Niemedyczne forum zdrowia

"Dlaczego tyjemy i jak sobie z tym poradzić?" autor: Gary Taubes
Cytat z okładki: "W swoich książkach i wypowidziach Taubes przekonuje, że obowiązująca od ponad trzydziestu lat teoria o szkodliwości tłuszczów i cholesterolu w diecie jest błędna i przyczyniła się do wybuchu epidemii otyłości oraz tzw. chorób cywilizacyjnych. Promuje dietę o niskiej zawartości węglowodanów, podejmując zdecydowaną dyskusję z zaleceniami wielu dietetyków"

Dieta bez pszenicy - William Davis.

Z innej beczki.
Aleksander Hislop, Dwa Babilony.
Książka o jedności całego starożytnego (i nowożytnego) pogaństwa, wszystkich największych kultów i religii w dziejach. Jednocześnie potwierdzająca, poprzez analizę antycznych mitologii i ich wspólnego pnia, prawdziwość przekazu biblijnego.

"Można udowodnić:
-że bałwochwalstwo całej ziemi jest jedno,
-że sakralny język wszystkich narodów jest zasadniczo chaldejski,
-że WIELCY BOGOWIE każdej ziemi i klimatu są nazywani babilońskimi imionami
-że całe Pogaństwo rasy ludzkiej jest nikczemnym i rozmyślnym (ale jakże pouczającym) zniekształceniem pierwotnej ewangelii, najpierw głoszonej w Edenie, i poprzez Noego, później przekazanej całej ludzkości.

System, najpierw wymyślony w Babilonie, a stamtąd przekazany aż po krańce ziemi, został zmodyfikowany i rozcieńczony w różnych wiekach i krajach. W papieskim Rzymie jedynie można go znaleźć prawie czystym i pełnym. Mimo pozornie wielkiej różnorodności Pogaństwa, jest w nim zadziwiająca jedność i identyczność, świadczące o prawdzie Bożego Słowa".

Tutaj wersja skrócona (kropla w morzu względem całej książki): http://www.stara.alberto.pl/2babilonyahislopzapowiedz.htm.

Eeee tam.

Tu są i książki i linki dlatego wkleiłam tutaj.

http://orwellsky.blogspot.com/

http://www.empik.com/kuchnia-bez-pszenicy-davis-william,p1080604320,ksiazka-p

Kilka dni temu zakupiłem Kuchnię bez pszenicy dr Williama Davisa - kontynuację diety bez pszenicy tego samego autora. Autor przez pierwsze 160 stron opisuje jakie to spustoszenie wywołuje pszenica w naszym organizmie oraz o "organizacji bezpszennej kuchni". Reszta, to 150 przepisów kulinarnych, które mogą się przydać kiedy brakuje weny. ;)

"Autyzm bez łez" Renata Radomska
Książka napisana przez mamę dziewczynki autystycznej, która opisuje historię przywracania swojej córki światu. Zwraca uwagę na różne terapie, ale przede wszystkim na właściwe naturalne odżywianie- bez cukru, mleka i zbóż. Podejście bardzo zbliżone do naszego biosłonejskiego. Wspaniała książka, pełna optymizmu, autentycznych sytuacji opisujących trudy i codzienne radości, jadłospis i kilka przepisów opatrzonych pozytywnymi komentarzami autorki. 
Polecam do przeczytania nie tylko rodzicom dzieci z autyzmem.

Bardzo dobra książka przeczytałam ją w mgnieniu oka i dowiedziałam się sporo rzeczy. Polecam ;)

"Rak nie jest chorobą" Andreas Moritz.
Autor tej książki wyjaśnia przyczyny każdej choroby w tym raka. Książka potwierdza tezy Mistrza.
A to cytat z tej książki: "Kto odkryje cel i znaczenie pojawienia się raka, znajdzie także sposób na uzdrowienie".

Teraz czytam książkę pt."Ponadczasowe Tajemnice Zdrowia i Odmładzania" której autorem jast Andreas Moritz. Jest to jak gdyby instrukcja obsługi przeznaczona dla laików. Uważam że tę książkę powinni przeczytać także (a może przede wszystkim) lekarze.

Erich Fromm "O sztuce miłości" 

Przeczytałem ją chyba z 10 razy może więcej, z pełnym przekonaniem stwierdzam że zdrowie może być sztuką miłości. Polecam tą książkę z całego serca w moim przypadku pomogła mi zmienić dotychczasowe życie. Dostępna jest też w audiobooku z niezłym lektorem zawsze ją zabieram wraz z innymi audiobookami tam gdzie jest takowa okazja.

Erich Fromm (ur. 23 marca 1900 we Frankfurcie nad Menem, zm. 18 marca 1980 w Muralto) – niemiecki filozof, socjolog, psycholog i psychoanalityk[1] pochodzenia żydowskiego.


O SZTUCE MIŁOŚCI nie prezentuje ani teorii osobowości ani teorii popędów. Książka ta ma być przede wszystkim doradcą pomocnym w rozważaniach kwestii jak żyć.
"Miłość, jak ją rozumie Fromm, to tyle uczucie, ile sposób zaangażowania wobec bytu, świata w ogólności, wobec społeczeństwa w dialogu, jakim jest działanie publiczne, praca, twórczość. Związek erotyczny, miłość dziecka, miłość braterska czy rodzicielska, przyjaźń - byłyby to w tym rozumieniu przypadki o szczególnych barwach i znacznej intensywności uczuciowej, przypadki owego nieustającego porywu.
Tak rozumiejąc miłość, Fromm zapewnia, że jest ona sztuką, której można się nauczyć."

Anthony De Mello    "Przebudzenie"

Jest to książka raczej o rozwoju duchowym ale skłoniła mnie do stałego poszukiwania prawdy i weryfikowania każdej informacji. Oczywiście nie można łykać wszystkiego w niej jak pelikan za to można dowiedzieć się wiele o sobie samym i innych. Posiadam wszystkie jego książki ale tą polecam najbardziej. Przeczytałem ją z 10 razy i myślę, że jeszcze to nie raz zrobię jest też dostępna w audiobooku...

Jeden z cytatów "Dob­roczyn­ność jest praw­dziwą mas­ka­radą in­te­resow­ności przeb­ra­nej za altruizm".

Anthony de Mello SJ (ur. 4 września 1931 w Bombaju, zm. 2 czerwca 1987 w Nowym Jorku) – hinduski jezuita, psychoterapeuta, mistyk, kierownik duchowy.

Żelazny Jan  Robert Bly

Żelazny Jan` to fascynująca opowieść o istocie męskości i męskiej inicjacji, a także o problemach i życiowych wyzwaniach współczesnego mężczyzny. Jest nowoczesną, a zarazem starą wizją tego, co zwykliśmy nazywać męskością, potwierdzającą siłę mitów i tradycji w przypominaniu i utrwalaniu odwiecznych prawd.

Jest to kolejna książka do której czasem wracam zrobiła na mnie niesamowite wrażenie opowieść, a zarazem analiza inicjacji od czasów przed naszą erą do chwili obecnej ( a raczej jej zaniku na naszą niekorzyść)  świetnie się czyta. Polecam wszystkim bez względu na wiek i płeć.

http://pracownia4.wordpress.com/ksiazki/robert-bly-zelazny-jan/

Warto przeczytać i szybko zapomnieć.

Dlaczego tak uważasz?

Długo napisać czy krótko?

Długo.

Średnio na jeża :).

Jeżu zacznij no stosować kropkologię.

Przeczytałem dziś Andreasa Moritza  Ponadczasowe tajemnice zdrowia i odmładzania tom1 pierwsze 100 stron i stwierdziłem że dalej nie warto. Czytam teraz "mity o cholesterolu" Hartenbach'a i tą raczej skończę :). Zamówiłem też "Mity o hormonach" Hoffbauer'a 

A bym zapomniał Oleje kluczem do zdrowia - Arkadiusza Woźniaka , co prawda 28 stron ma ta broszurka ale bardzo ciekawa  to co ten pan proponuje czyli stosowanie oleju z maku i siemienia to my mamy w KB tak naprawdę no ale zapewne ameryki nie odkrywam:). 

Napiszę krótko. De Mello potrzebny jest osobom bez charakteru, pozostałym może służyć jako krótkotrwała, antyintelektualna inspiracja do pofilozofowania.
Oczywiście to moja prywatna opinia, ale przy niej pozostanę.

No widzisz i tu się z tobą zgadzam bo jestem taką osobą tak mnie życie ułożyło. Co prawda nie hołduję dziś De Mello, ale wtedy na pewien czas był dla mnie bardzo pomocny. Książka ta mnie zmusiła do kwestionowania wszystkiego i zastanawiania się nad wszystkim co finalnie skierowało mnie na bardzo dobre tory. Charakter w dużej mierze kształtują porażki i podjęte czyny bo kto by się przekonał czy coś jest dobre gdyby nie spróbował :). Natrafiając na Przebudzenie później trafiłem na książkę Roberta Bly Żelazny Jan która np właśnie jest o charakterze ,albo książki Ericha Fromma czy książka Otto Weiningera no ale do poszukiwań zaraził mnie De Mello jak by nie patrzeć.

hej! Warto przeczytać "After Płomień pod moją skóra" :) Chodzi mi o tę książkę http://www.ravelo.pl/after-plomien-pod-moja-skora-anna-todd,p100275541.html , jest stosunkowo nowa, a co ciekawe jej autorka ma 25 lat :)

Nie zaczyna się wypowiedzi od "hej".

Szara godzina Zofii Kócównej, to książka refleksyjna, autorka wykazuje wspaniały dystans do siebie, ludzi, historii, kościoła i miejsc w których przyszło jej żyć.

Warto przeczytać: Jerzy Zięba "Ukryte terapie".

Recenzje tej książki już były na forum.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=29529.0
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=29676.0

Dlaczego warto? Że niby chodzi o odkrycie... jakichś ukrytych terapii? Czyli że autor to jakiś odkrywca?

Ukryte niczym natura w suplementach.

Niedawno natknęłam się na pozycję dr Amy Myers 'Możesz wyleczyć choroby autoimmunologiczne' i jak dla mnie jest to bardzo ważna pozycja w bibliotece osób, które wzięły zdrowie w swoje ręce. Autorka opracowała naturalny program skutecznego leczenia przewlekłych stanów zapalanych i chorób z autoagresji. Opiera się on na odpowiedniej diecie (dość restrykcyjnej przez pierwsze 30 dni), eliminowaniu toksyn i lepszym radzeniu sobie ze stresem.
Jest wiele czynników, które mają wpływ na podatność na tego typu choroby, a wszystko zaczyna się już od sposobu przyjścia na świat (cesarskie cięcie niejako degraduje układ odpornościowy).
Jeśli chodzi o dietę to należy na początku bezwzględnie usunąć (poza glutenem, cukrem i nabiałem) wszystkie zboża (ziarna), rośliny strączkowe, rośliny psiankowate oraz jajka!
Obowiązkowa pozycja dla wszystkich, którzy zetknęli się z chorobą autoimmunologiczną lub cierpią z powodu różnych objawów świadczących o przewlekłych stanach zapalnych.

W Wydawnictwie Znak jest obecnie promocja. Książkę Thomasa Goetza "Cudowny lek. Robert Koch, Ludwik Pasteur i prątki gruźlicy" można zakupić za 14.90zł. Wg recenzji książka opowiada o nieuleczalnej chorobie i biografii trzech lekarzy.

Na długie świąteczne wieczory bardzo polecam "Stulecie chirurgów" Jürgena Thorwalda. Jako, że świat nie jest wyłącznie czarno biały, można popatrzeć na medycynę i z takiej perspektywy.

Zaś moja prywatna opinia jest taka, że cała twórczość Anthony de Mello jest niezwykle pomocna osobom, które nie boją się samodzielnie myśleć, chcą być świadome i odnaleźć prawdę o świecie i samym sobie.
Osobom, które interesuje rozwój duchowy z całego serca polecam książki Davida Hawkinsa.
Żadna inna literatura nie dokanała we mnie takiego ZROZUMIENIA.
Sprawiła, że zaczęłam zupełnie inaczej patrzeć na świat, ludzi, Boga i samą siebie. W wielkim skrócie pisząc jest mi o wiele lżej i radośniej po lekturze jego książek, a to dopiero początek :).

Tu można nabyć książki: http://virgobooks.pl/50-david-rhawkins


Recenzje jego książki "Siła czy moc":

"Autor zwraca uwagę na połączenie umysłu z ciałem, a także na to, że ciało – poza naszą świadomą kontrolą – potrafi odróżnić to, co wspiera życie, od tego, co jest mu przeciwne. Hawkins jest także autorem MAPY ŚWIADOMOŚCI, która pokazuje, w jaki sposób poziom świadomości człowieka wpływa na jego postrzeganie świata, zachowanie i życiowe wybory.

Lektura "Siły czy mocy" pomaga nam więc zrozumieć, dlaczego w konkretnej sytuacji zachowujemy się w ten, a nie inny sposób. Znajdując się w trudnych okolicznościach możemy postrzegać świat jako nieprzyjazny, nieprzychylny, narzekać na nasz "pech", złościć się i próbować "siłowych" rozwiązań. Możemy jednak zrozumieć, że możliwość przekroczenia wszystkich ograniczeń tkwi w nas samych. Książka pokazuje, w jaki sposób przekroczyć nasze ograniczenia i w każdej dziedzinie życia zacząć kierować się twkiącą w nas MOCĄ, poszukiwać twórczych rozwiązań problemów, nie zrzucać winy za nasze niepowodzenia na okoliczności zewnętrzne i odnaleźć w sobie źródło bezwarunkowego szczęścia.

 „Moją nadzieją jako autora jest, aby ta książka zdołała zlikwidować źródła bólu, cierpienia i porażki oraz wesprzeć ewolucję ludzkiej świadomości w każdym z nas tak, abyśmy mogli wznieść się na poziom radości, który powinien być esencją ludzkiego doświadczenia.”

'Doniosły wkład przyczyniający się do zrozumienia i radzenia sobie z problemami dzisiejszych czasów' (Lee Iacocca);

"Przepiękna książka. Rozdajesz innym radość, miłość i współczucie dzięki swoim słowom. Owocem powyższych jest pokój." (Matka Teresa).

Scorupionie, bardzo serdecznie Cię pozdrawiam, jak i całą Społeczność Biosłone, na czele z Panem Józefem :).

Też bym cię pozdrowił, ale ostanio pozdrowiłem Pewnego Wielkiego Analityka, któremu nie sprawdziła się żadna analiza i wcięło mi post.
Lipa z tym de Mello, nic z tego do mnie nie dociera. Dociera zwykle do egzaltowanych, zagubionych dam. A Hawkinsa nawet nie zamierzam wziąć do ręki, bo umarłbym z nudów.


(http://fotoo.pl//out.php?i=1171053_1488831479-eg1pxq-600.jpg)

Nic nie szkodzi, ja i tak Cię pozdrawiam :).
No to przykro mi, może masz za grubą skorupę Scorupionie :).
No cóż... Twoja strata, każdy ma prawo wybrać sobie na co chce umrzeć ;).

Scorupion ale Ty się  czepiasz. :) Tu ludzie polecają książki i jest to ranking subiektywny. Ty umarłbyś z nudów, to nie siegasz... ale kogoś może recenzja pociągnąć.
Nie jestem fanką de Mello, ale pamietam, że Przebudzenie, dość dawno, ale czytałam jako coś świeżego.

Yasmine napisała swoją subiektywną recenzję, ja swoją i wszystko gra, zgodnie z najwyższymi europejskimi wartościami.
No, ale: To straszna lipa jest.

Chyba coś przeoczyłeś w dzisiejszych europejskich wartościach. Subiektywne oceny to sobie możemy wygłaszać we własnych myślach. Teraz tolerancja jest najwłaściwsza.

"Naturalne leczenie boreliozy" Wolf-Dieter Storl.
Coś dla miłośników duchowości, natury i takich tam panaceów na różne wredne choroby. Autor z wdziękiem przejechał się po medycynie i antybiotykach, jak po łysej kobyle. Warto przeczytać, jeśli ktoś zmaga się z boreliozą, ma w otoczeniu zmagającego się albo zamierza się zmagać w przyszłości.

Czy ktoś może polecić jakieś konkretne i sprawdzone książki o ziołolecznictwie?

Pytaj na forum "Luskiewnik".

A może Gabriel Garcia Marquez - Sto Lat Samotności /nagroda Nobla/ lub Miłość w Czasach Zarazy; to warto przeczytać. Teraz długie wieczory, godzina przesunięta, mgliście itd.
Jeszcze polecam, co akurat czytam; Shantaram - Gregory David Roberts - piszą o tej książce, że to osiemset stron czytelniczego raju... nagroda za przeczytane tomy nudziarstwa...

Nagrodę Nobla w dziedzinie litertury za rok 2016 dostał Bob Dylan. Ponoć w 2018 noblistą ma zostać Zenek.

Czy któraś z Was czytała książki Ryszarda Grzebyka - "Rak to nie Wyrok"? Są dostępne w 4 tomach, kosztują trochę. Pytam, czy warto te pieniądze w ten sposób "zainwestować". Z góry dziękuję za odpowiedź.