Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Modne zdrowotne głupawki => Wątek zaczęty przez: pawelrob 28-05-2012, 16:17



Tytuł: Płukanie nosa wg sraj chi
Wiadomość wysłana przez: pawelrob 28-05-2012, 16:17
Proszę o poradę :-)

Od lat walczę z alergią i MO wyraźnie mi w tym pomaga (stosuję MO 4 lata),
jednak jama nosowa jest jeszcze wyraźnie zainfekowana wiadomo kim. :-)

Codziennie (od 3 m-cy) stosuję płukanie nosa jogińską metodą jala neti polegającą na wlewaniu roztworu do jednej dziurki nosa po czym wypływa on drugą lub ustami.

Jako roztwór stosuję przegotowaną wodą w odpowiednich proporcjach soli (by uzyskać stężenie soli fizjologicznej).

Mam pytanie:
jaką stosować ilość alocitu biorąc pod uwagę to, że jedno płukanie to pół litra wody i robię to codziennie (nie chciałbym przesadzić ze stężeniem).


Tytuł: Płukanie nosa wg sraj chi
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 29-05-2012, 10:48
Pawelrob - w tym wątku jest odpowiedż na Twoje pytanie!


Tytuł: Płukanie nosa wg sraj chi
Wiadomość wysłana przez: K'lara 29-05-2012, 13:46
Pawle, a skąd my mamy wiedzieć jakie stężenie jest potrzebne do jogińskiej metody jala neti, którą stosujesz? Może wykonaj eksperyment i napisz nam o tym. :)


Tytuł: Odp: Płukanie nosa wg sraj chi
Wiadomość wysłana przez: Dusiu70 29-05-2012, 19:03
Proszę o poradę :-)
Jak napisała wyżej Kozaczek, poradę otrzymałeś. Jest zawarta w tytule Twego wątku. ;)

...
4 lata już stosuję MO,
od pół roku KB,
od dzisiaj DP :-)
...
Od kilkudziesięciu lat walczę z alergią,
dzięki MO z roku na rok jest mi wyraźnie coraz lżej, :-)
dlatego też ośmieliłem się aktywnie dołączyć do grona forumowiczów :-)
Paweł
Ty za to masz wiele do nadrobienia. 4 lata MO i żadnych wpisów.
Opisuj chłopie powoli nam, jak wygląda Twój proces oczyszczania, leczenia alergii. Bo z tego co widać, wygląda tak, jakbyś MO traktował niczym "eliksir młodości". Łyk i po sprawie, reszta bez zmian. Napisz coś o swojej diecie, glutenie, nabiale sklepowym itp. To forum jest miejscem, gdzie każdy z nas oprócz porad, dzieli się swoimi doświadczeniami. Jedni mają ich więcej inni mniej. Ja należę do tych co to "nic go nie rusza". Dlatego mam mało doświadczeń w oczyszczaniu organizmu, ale staram się być pomocnym tam, gdzie mogę. Teraz kolej na Ciebie. Bierz się do roboty/pisania a te jala neti sobie lepiej odpuść.

Codziennie (od 3 m-cy) stosuję płukanie nosa ...jedno płukanie to pół litra wody
Jestem pod wrażeniem. :)


Tytuł: Odp: Płukanie nosa wg sraj chi
Wiadomość wysłana przez: Baird 29-05-2012, 19:50
Cytat
jaką stosować ilość alocitu biorąc pod uwagę to, że jedno płukanie to pół litra wody i robię to codziennie

Przepuścić pół litra wody przez nos, to naprawdę wyczyn. Spróbuj ssania oleju, wymaga czasu ale czyni cuda.


Tytuł: Odp: Płukanie nosa wg sraj chi
Wiadomość wysłana przez: Euroscan 30-05-2012, 10:40
Kod:
Przepuścić pół litra wody przez nos, to naprawdę wyczyn.
Wody to bym nie radził, nie dasz rady.
Kolega wspominał że przepuszał roztwór soli o steżeniu soli fizjologicznej a to co innego.
Niestety grzybica nie opusci nosa tylko przy stosowaniu jala neti, bo nie taki jest cel metody jala neti.


Tytuł: Odp: Płukanie nosa wg sraj chi
Wiadomość wysłana przez: Heniek 30-05-2012, 11:09
To nie wyczyn, Hindusom dość szybko idzie takie przepuszczanie wody przez nos.

http://www.youtube.com/watch?v=DlrQaP3kDz0

Są nawet zawody sportowe jal neti. Zawodnicy w nich się ścigają, kto szybciej przepuści więcej litrów wody przez nochala. ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=2EfFlIgBO50

Dorośli rywalizują na dystansie 5 i 10 litrów, juniorzy tylko do 5 litrów, przynajmniej w jednej z federacji tej końkurencji sportowej ;-)

http://ifjn.org/