprzedniej wiosny bardzo intensywne (katar, kaszel, zapalenie spojówek, ogólne rozbicie, itd.), a przed trzema laty wylądował nawet w szpitalu, bo się dusił. Ataki rozpoczynały się regularnie początkiem każdego marca i trwały do września, bardzo źle wpływając na jego samopoczucie, naukę. Brał masę różnych świństw, które go otępiały i niewiele pomagały.
To niesamowite, że tak szybko jego organizm zareagował pozytywnie i wzmocnił odporność na tyle, że sobie poradził!!!
Być może jeszcze za wcześnie, aby popadać w euforię, jednak wierzę, że już tak zostanie...
Po raz kolejny dziękuję!  


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: scorupion 05-05-2014, 14:21
I proszę jak pięknie, wszyscy się cieszą... ty, syn, inni pijący miksturę. Tylko gdzieś hen za górami, za lasami, a może całkiem blisko, kto to wie, koś nocami obgryza pazury u nóg ze złości. A któż to taki może być? No to tomaszewski, dziwnie kojarzący mi się z wściekłym psem, taki ma szczekliwy i niespójny styl pisania.
Stoi ością w gardle każdy nawet najmniejszy sukcesik? Najlepiej jakby wszyscy miksturowicze pochorowali się jeszcze bardziej, albo przynajmniej poumierali?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 07-05-2014, 21:08
Nie wiem kto to "tomaszewski", ale Ty Scorupion, to chyba masz jeszcze przerost drożdżaka, bo taki zjadliwy jesteś... Cieszysz się trochę z moich sukcesów? Miałam nadzieję na maleńkie gratulacje z Twojej strony!
A jak inni alergicy-Biosłonejczycy w tym wiosennym sezonie?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: scorupion 07-05-2014, 21:43
Nie wiem kto to "tomaszewski",
Wiele nie straciłaś, nie warto zgłębiać tematu.
Z przerostem racja, ale czuję, że jest coraz mniejszy, bo potężnie zwiększają mi się pokłady empatii i zrozumienia dla ludzkich słabości.
Gratulacje oczywiście, tym bardziej, że najpoważniejsze zarzuty wobec mikstury dotyczyły jej złego działania na alergików.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Asia61 07-05-2014, 21:48
Ja zauważyłam w tym roku brak reakcji alergicznych na roztocza kurzu domowego. Na pyłki przeszła mi alergia w 80%. Leków antyhistaminowych nie jem od dwóch lat.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Misiek 07-05-2014, 21:56
Antaress, Scorupion nie jest taki zły na jakiego wygląda, tylko ma taki specyficzny skorpionkowy humorek. Taka jego uroda. Po prostu nadajecie na innych falach i stąd zgrzyty miedzy Wami. Ja, gdy czytam jego posty - to wszystko we mnie gotuje się ze śmiechu. Skorpionek - to ciekawy cocktail - ironii, jadu i mądrości. Weź na humor, a wszystko będzie OK.:)  


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 08-06-2014, 22:27
Cytat
Temat alergii na pyłki jak najbardziej na czasie, ale bynajmniej już nie dla mojego 16 letniego syna!!!
Niestety temat alergii na pyłki wrócił!!!!!
Katar, kaszel, piekące oczy....
Proszę pomóżcie, co robić, co stosować? Jestem bezradna!


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Kamil 09-06-2014, 09:03
Czas najwyższy zacząć zakraplać nos alocitem. Mistrz poleca do tego jeszcze napar ziołowy na oczyszczenie dolnych dróg oddechowych:
Cytat od: http://portal.bioslone.pl/przyczyna-chorob/alergia#jak_wyleczyc_alergie
Toteż zamiast zastanawiać się, który alergen po wniknięciu do organizmu prowokuje reakcje alergiczne, skupmy się lepiej na tym, by do organizmu nie wnikał żaden alergen. W tym celu należy usunąć nadżerki śluzówki górnych dróg oddechowych zakraplając nos kroplami z alocitu, nadżerki dolnych dróg oddechowych przy pomocy naparu ziołowego, a także nadżerki nabłonka jelitowego przy pomocy Mikstury oczyszczającej, i skończyć z alergią.
Osobiście nie musiałem stosować. Zacząłem od zakraplania i na tym skończyłem.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Asia61 09-06-2014, 10:01
Antaress, jak u Ciebie z jedzeniem traw glutenowych? Odstawiłaś?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Loret 09-06-2014, 10:58
Antaress -  dwa dni temu Opiotr wrzucił na Forum wywiad z E.Bednarczyk Witoszek dużo mówi na temat alergii na pyłki i sposobie pozbycia się jej.
http://www.youtube.com/watch?v=tuWhfEj0uqI&hd=1


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 10-06-2014, 19:11
Niestety, gluten je... Z szesnastolatkiem, to trochę trudna sprawa, bo kupuje coś na boku. W domu staram się unikać.
Od zaraz zaczynamy z zakraplaniem nosa. Dziękuję! A gdzie znajdę coś o wskazanym naparze ziołowym?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Mic 11-06-2014, 10:21
Antaress -  dwa dni temu Opiotr wrzucił na Forum wywiad z E.Bednarczyk Witoszek dużo mówi na temat alergii na pyłki i sposobie pozbycia się jej.
http://www.youtube.com/watch?v=tuWhfEj0uqI&hd=1


Ta pani twierdzi, że potrafi wyleczyć alergie i inne schorzenia w 3 dni. Nie wiem czy powinna być polecana na tym forum, gdzie do takich efektów dochodzi się miesiącami, a nawet latami. Czy to 3-dniowe wyleczenie będzie na pewno trwałe?

Nie wiedzieć czemu, ta pani dr odradza też kaszę jaglaną.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Luciano 11-06-2014, 11:11
Antaress -  dwa dni temu Opiotr wrzucił na Forum wywiad z E.Bednarczyk Witoszek dużo mówi na temat alergii na pyłki i sposobie pozbycia się jej.
http://www.youtube.com/watch?v=tuWhfEj0uqI&hd=1


Ta pani twierdzi, że potrafi wyleczyć alergie i inne schorzenia w 3 dni. Nie wiem czy powinna być polecana na tym forum, gdzie do takich efektów dochodzi się miesiącami, a nawet latami. Czy to 3-dniowe wyleczenie będzie na pewno trwałe?

Nie wiedzieć czemu, ta pani dr odradza też kaszę jaglaną.

Niestety teraz dietetyka jest w modzie i w najlepsze trwa zabawa w doradzanie i odradzanie, co jeść, pić i oczywiście jakie suplementy/leki łykać. Oczywiście, że tego typu doradcy nie są tu polecani, ponieważ nie dość, że ich praktyki zdrowia nie przysporzą to jeszcze jest bardzo prawdopodobne, że je podniszczą. Słusznie zauważyłeś/aś, że do prawdziwego zdrowia dochodzi się stopniowo. Każdy kto twierdzi inaczej nie jest wart jakiejkolwiek uwagi.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Opiotr 11-06-2014, 16:47
Akurat w sprawie alergii bym posłuchał, zresztą nie poleca ona więcej jak odstawić mleczne i trawy. I to wszystko... W szczególnych wypadkach stosować jeden typ białka dziennie.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 11-06-2014, 21:15
Podpowiedzcie proszę, gdzie znajdę coś o tym naparze ziołowym?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Kalina 12-06-2014, 12:40
Podpowiedzcie proszę, gdzie znajdę coś o tym naparze ziołowym?
http://portal.bioslone.pl/oczyszczanie/oczyszczanie-drog-oddechowych


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 12-06-2014, 22:20
Dziękuję! Będę stosować u syna. Zobaczymy co się będzie działo? Na pewno napiszę.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 13-06-2014, 22:04
No i stało się! Dzisiaj, po powrocie z dwudniowej wycieczki, mój syn zaczął się DUSIĆ! Z bezradności sięgnęłam po leki z zeszłorocznych pozostałości. Dałam mu Clatrę, spray Salbutamol i syrop Ambroxol. Na "szczęście" przeszło trochę i zasnął. Jestem w kropce, nie wiem co dalej. Prawie cały rok był bez leków, a tu taki atak duszności, kaszlu i lania z nosa. Nie podałabym mu tych specyfików, ale męczył się już około 2 tygodni, a dzisiaj było ekstremalnie źle!
Poradźcie proszę, co robić w takich nagłych przypadkach???


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 13-06-2014, 23:45
Z moich obserwacji wynika, że takim właśnie atakiem kończą się alergie na pyłki. Być może tak jest w tym wypadku?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 14-06-2014, 20:46
Dzisiaj już było trochę lepiej. Jak długo w takim razie podawać wymienione leki? Może odstawić i czekać co będzie? Myślę, ze nie niosłoby to żadnego niebezpieczeństwa?
A czym odetkać zatkany nos?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 23-06-2014, 21:55
Dziękuję za nieodpowiadanie na moje wcześniejsze pytanie i mobilizację do myślenia!
Nos odetkał się sam, na tyle, aby umożliwić oddychanie, Clatrę jeszcze przyjmuje, a reszta leków odstawiona, bo nie ma potrzeby ich zażywania. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 13-11-2014, 20:58
Informuję z radością, że po ostatnim czerwcowym ataku alergii (opisywałam poniżej) u mojego syna nie ma śladu! Lato minęło, jesień mija, a tu nawet lekkiego kataru nawet nie było! Mam nadzieję, że tak już zostanie, oczywiście jeśli młody pozostanie przy Biosłone!


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 26-04-2015, 19:19
Wiosna w pełni, kwitnie wszystko wokoło, a syn nadal bez jakichkolwiek objawów alergii!!! Prawie drugi rok z Biosłone, a tu takie sukcesy! Jada coraz rozsądniej, regularnie MO i KB. Tylko tyle, a jakie cuda zdziałało.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 18-05-2015, 11:20
Od dwóch dni przestało już być tak fajnie... Znowu zaczął się ten cyrk z katarem, kichaniem, kaszlem i ogólnym rozbiciem, brakiem apetytu;-( Dzisiaj rano dostał pożądnego krwotoku z nosa! Czy to tylko objaw przekrwienia błony śluzowej nosa czy jakaś inna funkcja?
Pozostawiłam go w domu, okna zamknięte, bo wszędzie pełno żółtego pyłku. Miksturę odstawiłam, KB również.
Objawy pojawiły się stosunkowo później niż w poprzednich latach, bo o około 3 miesiące. Ale co znowu będzie dalej?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 19-05-2015, 22:07
Mistrzu, co to ten krwotok z nosa? Nie umiem się domyśleć...


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 19-05-2015, 22:48
Co to znaczy krwotok?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 20-05-2015, 20:26
Wyciek świeżej krwi z nosa, trudny do zatamowania, trwał około 15 minut, rozpoczął się podczas snu. Krew lała się z obu dziurek w nosie, przez cały ten czas. Po zatkaniu nosa chusteczką zrobił się skrzep.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 20-05-2015, 21:41
Nie wiem, co to mógł być za krwotok, ale mam przeczucie, że wszystko jest na dobrej drodze.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 20-05-2015, 21:43
Uff, dziękuję!


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Gerda 29-01-2016, 10:16
Praktycznie całe życie się odczulałem, ostatnim etapem tego były szczepienia co 1-5 tygodni wykonywane przez 4 lata. Żadne tabletki ani szczepienia nie pomagały a kasy szło na to zdecydowanie zbyt wiele. W końcu zdecydowałem, że przestanę się szczepić i co? Alergia przeszła... 4 rok i praktycznie 0 kichania w okresie wiosennym i letnim


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 29-01-2016, 21:52
Cytat
ostatnim etapem tego były szczepienia co 1-5 tygodni wykonywane przez 4 lata.

To z ciebie niezły kozak!


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Asia61 29-01-2016, 22:40
Wszyscy odczulający się na pyłki traw w ten sposób to nieźli kozacy. Niektórym pomogło. Wszystkich wyczyściło z kasy. :)


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Gerda 08-02-2016, 10:13
No właśnie... nie no, w sumie pomogło bo już nie kicham, a to że się nie odczulam to inna kwestia :P


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 08-02-2016, 19:17
Cytat
No właśnie... nie no, w sumie pomogło bo już nie kicham, a to że się nie odczulam to inna kwestia

Ale o co chodzi?


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Basia33 27-02-2017, 21:59
Czy dla 2,5-letniego dziecka na nadżerki w błonie śluzowej nosa nadają się krople z alocitu? Jeśli tak, jak je stosować?
Syn ma wodnisty katar, który nasila się po spacerze na dworze, do tego ma powiększone migdałki. Chciałabym u niego zastosować krople z alocitu do noska i napar na drogi oddechowe. Czy mogę tak?
Syn jest nieszczepiony, nieleczony nigdy na nic, infekcje odchorowywał naturalnie. Ale od października ubiegłego roku męczył go nawracający ropny katar, który trwał nawet 2 tygodnie z różnym nasileniem. Do tego za pierwszym razem zaczęło się od gardła, chrypa i mocny kaszel, odchorował sam, popijał prawoślaz i robiłam mu inhalacje. Katar i kaszel minął, ale syn pochrapywał.
Po 2 tygodniach katar ropny wrócił i trzymał się przez ok. 2 tygodnie z różnym nasileniem, później znowu mijał na 2 tygodnie, aby ponownie powrócić. I tak do tej pory.
A teraz katar stał się wodnisty, przezroczysty i nasila się po spacerze. Uważam, że nabłonek w nosie jest uszkodzony przez poprzednie infekcje i teraz reaguje alergią na pyłki. Chciałabym to zagoić.
Syn od tygodnia pije MO i KB.

Proszę o jakąś podpowiedź co do stosowania u niego kropli z alocitu oraz naparu na drogi oddechowe.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Shadow 27-02-2017, 23:06
W zimę też są pyłki? To raczej nie alergia, choć krople faktycznie mogłyby pomóc. Mam tak samo w zimę, gdy chodzę dość długo po dworze kiedy jest zimno. Leje mi się wtedy z nosa. Nie powinno tak być, choć nie znam dokładnej przyczyny. Przypuszczam właśnie uszkodzony nabłonek w jamie nosowej.

Raczej nie ma przeciwwskazań. Polecam zacząć od najmniejszej dawki:
http://portal.bioslone.pl/porady-medycyny-ludowej/krople_do_nosa

Co do naparu, to tu masz rozpisane dawki dla dzieci:
http://portal.bioslone.pl/oczyszczanie/oczyszczanie-drog-oddechowych


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Basia33 28-02-2017, 15:31
Jaka jest najmniejsza dawka dla dzieci? Po 1 kropli do nosa czy więcej?
Zimą niestety też są pyłki - w lutym np. leszczyna i olcha.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Dyczkin 25-04-2017, 01:23
Ja na szczęście​ nie odczulałem sie. W tym roku przeszedłem trzydniowy atak alergii, teraz zostal lekki katarek. MO stosuję od niedawna, zobaczymy jak będzie latem. "Zyrteksów" nie stosuję obecnie, poprzednimi latami zdarzało się.


Tytuł: Odp: Alergia na pyłki
Wiadomość wysłana przez: Antaress 06-05-2018, 22:04
Z wielką wdzięcznością (to dzięki Wam!) informuję, że mój syn, po latach borykania się z alergią na pyłki, po raz pierwszy w tym roku, nie ujawnia objawów alergii! Jest maj, wszystko pyli, a on kichnął jedynie kilka razy, smarknął delikatnie z odrobiną krwi i nic więcej! Zaznaczam, że regularnie od pięciu lat pije miksturę, staramy się jeść bez chemii, zero leków i właściwie to tylko tyle.
O naszych "przygodach" z alergią pisałam wcześniej, bywało bardzo groźnie...
Jednak jestem przekonana, że jedynie czystość jelit jest gwarantem pozbycia się alergii. A to wymaga czasu i konsekwencji w  działaniu. Polecam metody Biosłone wszystkim, którzy aktualnie borykają się z problemem alergii na pyłki.