Niemedyczne forum zdrowia

Witam, piszę ten wątek aby zdać relacje z picia mikstury. Otóż miksturę piję od 15.06.2012 łącznie z KB i bez glutenu i na początku nie było żadnych objawów pogorszenia, dopiero od tygodnia czuję pogorszenie choroby ZZSK i zawroty głowy, jakby z lekkimi mdłościami. Wczoraj miałem po zjedzonym obiedzie bardzo złe samopoczucie z osłabieniem i agresją , to było  po godzinie od zjedzenia obiadu i trwało do 2 godzin. Taki stan miewałem często, jak choroba przybierała na sile 4 lata temu a więc to chyba pozytywna reakcja, zapewne wynika to z oczyszczania przewodu pokarmowego.

W zasadzie mam jedno pytanie, co to jest jak w podżebrzu z prawej strony coś  " podskakuje", takie chyba jakby skurcze, występują one seriami raczej szybkimi, prawie zawsze występują przy kichnięciu.
Wydaje mi się, że to może być woreczek żółciowy, zdarza się że czasami zakłuje, ale to bardzo rzadko i krótko. 

Co to za choroba?
To zapewne nerw w mięśniu. Może zrób sobie kurację magnezem (slov-magiem)

Może to podrażniona wątroba. Pijesz KB z ostropestem, żeby ją wspomóc?

Zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa, jak mniemam.

Piję koktajl bez ostropestu, ale zamierzam koniecznie go włączyć zamiast siemienia lnianego, takie objawy "podskakiwania" mam od długiego czasu, chodź ostatnio się nasiliły, ale to na szczęście nie boli. Natomiast ogólnie jest ze mną gorzej i zdaję sobie sprawę, że to dopiero początek tych boleści.

Dlaczego chcesz zrezygnować z siemienia?

Dynia, słonecznik, siemię, to chyba wystarczy, czy może jeszcze być ostropest jako czwarta łyżka?

Raczej łyżeczka w celach profilaktycznych. Poczytaj dokładnie.
http://bioslone.pl/koktajl_blonnikowy

Mam pytanie, który etap mikstury zaczyna leczyć jelito kręte, czy to jest opcja z olejem kukurydzianym?

MO z olejem winogronowym w składzie, ale niewykluczone, że wcześniejsze (z kukurydzianym i oliwą) również tam docierają. Tak pisał p. Józef, jeśli dobrze pamiętam.

Nadal piję miksturę, choć z przerwami, źle się po niej czuję, choroba bardziej atakuje do takiego stopnia że muszę wziąć tabletkę przeciwzapalną;(

Sprawdź, czy nie jesteś uczulony na aloes. Podobno grupa "0" to ma.
Przy nasilonych objawach oczyszczania MO odstawiamy na kilka dni. Zaczynamy od 1/4 dawki.

Chodzi o grupę krwi 0?

Grupa krwi "B", jak odstawiam MO to czuję się lepiej, powinienem stosować chyba mniejsze dawki MO.

Ja też po ok. tygodniu picia MO w 1/2 dawki i to bez cytryny (uczulenie) mam nasilone objawy AZS, dlatego robię przerwy i staram się wracać. Mam nadzieję, że takie podejście jest prawidłowe,
bo przecież robię to co chce organizm  ;-)

Ale to Wy chcecie, żeby oczyszczanie przebiegało zupełnie bezobjawowo? Moim zdaniem nie ma co przerywać stosowania MO, bądź nawet zmniejszać dawkę tylko dlatego, że czuję się trochę gorzej - przynajmniej wiem, że coś dobrego się dzieje.

Co innego jeśli objawy są naprawdę przykre i ciężko jest znieść, ale chyba aż tak źle nie jest?

A no właśnie jest, chyba że chciałbyś mieć rany na twarzy i innych częściach ciała.