Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Dział pacjentów => Wątek zaczęty przez: Krysteeq 25-08-2012, 13:52



Tytuł: Powrót ze szpitala
Wiadomość wysłana przez: Krysteeq 25-08-2012, 13:52
Witam. Dziś wczoraj wróciłem ze szpitala. I mam do was prę pytań.
Od początku zacznę, a więc podejrzewają u mnie nieswoiste zapalenie jelit, wykazali, że mam przerost bakterii w jelicie cienkim oraz coś z motoryką jelit. No i właśnie zdałem sobie sprawę dlaczego jestem często dość osłabiony. http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_rozrostu_bakteryjnego_jelita_cienkiego (http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_rozrostu_bakteryjnego_jelita_cienkiego)

Jeśli mam problem z jelitami od dłuższego czasu to mam straszne przez to niedobory witamin. Chyba dobrze to zrozumiałem.

W każdym razie pani doktor kazała brać Metronidazol żeby wybić te złe bakterie oraz Dicoflor, a ja sam już nie wiem co zrobić ... Dlatego pytam was o rade.


Tytuł: Odp: Powrót ze szpitala
Wiadomość wysłana przez: Luki27 26-08-2012, 08:32
Ja brałem kiedyś Metronidazol. Dostałem po tym takiej drożdżycy jelit, że kilka miesięcy nie mogłem się pozbierać.

U mnie też kiedyś podejrzewano przerost bakteryjny jelita cienkiego. Potem trafiłem jednak na gastrologa 'myślącego' i ten mi powiedział, że prawdopodobieństwo wystąpienia takiej choroby jest praktycznie znikome, a niemal identyczne objawy dają lamblie. Po dodatkowym testach na lamblie okazało się, że miał rację.


Tytuł: Odp: Powrót ze szpitala
Wiadomość wysłana przez: Domi5 26-08-2012, 10:42
Metronidazol to bardzo silny i szkodliwy antybiotyk z bardzo długą listą działań ubocznych. Ja kiedyś często go dostawałam do leczenia i za każdym razem moje samopoczucie w trakcie stosowania było tak tragiczne, że byłam zmuszona przerywać branie tego antybiotyku. Przez 10 lat brania różnych antybiotków nigdy nie byłam zdrowa, wręcz przeciwnie. Organizm po każdej dawce był słabszy i pojawiały się inne bakterie i kolejne antybiotyki i uszkodzenia organizmu, z którymi teraz walczę. Już od roku antybiotyków nie biorę i czuję, że organizm sam zaczyna się regulować i za jakiś czas będzie idealnie. Antybiotyki nie pomogą nikomu wyzdrowieć. Antybiotyki stosujemy tylko w przypadku zagrożenia życia, ale to Ciebie nie dotyczy raczej.


Tytuł: Odp: Powrót ze szpitala
Wiadomość wysłana przez: Asia61 26-08-2012, 12:48

Krysteeq, masz rozregulowane funkcje układu pokarmowego i nie zlikwidujesz tego stosując antybiotyki.
Jedyna droga do zdrowia to MO, DP lub ZZO z kiszonkami i KB, oraz dużo cierpliwości.
Ponieważ jesteś bardzo młody, powinieneś spróbować zaangażować w Biosłone swoich Rodziców.
Pomogą Ci rozsądnie przebyć najtrudniejszy okres.


Tytuł: Odp: Powrót ze szpitala
Wiadomość wysłana przez: Krysteeq 26-08-2012, 14:04
Jeśli dostałeś drożdżycy to pewnie lekarz nie przepisał ci żadnego leku osłonowego. W każdym razie u mnie potwierdzono ten przerost badaniem. Norma to 20 nie wiem dokładnie jakich jednostek, a ja miałem 32. Co do lambili miałem robiony na nie test bodajże Elisa i wyszedł ujemny i to nie pierwszy raz.

Tak tylko jeśli już zacząłem go brać to mogę go sobie od tak odrzucić ? To by było raczej trochę bez sensu...


Tytuł: Odp: Powrót ze szpitala
Wiadomość wysłana przez: Domi5 26-08-2012, 17:16
Wczoraj napisałeś, że mamy Tobie pomóc, bo nie wiesz co robić, a dziś piszesz, że już sobie jesz Metronidazol. Po co te nasze rady w takim razie?


Tytuł: Odp: Powrót ze szpitala
Wiadomość wysłana przez: Asia61 26-08-2012, 17:22
Oczywiście! Nawet powinieneś odrzucić, zanim wyrządzi Ci większą krzywdę.  Po tym co napisałeś sądzę, że nie czytasz podręcznika i portalowych wiadomości.
Ja nie kwestionują twojej szpitalnej diagnozy, tylko sposób leczenia. Nie tędy droga.
Widocznie do tego stopnia ufasz mendycynie, że nic tu po Tobie. Boisz się wziąć sprawy własnego zdrowia we własne ręce.


Tytuł: Odp: Powrót ze szpitala
Wiadomość wysłana przez: Luki27 26-08-2012, 18:36
Ja nie kwestionują twojej szpitalnej diagnozy, tylko sposób leczenia. Nie tędy droga.
Widocznie do tego stopnia ufasz mendycynie, że nic tu po Tobie. Boisz się wziąć sprawy własnego zdrowia we własne ręce.

Weźmie jeden antybiotyk, potem drugi, trzeci, nie będzie żadnej poprawy, a wyniszczy sobie organizm to może zobaczy, że nie tędy droga. Czasem trzeba zejść na dno żeby się odbić.
Poza tym umysł x lat ma wpajane jak słuszna jest droga medycyny a tu teraz ma uwierzyć że droga do zdrowia jest zupełnie inna, bez leków, badań, suplementów. Nie jest to takie proste. Mi to zajęło rok.

Flora jelitowa to kilkaset, jeżeli nie więcej, gatunków bakterii. Antybiotykiem niszczysz je wszystkie, a podając probiotyk uzupełniasz tylko jeden szczep, który ma znikome szanse na zamieszkanie jelit, bo został wyhodowany w laboratorium. Dlatego probiotyki nazywane są lekami osłonowymi - w trakcie antybiotykoterapii pomogą uniknąć np. biegunek, ale nie przywrócą pełnej flory jelitowej.
Po metronidazolu będziesz potrzebował kilku miesięcy na odbudowanie flory.

Jedyna droga do zdrowia to MO, DP lub ZZO z kiszonkami i KB, oraz dużo cierpliwości.

Potwierdzam. Nie ma innej.


Tytuł: Odp: Powrót ze szpitala
Wiadomość wysłana przez: Whena 27-08-2012, 15:53
Krysteeq wszyscy Ci tu dobrze radzą. Od siebie dodam, że:
- Metronidazol to straszny syf - wiem bo brałam i fatalnie się po nim czułam i mimo osłonowych leków miałam okropna grzybicę,
- odstaw Metronidazol i skup się na tych działaniach, które tu proponujemy

Przeczytaj sobie to:
http://www.bioslone.pl/profilaktyka-zdrowotna/dlaczego-niektorzy-nie-moga-wyzdrowiec
http://www.bioslone.pl/flora-jelitowa


Tytuł: Odp: Powrót ze szpitala
Wiadomość wysłana przez: Zosia_ 27-08-2012, 23:41
Krysteeq, jeśli to bakterie, to zrób sobie jeden dzień głodówki. Żadnego jedzenia, tylko woda do picia i wegiel (taki z apteki). Rano z 10, po południu drugie 10. Powinno wystarczyć. Ale to ważne - nic nie jedz, tylko pij wodę i to sporo.
Może poczujesz się lepiej, zaczniesz jaśniej myśleć i w końcu przeczytasz ze zrozumieniem atrykuły z portalu. Weżmiesz własne zdrowie w swoje ręce.